Skocz do zawartości


Zdjęcie

Zepsuta klamkomanetka?


21 odpowiedzi w tym temacie

#1 albinek

albinek
  • Użytkownik
  • 50 postów
  • SkądKrosno

Napisano 28 lipiec 2012 - 13:35

Witam,

Panowie rzecz jest taka lewa klamkomanetka nie ciagnie linki jaky blaszka zeskakiwala ze zabkow po prostu nie ciagnie jak zlapie zabek to przeskakuje a linka ani drgnie co da sie zrobic? nowa klamkomanetka?? klamkomanetka record campa stara juz

#2 Huskacz

Huskacz
  • Użytkownik
  • 127 postów
  • Skądtaka śląska wiocha

Napisano 29 lipiec 2012 - 20:57

Może najpierw zmień pancerze i linki na nową?

#3 Gosc_marvelo_*

Gosc_marvelo_*
  • Gość

Napisano 29 lipiec 2012 - 22:33

Czy masz na myśli przeskakiwanie ząbka w dźwigience (łopatce) redukcji (ja to nazywam "zabierakiem"), to znaczy czy ząbek ten zahacza o zębatkę, ale później się ześlizguje? Mechanizm ten w Campagnolo polega na wzajemnej nierównowadze dwóch sprężynek. Aby działał poprawnie, jedna sprężynka musi być silniejsza od drugiej. Pod naciskiem palców, dźwignia redukcji powinna najpierw "łamać się wpół", pozwalając na zazębienie się jej ząbka o zębatkę zabieraka. Aby do tego doszło, główna sprężynka powrotna musi stawiać wystarczający opór, bo inaczej łopatka przesunie się wraz z całym górnym jej elementem i nie zazębi (albo zazębi i przepuści).
Poniżej schemat, gdzie główna sprężynka powrotna łopatki jest oznaczona numerem 5, a druga mniejsza sprężynka jest w samej łopatce (numer 8).

http://branfordbike....8-2008-pg71.htm

Przypuszczam, że to właśnie sprężynka 5 osłabła. Sam ząbek zabieraka łopatki (8) i zębatka (10) są z twardej stali i zwykle wytrzymują trochę takich ześlizgnięć, a w ostateczności mamy drugi komplet "uzębienia" po obróceniu zębatki (10) o 180 stopni.
Ja miałem taki problem w prawej Mirage, i poradziłem sobie z tym dorabiając sprężynkę z jakiejś dosyć mocnej znalezionej w warsztacie. Jej kształt odbiega wprawdzie od oryginału, ale swoje zadanie spełnia i problemów już nie mam.

Być może u Ciebie przyczyna jet inna (chociaż na 90 % jestem pewien), ale opisuję to, bo może komuś się przyda.

Dostępność części zamiennych do Campy w Polsce jest raczej słaba, ale pewnie w Wertykalu mają takie sprężynki.

#4 roado

roado
  • Użytkownik
  • 14 postów
  • SkądSiedmiomilowy Las

Napisano 30 lipiec 2012 - 09:57

Ceny części też ładny kosmos... 150$ za ramię klamki - kawałek aluminium... :-?

#5 albinek

albinek
  • Użytkownik
  • 50 postów
  • SkądKrosno

Napisano 31 lipiec 2012 - 07:06

Okazało sie ze to zwykła głupota, jak pisałem na początku klamka nie ciągnie linki więc rozebrałem lewą klamkę a na spodzie nakrętka trzymająca linkę chodziła w palcach dokręciłem i po problemie, pierw trzeba sprawdzać podstawy a ja już myślalem że sprężyny ząbki itd. Marvello dzięki za analizę rzeczywiscie sie zeslizgiwalo ale pierwsza oznaka bylo nie zabieranie linki ze sobą

#6 Mac

Mac
  • Użytkownik
  • 418 postów
  • SkądPuławy

Napisano 01 sierpień 2012 - 00:38

Dostępność części zamiennych do Campy w Polsce jest raczej słaba, ale pewnie w Wertykalu mają takie sprężynki.


Nie jest tak źle, mają sprężynki oraz ważną część czyli pierścień w którym są zamocowane te sprężynki. Ostatnio robiłem zakupy sprężynki po 6.50zł,pierścień alu 7.50 ...szaleństwo jak na campę :-P
Ale jednak zaopatrzenie u czeskiego dystrybutora lepsze jeśli chce się więcej drobiazgów.

#7 Gosc_marvelo_*

Gosc_marvelo_*
  • Gość

Napisano 02 sierpień 2012 - 00:10

Albinek, grunt, że już działa, chociaż przyznam, że nie wiem, o jaką "nakrętkę trzymającą linkę" chodzi. Czy może o główną śrubę (na schemacie nr 7 i 14)?

#8 albinek

albinek
  • Użytkownik
  • 50 postów
  • SkądKrosno

Napisano 10 sierpień 2012 - 12:44

Witaj marvelo,

no moj drogi po dogłebnej obserwacji schemtow jej tam nie widze , ale ci opdpowiem zebys wiedzial : odwracasz klamke do gory nogami sciagasz zaslpeke (link) i tam jest srubka z nakretka

http://branfordbike....ap-left-576.htm

wiesz już gdzie ??

czekam na info

#9 Gosc_marvelo_*

Gosc_marvelo_*
  • Gość

Napisano 10 sierpień 2012 - 18:14

Bezpośrednio pod zaślepką jest śruba z łbem pod imbus 3 mm (na schemacie jest oznaczona numerem 14). Wkręcona jest ona w główny sworzeń (7), na którym obracają się wszystkie elementy, i trzyma ona wszystko do kupy. To musi być ta śrubka. Chyba, że masz jeszcze starszą wersję Recorda (tych nie rozbierałem i nie wiem jak tam to wygląda).
Spójrz jeszcze raz na schemat, ale tak jeszcze bardziej wnikliwym okiem :-)

#10 albinek

albinek
  • Użytkownik
  • 50 postów
  • SkądKrosno

Napisano 12 sierpień 2012 - 18:28

Na 90 procent to będzie to ale napewno u mnie to nie jest imbus tylko była nakrętka na klucz 10tke imbusa tam nie ma napewno więc to musi byc starszy typ , u mnie ta zaślepka jest na spodzie klamkomanetki ściągając zaślepke jest sruba z nakretka na klucz 10

#11 Gosc_marvelo_*

Gosc_marvelo_*
  • Gość

Napisano 12 sierpień 2012 - 20:30

W katalogu części zamiennych Campagnolo z 1994 roku (najstarszy jaki mają na stronie) w modelu Stratos jest taka nakrętka (EC-ST012), chociaż już w Recordzie z tego roku śruba na imbus.
http://www.campagnol.../Spares94_B.pdf

A tak w ogóle to świetna sprawa te schematy, prawda?

#12 albinek

albinek
  • Użytkownik
  • 50 postów
  • SkądKrosno

Napisano 13 sierpień 2012 - 18:36

więc wszystko wskazuje że mam stratosa, a schematy świetne szczególnie dla zielonych :)

#13 zimniasty

zimniasty
  • Użytkownik
  • 67 postów
  • Skądkrk

Napisano 18 wrzesień 2012 - 19:58

serwus

ja mam z kolei problem z xenonem 10s; na sucho (bez linki) pracuje prawidlowo; Ale po zamontowaniu lipa;

zrzucanie (kciuk) przelatuje mi po 1-2 kliknieciach (przelatuje juz praktycznie do konca uzebienia mechanizmu); Rozbieralem - wszystko wyglada ladnie, plastikowa czesc z zabkami (na ktorej blokuje sie sprezynka spiralka) wzialem troche podpilowalem pilniczkiem;

jakies podpowiedzi?
z gory dzieki ofkrz

#14 Gosc_marvelo_*

Gosc_marvelo_*
  • Gość

Napisano 18 wrzesień 2012 - 20:30

Kiedyś opisywałem mój sposób naprawy tego problemu (do dzisiaj zdaje egzamin), który znajdziesz tutaj:
http://www.forumszos...highlight=pazur

#15 zimniasty

zimniasty
  • Użytkownik
  • 67 postów
  • Skądkrk

Napisano 19 wrzesień 2012 - 00:26

o kurde dzieki! podejrzewalem, ze moze to byc wina tego kciuko-pazura, wezme sie jutro za to; zastanawiam sie czy uzyc zyletki (raczej krucha), scianki puszki po napoju (mietka), czy moze szukac (gdzies powininem miec) blaszek z grpishiftow badz z mechanizmow zapadkowych starych wolnobiegow ... w kazdym razie dzieki, jeszcze raz!

#16 Gosc_marvelo_*

Gosc_marvelo_*
  • Gość

Napisano 19 wrzesień 2012 - 16:09

Żyletka raczej się nie nada - właśnie, zbyt krucha, a trzeba ją mocno wygiąć. Blaszka aluminiowa z puszki chyba za cienka i miękka, ale już z puszki stalowej (po konserwie) może będzie dobra. Trudno jednoznacznie wskazać właściwy materiał, ale w rupieciach na pewno coś znajdziesz (może jakaś stalowa blaszka ze styków elektrycznych, np. z zasobnika na baterie w latarce itp.). Pierwszą wersję zrobiłem ze zbyt cienkiej i słabo zamocowałem, więc po pewnym czasie pękła. Obecnie z mam z grubszej stalowej, zamocowana mocnymi nićmi okręconymi wokół tego guzika pod kciuk i nasączonymi klejem typu Cyjanopan/Kropelka. Musiałem trochę podszlifować pilniczkiem, bo była nieco za gruba i nie zawsze zrzucało. Po pewnym czasie wszystko się ładnie dotarło i działa bezproblemowo. Generalnie trzeba trochę pokombinować, by znaleźć odpowiedni kształt, co wymaga trochę cierpliwości. Ale da się to zrobić, a trwałość tego rozwiązania jest bardzo dobra, co mogę potwierdzić (już kilka tysięcy kilometrów, a biegi zmieniam często).

Chciałem zamieścić zdjęcie, ale nie wiem jak to zrobić.

#17 Gosc_marvelo_*

Gosc_marvelo_*
  • Gość

Napisano 20 wrzesień 2012 - 15:52

Tak to wygląda od spodu:
Dołączona grafika
Dołączona grafikaDołączona grafika

#18 Gosc_marvelo_*

Gosc_marvelo_*
  • Gość

Napisano 21 wrzesień 2012 - 15:10

I jak zimniasty, udało się coś z tym zrobić? Mam nadzieję, że zdjęcia pokazują mniej więcej samą ideę naprawy, a reszta to już własna inwencja twórcza.

#19 zimniasty

zimniasty
  • Użytkownik
  • 67 postów
  • Skądkrk

Napisano 21 wrzesień 2012 - 16:20

tak tak - caluje Cie po rekach - znalazlem sobie na razie materialy (nici do skory, rozne blaszki, dobry klej modelarski)... powiedz - uda mi sie bez wyjmowania tego calego elementu do zrzucania kciukiem? (wyjmowania z manetki)

#20 Gosc_marvelo_*

Gosc_marvelo_*
  • Gość

Napisano 22 wrzesień 2012 - 00:53

Musi się udać, bo niestety samego guzika pod kciuk nie da się zdemontować - jest przynitowany do korpusu klamkomanetki. Tu właśnie cała trudność, trzeba najpierw odpowiednio wygiąć blaszkę, by odwzorowała mniej więcej kształt spodniej części guzika i tego wytartego pazura, a potem wsunąć ją z boku (wykorzystując częściowo jej sprężystość). Na koniec. Można wcześniej dać kropelkę kleju pod blaszkę, ale chyba lepiej najpierw dopasować i wypróbować, a ostateczne mocowanie zostawić na koniec. Nić nasączona później klejem dobrze się sprawdziła, tylko trzeba uważać, żeby nie dać jej za dużo, bo może ocierać o korpus.

Musisz być cierpliwy jak Duńczyk w filmie "Vabank", gdy wycinał blaszkę blokującą szwajcarską instalację alarmową. Ale jak w końcu się uda, będziesz mógł z dumą powiedzieć:
"Ty suuuuko ty ...". Najlepiej z cygarem w zębach :-) .

W Campagnolo byliby wściekli, gdyby usłyszeli, że taka "szajbka" przywraca sprawność ich zaprogramowanemu na szybkie zużycie mechanizmowi klamkomanetki...

Powodzenia.



Dodaj odpowiedź