
Zepsuta klamkomanetka?
Started By
albinek
, 28 Jul 2012 13:35
21 replies to this topic
#3
Gosc_marvelo_*
Posted 29 July 2012 - 22:33
Czy masz na myśli przeskakiwanie ząbka w dźwigience (łopatce) redukcji (ja to nazywam "zabierakiem"), to znaczy czy ząbek ten zahacza o zębatkę, ale później się ześlizguje? Mechanizm ten w Campagnolo polega na wzajemnej nierównowadze dwóch sprężynek. Aby działał poprawnie, jedna sprężynka musi być silniejsza od drugiej. Pod naciskiem palców, dźwignia redukcji powinna najpierw "łamać się wpół", pozwalając na zazębienie się jej ząbka o zębatkę zabieraka. Aby do tego doszło, główna sprężynka powrotna musi stawiać wystarczający opór, bo inaczej łopatka przesunie się wraz z całym górnym jej elementem i nie zazębi (albo zazębi i przepuści).
Poniżej schemat, gdzie główna sprężynka powrotna łopatki jest oznaczona numerem 5, a druga mniejsza sprężynka jest w samej łopatce (numer 8).
http://branfordbike....8-2008-pg71.htm
Przypuszczam, że to właśnie sprężynka 5 osłabła. Sam ząbek zabieraka łopatki (8) i zębatka (10) są z twardej stali i zwykle wytrzymują trochę takich ześlizgnięć, a w ostateczności mamy drugi komplet "uzębienia" po obróceniu zębatki (10) o 180 stopni.
Ja miałem taki problem w prawej Mirage, i poradziłem sobie z tym dorabiając sprężynkę z jakiejś dosyć mocnej znalezionej w warsztacie. Jej kształt odbiega wprawdzie od oryginału, ale swoje zadanie spełnia i problemów już nie mam.
Być może u Ciebie przyczyna jet inna (chociaż na 90 % jestem pewien), ale opisuję to, bo może komuś się przyda.
Dostępność części zamiennych do Campy w Polsce jest raczej słaba, ale pewnie w Wertykalu mają takie sprężynki.
Poniżej schemat, gdzie główna sprężynka powrotna łopatki jest oznaczona numerem 5, a druga mniejsza sprężynka jest w samej łopatce (numer 8).
http://branfordbike....8-2008-pg71.htm
Przypuszczam, że to właśnie sprężynka 5 osłabła. Sam ząbek zabieraka łopatki (8) i zębatka (10) są z twardej stali i zwykle wytrzymują trochę takich ześlizgnięć, a w ostateczności mamy drugi komplet "uzębienia" po obróceniu zębatki (10) o 180 stopni.
Ja miałem taki problem w prawej Mirage, i poradziłem sobie z tym dorabiając sprężynkę z jakiejś dosyć mocnej znalezionej w warsztacie. Jej kształt odbiega wprawdzie od oryginału, ale swoje zadanie spełnia i problemów już nie mam.
Być może u Ciebie przyczyna jet inna (chociaż na 90 % jestem pewien), ale opisuję to, bo może komuś się przyda.
Dostępność części zamiennych do Campy w Polsce jest raczej słaba, ale pewnie w Wertykalu mają takie sprężynki.
#5
Posted 31 July 2012 - 07:06
Okazało sie ze to zwykła głupota, jak pisałem na początku klamka nie ciągnie linki więc rozebrałem lewą klamkę a na spodzie nakrętka trzymająca linkę chodziła w palcach dokręciłem i po problemie, pierw trzeba sprawdzać podstawy a ja już myślalem że sprężyny ząbki itd. Marvello dzięki za analizę rzeczywiscie sie zeslizgiwalo ale pierwsza oznaka bylo nie zabieranie linki ze sobą
#6
Posted 01 August 2012 - 00:38
Dostępność części zamiennych do Campy w Polsce jest raczej słaba, ale pewnie w Wertykalu mają takie sprężynki.
Nie jest tak źle, mają sprężynki oraz ważną część czyli pierścień w którym są zamocowane te sprężynki. Ostatnio robiłem zakupy sprężynki po 6.50zł,pierścień alu 7.50 ...szaleństwo jak na campę :-P
Ale jednak zaopatrzenie u czeskiego dystrybutora lepsze jeśli chce się więcej drobiazgów.
#8
Posted 10 August 2012 - 12:44
Witaj marvelo,
no moj drogi po dogłebnej obserwacji schemtow jej tam nie widze , ale ci opdpowiem zebys wiedzial : odwracasz klamke do gory nogami sciagasz zaslpeke (link) i tam jest srubka z nakretka
http://branfordbike....ap-left-576.htm
wiesz już gdzie ??
czekam na info
no moj drogi po dogłebnej obserwacji schemtow jej tam nie widze , ale ci opdpowiem zebys wiedzial : odwracasz klamke do gory nogami sciagasz zaslpeke (link) i tam jest srubka z nakretka
http://branfordbike....ap-left-576.htm
wiesz już gdzie ??
czekam na info
#9
Gosc_marvelo_*
Posted 10 August 2012 - 18:14
Bezpośrednio pod zaślepką jest śruba z łbem pod imbus 3 mm (na schemacie jest oznaczona numerem 14). Wkręcona jest ona w główny sworzeń (7), na którym obracają się wszystkie elementy, i trzyma ona wszystko do kupy. To musi być ta śrubka. Chyba, że masz jeszcze starszą wersję Recorda (tych nie rozbierałem i nie wiem jak tam to wygląda).
Spójrz jeszcze raz na schemat, ale tak jeszcze bardziej wnikliwym okiem :-)
Spójrz jeszcze raz na schemat, ale tak jeszcze bardziej wnikliwym okiem :-)
#11
Gosc_marvelo_*
Posted 12 August 2012 - 20:30
W katalogu części zamiennych Campagnolo z 1994 roku (najstarszy jaki mają na stronie) w modelu Stratos jest taka nakrętka (EC-ST012), chociaż już w Recordzie z tego roku śruba na imbus.
http://www.campagnol.../Spares94_B.pdf
A tak w ogóle to świetna sprawa te schematy, prawda?
http://www.campagnol.../Spares94_B.pdf
A tak w ogóle to świetna sprawa te schematy, prawda?
#13
Posted 18 September 2012 - 19:58
serwus
ja mam z kolei problem z xenonem 10s; na sucho (bez linki) pracuje prawidlowo; Ale po zamontowaniu lipa;
zrzucanie (kciuk) przelatuje mi po 1-2 kliknieciach (przelatuje juz praktycznie do konca uzebienia mechanizmu); Rozbieralem - wszystko wyglada ladnie, plastikowa czesc z zabkami (na ktorej blokuje sie sprezynka spiralka) wzialem troche podpilowalem pilniczkiem;
jakies podpowiedzi?
z gory dzieki ofkrz
ja mam z kolei problem z xenonem 10s; na sucho (bez linki) pracuje prawidlowo; Ale po zamontowaniu lipa;
zrzucanie (kciuk) przelatuje mi po 1-2 kliknieciach (przelatuje juz praktycznie do konca uzebienia mechanizmu); Rozbieralem - wszystko wyglada ladnie, plastikowa czesc z zabkami (na ktorej blokuje sie sprezynka spiralka) wzialem troche podpilowalem pilniczkiem;
jakies podpowiedzi?
z gory dzieki ofkrz
#14
Gosc_marvelo_*
Posted 18 September 2012 - 20:30
Kiedyś opisywałem mój sposób naprawy tego problemu (do dzisiaj zdaje egzamin), który znajdziesz tutaj:
http://www.forumszos...highlight=pazur
http://www.forumszos...highlight=pazur
#15
Posted 19 September 2012 - 00:26
o kurde dzieki! podejrzewalem, ze moze to byc wina tego kciuko-pazura, wezme sie jutro za to; zastanawiam sie czy uzyc zyletki (raczej krucha), scianki puszki po napoju (mietka), czy moze szukac (gdzies powininem miec) blaszek z grpishiftow badz z mechanizmow zapadkowych starych wolnobiegow ... w kazdym razie dzieki, jeszcze raz!
#16
Gosc_marvelo_*
Posted 19 September 2012 - 16:09
Żyletka raczej się nie nada - właśnie, zbyt krucha, a trzeba ją mocno wygiąć. Blaszka aluminiowa z puszki chyba za cienka i miękka, ale już z puszki stalowej (po konserwie) może będzie dobra. Trudno jednoznacznie wskazać właściwy materiał, ale w rupieciach na pewno coś znajdziesz (może jakaś stalowa blaszka ze styków elektrycznych, np. z zasobnika na baterie w latarce itp.). Pierwszą wersję zrobiłem ze zbyt cienkiej i słabo zamocowałem, więc po pewnym czasie pękła. Obecnie z mam z grubszej stalowej, zamocowana mocnymi nićmi okręconymi wokół tego guzika pod kciuk i nasączonymi klejem typu Cyjanopan/Kropelka. Musiałem trochę podszlifować pilniczkiem, bo była nieco za gruba i nie zawsze zrzucało. Po pewnym czasie wszystko się ładnie dotarło i działa bezproblemowo. Generalnie trzeba trochę pokombinować, by znaleźć odpowiedni kształt, co wymaga trochę cierpliwości. Ale da się to zrobić, a trwałość tego rozwiązania jest bardzo dobra, co mogę potwierdzić (już kilka tysięcy kilometrów, a biegi zmieniam często).
Chciałem zamieścić zdjęcie, ale nie wiem jak to zrobić.
Chciałem zamieścić zdjęcie, ale nie wiem jak to zrobić.
#20
Gosc_marvelo_*
Posted 22 September 2012 - 00:53
Musi się udać, bo niestety samego guzika pod kciuk nie da się zdemontować - jest przynitowany do korpusu klamkomanetki. Tu właśnie cała trudność, trzeba najpierw odpowiednio wygiąć blaszkę, by odwzorowała mniej więcej kształt spodniej części guzika i tego wytartego pazura, a potem wsunąć ją z boku (wykorzystując częściowo jej sprężystość). Na koniec. Można wcześniej dać kropelkę kleju pod blaszkę, ale chyba lepiej najpierw dopasować i wypróbować, a ostateczne mocowanie zostawić na koniec. Nić nasączona później klejem dobrze się sprawdziła, tylko trzeba uważać, żeby nie dać jej za dużo, bo może ocierać o korpus.
Musisz być cierpliwy jak Duńczyk w filmie "Vabank", gdy wycinał blaszkę blokującą szwajcarską instalację alarmową. Ale jak w końcu się uda, będziesz mógł z dumą powiedzieć:
"Ty suuuuko ty ...". Najlepiej z cygarem w zębach :-) .
W Campagnolo byliby wściekli, gdyby usłyszeli, że taka "szajbka" przywraca sprawność ich zaprogramowanemu na szybkie zużycie mechanizmowi klamkomanetki...
Powodzenia.
Musisz być cierpliwy jak Duńczyk w filmie "Vabank", gdy wycinał blaszkę blokującą szwajcarską instalację alarmową. Ale jak w końcu się uda, będziesz mógł z dumą powiedzieć:
"Ty suuuuko ty ...". Najlepiej z cygarem w zębach :-) .
W Campagnolo byliby wściekli, gdyby usłyszeli, że taka "szajbka" przywraca sprawność ich zaprogramowanemu na szybkie zużycie mechanizmowi klamkomanetki...
Powodzenia.
Reply to this topic
