Tarcze w szosie ?
#6
Napisano 30 lipiec 2012 - 14:35
#8
Napisano 30 lipiec 2012 - 22:05
genialne, bomba , a co w tym dobrego ?
Profesjonalny serwis i montaż kół do rowerów www.velotech.pl
Serwis rowerowy - Kraków tel: 666-316-604, [email protected]
Masz pytanie o koła - to zadzwoń najpierw !!!!!!! w godz. - 12.oo - 19.oo
#10
Napisano 30 lipiec 2012 - 23:03
Jedynym plusem może być tylko brak zużycia obręczy.
Tarcze w MTB - tak, zwłaszcza w mokrych warunkach (choć piszczeć potrafią), podobnie w cyklokrosie (to samo - zwiększenie skuteczności hamowania w błocie). Na szosie? Chyba tylko jako nowinka, by wyciągnąć kasę z portfeli tych, którzy mają jej za dużo. Bo pomimo, że hamulce MTB są dość tanie, to pewno w szosie kosztować będą sporo. No i bez specjalnych ram nie da się ich zamontować.
Ogólnie jestem przeciw - jest to jeszcze mniej potrzebne, niż serwo na przerzutkach.
- Xelius lubi to
Focus Izalco, Giant Trinity, Accent CX, Cube Stereo Hybrid 140 HPC Race 750
#11
Napisano 31 lipiec 2012 - 06:49
W parku taki bajer wyglądałby nieźle ;-)
Wydaje mi sie to mało sensowne.
Chyba szybciej bedzie można zaliczyc zablokowanie koła i ... glebę.
Swoją drogą, ciekawe jak rozwiazali konstrukcyjnie budowę widelca, bo do tej pory przy hamowaniu obciązenie na widełki szło osiowo, a teraz już nie... Koszta na pewno będą b.duże, ale może to i lepiej bo wówczas potaniałyby "zwykłe" szczękowe :-)
#12
Napisano 31 lipiec 2012 - 08:26
Przy normalnych hamulcach nie ma problemu. Wkładasz koło i wsio gra. Koło nigdy nie zmieni na tyle położenia żeby klocek ocierał o obręcz.
Przy tarczówkach gdzie wszystko jest na milimetry niewiele trzeba aby tarcza ocierała o klocki.
Na samą myśl o takim badziewiu w szosówce odechciewa się jazdy.
TAK dla tarcz w CX, NIE dla tarcz w szosie.
W ogóle niech ktoś poda jakiś argument za tarczami w szosie?
Siła hamowania? Mnie jej nie brakuje mimo ciulowych klocków. (swiss stopów nigdzie nie mogę dostać)
Ścieralność obręczy? A kto kiedyś zajechał obręcz w szosie? Ja nigdy.
Możliwość jazdy po skrzywieniu koła? A kto kurna będzie naginał dalej z krzywym kołem przy prędkościach dochodzących do 60-70kmh (na płaskim)?
Dla mnie nie ma żadnego rozsądnego argumentu za tarczami. Jedynie marketingowy bełkot.
Ech colnago, co wam przyszło do bani. Takiej porządnej firmie z tradycjami.
#13
Napisano 31 lipiec 2012 - 10:30
Do CX tarcze ?? a czy tam sie hamuje ?? bo patrząc na wyścigi , to im by w ogóle jeden hamulec wystarczył.
ja popieram, niech wszyscy co mają lepsze ramy to wymieniają, bardzo dobrze, będzie co kupić fajnego używanego
Profesjonalny serwis i montaż kół do rowerów www.velotech.pl
Serwis rowerowy - Kraków tel: 666-316-604, [email protected]
Masz pytanie o koła - to zadzwoń najpierw !!!!!!! w godz. - 12.oo - 19.oo
#15
Napisano 31 lipiec 2012 - 13:38
to dlaczego w MTB lepszymi są , tarczowe ?
... nie przesadzacie z tym totalnym negowaniem czegoś , czego nikt z Was nie sprawdził w praktyce ?
a przy okazji, wymiana (czas) koła przy rowerze z hamulcem tarczowym i zwykłym
niczym się nie różni .... po prostu wszystko wymaga nauki i doświadczenia
jarek :-)
#16
Napisano 31 lipiec 2012 - 13:48
#18
Napisano 31 lipiec 2012 - 14:36
Focus Izalco, Giant Trinity, Accent CX, Cube Stereo Hybrid 140 HPC Race 750
#19
Napisano 31 lipiec 2012 - 15:38
prozor ... zgadzam się z Tobą w 101 %
jeżdżę, używając i takich, i taki systemów hamowania
znam zalety i wady
mój wpis (post) to tylko reakcja na całkowitą i totalną negację
czegoś, czego nikt z tu się wypowiadających, nie miał okazji sprawdzić i ocenić samemu
ot, nieważne jak i co , ważne by być w zgodzie z większością
(zerknij na post powyżej swojego i będziesz wiedział o czym piszę)
....mam już swoje lata i odrobinę doświadczenia (własnego) .... o wszystkich
nowościach i innowacjach, wole się wypowiadać
wówczas, gdy sam się przekonam o ich wartości i przydatności
Co do samych tarcz w szosówce ? .... hamulce nie ra, ratowały mnie z opresji
i świadom jestem ich ważności w pojeździe (jaki by on nie był )
chętnie by ten 'patent' sprawdził w szosowym rowerze
... postęp technologiczny jest tak ogromny że, o uciążliwościach
typu np. waga, nie ma co się przejmować
wygląd? ... to rzecz względna
mnie bardziej od wyglądania , podoba się , skuteczność
pozdrawiam
jarek ;-)
#20
Napisano 31 lipiec 2012 - 16:28
a przy okazji, wymiana (czas) koła przy rowerze z hamulcem tarczowym i zwykłym
niczym się nie różni .... po prostu wszystko wymaga nauki i doświadczenia
jarek :-)
Nie do końca tak jest.
Często na serwisie mam do czynienia z hydraulikami i niestety momentami krew mnie zalewała. Lekko tarcza krzywa i już brzdęka, nie wsadzimy osi koła w to samo miejsce co wcześniej i już ociera. Dla mnie hydraulika nawet w góralach to kompletna porażka. Owszem niektóre hamulce są mocne, fajna modulacja blabla itd. Wszystko jest fajnie do czasu.
Dlatego kiedy się ścigałem to jeździłem na mechanicznych avidach. Tam można sobie dokładnie doregulować oba klocki i nigdy nic mi nie ocierało, a hamulce były skuteczne i nigdy nie brakowało mi siły hamowania itp.