Podwójny gwint w Cannondale, to Speed Release. Nie jest normą, trzeba szukać osi specjalnie pod to rozwiązanie.
Swoją drogą, jak ktoś ma takie osie do Cannondale'a ze Speed Release BEZ rączki, to mogę wymienić się na takie z rączką.
Posted 29 July 2021 - 15:34
Od siebie subiektywnie, mam dwa rowery szosowe , jeden na szczękach z kołami karbonowymi , drugi na tarczach( ultegra).
Rower ze szczękami :
Plusy :
1.Szybszy demontaż/montaż koła ( ma znaczenie tylko dla PRO/ścigających sie Turystów)
2.Mniejsza waga ( ma znaczenie tylko dla PRO/ścigających sie Turystów)
Minusy :
1. Bardzo kiepskie hamowanie na mokrym ( dotyczy gór; nie ma znaczenia na płaskim)
2. Hałas podczas długiego i intensywnego hamowania ( dotyczy gór; nie ma znaczenia na płaskim)
3. Ograniczona możliwość zamocowania grubszej opony.
4. Przy dużych przebiegach zużycie powierzchni hamującej ( w sumie chyba trzeba cały czas katować koła w górach żeby tak zjechać)
Rower na tarczach :
Plusy :
1. Dobre hamowanie na mokrym i na suchym ( dotyczy gór; nie ma znaczenia na płaskim)
2. Brak kabli ( przynajmniej w moim przypadku wszystko ukryte) , co za tym idzie lepszy wygląd, że niby areo, co mnie śmieszy bo za tymi kierownicami areo siedzi obiekt napędzający , który stanowi największy element oporowy dla wiatru, no ale wygląda fajnie i daje 4 sek. zysku na dystansie 40 km, przy prędkości średniej 45 km/h...
3. Możliwość zastosowania grubszej obręczy i opony.
4. Brak zużycia kół podczas hamowania.
Minusy :
1. Większa waga (ma znaczenie tylko dla PRO/ścigających sie Turystów)
2. Trudniejszy demontaż/montaż (ma znaczenie tylko dla PRO/ścigających sie Turystów)
To moje przemyślenia i obserwacje.
Zapomniałeś (???) o kosztach.
Posted 29 July 2021 - 19:28
Nie tylko o kosztach ale i o wadze zawodnika....
Ja nie wiem, co tu będzie jak Ineos przejdzie na tarcze (są jakieś plany)...
Powinny być jednakowo dostępne i na tarczach i na szczękach. Każdy by dla siebie idealnie dopasował, a nie wszystko dąży do jednolitej nierozbieralnej bryły i jedynej racji bełkotu marketingowego.
Posted 29 July 2021 - 20:04
Kosztach czego? Akurat to akurat dla mnie nie jest sprawa najważniesza, a sam jestem lekki, na płaskie tarcze wg mnie to nie jest niezbędna rzecz spokojnie obręczowe wystarczą.
Kosztach hamulców (a w szczególności różnicach w cenie roweru, w zależności od rodzaju hamulców, kosztach klocków, tarcz) no i o dostępności.
Posted 29 July 2021 - 21:29
Nie tylko o kosztach ale i o wadze zawodnika....
Ja nie wiem, co tu będzie jak Ineos przejdzie na tarcze (są jakieś plany)...
Powinny być jednakowo dostępne i na tarczach i na szczękach. Każdy by dla siebie idealnie dopasował, a nie wszystko dąży do jednolitej nierozbieralnej bryły i jedynej racji bełkotu marketingowego.
z pktu widzenia producenta idealna jest sytuacja minimalizacji asortymentu, który i tak wszyscy muszą kupić. Po pigmeja produkować 4 rodzaje Dura/Ultegra jak można 2 (a może nawet 1..)
Posted 29 July 2021 - 21:37
z pktu widzenia producenta idealna jest sytuacja minimalizacji asortymentu, który i tak wszyscy muszą kupić. Po pigmeja produkować 4 rodzaje Dura/Ultegra jak można 2 (a może nawet 1..)
No niestety mamy tu problem problem prawie monopolu. Dodatkowo producenci wiedzą że rynek absolutnie musi mieć zmiany, bo inaczej to wszystko padnie.
Posted 29 July 2021 - 21:48
jak dla mnie to co mam teraz (hydra+di2) styknie mi chyba na bieżącą dekadę
jedyne chyba na co czekam to jakaś totalna rewolucja w napędzie - w sensie bez łańcucha, bez przedniej przerzutki, jakiś zamknięty szczelny układ z płynną zmianą biegów, ale to raczej nie w tej dekadzie (a może..)
Posted 29 July 2021 - 21:51
jak dla mnie to co mam teraz (hydra+di2) styknie mi chyba na bieżącą dekadę
jedyne chyba na co czekam to jakaś totalna rewolucja w napędzie - w sensie bez łańcucha, bez przedniej przerzutki, jakiś zamknięty szczelny układ z płynną zmianą biegów, ale to raczej nie w tej dekadzie (a może..)
UCI pozwala chyba tylko na łańcuch i taki napwed jak jest w tej chwili.
Posted 29 July 2021 - 22:50
Posted 30 July 2021 - 07:09
Czyli każdy, liczący się na rynku gracz ma szczęki w ofercie i będzie je miał. Zresztą szczęki wrócą tak jak wszystko inne, krąg działań marketingowych się zamknie.
Tylko niszowe marki "premium" mogą sobie szczęk nie robić. Każdy, kto chce mieć obstawiony modelami cały zakres cenowy będzie miał szczęki, przed cenami klamek hydro nie da się uciec. Oby tylko nie przerzucili się wszyscy na mechaniczne tarcze
Posted 30 July 2021 - 08:07
szczęki wrócą tak jak wszystko inne, krąg działań marketingowych się zamknie.
Pokażesz mi z łaski swojej hamulce bębnowe w nowoczesnych MTB? Albo wolnobiegi nakręcane na piastę gdziekolwiek poza rowerami, które są złomem w chwili zakupu?
A Ty masz już swoje CZARNE ODBLASKI?
Posted 30 July 2021 - 08:15
A zainstalowanie mocniejszych i skuteczniejszych hamulców Twoim zdaniem jest zabiegiem marketingowym?
Jeżeli tak, proszę pokaż mi z łaski swojej samochody sportowe z hamulcami bębnowymi. Wszak hydraulika i tarcze to tylko kwestia marketingowa bez wpływu na skuteczność ;D
A Ty masz już swoje CZARNE ODBLASKI?
Posted 30 July 2021 - 08:21
A zainstalowanie mocniejszych i skuteczniejszych hamulców Twoim zdaniem jest zabiegiem marketingowym?
Dopóki najsłabszym punktem hamowania jest ten na styku opony z asfaltem to w dużej mierze tak. W specyfice jazdy mtb tarcze były rewolucją, w szosie są fanaberią.
Posted 30 July 2021 - 08:28
Oprócz mocy hamulca jest jeszcze modulacja oraz przewidywalność w każdej pogodzie - mogę jedynie zgadywać, że masz świadomości tego faktu.
Pozwól, że zapytam: ile zrobiłeś kilometrów na tarczach w szosówce?
A Ty masz już swoje CZARNE ODBLASKI?
Posted 30 July 2021 - 08:38
Posted 30 July 2021 - 08:39
Pozwól, że zapytam: ile zrobiłeś kilometrów na tarczach?
Trzeci sezon, drugi rower. Miałbym szczęki tylko nic interesującego mnie na rynku nie było
Oprócz mocy hamulca jest jeszcze modulacja oraz przewidywalność w każdej pogodzie - mogę jedynie zgadywać, że masz świadomości tego faktu.
Oczywiście, że mam. Tylko ilu % szosowców jeździ w terenie, gdzie modulacja podczas hamowania jest istotna? Po płaskim jadą jeden za drugim (hamować nie trzeba) a spotkać kogoś na hopkach (już nie mówiąc o górach) gdzie hamulce są potrzebne to święto. Albo ilu tak naprawdę jakieś opóźnienie hamowania o sekundę zmieni coś w życiu? Ile % szosowców wyjeżdża w deszczu czy ogólnie niezależnie od warunków?
Niech sobie każdy jeździ na czym chce jednak tarcze w szosie, w odróżnieniu od mtb nie są żadną rewolucją, wyników nie poprawiły, bezpieczeństwa też raczej nie - patrz nawet ilość kraks na tdf
Posted 30 July 2021 - 08:42
A Ty masz już swoje CZARNE ODBLASKI?