2153 replies to this topic

[Paput]

Chłop miał po prostu pecha.Ja kiedyś w bucie spd wdepnąłem w psią kupę i wpiąłem się w pedała Czy to oznacza,że spd jest złe ?

Nie. To znaczy, że ktoś nie sprzątnął po swoim psie a Ty miałeś pecha. A co do loda, to historia z tych, co to się niemal nie zdarzają. A jednak... Choć gdyby to były obręczówki, to działałyby nadal. Tylko że prawdopodobieństwo takiego zdarzenia, jest bliskie zeru.

[slaweko]

I kolejny etap ze zwycięzcą na retro rowerze. Gdzie ta przewaga tarcz (w górach)???

[Paput]

Bo nie miał hamulców. Ja tam wolę jednak od czasu do czasu zahamować. Nie ścigam się.😄

[manfred]

I kolejny etap ze zwycięzcą na retro rowerze. Gdzie ta przewaga tarcz (w górach)???

Kolarze TDF to i nogami potrafią hamować:-) 

[Paput]

A niektórzy to nawet dupą...😉

[manfred]

Otoz to, dla mnie jako ciezkiego amatora, ktory lubi jezdzicc po gorkach tarcze naprawde wygrywaja.

Wysłane z mojego Redmi Note 5 przy użyciu Tapatalka

Ja się bałem tarcz jak diabeł święconej wody dopóki nie przejechałem się ok 78 km /h i musiałem hamować :-)

[cauchy]

A czego tu sie bac?

[manfred]

A czego tu sie bac?

Bo szurają ;-)

[Paput]

Lepiej niech szurają hamulce, niż dupa po asfalcie...

[Argi]

I kolejny etap ze zwycięzcą na retro rowerze. Gdzie ta przewaga tarcz (w górach)???

 

Zjazdy w wielkich tour'ach to stan umysłu, a nie hamulców.

Proponuję jeździć na czym kto chce, a nie udowadniać  ch... wie co na stu stronach.

[wymoczek]

 I to ostatnie zdanie ARGI powinno zakończyć te  troche już nudne  rozważania o wyższosci jednych lub drugich spowalniaczy .Proponuje temat odkopać za rok i zobaczymy czy coś się zmieniło.

[Marcin321]

Dziś złapałem się z grupką: 10 osób - 9 na tarczach. A w 2018 często byłem jedynym na tarczach

[przegibek]

Ja się bałem tarcz jak diabeł święconej wody dopóki nie przejechałem się ok 78 km /h i musiałem hamować :-)

Kurde, podziwiam, mi się jeszcze nigdy nie udało przejechać tak długiego odcinka bez hamowania...

[przegibek]

wpiąłem się w pedała

 

Wpina się w pedał a nie w "pedała" (w tym drugim przypadku chodzi o homoseksualistę, zatem widzisz że nieznajomość prostej zasady języka polskiego spowodowała że dokonałeś przypadkowego coming outu i samozaorania 

[artho]

Kurde, podziwiam, mi się jeszcze nigdy nie udało przejechać tak długiego odcinka bez hamowania...

I to jeszcze w godzinę .

 

Wpina się w pedał a nie w "pedała" (w tym drugim przypadku chodzi o homoseksualistę, zatem widzisz że nieznajomość prostej zasady języka polskiego spowodowała że dokonałeś przypadkowego coming outu i samozaorania 

Czy cały ten wątek może spaść jeszcze niżej, czy może jednak warto go już przeorać przez moderację kasując/przenosząc połowę dywagacji do działu z offtop? Jak zwykle mnie lekki offtop nie męczy, tak w tym wątku mam wrażenie, że nic do przodu nie poszło od miesięcy. A temat jest przecież ciekawy. Tylko pisanie w kółko tego samego trochę mija się  z celem, chyba, że ktoś wykorzystuje ten wątek do zwiększenia liczby postów na forum (jakieś 15 lat temu na forach to było modne, dobrze pamiętam te czasy polskiego internetu i świetnej technologii phpBB w wersji 2...).

[manfred]

Kurde, podziwiam, mi się jeszcze nigdy nie udało przejechać tak długiego odcinka bez hamowania...

Komentarz przenoszę do działu " Most Stupid". Nie chcesz doradzać nie pisz. Chcesz błyszczeć,wysmaruj się oliwką.

[artho]

Wychodzi na to, że jest wręcz przeciwnie -> tylko dzięki tarczom można teraz uzyskać tzw. "clean look" (w sensie bez kabli)

W sumie to jest zdanie prawdziwe u większości producentów, ale nie u Trek-a. Madonki jak najbardziej były clean mimo szczęk

[uraz]

Niezły koncert wyjących tarcz był na dzisiejszym etapie tdf. Piękna sprawa. 

[slaweko]

Szczęki i retro rowery rulez! To już powoli staje się nudne 😂