2569 odpowiedzi w tym temacie

[1415chris]

Chyba napisane jest crankset, więc nie same ramiona jednak.

Jedyna opcja samych ramion to 110 4-S z wagą 163g.

Serio? Nie wiem o co zapytac, czy chcesz sprawdzic moj angielski, czy moje rozeznanie co ile moze wazyc.
Waga "samych ramion", bez pajaka i zebatek, wiec nie crankset, do kurki bladej!
Crank-set jak nazwa moze wskazywac odnosi sie do calego zestawu, 2x ramiona, os i zebatki.
Matko bosko, ramiona korby 163g????? Na jakim swiecie ty zyjesz?

Sorry ale ten ostatni wyplyw gimbazy jest powalajacy. Koledzy, to juz nie pierwszy apel, piszcie o tym, juz nie mowie zeby byc profesorem tematu ale z ludzkiej przyzwoitosci, o czym macie blade pojecie.

[dmxzor]

Crankset czyli ramiona z osią do tego pomiar i już się robi 735 gramów.

724 za całość. Z tego co pamiętam to mój powerbox ważył kilkanaście gramów więcej. Nie jest źle.

[heavy_puchatek]

NG ECO w wersji najtańszej czyli FSA Gossamer, compact 50/34 i długość ramion 165mm ważą u mnie w sumie 922g. Bez blatów (ale ze śrubkami wszystkimi) 790.

 

Czy to dużo czy mało w porównaniu do tego wyrobu własnego? Nie wiem, nie znam się, zarobiony jestem.

[Dari]

Pierwszy karbonowy gravel Bianchi:

https://www.bianchi....grx-810-1x11sp/

[artho]

Niezła paskuda.

 

Aż się nie dziwię, że wstawiłeś do działu Nowości sprzętowych zamiast rowerowych

[cauchy]

Trzymajcie mnie

[Marcin321]

W stylu meblościanki z lat minionych

[Chikushou]

[Chikushou]

co za paskuda, mamy 2021 rok a Bianchi dalej nie umie w schowane kable

Z tego co widzę to jedyny kabel idzie do przerzutki tylnej - bo to wersja z grupą mechaniczną. Zakładam więc, że w wersji elektrycznej czy etap raczej nie będzie to problemem.

[artho]

Z tego co widzę to jedyny kabel idzie do przerzutki tylnej - bo to wersja z grupą mechaniczną. Zakładam więc, że w wersji elektrycznej czy etap raczej nie będzie to problemem.

Ciekawa sprawa bo faktycznie nie widać przewodów z wodą.

[ROZMIAR]

Ja tam dziękuję za chowane kable w rowerze który ma jeździć w terenie. Moje wymaganie to łatwy serwis, naprawa, mycie. Nie mam czasu na zabawy z chowanymi przewodami. Nic na tych chowanych przewodach nie zyskam, tylko z tym problemy. 

[mareq]

^ Tu mowa o kablach pochowanych w okolicach kierownicy a nie w ramie. Ja mam linki pod ramą i regularnie wożę na bagażniku dachowym i nie miałem nigdy problemu z tego powodu. Linki pod ramą denerwują mnie po jeździe w deszczu. Utrudniają usuwanie resztek ślimaków .

[artho]

mareq to może??..:

 

 

[mareq]

Czego się śmiejesz. Ten rower wcale nie jest brzydki i pewnie nie jest cięższy od mojego Tribana. Błotniki kupiłem ale nie lubię ich zakładać, Jak się człowiek uwali to wie, że żyje .

[artho]

Brzydki wcale nie jest, zresztą kojarzy mi się z dzieciństwem bo mój dziadek miał podobną maszynę, którą śmigał na zakupy, gdy jeszcze zdrowie i siły na rower pozwalały. Tylko kolor był zielony o ile mnie pamięć nie myli .

 

Natomiast u mnie ściskanie ramy z linkami na wierzchu (odkryte pancerze) także czasami kończyło się koniecznością doregulowania. No ale tak to działa, że jeden jedzie się nie przejmuje drugi słyszy każdą anomalię w pracy przerzutek...

[ROZMIAR]

Kupcie sobie bagażnik z mocowaniem za wideł i po sprawie.