Nowości sprzętowe
#1724
Posted 08 February 2019 - 11:17
Przelozenie 50-10 jest nieco twardsze (szybsze) niz 53-11.
#1726
Posted 08 February 2019 - 12:04
Teoretycznie, potwierdzone rowniez badaniami, te nowe stopniowanie jest mniej efektywne i bedzie przynosilo wieksze straty.
Pisze o sytuacji kiedy porownujemy zblizone przelozenia. Jest efektywniej kiedy sie jest na wiekszej zebatce i wiekszej koronce kasety, niz na mniejszej zebatce i mniejszej koronce.
https://www.cyclingp...Efficiency.aspx
#1728
Posted 08 February 2019 - 20:26
Dla przykladu, co sie robi z koleczkami przerzutek, zeby zminimalizowac straty? Zmniejsza sie czy zwieksza ich srednice?
Dokladnie te same zasady dotycza zebatki i koronek kasety.
#1730 Gosc_marvelo_*
Posted 08 February 2019 - 20:39
Zębatka 10T jest wybawieniem w napędach 1X (ze śmiesznie małą tarczą z przodu) i tam można się pogodzić nawet ze spadkiem efektywności (zwiększeniem strat), zgodnie z logiką, że lepiej jest mieć jedno twardsze przełożenie więcej i nieco większe opory niż nie mieć go w ogóle.
Dodanie jednej małej zębatki na końcu kasety oczywiście też mniej waży niż powiększanie zębatek kasety z zachowaniem sporej przedniej tarczy, by uzyskać wystarczająco miękkie biegi na drugim końcu kasety.
#1732
Posted 19 February 2019 - 10:25
trochę inne (zasady), ale to szczegół ;-)Dla przykladu, co sie robi z koleczkami przerzutek, zeby zminimalizowac straty? Zmniejsza sie czy zwieksza ich srednice?
Dokladnie te same zasady dotycza zebatki i koronek kasety.
Yours,
Physics nazi
Otóż to!Dodanie jednej małej zębatki na końcu kasety oczywiście też mniej waży niż powiększanie zębatek kasety […]
To jest główny powód 50-10 zamiast 53-11.
Dzięki temu będą się mogli w katalogach pochwalić niższą wagą.
A że jest mniejsza mechaniczna efektywność?
Przecież grupa docelowych odbiorców groupsetu (prezesi z brzuszkiem) tylko rzucą okiem, że lżejsze od Shimano a takich szczegółów, to już nie czyta, tylko wykłada kasiorę.
Zastanawiam się tylko jak duże są to straty i czy prosi nie będą w związku z tym na płaskie etapy, albo na TT, kombinowali większe blaty i kasety 11T z zamazanym szprejem napisem Campagnolo*, coby się marketing Srama nie buzował.
*: O ile kaseta 12sp Campy jest kompatybilna z 12sp Srama. Nie wiem, nie znam się.
#1733
Posted 19 February 2019 - 10:53
Ale ta nowa grupa nie jest lżejsza od DA. Przerzutka tylna waży 300g, przednia 170g, klamki hydra ważą 440g, to już jest 300g więcej niż DA. kable złączki bateria Di2 ważą w sumie ok 130g, więc jest dalej 170g różnicy. Kaseta waży tyle samo, łańcuch też, a korba nie jest wcale 170g lżejsza.
#1734
Posted 19 February 2019 - 22:57
okej, trochę sam zamieszania wprowadziłem sformułowaniem "że lżejsze od Shimano".
Po kolei:
- Hipotetyczny Sram 53-11 byłby cięższy od Srama 50-10.
- Póki co nie można porównywać najnowszego Srama do Shimano,
bo Shimano nie ma odpowiedzi na 12sp.
(I mam nadzieję, że utrze nosa temu szalonemu nowinkowemu półświatku "musisz mieć najnowsze, bo jest o 2% lepsze od starego" i nie wyłamie się ze swojego cyklu wydań nowych grup.)
- Sram zawsze był lżejszy od porównywalnych odpowiedników Shimano.
Ba! Sram był chyba najlżejszy w ogóle z wszystkich groupsetów.
Przynajmniej jak było 3 producentów, bo teraz to się namnożyło.
Więc to taki skrót myślowy: Jakby teraz Shimano wypuściło odpowiedź na 12sp, to pewnie byłaby cięższa od Srama.
No ale czasy mogły się zmienić. Wydaje mi się, że dawniej polityka Shimano zakładała (słusznie z resztą), że lepsze jest 100 normalnych zjadaczy chleba, którzy kupią nasz groupset, bo cenią dłuższą żywotność, dostępność części, bezproblemowość, itp., ale niekoniecznie cenią zgubienie 10g na przerzutce; niż 1 bogaty prezes, który kupi, bo chce być ultra light & shiny.
#1735
Posted 20 February 2019 - 11:42
#1736
Posted 20 February 2019 - 12:23
Jedynym komponentem, ktory sie "powieksza" w grupach 12s jest kaseta. Reszte komponentow z grup 11s i 12s mozna porownywac wagowo.
Wsrod 11s elektrycznych, obreczowych grup E-tap byl wyraznie najlzejszy (1750g). DA 9070 i SR EPS bardzo podobnie (2040g i 2080g).
W mechanicznych grupach, znowu, Sram byl wyraznie lzejszy od konkurencji.
Ale jak widac po tym jak w ostatnich latach tyja rowery, waga przechodzi do lamusa.
Teraz jest epoka aero, hydrauliki, udziwnionych integracji i wymyslania nowych patentow, co wszystko sprowadza sie do tego, ze niedlugo tylko owijka bedzie jedyna rzecza, jaka bedzie mozna sobie zmieniac.
Z jednej strony trzeba przyznac Sramowi plus za innowacje ale w tym wydaniu nowego E-tapa, troche jednak sie zagalopowali, moim zdaniem.
Nowy standard bebenka i kuriozalna korba, przy konstrukcji ktorej, chyba najwazniejszym kryterium bylo pobicie ilosci nowych udziwnien. Pewnie na zywo wyglada to imponujaco, ladnie wyciete zebatki, brak srub ale:
- tak zrobione zebatki uniemozliwiaja dobor ich wielkosci wg upodoban, co za tym idzie duzo wyzsza cena w przypadku ich wymiany
- nowa srednica oski 28.9mm
- kolejny nowy (w szosie) standard suportu,
- najlepszy z tego wszystkiego jest pomysl integracji PM z zebatkami! Wez tu teraz zmien sobie zebatki. To cena takiego PM musi byc super niska, skoro dla Srama PM moze byc disposable.
- ale samym kuriozum jest cena.
Odnosnie ktorej male porownanie. Ceny pewnie nieco spadna ale wolanie £1800 tylko za manetki i przerzutki, w porownaiu do pierwszej edeycji E-tapa £1100, jest sporym killerem. Bardzo watpie zeby ludzie rzucili sie na nowy E-tap, tak jak to mialo miejsce z poprzednia edycja. To byla super nowosc, teraz za 60% wyzsza cene mamy jeden bieg wiecej i mozliwosc konfiguracji dzialania napedu i manetek.
Do tego dochodzi koniecznosc upgrejdowania wszystkich bebenkow, majac kilka zestawow kol, robi sie z tego mala fortuna.
Tak policzylem, gdybym chcial dzisiaj przejsc na podstawowy zestaw nowego Reda, to kosztowaloby to ok £2400! (manetki przerzutki, kaseta, lancuch i trzy bebenki). £1000 wiecej niz przy zakupie poprzedniego E-tapa. Tylko po to zeby miec jedna zebatke wiecej i nieco lepiej stopniowana kasete i mozliwosc konfiguracji elektroniki? Ja podziekuje
- kaloo, Ciachoorsky and vuc like this
#1738
Posted 20 February 2019 - 21:45
#1740
Posted 21 February 2019 - 10:37
Jedynym komponentem, ktory sie "powieksza" w grupach 12s jest kaseta. Reszte komponentow z grup 11s i 12s mozna porownywac wagowo.
Wsrod 11s elektrycznych, obreczowych grup E-tap byl wyraznie najlzejszy (1750g). DA 9070 i SR EPS bardzo podobnie (2040g i 2080g).
W mechanicznych grupach, znowu, Sram byl wyraznie lzejszy od konkurencji.
Ale jak widac po tym jak w ostatnich latach tyja rowery, waga przechodzi do lamusa.
Teraz jest epoka aero, hydrauliki, udziwnionych integracji i wymyslania nowych patentow, co wszystko sprowadza sie do tego, ze niedlugo tylko owijka bedzie jedyna rzecza, jaka bedzie mozna sobie zmieniac.
Z jednej strony trzeba przyznac Sramowi plus za innowacje ale w tym wydaniu nowego E-tapa, troche jednak sie zagalopowali, moim zdaniem.
Nowy standard bebenka i kuriozalna korba, przy konstrukcji ktorej, chyba najwazniejszym kryterium bylo pobicie ilosci nowych udziwnien. Pewnie na zywo wyglada to imponujaco, ladnie wyciete zebatki, brak srub ale:
- tak zrobione zebatki uniemozliwiaja dobor ich wielkosci wg upodoban, co za tym idzie duzo wyzsza cena w przypadku ich wymiany
- nowa srednica oski 28.9mm
- kolejny nowy (w szosie) standard suportu,
- najlepszy z tego wszystkiego jest pomysl integracji PM z zebatkami! Wez tu teraz zmien sobie zebatki. To cena takiego PM musi byc super niska, skoro dla Srama PM moze byc disposable.
- ale samym kuriozum jest cena.
Odnosnie ktorej male porownanie. Ceny pewnie nieco spadna ale wolanie £1800 tylko za manetki i przerzutki, w porownaiu do pierwszej edeycji E-tapa £1100, jest sporym killerem. Bardzo watpie zeby ludzie rzucili sie na nowy E-tap, tak jak to mialo miejsce z poprzednia edycja. To byla super nowosc, teraz za 60% wyzsza cene mamy jeden bieg wiecej i mozliwosc konfiguracji dzialania napedu i manetek.
Do tego dochodzi koniecznosc upgrejdowania wszystkich bebenkow, majac kilka zestawow kol, robi sie z tego mala fortuna.
Tak policzylem, gdybym chcial dzisiaj przejsc na podstawowy zestaw nowego Reda, to kosztowaloby to ok £2400! (manetki przerzutki, kaseta, lancuch i trzy bebenki). £1000 wiecej niz przy zakupie poprzedniego E-tapa. Tylko po to zeby miec jedna zebatke wiecej i nieco lepiej stopniowana kasete i mozliwosc konfiguracji elektroniki? Ja podziekuje
U mnie wygląda to identycznie i wiem że nowy ETAP nie zastąpi mojego obecnego set-up'u przynajmniej przez najbliższe 2 lata. Nie wspomnę o tym, że wizualnie podoba mi się dużo mniej niż poprzednik (którego mam). Dodatkowo "konwersja" z poprzednika do najnowszej wersji w przypadku, kiedy mam u siebie genialnie lekką korbę SiSL2 byłaby totalnie bez sensu (Chyba że Cannondale zacznie produkować Spideringi pod 12s). Nie wspomnę, że wymianą korby na nową REDowską tylko bym rower dociążył...