965 odpowiedzi w tym temacie

[1415chris]

Najwieksza zmora karbonowych klinczerow jest temperatura wytwarzana podczas hamowania.
Warto zastanowic sie 2x nad takimi kolami, szczegolnie pod katem jazdy w gorach.

[KubaG]

O tempaeraturze w klinczerach też wspomniali: http://yishuntrade.e...arbon_rims.html

Jednak kto używa karbonowych klinczerów ? Szytkowe są bardziej popularne, bo na 7,5 bar to mozesz trening robić a nie wyścig.

[mikroos]

Hmmm... http://www.michelinb...irpressure.view

WSZYSTKO zależy od wagi, stanu dróg, stylu jazdy. Na 7,5 bara wiele osób poradzi sobie doskonale nawet w wyścigu, szczególnie na gorszych drogach, gdzie każda nierówność nie dość, że męczy, to jeszcze spowalnia, bo zbyt twarda opona odbija się od krawędzi nierówności zamiast odkształcić się się i przetoczyć po niej. O problemach związanych ze spadkiem przyczepności nawet nie wspomnę.

Poza tym bezpośrednie porównywanie ciśnień w szytce i w oponie zwyczajnie mija się z celem.

[erico329]

A co powiecie na takie chinczyki : http://www.aliexpres.../590651020.html pomalowane na Zippki , za około 900 zeta już z przesyłką . Tylko nigdzie nie jest podane jaki bębenek w nich jest . Kurcze za taką kase już na gotowo (9 stówek) to nawet fajne koła do katowania na treningi . Co wy na to ?

[maciej1986]

Za sztukę...

[erico329]

No i się wszystko wyjaśniło ;D ale widać nawet komplety po 1200/1300 zeta stożki po 60/90mm

http://www.aliexpres.../703607505.html

http://www.aliexpres.../581578488.html

[SPIKE]

przeczytaj - free shipping .... tak paczka idzie zazwyczaj z 21-30 dni i zakładając że w ogóle dojdzie , a jak nie dojdzie że dostaniesz zwrot kasy.
Lepiej dołożyć ( ok 120 dolców ) i mieć dostawe płatną szybszą , pewniejszą na 100 % , poza tym trzeba liczyć też 50/50% cło i podatek w razie czego , więc nie bądź takim entuzjastom.

Opowieści ze komuś sie udało .... to mu sie udało i nie są regułą , tylko przypadkiem.

Przy najgorszym scenariuszu taniej wychodzi chyba złożyć zamawiając same obręcze, i na miejscu złożyć koła, zamawiając same obrecze.

Choć tu tez rożnie z oplatami jak sie uda, czyli zamawianie ze wschodu to wielka loteria nadal jest.

[garenge]

Dlatego lepiej chyba szukać jednak używek w dobrym stanie z ebaya

[maciej1986]

Albo czatować za promocją na planet-x.

[garenge]

Której raczej nie będzie, bo już i tak jest promocja na 400 funtów.

[Hall]

Poszukałem jeszcze trochę po necie. Największym producentem obręczy w Azji jest prawdopodobnie Gigantex. Obręcze Planet-X, koła Token, koła FFwd także z dużym prawdopodobieństwem (ludzie piszą na forach że tak jest z całą pewnością, ale nie przedstawiają dowodów) bazują na tych obręczach. Z tego co się orientuje Yishun to jednak odrębna fabryka, będę tam niedługo pisał i prawdopodobnie zamówię zestaw kół na prostych szprychach, 44mm do przodu i 50mm do tyłu.

Mając takie informacje nie bardzo chce mi się przepłacać za to samo, ale z naklejkami którejś z wyżej wymienionych firm, oraz zapewne także wielu innych. Ciekawi mnie z kolei jak jest z kołami typu Enve, Zipp, FSA itp. Skąd oni biorą swoje obręcze, gdzie je produkują? Raczej nie widziałem nigdzie tych charaktersytycznych obręczy Zipp do kupienia solo...

Oto link do obręczy Gigantex:
http://weightweenies...pic.php?t=51151
Tutaj sklepik z uk który składa gotowe kółka na tych obręczach:
http://wheelsmith.co...d-wheels-prices
I jeszcze jeden ciekawy link, moze trochę stare, ale jak powstają koła z karbonu:

I na koniec kółka Yishun:


W linkach które podałem tutaj i wcześniej, jest też kilka opinii od ludzi którzy zrobili już po kilka tysięcy km na tych kołach, i chwalą je sobie. Dlatego chyba zdecyduje się dać im szansę.

[1415chris]

Miejsce produkcji Zippow:
http://www.flickr.co...tream/lightbox/

Zippow nie kupisz inaczej jak cale kolo. Jest paru autoryzowanych dystrybutorow/budowniczych kol, ktorzy oferuja obrecze Zipp w innych zestawach komponetow niz te fabryczne, przy zachowaniu gwarancji.

Podobnie jest teraz z Enve, mowiac o miejscu produkcji. Odkad jak sie wyniesli/wynosza ze wschodu. Nie wiem jak bylo wczesniej z obreczami ale teraz produkcja jest/bedzie w 100% USA.

Przeczytaj uwaznie napis na filmiku Yishun, jak rowniez pozostale komentarze ( ostatni link jaki podales).

[SPIKE]

mozna było zalatwicobręcze Zippa , ale cena była tak duża że sie po prostu nie oplacało - ilu chętnych ?? i kto wywali tyle kasy jak ma chińczyków na zawołanie ??

Choćby kola Noavteca itd...

Hal , powielasz informacje ...sprzed 2 lat tutaj już pisane nawet przez Karbona, warto przegladać forum , wcześniejsze wpisy , sensacji żadnej nie widze co i jak.

Po prostu kupuje sie całe koła , albo obręcze i jeździ, macie tyle opini w internecie że cieżko coś nie wybrać , ale ........ najważniejsze aby obręczy nie przeciążać swoją wagą nadmierną .

kola na krbonie wymagają dobrej jakości dróg, szytka napompowana do 10 -11 atm jest jak kawał klocka i jak pisal już kolega , aby wykorzystać potencjal takich kół asfalt musi być gładki, na dziurawe czy inne dziadowskie drogi to przerost formy nad trescią, tak samo jak stosowanie do dętkowych kół opon wysokociśnieniowych 10-12 atm z nadzieją że będzie lepiej - ale przyczepność spada gwałtownie.

Karbon to trend teraz, chinole tłuką tego na tysiące, tylko że 90% z Was takie kola sąw zypełnosci niepotrzebne , kto z Was moze jechac ze śrdnią powyżej 35-40 km/h i to przez 100-200 km ? czy ma sens pogoń za tym jak roweru używa sie do jazdy amatorskiej ?? do tego szytki ..... no niby teraz nowy trend karbon na oponke ... - szał w trampkach , podobnie jak setki tel komórkowych z tysiacami gadżetów , których przecietniak nie wykorzystuje, ale każdy sterowany przez media albo kumpli - "musi to mieć " dobre alu kólka na profilu 22-25 mm czy nawet 30 mm takze dobrze sobie radza , nie wspominając że koszty są mniejsze .

No ale jak to nie mieć karbonowych kól.... co powiedzą kumple ?? nie masz , nie ma cie ?? ale jak kto woli..

[Hall]

Miejsce produkcji Zippow:
http://www.flickr.co...tream/lightbox/

Zippow nie kupisz inaczej jak cale kolo. Jest paru autoryzowanych dystrybutorow/budowniczych kol, ktorzy oferuja obrecze Zipp w innych zestawach komponetow niz te fabryczne, przy zachowaniu gwarancji.

Podobnie jest teraz z Enve, mowiac o miejscu produkcji. Odkad jak sie wyniesli/wynosza ze wschodu. Nie wiem jak bylo wczesniej z obreczami ale teraz produkcja jest/bedzie w 100% USA.

Przeczytaj uwaznie napis na filmiku Yishun, jak rowniez pozostale komentarze ( ostatni link jaki podales).

No tak, te dwie firmy to jednak jest inna liga, Zipp oraz Enve. Ja jednak mam wciąż nieodparte wrażenie że z resztą sprzętu nie jest już tak różowo. Dla przykładu, mam wątpliwości co do firm takich jak właśnie FFwd, Token i tuzin innych podobnych. Ciekawsze jeszcze gdzie produkują producencie o czoko wyżej, tacy jak Easton, Reynolds, Corima...?

Btw, ciekawostka, drogi czytelniku, znajdź 10 szczegółów odróżniających te zdjęcia (tak, różnice są, ale to już nie jest po prostu kwestia innej naklejki na zupełnie innych kołach, podobieństw jest znacznie więcej):
http://allegro.pl/ko...2888871263.html
http://www.aliexpres..._551261607.html

Czytałem twój wątek w którym załatwiłes obręcze xbikes, czy jednak myślisz że każda chińska obręcz (jak to brzmi :-), kiedy pewnie 90% obręczy powstaje w chinach na tych samych taśmach produkcyjnych), będzie wykonana tak samo? Te całe Yishun czy inne HongFu robią wrażenie, albo starają sie przynajmniej, aby przekonać że jednak można by im zaufać.

Wiem że koleś załatwił obręcz na linku który wysłałem, ale nie napisał jak do tego doszło, a napisał też że dostał darmową przesyłkę z nową obręczą, czyli może nie jest tak źle?

Dalej staram sie dotrzeć do informacji gdzie obręcze produkuje Reynolds :-)

[Hall]

Karbon to trend teraz, chinole tłuką tego na tysiące, tylko że 90% z Was takie kola sąw zypełnosci niepotrzebne , kto z Was moze jechac ze śrdnią powyżej 35-40 km/h i to przez 100-200 km ? czy ma sens pogoń za tym jak roweru używa sie do jazdy amatorskiej ?? do tego szytki ..... no niby teraz nowy trend karbon na oponke ... - szał w trampkach , podobnie jak setki tel komórkowych z tysiacami gadżetów , których przecietniak nie wykorzystuje, ale każdy sterowany przez media albo kumpli - "musi to mieć " dobre alu kólka na profilu 22-25 mm czy nawet 30 mm takze dobrze sobie radza , nie wspominając że koszty są mniejsze .

No ale jak to nie mieć karbonowych kól.... co powiedzą kumple ?? nie masz , nie ma cie ?? ale jak kto woli..

Spike, zgadzam się z Tobą, to trend i moda, i jak zapewne większość wysokiej jakości sprzętu sportowego, supełnie nie wykorzystany przez amatorów potencjał. Tylko wiesz co? Mnie bawi posiadanie czegoś podobnego, szperanie za informacjami i wyszukiwanie okazji, i takich gadżeciaży jak ja jest pewnie więcej, i tak sie to wszystko kręci.

Do tego roku jeździłem na aluminiowym rowerze który ma ponad 10 lat i waży pewnie ponad 9kg. Przeszkadzało mi to jakoś, źle się jeździło? Nie, bardzo go lubię i byliśmy na wielu ciekawych wyjazdach, włącznie z Giblartarem... Po prostu chce mieć nową zabawkę. A czy kupowanie rozumem, i tego samego co się już ma bedzie tak ciekawe jak eksperymenty z lekkimi karbonowymi obręczami? :-)

Myślę że ludzie dziela się na dwa gatunki, tych co ganiają za nowościami i tych którzy wybierają sprawdzone rozwiązania. Ci pierwsi czasami trafiają w ślepą uliczkę, ale to jest właśnie cały fun.

A tak już zupełnie filozoficznie, to żyjemy w czasach konsumpcji napędzanej czasopisamami i zastępem internetowych forum. Bo kto by kupował te wszystkie bajery gdyby nie można było się o nich dowiedzieć od rzeszy podobnych geeków? :-)

[1415chris]

Sporo ludzi jezdzi na chinskich obreczach, wiec tak zle nie jest.
Jedyne na co staram sie zwrocic uwage, to jakosc wyrobow.
Jak to mowia ..." you get what you pay for".

Ktos nie ma budzetu na zippy, enve itp, a chce koniecznie miec obrecze karbonowe, kupuje te z Chin. Ot cala filozofia.

W Twoim wypadku sprawe nieco komplikuje reszta sprzetu.

[SPIKE]

a kupże sobie felgi u Hong Fu, masz cene ktora odpowiada jakości , a tak to będziesz szukał czegoś czego nie ma.

wszelkie felgi produkowane dla "firm" są odrębnym produktem i nie do dostania poza dystrybutorem, no takie umowy są , a jesli znajdziesz coś , to to będzie tylko przypominalo produkt "firmowy" .

Tak samo nie kupisz ramy Pinarello u chińczyków, tylko produkt podobny .

Jak mam wybierać do jazdy amatorskiej ( wszak tu 90% to amatorzy ) , to koła za 1200-1600 zł na chińskim karbonie to wypas, nie wykorzysta sie możliwości kół za 5 czy 10 tyś, bo to nie ta liga.
Odrębną sprawą jest lansowanie , czy nadmiar gotówki , ale ten temat to mnie nie interesuje, bo dyskutujmy o praktycznym aspekcie zastosowania i sensie.

Przykład JAGU/peritus - koła w całości chińskie , czy złe ?? a temat o Visinach ?? 50 tki mają zwykle karbonowe felgi jakich wszędzie pełno, a cena z nazwą kosmos, ależoczywiscie made in italy ...hehehehe http://www.carbonroa...-road-wheel-set to też chinol aż z daleko bije ....

to tak jak z rowerami na ktorych jeździcie nie przyjmując do wiadomości że to "made in taiwan" i ramy cudne ........ hehehe a boją sie karbonu z Chin....

[1415chris]

Ja sie nie boje, moj ostatni frameset nawet nie jest z Tajwanu, jest chinski :mrgreen:

Uwazam, ze kwestie praktyki, zastosowania i sensu naszych woborow mozemy wogole pominac.
Bo gdyby to byly najistotniejsze kryteria naszych rowerowych wyborow, to wszyscy (pomijajac tych pro) powinnismy jezdzic na alu, ewentualnie jakis tanich karbonowych ramach, osprzecie max ultegra.
Podobnie jest z samochodami, mieszkaniami, wakacjami itd

[qqx]

Bo gdyby to byly najistotniejsze kryteria naszych rowerowych wyborow, to wszyscy (pomijajac tych pro) powinnismy jezdzic na alu, ewentualnie jakis tanich karbonowych ramach, osprzecie max ultegra.
Podobnie jest z samochodami, mieszkaniami, wakacjami itd

no i jeździli byśmy polonezami i mieszkali w M3 45m/kw,a na wakacje jeździli albo w nad Bałtyk albo w polskie góry, ale bzdury opowiadasz.
To właśnie nam amatorom potrzebny jest sprzęt z najwyższych półek dlatego żeby w jak najmniejszym stopniu ograniczał nasze marne możliwości. Pros to pojedzie i na drzwiach od stodoły.
Kolega jak wymienił Mavick Ksyrium SL na Zipp 505 to od razu przestał odpadać na treningach i stwierdził, że zaczyna lubić ten sport.

[1415chris]

Pewnie kolega jakby pojechal na lekkiej chinksiej obreczy to slyszelibysmy o nim w TV :->
Zipp 505 to juz prawie sredniowiecze, ciezka jak Cie moge ponad 600g i podobne aero jak dzisiejsze chinskie produkty.

W sumie to mnie troche przestraszyles... teraz nie wiem czy zakladac nowe kola do nowej ramy ;-)