Jump to content


Photo

Polscy producenci...


46 replies to this topic

#21 xGx

xGx
  • Użytkownik
  • 458 posts
  • SkądWrocław

Posted 14 October 2008 - 15:21

No tak miałem pomysł by złożyc następny rower TYLKO na polskich częściach no i dupa nie ma jak jest tylko rama Orłowskiego,piasty Maćka i opony Stomil.Czym to spowodowane strachem przed konkurencją a może traktowanie roweru nadal po "macoszemu" no ale co sie dziwić jak nawet politycy walą teksty pt."Warszawa to nie wieś, żeby po niej rowerem jeździć"

#22 Karbon

Karbon
  • Użytkownik
  • 1,876 posts
  • SkądŁódź

Posted 14 October 2008 - 16:32

A gdzie Ty chcesz kupić opony Stomil skoro nie sa już produkowane? :D Teraz tylko CST z tych tańszych a nie złych, droższe Author lub najtańsza chińszczyzna, lub drogie Conti, Michelin, Hutchinson, itd.

#23 xGx

xGx
  • Użytkownik
  • 458 posts
  • SkądWrocław

Posted 14 October 2008 - 16:47

A gdzie Ty chcesz kupić opony Stomil skoro nie sa już produkowane? :D Teraz tylko CST z tych tańszych a nie złych, droższe Author lub najtańsza chińszczyzna, lub drogie Conti, Michelin, Hutchinson, itd.


HA mam taki sklep we wro gdzie są jeszcze opon Stomil 700x25 i 700x28 :D:D

#24 MG

MG
  • Użytkownik
  • 128 posts
  • Skąd20 km od granicy

Posted 14 October 2008 - 17:05

To na pewno sklep, a nie muzeum ? :mrgreen:


Zeby nie bylo, ze u nas tak w PL zle, to jednak mozna dostrzec kilka zalet w porownaniu do np. Niemiec. Mimo kapitalnych drog i fenomenalnego oznakowania (a jezdze po dawnym, zapyzialym NRD`owie) to brakuje tam zycia. Wsie sa puste, praktycznie nie ma sklepow, nie ma zycia, nie ma niczego ;) U nas w kazdej wsi jest punkt centralny zwany sklepem spozywczo-monopolowym, sa degustatorzy przed sklepem, przy drodze lataja dzieciaki, cos sie dzieje. Nawet w niedziele mozna kupic spokojnie baton czy cos do picia, a w DE mam wrazenie, ze tam wszystko wymiera.

Wydaje mi sie, ze jeszcze dlugo nie bedzie mozna zlozyc roweru na polskich komponentach.

#25 gres

gres
  • Użytkownik
  • 641 posts
  • Skądkraków

Posted 17 October 2008 - 10:42

polscy producenci.... Kondej, Orłowski, Rychtarski

geolog - www.geologpoludnie.cba.pl


#26 ERDE

ERDE
  • Użytkownik
  • 1,010 posts
  • SkądLublin

Posted 17 October 2008 - 11:39

w Mielcu też ramkę zrobią, ale nie wiem czy poskładają rower

#27 Gosc_Anonymous_*

Gosc_Anonymous_*
  • Gość

Posted 17 October 2008 - 19:01

polscy producenci.... Kondej, Orłowski, Rychtarski


No napradę się wysiliłeś. To są rzemieślnicy, którzy robią cacka na zamówienie niczym szewc buty. W temacie chodzi raczej o większe tuzy przemysłu rowerowego, które wyprodukują dużo dobrych polskich rowerów szosowych, których nie trzeba się będzie wstydzić, a co najważniejsze da się pojeździć. Jak na razie nasi południowi sąsiedzi biją na na głowę swoimi Kellysami, Pellsami o asfaltowych szosach nie wspominając. Prawda jest taka, że po transformacji ustrojowej cały potencjał przemysłowy i rolniczy zniszczono jednym machnięciem ręki, ale zawsze jest nadzieja, że feniks powstanie z popiołów. Może kiedyś wertując katalog rowerowy zobaczę całą stronę polskich szosówek i będę się napawał tym widokiem z błysku okiem.

#28 ERDE

ERDE
  • Użytkownik
  • 1,010 posts
  • SkądLublin

Posted 17 October 2008 - 20:21

kiedyś na stronie zasada-rowery był jeden model szosowy, alu już go nie ma, tak mi się ten rower podobał, że postanowiłem kupić sobie szosę... i kupiłem

#29 Gosc_hru_*

Gosc_hru_*
  • Gość

Posted 21 October 2008 - 14:25

Sorka za OT ale muszę.
Egipt nie leży pomiędzy europą zachodnią a Rosją i byłymi jej państwami.
W stanach tylko na północy tego kraju i też żadko występuje takie coś jak przejście przez temperaturę zero. W naszym kraju firm Polskich które budują, naprawiają drogi jest już tylko garstka.

#30 gres

gres
  • Użytkownik
  • 641 posts
  • Skądkraków

Posted 23 October 2008 - 10:11

polscy producenci.... Kondej, Orłowski, Rychtarski


No napradę się wysiliłeś. To są rzemieślnicy, którzy robią cacka na zamówienie niczym szewc buty. W temacie chodzi raczej o większe tuzy przemysłu rowerowego, które wyprodukują dużo dobrych polskich rowerów szosowych, których nie trzeba się będzie wstydzić, a co najważniejsze da się pojeździć. Jak na razie nasi południowi sąsiedzi biją na na głowę swoimi Kellysami, Pellsami o asfaltowych szosach nie wspominając. Prawda jest taka, że po transformacji ustrojowej cały potencjał przemysłowy i rolniczy zniszczono jednym machnięciem ręki, ale zawsze jest nadzieja, że feniks powstanie z popiołów. Może kiedyś wertując katalog rowerowy zobaczę całą stronę polskich szosówek i będę się napawał tym widokiem z błysku okiem.


no i co z tego ze robia na zamówienie;> to chyba lepiej ;> Uznane marki nie tylko w polska, po co ci milon kolarek rometa. Ja z tego powodu nie cierpie :P
A ta trójka to dla mnie najlepsi producenci rowerów w kraju, zgodnie z tematem.

geolog - www.geologpoludnie.cba.pl


#31 Gosc_Anonymous_*

Gosc_Anonymous_*
  • Gość

Posted 23 October 2008 - 14:32

To co jest na specjalne zamówienie jest drogie. No a szosówek tych rzemieślników nie uświadczysz w sklepie. Czytając opinię innych użytkowników to niekoniecznie są to caczuszka bo trafia się zwykła fuszerka, wynika z tego, że niektórzy rzemieślnicy obrośli w piórka i wypuszczają najzwyklejsze gnioty. Jednak kontrola jakości w większym zakładzie jest w stanie wyeliminować tego typu problremy.

#32 Gosc_Stas_*

Gosc_Stas_*
  • Gość

Posted 23 October 2008 - 16:06

Ramy na miare pozostawiam zawodowcom. Tak jak nie zamawiam ganituru u krawca tylko kupuje w dobrym sklepie po wnikliwej "przymiarce". Mimo, ze nadal trudno w Polsce kupic dobry rower szosowy jakos mozna sobie z tym poradzic. Nie znam ram rowerowych p.Orłowskiego i nie będę ich wychwalał ani krytykował. Jezdze juz na rowerach szosowych "kupe lat". Jestem wierny. Wybieram tylko: bianchi, colnago, pinarello, fondriest. I aby nie byc posadzonym o megalomanie, powiem ze wszystkie moje rowery są absolutnie z bardzo sredniej polki. No poza tymi rowerami, na ktorych kiedys scigalem sie zawodniczo.

Stas

#33 nick

nick
  • Użytkownik
  • 2,254 posts
  • Skądkrakow

Posted 23 October 2008 - 17:39

teraz jest tyle możliwości dopasowania roweru do siebie- mostek, podkładki , kiera, sztyca itd że problem ramy schodzi trochę na dalszy plan. ale tylko trochę. pozdr

#34 gres

gres
  • Użytkownik
  • 641 posts
  • Skądkraków

Posted 23 October 2008 - 21:07

przesadzacie z tym drogie - ceny są porównwywalne z cenami dobrych marek zagranicznych , a do tego jest jeszcze sprzęt używany :P

geolog - www.geologpoludnie.cba.pl


#35 Adaasko

Adaasko
  • Użytkownik
  • 484 posts
  • SkądKołobrzeg

Posted 04 November 2008 - 19:54

ja przytocze zas przykład firmy bardziej z mojego środowiska -

NorthShore, moze nie kazdy z was ja zna, ale ta firma z polski, zrobiła ogromna kariere w kolarstwie ekstremalnym - mozna smialo powiedziec na całym świecie, produkują świetne ramy, widelce, mostki, kierownice, piasty, pedały, jednak sie da, jednak sie da panowie, nawet w polsce.

#36 ERDE

ERDE
  • Użytkownik
  • 1,010 posts
  • SkądLublin

Posted 04 November 2008 - 20:52

tyle, że kolarstwo grawitacyjne jest na topie a szosa nie, większy popyt to i są chętni do dobrej roboty

#37 Muniek

Muniek
  • Użytkownik
  • 350 posts
  • SkądPszczyna

Posted 04 November 2008 - 22:01

Daki: szosa/tor - też się mamy czym pochwalić... Choćby światowej klasy producenci - Orłowski i Mack.

#38 ERDE

ERDE
  • Użytkownik
  • 1,010 posts
  • SkądLublin

Posted 04 November 2008 - 22:18

wiem o tym doskonale Muniek, tyle, że to są produkty niszowe, dla koneserów, nie dla Jasia Kowalskiego

#39 Gosc_tozik_*

Gosc_tozik_*
  • Gość

Posted 05 November 2008 - 15:22

Dokładnie.. prosimu coś zdecydowanie bardziej szosowego... może być np. kawałek pedała albo coś :mrgreen:

#40 Muniek

Muniek
  • Użytkownik
  • 350 posts
  • SkądPszczyna

Posted 05 November 2008 - 21:14

wiem o tym doskonale Muniek, tyle, że to są produkty niszowe, dla koneserów, nie dla Jasia Kowalskiego


Dla Jasia Kowalskiego jest np. KROSS czy Mielec.
Albo mówimy o produktach niszowych (tu: sprzęt do kolarstwa grawitacyjnego/torowego którego wymieniony Kowalski nie uprawia), albo o produktach dla mas - i tutaj również mamy marki, które wymieniłem. Myślę że przeciętnego torowca stać na produkty Macka (swoją drogą wcale nie drogie...), tak samo jak przeciętnego 'grawitowca' stać na piasty North Shore.



Reply to this topic