15534 replies to this topic

[Tornadotwister]

Ale chłodno było dzisiaj rano w górach ....Przegibek-Kocierz-Wielka Puszcza-Przegibek - Dom ...ujechany 8-)

Dst: 75 km
Czas: 03:04:00 h
Avg: 24,51 km/h
Max: 61,2 km/h
Temp: 11-20*C
HR max: 175
HR avg: 146
Kalorie: 2544

Up- 1812m

[Ultek]

Trzeci maraton i ostatni, chyba, żeby się jutro coś trafiło . Trzeba trenować przed IC, bo mi tam młodzież ucieka

 

Total:

DST139,45 km

TM 4:42:45

AVS 29,59 km/h

Vmax 57,97 km/h

AVCAD 77 rpm

AVHR 128 bpm

HRmax 192 bpm

Kcal 2517

ODO 10380 km

Godz. 8 - 13, temp. 19ºC

[wujek]

Dłuższa jazda z Babią Górą w tle. Nowy Targ-Krowiarki-Zawoja
 

DST130 km

TM 4:30

AVS 29.0 km/h

up: 1300 m

trasa: http://www.strava.co...ities/180469045

 

 

[kris91]

Dzisiaj udział w wyścigu Amber Road 2014

 

http://kris91.bikest...-Road-2014.html

 

[łukasz80]

https://picasaweb.go...567109134529410

[kapral_szef]

dzisiaj w zacnym towarzystwie i mojej nowej drużynie czyli Ostrowskiej Kawalerii Kolarskiej wyścig Amber Road

 

mce 12

czas 2h31min

dst ok.100km

 

noga super podawała

 

wyniki

http://live.ultimasport.pl/304/

[B25CX]

 Ostrowskiej Kawalerii Kolarskiej 

Świetna nazwa, lubię to !

[kapral_szef]

pasuje idealnie  

[przemonr1]

Trzeci maraton i ostatni, chyba, żeby się jutro coś trafiło . Trzeba trenować przed IC, bo mi tam młodzież ucieka

 

Total:

DST139,45 km

TM 4:42:45

AVS 29,59 km/h

Vmax 57,97 km/h

AVCAD 77 rpm

AVHR 128 bpm

HRmax 192 bpm

Kcal 2517

ODO 10380 km

Godz. 8 - 13, temp. 19ºC

 

Nic nie myślisz, zamiast męczyć się codziennie robiąc setkę, trzeba było wyjechać raz i zrobić 300.

 

Ja wyszedłem z właśnie z takiego założenia i po dwóch dniach niesportowego prowadzenia się, ruszyłem w końcu dupę :-D Trasa: dom-Wadowice-Jordanów-Mszany (obie)-Krościenko-Niedzica-Bukowina-Ząb-Czarny Dunajec-Jabłonka-Bobrov-Korbielów-Żwywiec-dom (jak sołtys jakiejś pominiętej wsi czuje się obrażony, to walić na priv :-D ). W sumie 309,5km i 3095m w pionie (tak twierdzi garmin), tylko średnia się nie dostosowała bo wyszła 30,3km/h - no cóż po intensywnym weekendzie szło raczej opornie...

[Koroliow]

przemonr1, wymiatasz!

[przemonr1]

Nie wiem czy tą jazdę można nazwać wymiataniem, miejscami bardziej walką o życie. Cieszę się że nie wybrałem planu B, który przewidywał 400km i grubo ponad 5km w pionie bo pewnie zamiast teraz pisać posta, kulałbym się w ciemnościach po Słowacji :-D  W każdym razie widoki fajne, i całkiem na sucho, co ostatnio jest rarytasem. No i na pewno dzisiaj mało kto tak szybko dotarł z Zakopanego do domu :-D

[impa]

Dziś:101,10km ze średnią 32,4km/h+9,15km ;-)

[astronom]

...Cieszę się że nie wybrałem planu B, który przewidywał 400km i grubo ponad 5km w pionie bo pewnie zamiast teraz pisać posta, kulałbym się w ciemnościach po Słowacji :-D...

Wiem co czujesz, ja od początku lipca przymierzam się do pięćsetki ale za taką g...ą pogodą to taka trasa by do przyjemnej nie należała. Albo upał i burze, albo zimne noce i silny wiatr. Raczej się nie zanosi, żeby w jeszcze tym sezonie się to udało, dnia już ponad 2 godziny ubyło, a rozjeżdżanie nocą miliardów ślimaków nie jest zbyt przyjemne. Współczuję w tym względzie uczestnikom BBT
Jutro spróbuję chociaż połowę z pięćsetki.

[co-driver]

Tempo wybitnie wycieczkowe z kolegą na góralu. 

DST 58,3 km

TM 2:37:00

AVS 22,28 km/h

Vmax 54,3 km/h

AVCAD 78 rpm

W górę 913 m

W dół 913 m

[Ultek]

Przemo, 300 km na treningu, to nawet profi nie robią. Majka jeździ po 7 godzin dziennie, więc musiałby mieć tempo wyścigowe, ok 40 km/h, a i tak by mu trochę brakło. Nie wiem więc, czy miałeś dobrego pomysła z tymi 300 kilometrami

[jano_3]

Z wczoraj. We 3 lecieliśmy trochę pokropiło

 

TD 76,72km

TT 2:20:00

AV 32,88km/h

MAX 52,69km/h

 

av 170

max 195

[Ultek]

Na mauntbajku:

 

DST 49,58 km

TM 2:35:33

AVS 19,12 km/h

ODO 10430 km

Godz. 15 - 18, temp. 22ºC

 

 

[soar]

Distance 58.0 km

Moving Time 1:43:29

Avg Speed 33.7 km/h

Elev Gain 63 m

 

Pierwsza jazda ze Stravą

[astronom]

 

Przemo, 300 km na treningu, to nawet profi nie robią. Majka jeździ po 7 godzin dziennie, więc musiałby mieć tempo wyścigowe, ok 40 km/h, a i tak by mu trochę brakło. Nie wiem więc, czy miałeś dobrego pomysła z tymi 300 kilometrami

 

... tylko że czasem chodzi o coś innego niż tylko trening, a mianowicie o sprawdzenie siebie, o widoki, czystą radość z jeżdżenia no i o tę świadomość, że gdyby nocy nie było można by tak jechać i cieszyć się widokami do upadłego.

No i w ten sposób mi dziś przybyło 283 km (i 2795 m w pionie). Pieniny słowackie i polskie, Niedzica, Czorsztyn, widoki dzięki super błękitnemu niebu i krystalicznemu powietrzu nieziemskie:
https://maps.google....033855b53&msa=0
(ruch w pętli jak wskazówki zegara).

[impa]

Dziś:52,35km ze średnią 33,4km/h+6,50km ;-)