Skocz do zawartości


Zdjęcie

Mój Dzisiejszy Trening


15531 odpowiedzi w tym temacie

#7761 pangumas

pangumas
  • Użytkownik
  • 1529 postów
  • SkądSK

Napisano 16 grudzień 2015 - 08:22

Wczoraj trenażer koło godziny :)


  • impa, hqvkamil i Adalbert31 lubią to

#7762 kaido2

kaido2
  • Użytkownik
  • 837 postów

Napisano 16 grudzień 2015 - 13:40

Dziś 85 km,średnia 35 km/h https://www.strava.c...ities/450538512

A ten miesiąc wychodzi mi jeszcze mocniejszy od poprzedniego:D
na półmetku 713 km,2556 pionu,avg 35.38 km/h

 Bo ten miesiąc ogólnie jest dobry :) Jest szansa, że na sylwka miesięcznica przeskoczy  :) 1,5 klocka, bo jak na razie pękło 7,5 stówki ( w tym sety) jazdy w pełnej palecie warunków atmosferycznych co jak na tą porę roku uważam za swój mały sukces. Średnią pomijam, jakoś wolę opcję pod górkę, czy wiatr, choć jak na nie patrze to są w okolicach 30, no ale każdy robi to co lubi..


  • hqvkamil i Adalbert31 lubią to

CykloOpole !!! :)


#7763 Gosc_grzesiek32_*

Gosc_grzesiek32_*
  • Gość

Napisano 16 grudzień 2015 - 15:06

91km,avg 35.2 km/h

https://www.strava.c...ities/451115895



#7764 Gosc_grzesiek32_*

Gosc_grzesiek32_*
  • Gość

Napisano 16 grudzień 2015 - 15:34

 Średnią pomijam, jakoś wolę opcję pod górkę, czy wiatr, choć jak na nie patrze to są w okolicach 30, no ale każdy robi to co lubi..

Zależy jeszcze  jakie masz te górki ,w zeszłym miesiącu przerabiałem jure to wychodziło mi po  32-33km/h  ,ale tam jest tylko max 1% tzn na 100 km wyjdzie 1000 pionu, dla kontrastu w górach świętokrzyskich gdzie na takim dystansie mam 1400 pionu nie  utrzymam 30km/h(max.miałem 29.2) choć paru miejscowych potrafi:) nawet do 32

Co do jazdy pod wiatr,jakieś tam segmenty trafiły mi sie takie po 17-20 km ze średnią 36-38 km/h.Płaskie rzecz jasna 


  • Adalbert31 lubi to

#7765 kubens

kubens
  • Użytkownik
  • 543 postów
  • SkądPodhale

Napisano 16 grudzień 2015 - 16:20

Zapraszam do mnie na Podhale :D tu 2 tys w pionie na 100 km na luzie wykręcisz :)

Wysłane z mojego LT26i przy użyciu Tapatalka


  • astronom, pangumas i impa lubią to

#7766 parmenides

parmenides
  • Użytkownik
  • 630 postów
  • SkądZgorzała

Napisano 16 grudzień 2015 - 18:34

Grzesiek - co byś nie napisał, to z tymi osiągami należysz do czołówki amatorów w tym kraju i spokojnie mógłbyś jeździć w jakiejś drużynie, nawet zawodowej. 


  • astronom, piotrkol i hqvkamil lubią to

#7767 Tornadotwister

Tornadotwister
  • Użytkownik
  • 596 postów
  • SkądBielsko-Biała

Napisano 16 grudzień 2015 - 19:32

Tu się zgadam w grudniu przy takiej pogodzie takie avs tłuc jedna po drugiej szok!

 

Ja dzisiaj przetestowałem nowe lampki no teraz cokolwiek widać :) Mtb ale po asfalcie wzdłuż gór 20km, 1:05h, test w totalnych ciemnościach ale w miarę blisko zabudowań , jakoś zabrakło odwagi na wjazd głębiej na szlak i obawiam się że będzie z tym ciężko :)

 

newlights.jpg


BodyiCoach Cycling Team, Follow me on Strava


#7768 Adalbert31

Adalbert31
  • Użytkownik
  • 55 postów
  • SkądMałopolska

Napisano 16 grudzień 2015 - 20:25

Ja dziś trenażer 45 minut + trening siłowy, przysiady ze sztangą i takie tam :P Przesiadłem się z pedałów Mtb na szosowe i po pierwszym treningu nogi czują różnicę :) Już wiem czemu zawodowy peleton nie jeździ w pedałach Mtb :P :P



#7769 Gosc_marvelo_*

Gosc_marvelo_*
  • Gość

Napisano 16 grudzień 2015 - 20:42

 test w totalnych ciemnościach ale w miarę blisko zabudowań , jakoś zabrakło odwagi na wjazd głębiej na szlak i obawiam się że będzie z tym ciężko :)

Spróbuj, a zobaczysz, że nie taki diabeł straszny. Też miałem z tym problem na początku, ale obecnie odczuwam tylko taki lekki pozytywny, dopingujący dreszczyk. Czasem coś zaszeleści w krzakach, parę razy wyskoczyło mi coś z boku, czego nie zdążyłem zidentyfikować i oglądałem się, czy za mną nie goni, ale jednak zwykle są to jakieś sarenki. Przynajmniej w mojej okolicy niedźwiedzi nie ma, a reszta raczej boi się człowieka i światła. Raz chyba widziałem borsuka.

 

Generalnie nocne jazdy (spora część właśnie w terenie) zdecydowanie dominują u mnie w dzienniku treningowym w okresie jesień-zima.

 

Oczywiście musimy sobie zdawać sprawę z ryzyka samotnego, nocnego zapuszczania się głęboko w las, z dala od dróg i cywilizacji. Nawet niewielka kontuzja ograniczająca naszą mobilność (nie mówiąc o utracie przytomności) w połączeniu z niską temperaturą otoczenia może skończyć się tragicznie, nawet gdy zdołamy  jeszcze wezwać pomoc. Dlatego mimo wszystko bezpieczniej jest nocne jazdy w lasie prowadzić możliwie blisko głównych szlaków komunikacyjnych.  



#7770 hqvkamil

hqvkamil
  • Użytkownik
  • 610 postów
  • SkądBieszczady

Napisano 16 grudzień 2015 - 21:38

Basen ale to nie był mo dzień.

 

https://www.strava.c...ities/451314088


Focus user! :-P

#7771 zales

zales
  • Użytkownik
  • 295 postów
  • SkądGrójec

Napisano 16 grudzień 2015 - 22:17

Po przerwie spowodowanej infekcją - 50 min spnning w domu - siłowo...

@Tornadotwister - co masz za lampkę z przodu?

 


Małymi krokami uparcie do celu...

 

Dd 7 lutego 2017r szczęśliwy tatuś

 


#7772 kubens

kubens
  • Użytkownik
  • 543 postów
  • SkądPodhale

Napisano 16 grudzień 2015 - 22:25

Marvelo, haha ja to za ciula bym się nie zapuścił w las po ciemku... Do tego w moich okolicach niedźwiedzie niekiedy się pojawiają :(
A spotkać takiego miśka gdzieś daleko w lesie...gdyby to jesZcze plasko było, a weź tu spierniczaj jak przed Tobą jakas 'ściana' ze ledwo sie wyjezdza, do tego nawierzchnia w strasznym stanie, błoto kamienie itd itp

Wysłane z mojego LT26i przy użyciu Tapatalka



#7773 Gosc_marvelo_*

Gosc_marvelo_*
  • Gość

Napisano 17 grudzień 2015 - 00:31

No, niedźwiedź budzi respekt. Nawet taki nieduży potrafi niezłego stracha napędzić, jak tym panom:

A chciał tylko pokazać, jak pięknie wspina się po drzewach.

 



#7774 Tornadotwister

Tornadotwister
  • Użytkownik
  • 596 postów
  • SkądBielsko-Biała

Napisano 17 grudzień 2015 - 07:03

@zales 5000 Lumen Waterproof Cree XML U2 LED

 

@marvelo U nas też się właśnie czasami pojawiają to "czasami" to jest info raz na rok mniej więcej poza tym tych cholernych dzików też jest masa. Przed świtem już sporo jeździłem i biegałem po górach ale tak w samą ciemność w nocy to raczej się nie zdecyduje za szybko chyba :)


  • kubens lubi to

BodyiCoach Cycling Team, Follow me on Strava


#7775 kaido2

kaido2
  • Użytkownik
  • 837 postów

Napisano 17 grudzień 2015 - 11:37

Zależy jeszcze  jakie masz te górki ,w zeszłym miesiącu przerabiałem jure to wychodziło mi po  32-33km/h  ,ale tam jest tylko max 1% tzn na 100 km wyjdzie 1000 pionu, dla kontrastu w górach świętokrzyskich gdzie na takim dystansie mam 1400 pionu nie  utrzymam 30km/h(max.miałem 29.2) choć paru miejscowych potrafi:) nawet do 32

Co do jazdy pod wiatr,jakieś tam segmenty trafiły mi sie takie po 17-20 km ze średnią 36-38 km/h.Płaskie rzecz jasna

 Miałem trochę co innego na myśli , co dla wielu zresztą jest też oczywiste. U mnie kilka całkiem nawet przyzwoitych  hopek jest, obok mam  czeskie góry... no i Ankę, zatem fajnie płasko raczej nie jest ;)  Co innego 1% na 100-wę, a co innego intensywne fałdy, gdzie można spotkać krótkie ot takie dwucyfrowe %.  I mieszkając w takim terenie w pełni formy potrafiłem czesać 100-wy ze średnią 33, fakt że przewyższeń raptem na 700m, bo wybierałem dłuższe odcinki na których mógłbym odpocząć. Jeżeli chodzi o jazdy pod wiatr to tu bez szału raczej i na wytrzymałość tak po 50 km walki, a wiejących z mocą taką jaka dostrzegalna była ostatnio.


CykloOpole !!! :)


#7776 parmenides

parmenides
  • Użytkownik
  • 630 postów
  • SkądZgorzała

Napisano 17 grudzień 2015 - 12:17

Znowu tylko bieganie - dzisiaj półmaraton w Lesie Kabackim - 21,3 km, tempo 5:15/km, avhr 157. Trochę błota i niemal pusty las - spotkałem kilku biegaczy i raptem dwóch rowerzystow - jakiegoś chłopaka na mtb w stroju Żolibera - pozdrowienia.

 

Jutro ma być trochę lepsza pogoda, więc wybiorę się na złomku do pracy. Dzisiaj jeszcze czeka mnie chyba jeszcze truchtanie z żoną - to mój obowiązek, bo beze mnie jej się nie chce. A mamy godzinę wolnego, kiedy syn jest na treningu tenisa. 

 

pozdr



#7777 Gosc_grzesiek32_*

Gosc_grzesiek32_*
  • Gość

Napisano 17 grudzień 2015 - 14:36

 Miałem trochę co innego na myśli , co dla wielu zresztą jest też oczywiste. U mnie kilka całkiem nawet przyzwoitych  hopek jest, obok mam  czeskie góry... no i Ankę, zatem fajnie płasko raczej nie jest ;)  Co innego 1% na 100-wę, a co innego intensywne fałdy, gdzie można spotkać krótkie ot takie dwucyfrowe %.  I mieszkając w takim terenie w pełni formy potrafiłem czesać 100-wy ze średnią 33, fakt że przewyższeń raptem na 700m, bo wybierałem dłuższe odcinki na których mógłbym odpocząć. Jeżeli chodzi o jazdy pod wiatr to tu bez szału raczej i na wytrzymałość tak po 50 km walki, a wiejących z mocą taką jaka dostrzegalna była ostatnio.

Pisząc 1% na 100km użyłem takiego skrótu myślowego dla przewyższenia względem przejechanej trasy, a to chyba oczywiste że nie miałem na myśli 1% górek bo nawet matematycznie byłoby niemożliwym zrobić 1000 pionu na 100 km wjeżdżajac po 1% wzniesieniach:D wiec zbytnio nie wiem na czym miałaby polegać ta większa trudność  odcinka z  intensywnymi fałdami gdzie wychodzi 700m na 100 km z 1% przewyższeniem trasy 100km :) jura,wyżyna olkuska jest chyba trudniejsza  od okolic Opola.Przynajmniej tak wynika z altimetra


  • piotrkol i Adalbert31 lubią to

#7778 Ultek

Ultek
  • Użytkownik
  • 1695 postów

Napisano 17 grudzień 2015 - 17:10

Góralem, na zakupy. Ze Stravy, bo Rox nie zadział.

W ogóle, to głupi pomysł był, bo siąpił deszcz.

 

DST 36,2 km

TM 1:52:23

AVG 19,4 km/h

Vmax 31,0 km/h

↑ 103 m

ODO 13594 km

Godz. 13 - 15, temp. 5°C

https://www.strava.c...ities/451695399



#7779 kaido2

kaido2
  • Użytkownik
  • 837 postów

Napisano 17 grudzień 2015 - 17:29

Tym że wystarczy na tym odcinku 10- 20 km z dobrymi ścianami, by skutecznie odcieło, lub chciażby dało się we znaki w inny sposób. Nie wiem do końca jak jest w jurze, ale domyślam się, że od samych okolic Opola napewno jest trudniej, choć jakby się uprzeć i tak ze 4 krotnie podjechać Anie to kto wie, czy te 1000m na krótkim odcinku się nie przekroczy, podobnie w niedalekich czeskich górach, niewiele trzeba km nakręcić, by tego tysia machnąć.

Dobra my tu o pierdołach ;) , a jeżdżone było jak zwykle na ruskim. Wczoraj 5 dyszek, dziś 4 z nowym łańcuchem i po piłowaniu koronki, bo ten co było do przewidzenia nie chciał się przyjąć. Wczoraj pogoda cacy, dziś zaś wyglądałem jak człowiek z lasu na ruskiej rozpadającej się ukrainie, avg słabe po 28( przejazdy kolejowe, kolizje drogowe), v max przy dziejszych warunkach - bandyta! ;)
  • piotrkol, impa i Adalbert31 lubią to

CykloOpole !!! :)


#7780 piotrkol

piotrkol
  • Użytkownik
  • 2021 postów
  • SkądBrzesko

Napisano 17 grudzień 2015 - 18:47

U mnie w rejonie podjazdy takie, że nie tylko skutecznie wybijają z głowy wysokie średnie ale i wybijają z głowy chęci do wszystkiego innego ;P 

Ot chociażby: Laskowa 1km ze średnim 20% i kilkadziesiąt metrów z 30%, Rozdziele ze ścianą 26%, Makowica ze ścianą 29%, czy mniej znane tak jak Godów 1,5km @12% i wiele, wiele innych kilometrowych hopek ze średnim ponad 10% i chwilowymi 20% i więcej :D Dlatego nie chciałbym mieszkać nigdzie indziej :) Na północ płasko, na południe szeroki wybór gór i góreczek.  

 

 

A dziś słońce i 7 stopni. Wpadło niemal 64km ze średnią 28km/h. Wiatr bardzo mocny ale jak zawsze powtarzam: w zimie coś za coś, idealnie nie będzie. Niesamowite uczucie jak się po kilku dniach spędzonych na starym rowerze wsiądzie na ten nowy :) 

 

YDXJ3203_2.jpg



53865785563_3dfc4288d2_o.png 50927423167_21cc9455fd_o.png 41936344895_5d8a499da7_o.png 51000815092_a2fafceb67_o.png 53650540372_5d02396ecc_o.png




Dodaj odpowiedź