To jeszcze nie to, na zawodach harty na takich płaskich dystansach jadą 45.
w Orzeszu było nawet 46 tyle że na 18 km.Ja tyle nie dam rady ale ostatnio na 12 km miałem segment na 42.5 km/h
Posted 12 May 2016 - 19:24
Pięknie Piotrek (@piotrkol91). Jak wygląda droga na Przehybę, nie zasyfiona jakoś nadmiernie?
Ja dziś 231 km, 2475m w pionie, 25.3 km/h. Trochę Polski, trochę Słowacji (Zborov, Bardejov) i znowu trochę Polski: www.strava.com/activities/573878016
Po wyjeździe okazało się że nogi są zakwaszone, niewypoczęte, podjazdy bolały. Bałem się o losy tej trasy, ale potem, tj. na Słowacji trochę się rozkręciłem i plan się udał.
www.youtube.com/user/AstronomzBurzyna
"Myślę też, że podatek paliwowy powinien być też od rowerów pobierany. Bo jak jedziesz rowerem, to nie jedziesz autem. A jakbyś jechał autem, to byś go zapłacił, czyli oszukujesz państwo nie jadąc autem. Czyli ergo powinieneś płacić na rowerze ekwiwalent mediany spalanego paliwa na 100km po cenach PKN Orlen..."
Posted 12 May 2016 - 19:46
Dzięki @Astronom. Droga na Przehybę w super stanie, jedynie na jednym zakręcie, gdzie akurat rąbali drzewa było trochę piachu i porozrzucanej kory, ale poza tym - co mnie mocno zdziwiło - droga czyściutka, choć jeszcze 2 tygodnie temu leżał tam śnieg. Nic tylko wjeżdżać
Posted 12 May 2016 - 20:31
155km, ale wybrałem się nie w tą stronę co trzeba. Zamiast jechać na Rudnik, mogłem ruszyć na Nową Dębe. Miałem długie podjazdy i krótkie zjazdy. Podjazdy o niewielkim nachyleniu, ale zawsze. Prawdę pisząc to było 159km, ale stan baterii w telefonie nie pozwolił na dokończenie trasy. Muszę zintegrować jakoś telefon z rowerem, ponieważ wchodząc do sklepu z telefonem endomondo nie wyłącza czasu i muszę korygować czas z licznika rowerowego.
https://www.endomond...kouts/724812556
Posted 13 May 2016 - 08:38
Raz na jakiś czas trzeba lajtowo, a wtedy najlepiej zabrać żonkę na przejażdżkę po okolicy
https://www.strava.c...ities/573800306
zapraszam na moją stronę w całości poświęconą górskim fotorelacjom --> www.fotografie.nowytarg.pl
Posted 13 May 2016 - 09:46
Ja wczoraj "z językiem na brodzie", ale jakoś dałem radę jadąc w grupie po płaskim.
70 km (zanotowana na Stravie 64) ze średnią ponad 36 km/h i 2450 spalonych kcal (o ile pulsometr Polar dobrze to wylicza). To dla mnie rekordowo szybka przejażdżka.
https://www.strava.c...ities/573806101
Posted 13 May 2016 - 12:24
61 km, 402 w górę, avg 32.4
https://www.strava.c...ities/574560267
I drugi raz
53 km, 408 w górę, avg 34 km/h
https://www.strava.c...ities/574716323
Odo 6478 km
Posted 13 May 2016 - 17:27
Wczoraj wieczorem tlenik - kompletnie nie moja pora 80km , 27,5km/h , hr 132/163 , cad 92. 423m up.
BodyiCoach Cycling Team, Follow me on Strava
Posted 14 May 2016 - 12:22
Posted 14 May 2016 - 14:38
Dzisiaj rano...bardzo rano 45 km same podjazdy pod Przegibkiem porobione. Trochę ponad 2h wszystko w deszczu niestety.
BodyiCoach Cycling Team, Follow me on Strava
Posted 14 May 2016 - 22:37
Dzisiaj brałem udział w I Maratonie Szosowym dookoła Jeziora Miedwie - zgarnąłem pudło w kategorii Wiało okropnie, asfalt nieciekawy...
http://kris91.bikest...ra-Miedwie.html
Krisowy blog sportowy:
Strava: https://www.strava.c...thletes/3746277
Endomondo: https://www.endomond...profile/1796231
Posted 15 May 2016 - 05:21
Posted 15 May 2016 - 12:33
Dzisiaj slalom między chmurami i unikanie stref deszczu. Udało się, choć miałem w planie nieco inną trasę.
https://www.endomond...kouts/726572622
46,7 km
1:35.45
29,27 śr. prędkość
258 up
80 śr. kadencja
Dzisiaj bez tempówek, bez katowania, bez gór - trening regeneracyjny. Cieszy mnie, że widzę i czuję ogromne postępy z tym, co było jeszcze miesiąc temu. Śr. under 30 km/h na dłuższym dystansie nie jest już dla mnie science-fiction
Posted 15 May 2016 - 12:55
We trójkę, total:
DST 95,30 km
TM 3:06:52
Vav 30,60 km/h
Vmax 55,00 km/h
HRav 135 bpm
HRmax 171bpm
CADav 68 rpm
Kcal 1388
↑ 546 m
ODO 3.330 km
Godz.9 - 12, temp. 12°C
https://www.strava.c...ties/576691244/
Posted 15 May 2016 - 13:41
Dzisiaj najpierw grupa 50 km a potem solo 40km razem 90km wyszło. Mimo rannego wyjazdu grupowego musiałem zmienić trasę i solo skończyć bo bym się nie wyrobił na rocznicę komunii 90km , 3:20h, hr 137/166 , avs 27,1km/h, cad 88 , 1049m up. Temp 7 stopni chłodno. Objechane miejscowe miasteczka polsko-czeskie.
BodyiCoach Cycling Team, Follow me on Strava