w końcu pogoda bez WIATRU chyba pierwszy raz od 2 lat ;pppp
https://www.endomond...kouts/917503691
Napisano 05 maj 2017 - 17:22
Napisano 05 maj 2017 - 18:16
Kolego Jazem99, to jest jedna z moich ulubionych tras, tylko że ja jadę Łobez - Świdwin - Drawsko - Łobez, to była też trasa Maratonu 3 Powiatów w Łobzie, dziś nie wieje? Muszę jutro lub pojutrze bez wiatru jeśli wytrzyma tę trasę sobie zaliczyć Kurde, gdybym dziś wylazł na szosę i gdzieś w te strony pojechał, to może byśmy się spotkali, ale ja wylazłem na MTB, bo go w końcu naprawiłem, i musiałem go przetyrać w lesie na test, oraz dać sobie samemu dzisiaj dżezu, trening MTB jest świetnym uzupełnieniem siłowo-interwałowym wytrzymałościowego treningu szosowego i vice-versa
Napisano 05 maj 2017 - 19:11
Spoko, gdzieś się można karnąć, względnie ma się przepogadzać chwilami, możemy się zobaczyć powiedzmy na parkingu obok Nowamylu w Łobzie, a gdzie się pojedzie, to się zobaczy, tam gdzie koła powiozą, się pojedzie, tylko proszę się nie śmiać z mojego starożytnego roweru
Napisano 05 maj 2017 - 19:51
Napisano 05 maj 2017 - 22:01
Napisano 06 maj 2017 - 17:14
Napisano 06 maj 2017 - 17:17
Witam, dzisiaj trening z kolegą jazem99, z racji tego że kolega jest znacznie mocniejszy ode mnie, to raczej był trening zapoznawczy, poznało się w realu dwóch forowiczów, dla mnie była to fajna jazda, natomiast kolega w zasadzie odpoczywał Spotkaliśmy się jakieś 7 km od Łobza, rozstaliśmy w Starogródku, tak że nasze przebiegi i średnie będą się różniły, szczegóły trasy zapewne poda kolega jazem99 gdy wrzuci link endomondo Ogólnie mi wyszło jakieś 70 km wszystkiego, swojej średniej nie znam, ponieważ przewodowy licznik przestał łączyć na deszczu, kolega jazem99 przejechał więcej
PS. Posty w tym samym czasie, a więc względnie podobne dystanse nam wyszły, średnia nie taka tragiczna, mimo że kolega sam pojechałby na pewno mocniej Dodam, że w mojej najbliższej okolicy jest deficyt kolarzy więc każda okazja przejechania się z kimś mocniejszym to cenna lekcja.
Napisano 06 maj 2017 - 18:14
Napisano 06 maj 2017 - 19:18
Dzisiejszy : 159,63km ,
25,8 km/h
https://connect.garm...vity/1718128725
Napisano 07 maj 2017 - 11:01
Ostatnio pogoda jest taka, że po prostu wymiękam. Jak już nie pada i nie wieje to zawsze mi coś wypadnie. Jak mam czas to leje i wieje. Masakra
W maju miałem tylko 2 wyjazdy. 1 maja udało się zrobić 70 km mimo mocnego wiatru.
https://www.strava.c...ities/965745901
Dziś od rana szukałem okna bez opadów. Koło 9-tej asfalt przysechł i udało się wyjechać. Postanowiłem robić krótkie rundy niedaleko domu, aby w razie opadów szybko zwinąć się na bazę. Udało się zrobić prawie 40 km. Połowa z wiatrem, połowa pod wiatr.
Dystans: 38,91 km
Czas: 1:29:44
V śr: 26,02 km/h
V max: 45,39 km/h
Up: 198
Tętno średnie: 151
Tętno max: 178
Kalorie: 1583
https://www.strava.c...ities/974636278
Napisano 07 maj 2017 - 15:00
Witam, a więc dziś w moim regionie pogoda, grzech nie wyjść na rower... No i można by sparafrazować słowa piosenki Czerwonych Gitar: Ciągle wieje, na na nana na na na na,... a ja jeżdżę i niestraszny mi brak formy i podjazdy...
A więc dziś: 80 km avs 27,3 km/h, pora zjeść, i jeszcze może pod wieczór ale nie za późno na jakąś sesję MTB się wybiorę... Ale to tak tylko gdybam na razie
Napisano 07 maj 2017 - 15:25
wiatr morderca
a nogi dzisiaj kompletnie brak
i endo się rołączało
https://www.endomond...kouts/918645925