Napisano 30 sierpień 2018 - 18:53
Szemrana ustawka, czyli hasamy jak dziki 
16 osób, wzorowa praca, minimum słów, maximum treści
https://www.strava.c...ties/1807895852
dist: 52.73km
avg: 35.7km/h
niech to lato jeszcze z miesiąc potrwa, a w październiku niech przyjdzie piękna słoneczna złota jesien
tłuścioszek
Napisano 31 sierpień 2018 - 15:54
te Wasze ustawki wszystkie szemrane, cokolwiek to znaczy
dzisiaj sprawdzenie mtb
dst: 22km
avs: 20.8kmh
tętno: 98 ud (53%)
kad: 87
https://www.strava.c...ties/1809764371
Napisano 31 sierpień 2018 - 18:51
Napisano 01 wrzesień 2018 - 13:32
Dziś na krótkiej przejażdżce (79 km i 1451 m up) dostałem pierwszą serię żołędziami w głowę: www.strava.com/activities/1811651133
www.youtube.com/user/AstronomzBurzyna
"Myślę też, że podatek paliwowy powinien być też od rowerów pobierany. Bo jak jedziesz rowerem, to nie jedziesz autem. A jakbyś jechał autem, to byś go zapłacił, czyli oszukujesz państwo nie jadąc autem. Czyli ergo powinieneś płacić na rowerze ekwiwalent mediany spalanego paliwa na 100km po cenach PKN Orlen..."
Napisano 01 wrzesień 2018 - 16:39
tłuścioszek
Napisano 01 wrzesień 2018 - 16:53
lekko rozgrzewkowo na mtb z kilkoma akcentami
dst: 24km
avs: 23.3kmh
tętno: 112 ud (61%)
kad: 86
https://www.strava.c...ties/1812136408
Napisano 02 wrzesień 2018 - 14:52
Miały być trzy dni jeżdżenia w Kotlinie Kłodzkiej, ale -z powodu pogody - skończyło się na dwóch:
Czwartek: 101,25 km i zmasakrowany przez deszcz musialem zakończyć. Przewyższeń 1701 m.
Piątek: 111,32 km, przewyższeń 1694 m. W końcówce zagrożenie burzą (trochę pokropiło), ale przeszła bokiem.
Sobota: 13 stopni, deszcz, mgla. Poczekałem do godziny 12, ale cały czas padalo więc się zawinąłem.
Niedziela (dzisiaj) już u siebie. Lato: słoneczko, ciepło. 170,17 km, średnia 30,28 km/godz.
tłuścioszek
Napisano 02 wrzesień 2018 - 19:29
Poland Bike - Marki.
Fajnie się zapowiadało, leciałem top 6, już wszystko było strząchnięte co miało być, szło ładnie i równo i w połowie trasy kapeć. 20min jazdy na kapciu 
po czym kolega ratuje sprężonym powietrzem z uszczelniaczem. Walka o dojechanie do końca, finalnie 15 open / 12 M3. Szkoda trochę, ale i tak bywa.
dst: 58km
avs: 25.1kmh
tętno: 159 ud (87%)
kad: 81
https://www.strava.c...ties/1814394563
Napisano 04 wrzesień 2018 - 08:34
Trochę jazdy grupowej (52 km, 762 m pion) po Pogórzach: www.strava.com/activities/1817458303
www.youtube.com/user/AstronomzBurzyna
"Myślę też, że podatek paliwowy powinien być też od rowerów pobierany. Bo jak jedziesz rowerem, to nie jedziesz autem. A jakbyś jechał autem, to byś go zapłacił, czyli oszukujesz państwo nie jadąc autem. Czyli ergo powinieneś płacić na rowerze ekwiwalent mediany spalanego paliwa na 100km po cenach PKN Orlen..."
Napisano 05 wrzesień 2018 - 09:14
Z kolei we wtorek trochę jazdy solowej (45.8km, 776 m up) : www.strava.com/activities/1819339057
www.youtube.com/user/AstronomzBurzyna
"Myślę też, że podatek paliwowy powinien być też od rowerów pobierany. Bo jak jedziesz rowerem, to nie jedziesz autem. A jakbyś jechał autem, to byś go zapłacił, czyli oszukujesz państwo nie jadąc autem. Czyli ergo powinieneś płacić na rowerze ekwiwalent mediany spalanego paliwa na 100km po cenach PKN Orlen..."
Napisano 07 wrzesień 2018 - 19:31
81.02 km i 961 m w pionie ze średnią 26.29/h z Waldemarem Czado, słynnym ultrasem w biegach górskich czy też współautora przewodnika "Polskie Góry na Nartach. Przewodnik skiturowy".
Jechaliśmy razem od niego z Olszyn do mojego domu, wspólnie jakieś 60 km. Mimo że on jeździ rowerem okazjonalnie, to i tak dyktował mi tempo 
Pod koniec dokręciłem 6 km aby zaliczyć drugie okrążenie Ziemi (na Treku, bo tak w ogóle na rowerach to będzie jakieś 3.5, kiedyś muszę usiąść i podsumować zachowane archiwa).
www.strava.com/activities/1825806477
www.youtube.com/user/AstronomzBurzyna
"Myślę też, że podatek paliwowy powinien być też od rowerów pobierany. Bo jak jedziesz rowerem, to nie jedziesz autem. A jakbyś jechał autem, to byś go zapłacił, czyli oszukujesz państwo nie jadąc autem. Czyli ergo powinieneś płacić na rowerze ekwiwalent mediany spalanego paliwa na 100km po cenach PKN Orlen..."
Napisano 09 wrzesień 2018 - 16:43
A5234364-8B1C-4E31-9F3C-DB923D7B59E1.jpeg 45,13 KB
19 Ilość pobrań
Napisano 09 wrzesień 2018 - 19:31
67km i 961 m w pionie (z 25.5/h) aby posłuchać co słychać w Bieczu: www.strava.com/activities/1830750803
www.youtube.com/user/AstronomzBurzyna
"Myślę też, że podatek paliwowy powinien być też od rowerów pobierany. Bo jak jedziesz rowerem, to nie jedziesz autem. A jakbyś jechał autem, to byś go zapłacił, czyli oszukujesz państwo nie jadąc autem. Czyli ergo powinieneś płacić na rowerze ekwiwalent mediany spalanego paliwa na 100km po cenach PKN Orlen..."
Napisano 10 wrzesień 2018 - 20:49
Pogórzańskie szczytowanie - 60.6 km, 1066 m pion, 24.86/h: www.strava.com/activities/1832773604
www.youtube.com/user/AstronomzBurzyna
"Myślę też, że podatek paliwowy powinien być też od rowerów pobierany. Bo jak jedziesz rowerem, to nie jedziesz autem. A jakbyś jechał autem, to byś go zapłacił, czyli oszukujesz państwo nie jadąc autem. Czyli ergo powinieneś płacić na rowerze ekwiwalent mediany spalanego paliwa na 100km po cenach PKN Orlen..."
Napisano 13 wrzesień 2018 - 21:52
Mój środowy trening - 487.5 km (5140 m pion) w pierwotne bukowe lasy Vihorlatu: www.strava.com/activities/1838795358
www.youtube.com/user/AstronomzBurzyna
"Myślę też, że podatek paliwowy powinien być też od rowerów pobierany. Bo jak jedziesz rowerem, to nie jedziesz autem. A jakbyś jechał autem, to byś go zapłacił, czyli oszukujesz państwo nie jadąc autem. Czyli ergo powinieneś płacić na rowerze ekwiwalent mediany spalanego paliwa na 100km po cenach PKN Orlen..."
Napisano 18 wrzesień 2018 - 18:59
Załamałeś mnie. Chyba przestanę wpisywać swoje "jazdy".
Oj tam, przecież ja się wlokę
Niedziela 50.95 km, 711 m pion, 22.4/h, poniedziałek koszenie trawy i 3-krotne mycie tego samego samochodu (spryskany olejem, korek z misy się odkręcił podczas jazdy...), wtorek ładowanie kilku ton złomu, dopiero ciepłym wieczorem 39.1 km i 544 m pionu, 23.14/h
www.youtube.com/user/AstronomzBurzyna
"Myślę też, że podatek paliwowy powinien być też od rowerów pobierany. Bo jak jedziesz rowerem, to nie jedziesz autem. A jakbyś jechał autem, to byś go zapłacił, czyli oszukujesz państwo nie jadąc autem. Czyli ergo powinieneś płacić na rowerze ekwiwalent mediany spalanego paliwa na 100km po cenach PKN Orlen..."
