15534 odpowiedzi w tym temacie

[Lukasz Kwiatkowski]

Wczoraj. 48,68 km, 1:42, avs 28,8 km/h, avhr 154, maxhr 185, avcad 82, tot up 514

[pawels136]

Niedzielne szosowanie: TRASA GARMIN CONNECT
Dystans: 94.95 km
Czas: 3:03:37
Śr. prędkość: 31.0 km/h
Avg Moving Speed: 31.2 km/h
Maks. prędkość: 73.0 km/h
Wzrost wysokości: 1,089 m
Min. wysokość: 288 m
Maks. wysokość: 931 m
Kalorie: 1,627 C
Śr. tętno: 148 uderzenia/min (75%)
Maks. tętno: 164 uderzenia/min

PS. Czy ktoś dziś jeździł w okolicach Wisły, Bielska ,Szczyrku? Dosyć sporo kolarzy spotkałem ale zawsze jechali w przeciwnym kierunku.
Pozdrawiam :-)

[carloss]

Dziś po tygodniu zarwanych nocy nad projektem wreszcie na rowerze...i totalna klapa.
Jednak sen/wypoczynek to klucz do wyników.
Dziś 50km w mękach.
Srednie V - 24.5km/h

[Tornadotwister]

Dzisiaj wyjazd wcześnie rano i mega przeboje z pogodą: słońce po 15km mega deszcze potem słońce i znowu deszcz co 30 minut zmiana z przemoczenia do wyschnięcia
Dst: 74.00 km
Czas: 02:40 h
Avg: 27.75 km/h
Max: 51.30 km/h
HR max: 162( 88%)
HR avg: 138( 75%)
Kalorie: 2030(kcal)

[Lukasz Kwiatkowski]

Dziś. 57 km, 1:58:53, avs 28,8 km/h, avhr 149, maxhr 179, avcad 84, tot up 490

[mess]

po fatalnym maratonie w ostatnia niedziele nabrałem obrzydzenia do roweru.
po 5 dniach bez roweru , poszedlem na sobotnie rondo, bo pogoda ladna... trzeba bylo krawedz opalenizny kolarskiej mocniej zarysowac jechało się cieżko.

sobota:
dystans: 37.30km
czas: 56m19s
śr prędkość: 39,76km/h
śr puls: 147ud/min (85%)
max: 174ud/min (100%)

+dojazd 21km
+rozjazd 10km
+35km mtb lekko
łącznie ~103km

Po tym dniu doszedłem do wniosku, że jestem w dołku i nie idę w niedzielę na rondo

dzisiaj (rondo długi :mrgreen: ) :
dst: 76,00km
czas: 1h51m13s
avgs: 40.98km/h
avghr: 148ud/min (85%)
maxhr: 168ud/min (96%)

+23km dojazd
+20km rozjazd
łącznie: ~120km

[vtec71]

Dzisiaj złapałem kapcia na torach :evil: 20 km od domu.

88 km
2:41h
31,8 km/h
avghr148/185
1876 kcal

Skończyłem tydzień z 420 km w nogach...

[iotr]

Sobota:

Dystans 74.12 km
Czas trwania 2g:41m:44s
Średnia prędkość 27.5 km/h
Łącznie w górę 256 m

Niedziela:


https://www.facebook...526273890766630

i

https://www.facebook...476770575749824

[Wiljer]

wczoraj objeżdżałem trasę Bike Maratonu w Myślenicach (maraton za 2 tygodnie) wyszło 70km

dziś szosowo na chilloucie, tzn. tempo dość ale bez żadnych gwałtownych skoków czy interwałów
DIST: 101.35 km
TIME: 3h 14minut
AVG SPEED: 31.3 km/h
MAX SPEED: 65km /h

AVH. HR - 144
MAX HR - 165

jedna z bardziej płaskich tras, tyko 500m przewyższenia waż wstyd
link do śladu GPS: http://www.endomondo...4058541/9143407

Wiatr w pierwszej części, boczno tylny, w drugiej części przez kawałek prosto w ryj, potem boczno przedni. Ledno uciekłem przed deszczem, bo jechałem centralnie na linii frontu.

[Prozor]

Niektórzy sobie na urodziny aplikują morze alkoholu, ja prawie 4h jazdy wytrzymałościowej ;-).
Nie licząc rozgrzewki (i króciutkiego rozjazdu), główny blok to równa seta. Głównie strefy Z3/Z2 (mniej więcej po równo 9 min. przewagi Z3), ale problemem był południowy wiatr, który dość mocno upierdliwiał przejazd - albo mocne boczne porywy, albo w mordęwind - zwłaszcza na koniec.
Po powrocie waga pokazała 69,5 kg - zobaczymy z rana (2 piwka jednak i tak zostały skonsumowane, a co...)

Średnia tej setki (czas 3h 30min) to 28,6 km/h, byłoby lepiej gdyby nie pierwsze 23km i ostatnie 17km na których śr.V spadła do ledwo 25km/h - przez las to jeszcze nie było źle, ale w terenie odsłoniętym tak dmuchało, że bez kontroli mocy chyba bym się zajechał próbując utrzymać wyższą średnią. Reszta to średnia 31km/h, no ale nie chodziło o wykręcanie średnich, tylko przejazd wytrzymałościowy.

Tak więc ze spokojniutką rozgrzewką i króciutkim rozjazdem wyszło 107 km z małym hakiem, co zajęło mi aż 3h 51min (dwie przerwy na siusiu, papu i regulację przerzutki przedniej).

Śr. moc: 150 W (2,9z)
Maks. moc: 538 W
Max Avg Power (20 min): 165 W
Normalized Power (NP): 157 W
Intensity Factor (IF): 0,763
Training Stress Score (TSS): 224,0
Work: 2.090 kJ

Na dodatek miałem bliskie spotkanie z dwoma skurXXXlami - jeden w audi a8 - szerokie bydlę (choć do najmłodszych nie należało, kieroffffca za to i owszem: gówniarz!) i całe szczęście, że na poboczu znalazła się mała nadlewka asfaltu bo inaczej znalazłbym się w rowie. Drugi też gówniarz golfem, to gówno na szczęście węższe jest i pozostałem na asfalcie. Chyba będę jakieś kamienie w kieszonkach woził - sam spierniczę na pobocze, ale kamień zostanie na trasie. Tylko jak gnojów w wozidle będzie więcej to jeszcze zawrócą i obiją, albo przejadą, szlag, broni nie mam, a przydałoby się takich odstrzelić.

[dawidr]

Pobudka o 5.10 rano. Butelka mleka dla 3 letniej córki, druga butelka mleka dla rocznego synka, skiba chleba z miodem, skiba chleba z dżemem i na rower :mrgreen:
Puste drogi, fajny chłodzik - super!
Wyszło 104 km ze średnią równe 30km/h.

[konrado007]

Dystans: 101.25 km
Czas: 3:34:29
Śr. prędkość: 28.3 km/h
Maks. prędkość: 50.5 km/h
Wzrost wysokości: 349 m
Kalorie: 2,556 C
Śr. temperatura: 25.3 °C
Śr. tętno: 152 uderzenia/min
Maks. tętno: 209 uderzenia/min
Śr. rytm pedałow.: 81 obr./min
Maks. rytm pedałow.: 127 obr./min

http://connect.garmi...ivity/329343389

Za Węgrowem spotykam kolarza Atlas Siedlce (Pan po 40-stce) i mój kryzys przeradza się w walkę. 30km szybko pokonane. Moja forma leży i kwiczy. Ale miło takich ludzi spotykać.

[kris91]

Dzisiaj jazda zupełnie bez humoru, polotu i radości.. Nasz kolega z Interkolu porzadnie się potrzaskał..
Jakoś bez weny, jednak refleksyjnie i smutno
Takie sytuacje sprawiają, że dopiero wtedy człowiek się zaczyna zastanawiać...

http://kris91.bikest...j-tragedii.html


Dst: 51.00 km
Czas: 01:31 h
Avg: 33.63 km/h
Max: 56.00 km/h
Temp: 27.0*C
HR max: 180( 90%)
HR avg: 156( 78%)
Kalorie: 1153(kcal)

[jano_3]

konrado007, ale żeś maksymalne tętno wykręcił chłopie.

Ja dziś raczej na spokojniej, opalałem się w zachodzącym Słońcu. Wyjechałem później i był mniejszy ruch.

TD 57,58km
TT 1:48:06
AV 31,96km/h
MAX 40,77km/h

AV 169
HIGH 185
Kcal 1750

[Troi87]

o wypadek nie trudno. Ostatnio widziałem gościa, który jechał za ciężarówką, bardzo blisko jej był... Ciekawi mnie, co niektórzy chcą udowodnić taką jazdą ? Andrenalina andrenaliną, ale na drodze trzeba mieć troche rozsądku, bo nieszczęscie jest blisko, a zdrowie bardzo cenne.

[LoveBeer]

64km i 1600up mtb/teren, cos ostatnio mam awers do szosy, za to dzisiejsze mtb to czysta poezja

http://app.strava.co...vities/60899702

[szamanviking]

Znów szybko, TIRówka 60 km, potrzebna szybkość na MP :-P

[astronom]

Pasmo Brzanki: 76 km i 1100 m w górę. Parno, ciężkie powietrze, a od jutra ma być jeszcze gorzej.