Mój Dzisiejszy Trening
#2042 Gosc_łukasz_*
Napisano 10 lipiec 2013 - 08:45
#2043
Napisano 10 lipiec 2013 - 13:39
BodyiCoach Cycling Team, Follow me on Strava
#2044
Napisano 10 lipiec 2013 - 15:18
Króciutko, tempo regeneracyjne jak kolega u góry, 25 km. Jeśli ktoś ciekawy bardziej mojej dzisiejszej wyprawy zapraszam na mojego bloga kolarskiego ( link w podpisie poniżej )
Zauważyłem, że dużo piszesz o bólu nóg.
Cytat z Twojego bloga:
"...Po wczorajszej 80 km trasie w nocy odczuwałem nogi, oj troszkę bolały, ale jakoś zasnąłem Jednak to tylko taki mały szczegół. Na pewno ten ból też ma jakiś swój urok, po prostu czuć że się przejechało fajny dystans :)"
Pamiętaj, że ten mały jak się wyraziłeś szczegół, może zmusić Cię, w krótkim czasie, do odstawienia roweru na długie, długie miesiące, jak nabawisz się kontuzji - to dopiero może zaboleć.
O nogi musisz dbać, jeśli bolą przed treningiem to odpuszczasz i robisz przerwę. Aby trening przynosił korzyść, musisz przystępować do niego zregenerowany a ból nóg utrzymujący się po nim przez noc, na drugi dzień czy co gorsza jeszcze dłużej, to żadna miara dobrze przepracowanego treningu, a wręcz przeciwnie. Na początek warto poczytać więcej o treningach kolarskich, bo wbrew pozorom jazda na rowerze prostą nie jest.
Pozdrawiam
Aby nie było tak zupełnie offtopik:
Wczorajszy trening: 4 razy Przełęcz Kocierska co łącznie z rozgrzewką i schłodzeniem dało 43km w tym 1100m w górę
#2046
Napisano 10 lipiec 2013 - 18:02
01:37/55.40/34.3/157/179
https://www.polarper...b89da93a104ee0b
A dzisiaj wolne. Jak policzyłem to wyszło 16 dni na rowerze, należy się off zdecydowanie
#2047
Napisano 10 lipiec 2013 - 18:44
dystans: 250.8 - 248.3 km
sama jazda: 10h11m04s - brak
całk czas jazdy: brak - 12h09m44s
up: 3040 - 4240 m
kalorie: 6579 - 9326 kcal ;-)
: 129 - brak
No i sama trasa z endo, raczej OK
Zacząłem "wysiadać" przy Jeziorze Rożnowskim. Kiepskawy asfalt (na szczęście od strony Zakliczyna leją nowy), 5-6 lat nie jechane podjazdy, które okazały się jednak być wymagającymi (7-9%) i gorętsze powietrze odcięły mnie nieco. Znaczy nie że kryzys, ale nie byłem w stanie wyprowadzić średniej prędkości z samej jazdy pod 26 km/h, jak to zwykłem czynić w tym terenie pod koniec tras.
www.youtube.com/user/AstronomzBurzyna
"Myślę też, że podatek paliwowy powinien być też od rowerów pobierany. Bo jak jedziesz rowerem, to nie jedziesz autem. A jakbyś jechał autem, to byś go zapłacił, czyli oszukujesz państwo nie jadąc autem. Czyli ergo powinieneś płacić na rowerze ekwiwalent mediany spalanego paliwa na 100km po cenach PKN Orlen..."
#2052 Gosc_łukasz_*
#2055
Napisano 11 lipiec 2013 - 08:31
Ale istnieje pewna opcja którą mogę wykorzystać. Mianowicie poranny trening poniżej FTP, głównie w strefach AR/Endurance/Tempo, nie wymaga zbyt dużego zaangażowania psychicznego i wysiłku koniecznego do pracy włókien szybkokurczliwych, które pracują dopiero dobrze po moim pełnym rozbudzeniu. Tak więc wykonywanie tego typu treningów jest możliwe już kilkanaście minut po pobudce. Możliwe jest również wykonywanie krótkich "skoków" mocy na poziom VO2max i wyżej, jednak bez utrzymywania tego wysiłku przez dłuższy czas. Wniosek końcowy: pobudka o 5, pół godziny na rozbudzenie, toaletę, uzupełnienie płynów itd, a następnie do godziny porannego wysiłku w strefach <=3 z ewentualnymi krótkimi interwałami w drugiej części. Ukierunkowanie na wykorzystanie włókien wolnokurczliwych i aktywacji zasobów tłuszczowych - śniadanie oczywiście dopiero po treningu. Teoretycznie w 0,5h powinienem się wyrobić do roboty, w tygodniach odprowadzania młodego do żłobka/przedszkola niewielkie skrócenie czasu treningu.
Jeszcze jedno - głównie do statystyk i wyliczeń (głównie dla GoldenCheetah), dla treningów na trenażerze musiałbym zmienić obwód koła na dopasowany do zwiększonego oporu trenażera, tak aby prędkość odpowiadała mniej więcej rzeczywistej prędkości na szosie. Mój trenażer hydrauliczny "zaniża" prędkość o ok. 5km/h (na praktycznie całym zakresie prędkości/mocy - jednak muszę sprawdzić średnie prędkości przy danych mocach w realu), dlatego też muszę proporcjonalnie zmniejszyć obwód, tak aby to dopasować. Statystyki będą mniej więcej grały ;-).
Dzisiejsza, poranna jazda:
Śr. moc: 144 W
Maks. moc: 633 W
Max Avg Power (20 min): 161 W
Normalized Power (NP): 156 W
Intensity Factor (IF): 0,757
Training Stress Score (TSS): 41,3
Work: 378 kJ
Focus Izalco, Giant Trinity, Accent CX, Cube Stereo Hybrid 140 HPC Race 750
#2059
Napisano 11 lipiec 2013 - 18:10
Czas: 53:43, zarejestrowane dane z 37:25:
Śr. moc: 145 W
Maks. moc: 693 W
Max Avg Power (20 min): 168 W
Normalized Power (NP): 166 W
Intensity Factor (IF): 0,808
Training Stress Score (TSS): 40,3
Work: 326 kJ
Focus Izalco, Giant Trinity, Accent CX, Cube Stereo Hybrid 140 HPC Race 750
#2060
Napisano 11 lipiec 2013 - 20:43
02:10:56/72.50/33.2/155/178