15534 odpowiedzi w tym temacie

[mess]

Dzisaj:
80min bieg @ 5:31/km @ 149ud/min ?% (max 155)
http://www.endomondo...0375001/1537095

rower(trenażer): lekko na rozruszanie nóg po bieganiu 40min @ 109ud/min przy supernatural :-P
siłownia: 1h (biceps/triceps/brzuch :mrgreen: )

Czas zacząć odstawiać bieganie i skupić się bardziej na rowerze. Przynajmniej dopóki butów lepszych nie kupię, bo wkrętka nierealna i chociaż 2x na tydzień bym chciał orać z buta :mrgreen:

[Tornadotwister]

Też dalej treningi na spinningowym rowerku ( wczoraj solo dzisiaj wieczorkiem grupowy ) i trochę siłowni jeszcze, przez tą pogodą przynajmniej karnet do końca wykorzystam
Ale km nie przybywa niestety pogoda dalej kijowa , poniżej zera i pada śnieg z deszczem beznadzieja.....

[mess]

hehe jak dzisiaj o 10 rano zobaczylem 5C w cieniu + bezchmurne niebo to oczy przecieralem. Ptaszki cwierkaja, ze sielanka nie potrwa dlugo i ma znowu sypac Jak tak dalej pojdzie odpuszcze inaguracyjny maraton, bo szkoda mi tak wylizanego roweru (piszac to zdanie oczami wyobrazni widze jak mnie kameniujecie :mrgreen: ), najwyzej na zimowce wystartuje :-P

[wiki]

Tak jest u nas:

IMAG0072

...

Szosa: 1h47 i 53 km...wiało :!: Średnia temp. 2 stopnie, odczuwalna na bank poniżej zera...

[kris91]

Nooo sielankowo dzisiaj było, na tyle że ten morderczy i zimny wiatr mnie wykończył przez co zaliczyłem zgona podczas powrotu. Kolejne 4h wolnego w pracy wziąłem i pojechałem.
http://kris91.bikest...orski-etap.html

Dst: 123.00 km
Czas: 04:31 h
Avg: 27.23 km/h
Max: 47.00 km/h
Temp: 2.0*C
HR max: 173( 86%)
HR avg: 141( 70%)
Kalorie: 2975(kcal)

caD: 80
max cad: 119
przewyższenie: 1103m
max % podjazdu: 7%

łącznie podjazdów: 32km
czas podjazdów: 1h 26min
śr V na podjazdach: 22,2km/h

Dzisiaj długi i górski etapik. Bolało, bardzo bolało ale warto...

Ps. Czy jeśli zaliczyłem zgona i ledwo jadę nawet banan nie pomaga - nagle na 10km od domu dostaję kosmicznej energii i przyspieszam dość sporo i jadę z bólem ale szybciej... To czy organizm przełączył się na inne paliwo niż węglowodany tj. tłuszcz/białko czy jak ? Bo skąd nagły wzrost formy :roll:

Tutaj więcej szczegółów i moich dzisiejszych rozmyślań na temat życia podczas zgonu: http://kris91.bikest...orski-etap.html :roll:

[szamanviking]

Mój dzisiejszy trening..... boleć musiało ;-)

[Yarasq]

Oj, bolał bolał ale policzek od mrozu. Tak mi zdrętwiał, ze nie czułem jak mi ślinka pociekła :mrgreen: . Generalnie zimno i wietrznie. Większość traski pod wiatr, a co nie pod wiatr to pod górkę, siłowo było. i dobrze.

46,44km
1:31:33
Avspeed 30,43km/h
Maxspeed 49,57km/h
AvHR 150(80%)
maxHR 163(85%)

Ehh z czasem u mnie krucho, a wolnego w pracy nie dają, dzieciaki itd. A w weekend znowu śnieg :-x

[Lukasz Kwiatkowski]

Dzisiaj z rana zapowiadała się bardzo przyjemna pogoda, a potem chmury i wiatr, ale zrobiło się...
Dys. 59 KM
Czas 2:17
MAXHR 193 (100%)
AVHR 165 (85%)
AVCAD 65 - trzeba coś z tym zrobić
TOT. UP 471 - nad tym także będzie praca

[PitMajewski]

Dziś jest słonecznie u mnie. 46km luźno tak, żeby było przyjemnie w 1:54.

[Tornadotwister]

Ja też na szybko 30km przeleciałem , temp powyżej zera chyba pierwszy raz na taki upał trafiłem w tym sezonie Oby na następne dni choć tak było trzeba zacząć km robić ....

[wiki]

Ale mnie wiatr dzisiaj sponiewierał...

77,5 km w 2h43 po rundach (jakby mnie odcięło zawsze można wcześniej zjechać)...

Puszcza zima moi drodzy, puszcza:

IMAG0076

[severall]

Gdybym miał zimówkę to bym wyszedł, ale niestety szkoda mi mojego jedynego rowerka na te warunki które są na podkarpaciu. Mam nadzieję że za rok będę już dysponował zimówką.
Więc...dzisiaj znów trenażer.

[garenge]

Wczoraj basen 2500m dowolnym
Dzisiaj bieganko w tlenie
20,07km 5:59min/km
HR AVG 153
HR Max 174

[dawidr]

A dzisiaj śnieg....i tyle po rowerowych planach na święta....

[Tornadotwister]

travisb napisał/a:
i tyle po rowerowych planach w tym roku ...

jano_3 napisał/a:
Też mnie wkurza pogoda, ale nie róbmy tragedii, jeszcze się pojeździ w tym roku.

Jasne pod koniec roku
Ja to już w ogóle w tym sezonie nie trafiam z pogodą, co zaplanuje wolne to śnieg albo - kilka stopni a rower tylko szosowy , więc męczarnie na siłowni i spiningowym tyle miesięcy.

[mess]

Ja dzisiaj wstaję, nogi niezbyt świeże... patrzę pogodę - 0C (odczuwalna -9), patrzę wiatr - do 42km/h , wczoraj tak mi dał w kość, że myślałem, że do domu nie dotrę, ciepłe spodnie wyprane... Chwila zastanowienia i decyzja: pie***lę, nie jadę... Po czym ubrałem się i pojechałem Dodatkową atrakcją okazało się 15km żywego lodu z nierównościami wypełnionymi wodą. Wróciłem tylko do domu, i zaczęło sypać, sypie do teraz

niezwykle dużo satysfakcji sprawiła mi dzisiejsza jazda :mrgreen:

65km / 2h55min @ 133ud/min
http://www.endomondo...1011062/1537095

Chwila przerwy, i poszedłem na siłownie pracować nad obręczą barkowa :roll:

Teraz z czystym sumieniem mogę delektować się wypoczynkiem :-P

[kris91]

A ja wpiąłem dzisiaj rower do trenazera znowu. Mam nadzieję jutro już go wypiąć
Ale nie chciałem dzisiaj odpuszczać bo jak wiadomo dzień bez kręcenia dniem straconym :-P

2h trenażera: HR max: 178( 89%) HR avg: 149( 74%) Kalorie: 1370(kcal)

Standardowo więcej na blogu; http://kris91.bikest...-tu-jestem.html :mrgreen:

[mess]

A ja nawet nie wyjmuję kolarki z trenażera, chociaż w tym sezonie bardzo rzadko jeżdżę w domu. Jakoś polubiłem te ciężkie warunki, jazda bez licznika z samym pulsometrem bez spinki, często w nocy, do -10C. Miodzio! Dzisiaj np naczynka w nosie mi rozwalił ten wiatr :mrgreen: Na trenażer siadam, jak nie mam innego wyjścia :-P

[wiki]

Ja wychodzę ostatnio z takiego założenia, że jak jest czas i ochota to pogoda nie ma nic do gadania Tym bardziej, że mam urlop

Dzisiaj na zimówce: 48.3km/1h48...bez pulsometru.

Są jeszcze u mnie miejsca, gdzie zima nie puszcza:


IMAG0077

[kubens]

18 km :->

mam takie pytanko do was :
-ile w tym roku macie wykręconych km ? :-)