Mój Dzisiejszy Trening
#15064
Napisano 22 lipiec 2022 - 08:29
Dzięki, noga nie jest zła ale jechaliśmy na wytrwałość, tempo spokojne. W każdym razie polecam, super miejsce. Jeśli ktoś pojedzie to wrzucam trasy, może się przyda. Najbardziej mi się podobał dzień 3, cały czas świetne widoki.
4 dzień był najnudniejszy ale za to z praktycznie 36km podjazdem (był tam mały zjazd ale i tak średnia na 36km wychodzi 4,7%)
https://www.strava.c...ties/7479217717
https://www.strava.c...ties/7484748142
https://www.strava.c...ties/7489258374
https://www.strava.c...ties/7494994275
#15065
Napisano 22 lipiec 2022 - 21:11
konkret noga, ja po każdym takim dniu musiałbym dzień odpoczywać
z Dolomitami (wg mnie najpiekniejsze góry na świecie) jest akurat tak, że wszystko co najlepsze zaczyna się dopiero od tych przełęczy i parkingów, na które kolarze dzielnie się pną, wykonując kawał nikomu niepotrzebnej roboty to, plus zdanie powyżej o mojej kondycji skutkuje tym, że nigdy na kolarce tam nie byłem i się też nie wybieram. Raz zjechałem sobie kilka razy w bike parku na jakimś XC. Wystarczy
w temacie: po kilku dniach na Singltreku i po transmisji do Kotliny Kłodzkiej dziś Glacensis. Fajnie przygotowali te trasy... tylko, że bez flow. Na 70km pętelce, niemal w całosci w terenie były tylko 3 kilkuminotwe odcinki flow - końcówka Międzygórze, i dwa flowy na Stronie Śląskie. Cała reszta albo pod górę, albo płasko, a 3 razy jak już się wgramoliłem na górę, to okazało się, że czeka mnie zjazd po polnej/pożarowej drodze. Nosz k%^&*, serio? wybudowali 260km tras, a flow jest mniej niż na dużo mniejszym Singltreku. Jutro zaliczę Orłowiec, bo pamiętam ze dobrze się zjeżdżało. A w niedzielę atakuję Rychlebskie ścieżki.
https://www.strava.c...ties/7510503745
#15066
Napisano 23 lipiec 2022 - 00:10
#15067
Napisano 25 lipiec 2022 - 08:10
https://strava.app.link/5hbRoXOCWrb
https://strava.app.link/q0MhfSSCWrb
https://strava.app.link/dNN9OXUCWrb
Wysłane z mojego SM-G970F przy użyciu Tapatalka
#15068
Napisano 25 lipiec 2022 - 17:53
Rychlebskie ścieżki, dzień pierwszy i ostatni a komentarz w aktywności
https://www.strava.c...ties/7526291330
#15070
Napisano 25 lipiec 2022 - 20:54
jeszcze nie, Bielsk jest na liście do odhaczenia
na Singltreku byłem 3ci raz i bawiłem się setnie 3ci raz, i z pewnością za kolejne 2-3 lata wrócę. Jest sporo do góry, ale za to jak już się wjedzie to jest mnóstwo odcinków ze świetnym flow, jak np. zjazd z Zajęcznika, trail k'Hubertce, Hejnicky Hreben, Silbergrundl, kilka odcinków na Czerniawie.
Glacensis - next time spróbuję porobić to co mi jeszcze zostało, plus chciałbym się wybrać na ten FlowTrip. On startuje ze Srebrnej Góry, tym razem nie było mi po drodze. Te trasy są bardzo user friendly, tylko mogłoby być więcej odcinków flow, a już na pewno karygodne jest że jak się człek wgramoli na górę i w nagrodę dostaje zjazd pożarówką (jak np. 2x na Międzygórzu i raz na Orłowcu) to coś poszło nie tak.
Rychleby to tak jak napisałem na Stravie - część północna na raz ok, ale za nudna, żeby chcieć powtarzać. A południowa - wszystko startuje na samej górze, gdzie najpierw godzinę trzeba się gramolić po Wissnerze. To była istna mordownia. Ja jestem za cienki na czerwone i czarne trasy, i nawet się na nie nie wybierałem, ale chciałem zjechać osławionego Superflowa. I co? I gucio. Ani nie jest super ani nie jest flow to po kiego groma tak się męczyłem pod górę? myślałem, że będzie coś jak Hejnicky Hreben albo flow z Międzygórza - długo, ładnie i ciekawie. Nie było...
- Prozor lubi to
#15075
Napisano 12 sierpień 2022 - 08:47
W lipcu odbylem wycieczkę w Tatry Nizne
Wyszło 130 km i 2,466 m przewyzszenia.
https://www.strava.c...ties/7467150073
Miejsce startu Liptovsky Hradok, dobry punkt, 10 km dojazdu i pierwszy podjazd zaczyna sie juz rozgrzanym.
Celem byly 4 górki: Čierny Váh , Certovica pokonywana z obu stron oraz podjazd pod Chopok
Łacznie 3 1 kategorii i jeden 2. Takze było co jechac.
Jakosc asfaltu bardzo dobra lub dobra.
Sredni jest podjazd po Čierny Váh nie ma duzo dziur, ale widac, ze robiony lata temu, mocno zaniedbany, zwłaszcza na dole. Jest taka tarka (cos jak w wojewodztwie opolskim)
Czy warto?
Mysle, ze tak. Szczególnie dla widoków z Vahu.
A przy okazji zaliczyc inne podjazdy w okolicy.
Da się zrobic tez wieksza petlę, wtedy Čertovica jest jechana tylko 1 raz, ale to już więcej kilometrow, a my byliśmy na jednodniowce.
Na Čertovicy nic nie ma, knajpa, krotki widok i można jechac dalej.
Chopok – Srdiečko to fajny dlugi podjazd, z super asfaltem, rzeczką obok i cisza.
Czy bym wrócił?
Nie sadze. Chyba, tylko po to, aby szybciej klepnac czasy pod gorkę..
Są lepsze tereny do jazdy troche blizej nas np Jeseniki czy Beskid morawsko--slaski.
Na plus widoki i przyroda.
Na minus niestety słowaccy kierowcy.
Jezdzilem już troche po Słowacji, i nie było az tak zle.
Mimo w zasadzie pustej drogi, bardzo często przejezdzali blisko + dostalo nam się plynem do spryskiwaczy.
Mimo wszystko wypadam uwazam za udany. Nowe tereny sprawdzone, kolejne kopce odhaczone
Kilka zdjęc:
Chopok – Srdiečko
- impa, dywyn, Marcin321 i 2 innych osób lubią to
#15079
Napisano 14 sierpień 2022 - 15:40
Piękna trasaW lipcu odbylem wycieczkę w Tatry Nizne
Wyszło 130 km i 2,466 m przewyzszenia.
https://www.strava.c...ties/7467150073
Miejsce startu Liptovsky Hradok, dobry punkt, 10 km dojazdu i pierwszy podjazd zaczyna sie juz rozgrzanym.
Celem byly 4 górki: Čierny Váh , Certovica pokonywana z obu stron oraz podjazd pod Chopok
Łacznie 3 1 kategorii i jeden 2. Takze było co jechac.
Jakosc asfaltu bardzo dobra lub dobra.
Sredni jest podjazd po Čierny Váh nie ma duzo dziur, ale widac, ze robiony lata temu, mocno zaniedbany, zwłaszcza na dole. Jest taka tarka (cos jak w wojewodztwie opolskim)
Czy warto?
Mysle, ze tak. Szczególnie dla widoków z Vahu.
A przy okazji zaliczyc inne podjazdy w okolicy.
Da się zrobic tez wieksza petlę, wtedy Čertovica jest jechana tylko 1 raz, ale to już więcej kilometrow, a my byliśmy na jednodniowce.
Na Čertovicy nic nie ma, knajpa, krotki widok i można jechac dalej.
Chopok – Srdiečko to fajny dlugi podjazd, z super asfaltem, rzeczką obok i cisza.
Czy bym wrócił?
Nie sadze. Chyba, tylko po to, aby szybciej klepnac czasy pod gorkę..
Są lepsze tereny do jazdy troche blizej nas np Jeseniki czy Beskid morawsko--slaski.
Na plus widoki i przyroda.
Na minus niestety słowaccy kierowcy.
Jezdzilem już troche po Słowacji, i nie było az tak zle.
Mimo w zasadzie pustej drogi, bardzo często przejezdzali blisko + dostalo nam się plynem do spryskiwaczy.
Mimo wszystko wypadam uwazam za udany. Nowe tereny sprawdzone, kolejne kopce odhaczone
Kilka zdjęc:
Chopok – Srdiečko
Wysłane z mojego G8441 przy użyciu Tapatalka
- lupus lubi to