Skocz do zawartości


Zdjęcie

Oklejenie kasku


48 odpowiedzi w tym temacie

#1 cons

cons
  • Użytkownik
  • 78 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 03 grudzień 2012 - 16:03

Jak wiadomo grupy zawodowe mają dostarczany sprzęt od sponsorów w barwach jakie sobie zażyczą. Począwszy od ram, detali po ubiór - buty, rękawiczki, kaski.

A co my amatorzy mamy zrobić?
1) Kupić kask jaki nam pasuje kolorystycznie i do głowy.
2) Kupić kask neutralny kolorystycznie.
3) Pomalować aerografem
4) Okleić go folią.

Na ten ostatni pomysł wpadłem, ponieważ ostatnio kupiłem kask Speca, który pasuje mi idealnie do głowy. Jednak nie do końca pasuje mi kolorystycznie. Pomyślałem sobie, że można by wykorzystać folię, taką jak używa się przy oklejaniu samochodów.

Czy ktoś z Was już coś takiego może robił i może podzielić się spostrzeżeniami? Na co uważać, jak z trwałością?

Mógłbym go również pomalować aerografem, bo mam dostęp do narzędzi modelarskich, a koszt farb jest znikomy, ale jakoś pomysł z folią wydaje mi się trochę lepszy w przypadku jak już znudziła by mi się taka kolorystyka.

Taki luźny temat na zimowe wieczory :)

#2 elcidx

elcidx
  • Użytkownik
  • 662 postów
  • Skądłódzkie, Rawski-Tomaszowski

Napisano 03 grudzień 2012 - 16:59

Ja bym wybrał aerograf, większa trwałość, można uzyskać świetne efekty. Tylko oczywiście trzeba potrafić :)

Mój rower własnej roboty Stealth Cx Homemade :)


#3 cons

cons
  • Użytkownik
  • 78 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 03 grudzień 2012 - 18:42

A jak później farbę "zakonserwować"? Psiknąć bezbarwnym?

#4 krzy1976

krzy1976
  • Użytkownik
  • 2670 postów
  • SkądJary

Napisano 03 grudzień 2012 - 20:59

Kupić kask biały, pasuje do wszystkiego ;-)

#5 cons

cons
  • Użytkownik
  • 78 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 03 grudzień 2012 - 21:08

Kask już mam kupiony :)
Mam stary, pęknięty kask i z niego zrobię królika doświadczalnego na folię 8-)

#6 elcidx

elcidx
  • Użytkownik
  • 662 postów
  • Skądłódzkie, Rawski-Tomaszowski

Napisano 03 grudzień 2012 - 21:34

Sam lakier w sobie powinien wystarczyć. Ale bezbarwny nigdy nie zaszkodzi, ja dzisiaj zrobiłem stojak na rower, maluję spreyem, najpierw podkład potem biały połysk a na koniec walnę bezbarwny :)

Mój rower własnej roboty Stealth Cx Homemade :)


#7 Gosc_łukasz_*

Gosc_łukasz_*
  • Gość

Napisano 03 grudzień 2012 - 21:44

Kupić kask biały, pasuje do wszystkiego

najlepsze rozwiązanie :-)

#8 dastin4

dastin4
  • Użytkownik
  • 170 postów
  • SkądŚląskie/Małopolska

Napisano 05 grudzień 2012 - 18:08

ja na swoim doklejałem niebieskie wstawki folia do oklejania szyb samochodowych. Akurat brat miał próbki i wykorzystałem.

#9 cons

cons
  • Użytkownik
  • 78 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 05 grudzień 2012 - 22:43

Ale ta do oklejania szyb to chyba pół przezroczysta jest, nie?

Jak efekt, jak wytrzymałość?

#10 dastin4

dastin4
  • Użytkownik
  • 170 postów
  • SkądŚląskie/Małopolska

Napisano 10 grudzień 2012 - 06:50

sory mały błąd. Brat okleja też samochody folią i to była do oklejania samochodu w kolorze niebieskim. Jest wygodna bo termoformowalna więc wystarczyła suszarka i jazda.

Efekt dobry, przejeździłem cały sezon i nic się kompletnie nie dzieje.

#11 mikroos

mikroos
  • Użytkownik
  • 8664 postów
  • SkądSzczecin

Napisano 10 grudzień 2012 - 06:58

Taaak, tylko jaką masz gwarancję, że ogrzewając chałupniczo kask nie uszkodziłeś jego struktury? Chyba masz świadomość, że polistyren szybko traci swoje właściwości w podwyższonej temperaturze?

Zrobicie jak uważacie, ale wolałbym nie dowiedzieć się w momencie wypadku, że mój kask został uszkodzony suszarką i nie spełnia swojej roli.

BTW podobna rzecz tyczy się wielu farb (nie wszystkich! ale warto zdać się na fachowca), które są tworzone na bazie rozpuszczalników organicznych - one także topią polistyren i pozbawiają go jego właściwości.

rowerplus-logo-2.png
 
A Ty masz już swoje CZARNE ODBLASKI?


#12 cons

cons
  • Użytkownik
  • 78 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 10 grudzień 2012 - 09:12

Dlatego zanim przystąpię do eksperymentów na kasku w którym aktualnie jeżdżę porobię testy na starym, pękniętym kasku.
Farby na bazie rozpuszczalników, na 100% niszczą materiał, z którego wykonane są kaski. Do malowania farbami użyłbym farb modelarskich. Tam polistyren jest bardzo delikatny i rozpuszczalniki topią go w palcach, dlatego farby muszą być delikatne.

#13 mikroos

mikroos
  • Użytkownik
  • 8664 postów
  • SkądSzczecin

Napisano 10 grudzień 2012 - 21:42

Czyli wszystko z głową i na swoim miejscu :-) Tak trzymać :-)

rowerplus-logo-2.png
 
A Ty masz już swoje CZARNE ODBLASKI?


#14 maccacus

maccacus
  • Użytkownik
  • 494 postów
  • SkądSzczecin

Napisano 11 grudzień 2012 - 09:21

mikroos, bez przesady, wątpię aby suszarka uszkodziła w jakikolwiek znaczący sposób nasz kask. Czasem w letnie treningi zostawiam go na najmocniejszym słońcu w czerwcowe poludnie, nagrzewa się konkretnie i nic się nie dzieje - podejrzewam, że musi być na to przygotowany. A suszarka to nie opalarka więc moim zdaniem nie powinno się nic dziać.

#15 mikroos

mikroos
  • Użytkownik
  • 8664 postów
  • SkądSzczecin

Napisano 11 grudzień 2012 - 18:10

Suszarka o mocy 1600-2000 W to nie byle jakie źródło ciepła. Poza tym to, że nie widzisz uszkodzenia, nie oznacza jeszcze, że na poziomie struktury materiału nie doszło do uszkodzeń.

Nie jestem też pewny, czy tak chętnie chwaliłbym się tym, że zostawiam kask w pełnym słońcu - ale co kto lubi. Chciałbym natomiast nieśmiało napomknąć, że instrukcje obsługi do kasków wyraźnie tego zakazują - jak mniemam, oczywiście bez powodu?

rowerplus-logo-2.png
 
A Ty masz już swoje CZARNE ODBLASKI?


#16 mikroos

mikroos
  • Użytkownik
  • 8664 postów
  • SkądSzczecin

Napisano 11 grudzień 2012 - 18:10

Suszarka o mocy 1600-2000 W to nie byle jakie źródło ciepła. Poza tym to, że nie widzisz uszkodzenia, nie oznacza jeszcze, że na poziomie struktury materiału nie doszło do uszkodzeń.

Nie jestem też pewny, czy tak chętnie chwaliłbym się tym, że zostawiam kask w pełnym słońcu - ale co kto lubi. Chciałbym natomiast nieśmiało napomknąć, że instrukcje obsługi do kasków wyraźnie tego zakazują - jak mniemam, oczywiście bez powodu?

rowerplus-logo-2.png
 
A Ty masz już swoje CZARNE ODBLASKI?


#17 dastin4

dastin4
  • Użytkownik
  • 170 postów
  • SkądŚląskie/Małopolska

Napisano 11 grudzień 2012 - 18:47

no to najlepiej kupić sobie kask za tysiąc złotych bo po co się bawić w jakieś oklejanie, czy malowanie. Swoja drogą podobno te tanie kaski są do d...y więc co za różnica czy się lekko podgrzeje czy nie przecież to według większości fachowców i tak syf. To lepiej nic na głowę nie zakładać jak się kasy na super nowoczesny ultraleeki carbonowy kask za pięć tysięcy ni ma.

#18 krzy1976

krzy1976
  • Użytkownik
  • 2670 postów
  • SkądJary

Napisano 11 grudzień 2012 - 19:07

Suszarka o mocy 1600-2000 W to nie byle jakie źródło ciepła. Poza tym to, że nie widzisz uszkodzenia, nie oznacza jeszcze, że na poziomie struktury materiału nie doszło do uszkodzeń.

Nie jestem też pewny, czy tak chętnie chwaliłbym się tym, że zostawiam kask w pełnym słońcu - ale co kto lubi. Chciałbym natomiast nieśmiało napomknąć, że instrukcje obsługi do kasków wyraźnie tego zakazują - jak mniemam, oczywiście bez powodu?

acha, a Ty na rowerze jeździsz tylko w nocy ? :-)
Nie chodzi tutaj o podwyższoną temperaturę a o działanie promieni słonecznych (promieniowanie ultrafioletowe) ale wystarczy że kask jest pomalowany farbą która chroni materiał.

#19 cons

cons
  • Użytkownik
  • 78 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 11 grudzień 2012 - 19:32

Poza tym dajmy na to godzinny podjazd w palącym słońcu bez odrobiny cienia, przecież taki kask też się wtedy nagrzewa i stawiam, że równie mocno jak by go owiać suszarką.

#20 mikroos

mikroos
  • Użytkownik
  • 8664 postów
  • SkądSzczecin

Napisano 11 grudzień 2012 - 20:50

Swoja drogą podobno te tanie kaski są do d...y

Kaski za 60 i za 600 zł spełniają dokładnie te same normy. Inaczej nie trafiłyby na rynek. Albo więc wszystkie są bezpieczne, albo niebezpieczne, ale nie ma prostego przełożenia ceny na poziom bezpieczeństwa.

to według większości fachowców i tak syf.

Jakich konkretnie fachowców i czym usprawiedliwiasz stanowisko, że jest ich większość?

acha, a Ty na rowerze jeździsz tylko w nocy ?

Nie, ale w czasie jazdy dochodzi jeszcze czynnik chłodzący przepływającego powietrza.

Nie chodzi tutaj o podwyższoną temperaturę a o działanie promieni słonecznych (promieniowanie ultrafioletowe)

Chodzi jak najbardziej o jedno i drugie, co wynika zresztą z chemicznych właściwości (E)PS, z którego tworzy się kaski. Farba czy inna powłoka ochroni przed UV i tu pełna zgoda, ale przed ciepłem już będzie trudniej (farby rozpraszające ciepło istnieją, ale nic mi nie wiadomo, aby którykolwiek producent kasków je stosował - jeśli się mylę, bez cienia złośliwości proszę o info, bo byłaby to ciekawa informacja).

rowerplus-logo-2.png
 
A Ty masz już swoje CZARNE ODBLASKI?




Dodaj odpowiedź