Można trochę to ogarnąć jak ktoś miał szczęście i zostało mu zrobione zdjęcie podczas startu i tuż przed kreską. W moim wypadku było to 27minut co prawie się zgadza z oficjalnym czasemDzięki koledzy za wiarę we mnie, ale >49 km/h w Żmigrodzie, w tamtych warunkach to byłoby pewnie ponad 500W. Jeszcze nie w tym sezonie Wszystkie czasy "oficjalne" są zaniżone o jakieś 1,5 min (konsultowane po zawodach z Markiem, Bartkiem...).
Wiadomo fotograf stał w pewnej odległości.
Na dyplomie miałem 25min 47 sekund czyli tak jak piszesz zaniżony o około 1,50.