Skocz do zawartości


Zdjęcie

Navi na kierownicy...


94 odpowiedzi w tym temacie

#21 Prozor

Prozor
  • Moderator
  • 8589 postów
  • SkądSulęcin

Napisano 31 sierpień 2009 - 12:24

Z tego co czytałem w opisie, wysokość na podstawie gps. pozdr


Zgadza się - większość tańszych odbiorników gps nie posiada wysokościomierza barometrycznego i niedokładności pomiaru wysokości mogą iść w dziesiątki metrów. Używam turystycznego Garmina Vista Hcx z uchwytem rowerowym. Żeby było jasne - Vista służy mi przede wszystkim do wędrówek po bezdrożach oraz jazdy XC - w okolicznych lasach łatwo się można zgubić, zwłaszcza jeśli ktoś (tak jak ja) lubi jeździć poza ubitymi drogami, po ścieżkach leśnych, lub też po nieprzetartym leśnym podłożu (opracowałem mapę okolic o powierzchni ok. 2 tys. km2: http://mapcenter2.cg...iew.php?id=1911 - większość na podstawie przemierzonych pieszo i przejechanych rowerem przeze mnie dróg i ścieżek leśnych). Vista ma wysokościomierz barometryczny, jednak i on wymaga kalibracji (podobnie jak kompas), czasami jak wrócę z gór (lub odwrotnie) i zapomnę skalibrować, to pokazuje jeszcze bzdurniejsze wysokości, niż pobierając dane o wysokości tylko ze wskazań satelitów. Na szczęście zarejestrowane dane i tak wrzucam do programu Sporttracks, automatyczną korektę danych wysokościowych pozostawiam wtyczce Elevation Corrections. W odróżnieniu od roweru terenowego, w rowerze szosowym Garmin to raczej zbędny gadżet, w końcu okolice po których się jeździ na szosie raczej są znane jak własna kieszeń. Tylko fakt dokładnej rejestracji przejechanej drogi powoduje, że ciągle mam na kierownicy Vistę. Dlatego też ostatnio poważnie zastanawiam się nad ewentualnością zakupu małego i taniego data loggera np. i-gotU GT-120 sprzedawany za 99 złociszy (lub GT-220 z BT za jedynie 119 złociszy, jeśli ktoś potrzebuje możliwości łączenia się po BT, np. transmisja danych GPS do telefonu itp. test: http://infobot.pl/r/1prc ), jest mały (nieco większy niż karta SD), wbudowany akumulator wystarczy na cały dzień rejestracji danych, zapis co 1 do 6 sekund na 10 godzin pracy, co 10 sekund na 24 h, co 30 s to 60 h rejestracji (raczej dla piechurów), dobry chipset (choć są już lepsze i czulsze), ładowanie przez port USB - niestety niestandardowym kablem ;( , rejestracja do 65 tys. punktów śladu. Standardowo współpracuje z Google Maps/Earth, czyli nie będzie problemu z transferem danych do Sporttracks (zapis: GPX, MHT i KMZ).
O ile ktoś potrzebuje dodatkowych danych przebiegu trasy jako uzupełnienia danych pulsometru i licznika kadencji, to chyba warto zastanowić się nad tego typu gadżetem...

#22 Gosc_ziemo_*

Gosc_ziemo_*
  • Gość

Napisano 18 wrzesień 2009 - 09:56

Witam
Jako "szpaner/gadzeciarz" uzywam Garmina EDGE 705 ponad rok.
Uzywam go na obu rowerach (MTB/Szosa w komplecie byly 2 uchwyty), w samochodzie (uchwyt z TESCO ;) i na pieszych wycieczkach (w plecaku/kieszeni :).
Kupowalem gdy EURo bylo akurat najnizej - nie wiem czy bym sie zdecydowal teraz.

Zalety:
bateria trzyma baaardzo dlugo - na pewno katalogowe 15 godzin
Bardzo wyrazny wyswietlacz nawet w pelnym sloncu
Wszystkie pola z danymi mozna sobie dowolnie ustawic (na raz moze byc wyswietlane do 8 danych).
Bardzo fajna funkcja scigania sie ze swoim poprzedni przejazdem danej trasy - przydaje mi sie by uatrakcyjnic jazde do pracy.
Pulsometr.
Wysokosciomierz barometryczny - milo sie oglada pozniej przekroj trasy choć czasem potrafi sie dlugo kalibrowac wtedy wykres wyglada raczej smiesznie (http://connect.garmi...ctivity/5813104)
Darmowe mapy drogowe i topograficzne (http://gpsmaniak.com/)

Co do nawigacji podczas "rowerowania" to dobrze jest wczesnij sobie przygotowac trase (banalnie proste na http://bikeroutetoaster.com/) i wgrac do gpsa

Wady:
Wbudowana bateria - jesli wycieczka trwa ponad dwa dni trzeba miec ze soba ladowarke i to chyba (zaslyszane) musi by oryginalna GARMINA a nie dowolna USB.

Jeśli ktoś z was się zastanawia nad kupnem i ma pytania co do funkcji itp to chetnie pomoge wyjaśnić wątpliwości.

Pozdrawiam

#23 Gosc_soohy_*

Gosc_soohy_*
  • Gość

Napisano 20 wrzesień 2009 - 19:41

według mnie navi w rowerze dobra sprawa... ale rowerowa a samochodowa musi sie roznic, jak chcemy rowerem jechac do Warszawy, zeby nam nie zaznaczyło dróg na ktorych rowerami nie mozna jezdzic, np szybkiego ruchu, albo autostrady... można zrobic sobie tam trase jaka chcemy przejechac tak jak na maps google i nam bedzie mowic jak tam dojechać? jak jest tak jak mysle, to rewelacja i popieram pomysl w 100% :-D

#24 Kaspro

Kaspro
  • Użytkownik
  • 32 postów
  • SkądMiędzyrzecz

Napisano 20 wrzesień 2009 - 20:56

Na szosówce używam tylko Garmin 205, mały i wystarczający, nie bardzo dokładny ma odczyt wysokości ale po korekcie z mapami w necie mam prawidłowe odczyty, można wczytać jakąś trasę i jechać według niej, Co do navi do auta to te rowerowe nie mają raczej szansy z jakimś np palmem gdzie do automapy wczytasz punkty PIO suszarki radary itp. Choć przyznaje że kilka razy używałem 705 w aucie ale gadająca auto mapa mi osobiście sprawdza się lepiej. Pozdro.

#25 Gosc_ziemo_*

Gosc_ziemo_*
  • Gość

Napisano 20 wrzesień 2009 - 21:35

soohy: dokladnie tak to dziala tylko trzeba uwazac bo na mapie googlowej czesto drogi polne sa oznaczone jako ulice (w domysle z asfaltem :) na szczescie sa na stronie do tworzenia tras (link wyzej) tez inne mapy w tym rowerowa.

Kaspro: Racja i do tego 705 ma duzo mniejszy wyswietlacz niz nawigacje samochodowe a wpisac nazwy ulicy w czasie jazdy sie nie da :/

#26 vortac

vortac
  • Użytkownik
  • 291 postów
  • SkądPruszków

Napisano 24 wrzesień 2009 - 07:57

Używam Samsung Omnia z Automapą.
Generalnie w jakąś nową trasę rzucam najpierw okiem do rowerowego atlasu okolic warszawy (carta blanca). Potem w trasie używam wyrwanych kartek z tegoż atlasu :oops:
Jak już stwierdzę, że warto wracać do domu, to odpalam GPS'a i wrzucam "DOM" ewentualnie z kilkoma punktami "przez", żeby nie wracać tą samą drogą.
Automapa działa bez większego problemu z wyłączonymi drogami typu polne/gruntowe. Chociaż jak trafię na średnio fajny asfalt to po powrocie zaznaczam sobie w papierowym atlasie taką drogę, żeby jej już raczej unikać w przyszłości.
GPS w Omnii strasznie żre baterię, więc na wszelki wypadek dokupiłem dodatkową.
Zabawne są sytuacje, gdy akurat kogoś mijam i wtedy rozlega się donośny głos Hołowczyca "za 100 metrów w prawo" :)
Uważam, że GPS fajna rzecz, zwłaszcza jak się chce skupić na pedałowaniu a nie zatrzymywaniu i zastanawianiu czy się dobrze pojechało.

#27 maciej1986

maciej1986
  • Użytkownik
  • 3267 postów
  • SkądPoznań

Napisano 24 wrzesień 2009 - 18:00

Znajomy podmienił pliki głosowe w jednym programie nawigacji i było zamiast "Źle jedziesz", "Gdzie ty k...a jedziesz". Jeszcze lepsze byłoby komuś zamienić komendy, zamiast w lewo to w prawo:) ciekawe po ilu krzyżówkach by się skapnął:)


#28 Gosc_kobrys_*

Gosc_kobrys_*
  • Gość

Napisano 24 wrzesień 2009 - 21:35

ciekawe po ilu krzyżówkach by się skapnął:)

'obstawiam, że po pierwszej - poza tym podmiana to nie jest żadna wielka filozofia - sorki, że w ten sposób gadam, ale to jest powszechna sprawa jak zmiana tapety w telefonie...

Uważam, że GPS fajna rzecz, zwłaszcza jak się chce skupić na pedałowaniu a nie zatrzymywaniu i zastanawianiu czy się dobrze pojechało.

raczej fajny bajer - raz w życiu źle pojechałem w swojej kilkuletniej karierze... jeśli to są drogi asfaltowe to zawsze mam wcześniej plan w głowie...a w tym roku zaliczyłem tylko kilka tras w swojej rodzimej okolicy - pozostała ok. setka tras to były nieznane drogi i okolice...

co by nie było, że tak gadam bo nie mam... mam i testowałem wszystkie możliwe warianty... od telefonu po pda... nie ma to sensu a w razie wypadku więcej problemu niżeli korzyści... co innego kiedy idziesz w las... tam znaków raczej nie ma... a jak wjedziesz w las o wymiarach 50kmx50km to rozumiem taki sprzęt... poza tym w warunkach wysokiego nasłonecznienia terenu generalnie gówno widać ponieważ producenci zazwyczaj stosują matryce szklane, a nie matowe.

#29 speedek

speedek
  • Użytkownik
  • 73 postów
  • SkądZielona Góra

Napisano 25 wrzesień 2009 - 08:41

GPS-a to trzeba mieć w głowie ;P

Owszem w aucie używam pod warunkiem, że jadę gdzieś dalej. Na rowerze zbędny bajer.

Na asfalcie w okolicach Zielonej Góry zgubić się nie można. W lesie także mam z tym problem.

Nawet w zupełnie obcym terenie można odnaleźć drogę. Wystarczy zapamiętać punkty charakterystyczne, ukształtowanie terenu, położenie słońca itd. Jadąc w ciemno odkrywa się czasem fajne ścieżki, których byśmy nie poznali gdybyśmy jeździli wg wskazań gps-a.

Konkudując do auta jak najbardziej, na rower niekoniecznie.

#30 Prozor

Prozor
  • Moderator
  • 8589 postów
  • SkądSulęcin

Napisano 25 wrzesień 2009 - 08:55

poza tym w warunkach wysokiego nasłonecznienia terenu generalnie gówno widać ponieważ producenci zazwyczaj stosują matryce szklane, a nie matowe.

Widać nie próbowałeś wszystkich możliwych wariantów ;-) użyj turystycznego gps'a garmina (byle nie Oregona, ekran dotykowy jednak jest mniej widoczny), czym lepsze nasłonecznienie, tym ekran czytelniejszy.
Podtrzymuję swoje twierdzenie, że na szosę odbiornik gps potrzebny jest chyba tylko do rejestracji przejechanej trasy, w lesie (szczególnie nieznane odcinki) do szybkiej orientacji w terenie i wyboru najlepszej drogi - routing (wyznaczenie trasy i prowadzenie po wyznaczonej trasie do celu) stosuję rzadko, przydaje się zwłaszcza w nocy, żeby nie przeoczyć ścieżki w którą trzeba skręcić. Oczywiście korzystam z Garminowskiego odbiornika turystycznego, mapę moich okolic (ok. 2 tys km2) robiłem własnoręcznie, większość ścieżek i dróżek zostaje naniesiona na mapę na podstawie przejechanych śladów GPS.

Focus Izalco, Giant Trinity, Accent CX, Cube Stereo Hybrid 140 HPC Race 750

24-d4e1077f23de8150b93d6b38a42ed7c3.png Grupa Forum na Garmin Connect


#31 vortac

vortac
  • Użytkownik
  • 291 postów
  • SkądPruszków

Napisano 25 wrzesień 2009 - 09:19

Owszem w aucie używam pod warunkiem, że jadę gdzieś dalej. Na rowerze zbędny bajer.


Nie no, przecież nie mówię, że go odpalam jak chcę zrobić kółko dookoła Pruszkowa. :)
Tylko w jakiejś dalekiej trasie i generalnie tylko już w trakcie powrotu inną drogą. Bo tak to ja sobie lubię zaplanować gdzie i którędy, a nie żeby mnie prowadził ślepo jakiś Hołowczyc. :)
Nie miałem do tej pory licznika i GPS przydawał się jako marny substytut.

A okolice tak wybitnie płaskie :( Dobrze, że się czasem jakiś komin albo kościół w oddali trafi. :P

#32 hp17bii

hp17bii
  • Użytkownik
  • 3 postów
  • Skądwawa

Napisano 25 wrzesień 2009 - 21:36

Mam Garmina 705.
Testowałem go ostatnio we Włoszech i jestem z niego:
- 100% zadowolony z funkcji poza nawigacją (kadencja, tętno, itd itd...)
- 80% z mapy

problem z mapą:

- nie widzi kompletnych bezdroży (więc na MTB średnio się sprawdza...aż boję się pomyśleć co może wyprawiać na Mazurach) - czyli działa jak cholerna mapa samochodowa w Porsche ;)
- w funkcji "unikaj głównych dróg i bezdroży" czasami wymyśla "wycieczki krajoznawcze", które trochę wk***ją po pewnym czasie (jedziesz sobie asfaltem z ruchem 10 samochodów na godzinę, a Garmin nagle podczas przejazdu przez wiochę z 5 chatami robi odbicie w bok i okazuje się, że wracasz na pierwotną drogę 300 metrów dalej, po drodze zwiedzając wiochę)

Poza tym polecam i nie do końca jest to system "niemy".... daje sygnały dźwiękowe + tekst na mapie jak się źle skręca itd.

#33 robin

robin
  • Użytkownik
  • 77 postów
  • Skądkraków

Napisano 25 wrzesień 2009 - 21:39

Ponad dwa lata zastanawiałem się nad zakupem takiego właśnie urządzenia gps, do tej pory jeździłem z palmopem a AM ale to po 2h padało akurat w miejscu kiedy było potrzebne. Kiedy ostatnio straciłem ponad 15 minut na szukanie właściwej trasy miarka się przebrała i wybór padł na Garmina 705 z pomiarem kadencji i tętna. Teraz jadę przed siebie a jak jest trasa której nie znam to na bieżąco koryguję ją i sprawdzam. A używam mam topograficznych z garniaka.pl są super! Po treningu lub wycieczce przesyłam dane do komputera i wiedzę gdzie byłem i jak jechałem technicznie. Nie jest to tania zabawka ale jak dla mnie warta swojej ceny. Ponadto mogę przeprowadzić trening na trenażerze mają takie dane jak czas, kadencja i tętno. Urządzenie jest lekkie a przy tym wydajne ponad 15 godzin pracy w dodatku można korzystać w nocy bo ma podświetlenie.

#34 kaziklcd

kaziklcd
  • Użytkownik
  • 583 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 21 październik 2009 - 21:45

Ja korzystam z dwóch programów na Symbiana w Nokii E71. Velogps i Nokia Sports Tracker. Czasami Garmin XT.

#35 Gosc_Stas_*

Gosc_Stas_*
  • Gość

Napisano 23 październik 2009 - 15:45

"Ogadżetowanie" się w czasie jazdy na rowerze, może spychać właściwą przyjemność z jazdy na plan dalszy. Zawsze gdy jadę zabieram ze sobą telefon komórkowy z GPS-em, ale schowany jest on w kieszeni i tak naprawdę korzystam z niego w chwili absolutnej konieczności, na przykład gdy się zagubię. Przytraczanie GPS-a do kierownicy i śledzenie z reguły znanej trasy jest niedorzeczne i .... niebezpieczne. Wolę patrzeć na: przednie koło, łańcuch na blacie, licznik prędkości i ... dziewczyny na chodnikach wsi i miasteczek ... :-)

Stas

#36 p

p
  • Użytkownik
  • 56 postów
  • SkądWadowice

Napisano 23 październik 2009 - 16:01

i ... dziewczyny na chodnikach wsi i miasteczek ... :-)


To przede wszystkim! :)

#37 maciej1986

maciej1986
  • Użytkownik
  • 3267 postów
  • SkądPoznań

Napisano 23 październik 2009 - 19:10

i ... dziewczyny na chodnikach wsi i miasteczek ... :-)


To przede wszystkim! :)


Nie, nie... przede wszystkim to na przednie koło... :-P


#38 robin

robin
  • Użytkownik
  • 77 postów
  • Skądkraków

Napisano 23 październik 2009 - 19:15

Nikt tu nie pisał o całym kokpicie odrzutowca, dla mnie osobiście wystarczy Garmin Edge 705 - bo on ma wszystko! Są oczywiście tacy co mają jeszcze dodatkowo licznik, mapnik, pulsometr, 2 lampki, uchwyt na komórkę ... u i tu nagle kapeć a dętki zapasowej brak :) Był kiedyś taki tutaj wątek pokaż swoją kierownicę. Pozdrawiam

#39 comet1

comet1
  • Użytkownik
  • 215 postów
  • SkądPolska

Napisano 23 październik 2009 - 20:45

Ja zastanawiam się nad nowym modelem Garmin : Dakota 20 z GPMapą Topo 2009, ma wszystko to co potrzebuję i do tego ekran dotykowy; zakup prawdopodobnie na początku przyszłego sezonu.

pozdr

O! Widzę, że wykasowano moją sygnaturę. To znaczy, że jej treść dotarła. Bardzo mnie to cieszy.


#40 robin

robin
  • Użytkownik
  • 77 postów
  • Skądkraków

Napisano 23 październik 2009 - 21:08

Czytałem o tym modelu, ja jednak pozostaję przy swoim, m.in. przez "trening pod dachem" oraz bardzo rozbudowany aparat treningowy, chociaż mapa pomogła mi już wiele razy nawet bardzo.



Dodaj odpowiedź