Czy ktoś z właścicieli Tribana 300 może napisać o grupie microshift w tym rowerze (model) i swoje odczucia w porównaniu do shimano o ile ma/miał porównanie
...grupa microshift z oczu świeżaka, który nakręcił dopiero ~60km
1. Klamki jak dla mnie bardzo wygodne, pewny klik, działają elegancko. Trzeba jednak zauważyć, że dla osób z małymi dłoniami dłuższe dźwignie od zmiany biegów mogą mieć spore wychylenie i nie muszą być już tak miłe.
2. Przednia przerzutka ogólnie działa, jednak zauważam, że na tym przebiegu raz mi się rozregulowała, łańcuch zaczął rzęzić na znikomym przekosie. Czyli podejrzenie, że może robić to częściej. Na razie kultura jej pracy nie dała odczucia, że wszystko z nią jest ok.
3. Korba bardzo budżetowa, łańcuch po niej jakoś skacze, ale porównując do LX-a którego ujeżdżam w MTB to tam łańcuch przechodzi można powiedzieć płynnie, wręcz czasami nie czuć przejścia. Rozumiem, też, że jest różnica w korbach i ilości zębów ... tam jest największa zębatka 44 a średnia 32 no ale różnica na nich jest 12 zębów a w microshifcie analogicznie 11z (50/39).
Jednym słowem nie jest tak przyjemnie, jednak wszystko działa, nie trzeba czekać i dociskać manetkę aż w końcu łańcuch zahaczy większą zębatkę ;-)
4. Tylna przerzutka (standardowo kaseta SunRace, łańcuch KMC) przerzuca ładnie, nie ma problemów ani zgrzytów. Pstryk manetką do góry - łańcuch jest u góry, pstryk w dół, jest na dole. Nic nie rzęzi, łańcuch nie szuka trybu itp.
Z innych spraw, napęd jest głośny. Przesmarowałem dobrze łańcuch i niewiele to dało. Z moich podejrzeń i nasłuchu wydaje mi się, że kółka w przerzutce klekoczą z łańcuchem.
Niektóre materiały z których wykonane są przerzutki przypuszczam, że będą dość szybko rdzewieć, nie budzą zaufania ;-) no ale to czas pokaże jeżeli pojeździ się sezon i zaliczy trochę cięższych warunków np. późnojesiennych.
Ogólnie o microshifcie, w moim odczuciu - szału nie ma, działa, nie sprawia większych problemów. Szczerze to spodziewałem się większego badziewia.. no ale za tą cenę nie ma co marudzić :-)
...aha pisałem o słabych hamulcach we wcześniejszych wypowiedziach. Wyrównanie płaszczyzn dało pozytywny efekt, do tego pewnie już się dotarły. Nie jest źle nawet z tymi "gumowymi" pancerzami.