46 odpowiedzi w tym temacie

[gringo]

Na wstępie witam serdecznie miłośników szosy i bardzo proszę o pomoc.
Po 28 latach jazdy na legendzie PRL-u (Mistral Polsport) nadszedł czas na zmiany. Mam 41 lat, 174 cm wzrostu przy wadze 75 kg i jakieś - 3 góra 3,6 tyś., które mógłbym wydać na kupno nowego roweru szosowego na dalsze lata życia. Mieszkam w terenie lekko i średnio górzystym (Beskidy) gdzie stan techniczny dróg lokalnych, po których się poruszam w większości przypadków nie spełnia europejskich wymogów. Rocznie przejeżdżam w celach turystycznych niewiele, bo nie więcej jak 1000 km. Po wstępnej lekturze forum, badaniu rynku, konsultacji prowadzonych ze sprzedawcami, mój wybór zawęziłem do n/w rowerów. Od zakupionego sprzętu oczekuję - niezawodności, zadawalających właściwości jezdnych i wytrzymałości oczywiście to wszystko w kontekście ceny i długości pokonywanej przeze mnie co roku trasy. Sądzę, że trochę liczy się też wygląd roweru. Wdzięczny będę za Waszą pomoc i sugestię. Jak myślę, to będzie mój ostatni rower, na którym będzie mi dane się zestarzeć :-) Dziękuję za poświęcony czas, wszelkie uwagi i pozdr.

http://rower.com.pl/...ducts_id=337453

http://rower.com.pl/...=1472_6_699_854

http://rower.com.pl/...ducts_id=428098

http://rower.com.pl/...ducts_id=329312

[zawadkaj]

Najlepszy osprzęt ma Bulls,ale decyzję musisz podjąć Ty.

[Rebe]

Młody człowieku jeżdżąc na Mistralu nie poznałeś uroku jazdy na szosówce , a mieszkasz w pięknym terenie .
Do rzeczy - optowałbym za Bullsem . Minusem jest wprawdzie aluminiowy widelec , ale osprzętem jest 105 i trójka z przodu co dla mało jeżdżącego w twoim terenie musi się liczyć ,

[gringo]

Pokorne dzięki za odzew. A koła w tym byku nie okażą się zbyt słabe na nasze drogi :?:

[SPIKE]

trudno powiedzieć , ale jak strzeli pierwsza szprycha to sprzedaj i zrób nowe

[er_te]

W cenie tego KTM (a nawet nieco mniej) jutro odbieram Focusa na 105. Tylko trzeba poszukać.

[er_te]

Zapomniałem
http://pirsport.pl/3-sezon-rowerowy

Pod koniec maja mają mieć nową dostawę, ceny rewelacyjne.

Nie jest to reklama jakby co, wątek niżej szukałem coś dla siebie i znalazłem u nich (:

[er_te]

O tego: http://www.salonrowe...0-105-2013.html (linkuję tylko do specyfikacji )
W sklepie który zalinkowałem 2 posty wyżej mają fabryczne focusy, więc łatwo wszystko wyszukać.
Jutro tam będę, więc mogę potem napisać jak się sprawy mają z ich rowerami.

[bans]

Jeśli jesteś z Jaworza, to pod nosem masz Twomark (na Cieszyńskiej)

http://twomark.pl/sz...-defy-2,p,23166 - może to tam stoi, przymierzyć i potargować warto.

[ojcie_c]

Polecam tego Defy 2, sam na nim jeździłem. Mocna, sztywna i lekka rama, widelec z włókien węglowych, no i Tiagra compact.

Za podobną cenę fabryczną jest tegoroczny Defy 3 na nowej Shimano Sora, która z kolei jest starą grupą Tiagra.

[grzes85]

Cytat

Zapomniałem
http://pirsport.pl/3-sezon-rowerowy

Pod koniec maja mają mieć nową dostawę, ceny rewelacyjne.

Nie jest to reklama jakby co, wątek niżej szukałem coś dla siebie i znalazłem u nich (:

To ty kupowałeś w Gliwicach? Sam się mieżyłeś czy u nich?

[er_te]

Sam.

[grzes85]

Bo powiem korci mnie ten Focus tylko jeszcze znalazłem http://rower.com.pl/...ducts_id=329441 tylko nie wiem czy się oplaca 1k wiecej dac.

[er_te]

Odpowiedz sobie czy tysiąc złotych różnicy to mało czy dużo za:
- korbę 105, zamiast FSA MegaExo - cenowo podobnie stoją
- hamulce 105, zamiast marki własnej Focusa Concept EX,
- zapewne lepsze koła, chociaż te z Focusa jak na sporą ilość szprych są zaskakująco lekkie, porównywalne z Gipiemme Tecno 416.

Potem pomyśl co możesz kupić za różnicę:
- pedały
- buty
- kompletny strój kolarski na wypasie.

Trzeba mieć na uwadze, że rower to dopiero początek wydatków.

[grzes85]

Właśnie wiem że to początek wydatków. Tylko czy jest sens płacić tą sumę więcej.

[gringo]

Hejka. Na wstępie wielkie dzięki za wszelkie opinie i sugestie, po prostu za pomoc. Muszę przyznać, że im więcej czytam, tym bardziej jestem skołowany choć przyznaję, że zadając publicznie pytanie liczyłem się z tym. Wszystkie przedstawione przez Was propozycje są ciekawe i w zasadzie każdą z nich biorę pod uwagę. Właśnie przed chwilą wróciłem z salonu Twomark (dzięki bans). Tak nie pomyliłem się, to prawdziwy salon, dwupiętrowy, przeszklony, gdzie pierwszy z brzegu rower wystawiony był za blisko 10 tyś. zł i bynajmniej nie był najdroższy. Sposób w jaki zostałem obsłużony nie budzi żadnych uwag czy zastrzeżeń. Sprzedawca spokojnie i cierpliwie odpowiadał na wszystkie pytania. Rozmowa była przyjemna, a ponieważ trenuje on kolarstwo szosowe to był dla mnie w tych sprawach autorytetem. Kiedy opowiedziałem mu o swoim zamiarze odnośnie kupna kolarki odpowiedniej do zawartości mojego portfelu, to bardzo szybko znaleźliśmy się na drugim piętrze gdzie zaproponowano mi wystawiony ubiegłoroczy biało-niebieski model Gianta Defy 1. Nie ukrywam rower przyciąga wzrok. Jednak najważniejsze jest to, że mogłem na nim usiąść i się do niego przymierzyć. Leży jak ulał. Chwila rozmowy i cena szybciutko zjechała na 4 tyś. Tak, wiem to więcej niż zakładałem, ale niestety kolejny gwóźdź został wbity w moją głowę. I tak o to jestem zupełnie skołowany :roll:

http://twomark.pl/sz...-defy-1,p,23167