Witam! Moim problemem jest tak jak w temacie .Po przejazdach 3 dni pod rząd mam kłopoty z odparzeniem wiadomo gdzie (w kroku) :oops: .Wina siodełka tak podejrzewam, że nie jest bo mam trzecie i jest to samo. Wkładkę w spodenkach mam i zastanawiam się co jest nie tak !Może wiecie czy są jakieś sposoby, środki ,maści nie wiem co jeszcze ,czy smarować po czy przed wyjazdem :?: .
Odparzenia
Started By
arcik
, 04 kwi 2007 07:44
33 odpowiedzi w tym temacie
#4
ramzi
-
- Użytkownik
- 31 postów
- SkądTrójmiasto
Napisano 04 kwiecień 2007 - 10:07
A ja polecam Alantan jest bardzo pomocny w tego typu sprawach 
#6
Gosc_Stas_*
Gosc_Stas_*
-
- Gość
Napisano 05 kwiecień 2007 - 12:41
A ja napisze cos niepopularnego. Takie problemy wystepuja wtedy kiedy zbyt grubo sie ubieramy i "rozsiadamy" na siodelku jak w fotelu. Siodelko paradoksalnie nie sluzy do siedzenia a jedynie jest jednym z 5 punktow podtrzymujacych kolarza (lewa, prawa reka lewa, prawa noga, pupa). Przerabialem to juz wielokrotnie. Z pupa sa problemy jesli jedzie sie za bardzo rekreacyjnie, silnie pedalujac i opierajac duza czesc swojego ciezaru (ja waze 84 kg) na rekach nie mam z tym problemu.
Pzdr
Stas
Pzdr
Stas
#7
Darek80
-
- Użytkownik
- 339 postów
- Skądokolice Łowicza
Napisano 05 kwiecień 2007 - 20:25
Kiedy walczyłem ze swoim siodłem i miałem podobne problemy (bez odparzeń ale silny ból) to ból malał (mniejszy nacisk na siodło) kiedy spadała kadencja.Z pupa sa problemy jesli jedzie sie za bardzo rekreacyjnie, silnie pedalujac i opierajac duza czesc swojego ciezaru (ja waze 84 kg) na rekach nie mam z tym problemu.
#13
pañcio
-
- Użytkownik
- 49 postów
- SkądGorzów Wlkp
Napisano 08 kwiecień 2007 - 17:18
odparzyłem sobie dupsko parę razy na mtb kiedy po prostu mocno lało na długiej trasie
- ale żółta tłusta maść na odparzenia dla niemowląt działa cuda :-)
a bielizny pod pampersa nie zakładam - chyba się nawet nie powinno ?
pozdr
pańcio
- ale żółta tłusta maść na odparzenia dla niemowląt działa cuda :-)
a bielizny pod pampersa nie zakładam - chyba się nawet nie powinno ?
pozdr
pańcio
#16
Gosc_Jelitek_*
Gosc_Jelitek_*
-
- Gość
Napisano 10 kwiecień 2007 - 21:47
NO PEWNIE że w spodenkach z pampersem jeździ się bez bielizny!! Hehe moja lepsza połowa wkręciłą kiedyś koleżankę, która zapytała się po co są pampersy w spodenkach rowerowych. Powiedziała jej że profesjonaliści na wyścigach nie mogą sobie pozwolić na zsiadanie z roweru i w czasie jazdy jak chce się im siku to robią w pampersa. 
#17
sp0097jg
-
- Użytkownik
- 124 postów
- SkądKamienna Góra
Napisano 11 kwiecień 2007 - 20:41
tylko i wylacznie bez.
po to przeciez jest pampers, zeby jezdzic bez bielizny.
Hmm.... Dziwnie bym się czuł bez bielizny... W takim razie, po co jest bielizna termoaktywna na lato ?? :
http://www.velo.com....k=4&p=16&id=149
Wydaje mi się, że podczas zjazdów na wejący wiatr tylko pampers nie wystarczy... Możnaby tak dostać zapalenia pęcherza moczowego :->
To moja opinia :-) pzdr :-)
#20
Darek80
-
- Użytkownik
- 339 postów
- Skądokolice Łowicza
Napisano 11 kwiecień 2007 - 20:53
Cały rok przejeździłem w normalnych spodenkach (krótkich+długie ocieplane nogawki) i żadnego zapalenia nie dostałem.Hmm.... Dziwnie bym się czuł bez bielizny... W takim razie, po co jest bielizna termoaktywna na lato ?? :
http://www.velo.com....k=4&p=16&id=149
Wydaje mi się, że podczas zjazdów na wejący wiatr tylko pampers nie wystarczy... Możnaby tak dostać zapalenia pęcherza moczowego :->
Dodaj odpowiedź
