Hamulce
Started By
Freeq
, 11 mar 2009 18:44
53 odpowiedzi w tym temacie
#1
Napisano 11 marzec 2009 - 18:44
Witam,
Strasznie irytuje mnie ten problem, a mianowicie to że ustawię hamulce tak, że obydwa klocki są mniej więcej w równej odległości od obręczy i dokręcę hamulce na mocowaniu. Niestety po hamowaniu one ustawiają się jak chcą, często bywa że klocki ocierają, bo jeden odejdzie, a drugi tylko troszeczkę. Hamulce to Campa Daytona. Jakieś rady ?
Strasznie irytuje mnie ten problem, a mianowicie to że ustawię hamulce tak, że obydwa klocki są mniej więcej w równej odległości od obręczy i dokręcę hamulce na mocowaniu. Niestety po hamowaniu one ustawiają się jak chcą, często bywa że klocki ocierają, bo jeden odejdzie, a drugi tylko troszeczkę. Hamulce to Campa Daytona. Jakieś rady ?
#2
Gosc_Qba_*
Napisano 11 marzec 2009 - 18:50
Nie wiem jak w Campie ale Shimano też po wyjeździe muszę ustawić do optymalnych odległości od obręczy bo się podczas hamowania na trasie przekrzywiają. Wychodzi na to, że to przypadłość wszystkich hamulców.
W Sh jest od góry taka mała śrubka na krzyżyk- nią się reguluje odległość okładzin od obręczy. Może w Campie też coś takiego masz?
Pozdro!
W Sh jest od góry taka mała śrubka na krzyżyk- nią się reguluje odległość okładzin od obręczy. Może w Campie też coś takiego masz?
Pozdro!
#3
Napisano 11 marzec 2009 - 19:00
#9
Napisano 11 marzec 2009 - 19:42
No, ale to mi chyba też chodzi hamulec na osi, bo przykręcam na tyle ile pozwala druga ręką która trzyma hamulec, aby nie przekręcił się razem ze śruba, a to jest trudne i tak całkowicie na max się nie da żeby zarazem hamulec był równo.
Czyli jak wkręcam tą śrubkę to co się dzieje, a co jak wykręcam ? :-P
Czyli jak wkręcam tą śrubkę to co się dzieje, a co jak wykręcam ? :-P
#15
Napisano 12 marzec 2009 - 00:13
Ja też się z tym męczę, tyle, że ja mam stare hample CLB i regulacji nie posiadam, ale jest rozwiązanie, dać podkładkę pomiędzy hamulec a ramę.
Nie tyczy się nowych rozwiązań!
BTW. Jak macie zamocowane hample (do Tych, którzy posiadają starsze części), bo wydaje mi się że coś pokićkałem przy składaniu. Ew. hample nie pasują mi do ramy.
Nie tyczy się nowych rozwiązań!
BTW. Jak macie zamocowane hample (do Tych, którzy posiadają starsze części), bo wydaje mi się że coś pokićkałem przy składaniu. Ew. hample nie pasują mi do ramy.
#18
Napisano 30 marzec 2009 - 20:25
przepraszam za śmieszne i może głupie pytanie ,w jaki sposób demontuje się szczeki hamulcowe (cały hamulec) z ramy?odkręcamy śrubę zaraz za szczekami czy w inny sposob?
czy przed ta czynnością musimy odłączyć linkę czy niema to znaczenia?
będę wdzięczny za poradę
.
czy przed ta czynnością musimy odłączyć linkę czy niema to znaczenia?
będę wdzięczny za poradę
#19
Napisano 30 marzec 2009 - 21:06
śruby mocujące hamulce są w widelcu i ramie, wyczujesz palcem, wkładasz tam imbus, przytrzymujesz ręką hamulec i odkręcasz
a co do linki to zależy,po co odkręcasz ten hamulec, jeśli chcesz go całkiem zdemontować to musisz odłączyć linkę bo inaczej Ci hampel na niej zawiśnie ;p
a co do linki to zależy,po co odkręcasz ten hamulec, jeśli chcesz go całkiem zdemontować to musisz odłączyć linkę bo inaczej Ci hampel na niej zawiśnie ;p
#20
Gosc_fazi25_*
Napisano 20 styczeń 2011 - 08:13
Mam taki problemik z hamulcami campy centaur, postaram się opisać całość co robiłem:
Niedawno nabyłem rower na campie centaur (1 raz mam campe). tylny hamulec chciałem trochę zbliżyć bo lubie mieć klocki bliżej obręczy - mocniejsze hamowanie i w trakcie jak to robiłem okazało się , że hamulec jak go pchnę w którąś strone "rusza się". Ustawiałem kombinowałem też ze sprężyną (wkrętem torx) i w końcu przykręciłem go od nowa do obręczy mocno żeby się nie ruszał (ale i tak się rusza jak go pchnę), małym imbusikiem ustawiłem szczęki tak aby zaciskały równolegle i niby ok... ale dziś zauważyłem, że jak skręce kierownicę max w lewo prawa szczęka zbliża się do obręczy i obciera, jak kiere dam max w prawo minimalnie się zbliża ale tutaj razczej ok. Pancerz z tego co widzę nie jest na pewno za krótki. Przedni hamulec nie drga przy skrętach kierownicą i "nie rusza się" jak go pchnę delikatnie. tylny hamuje ok, równolegle ale ten problem przy skręcie kierą jest nurtujący...
Co z tym zrobić?
1. Przy skrecaniu kierownicą hamulec zaciska sie - za krótki pancerz z przodu i skręcajac kierownice naciągasz go , linke i zaciska sie hamulec.
Ewentualnie gdzieś linka przytrzaśnięta - ogólnie trzeba sprawdzić jak jest z linką i pancerzem .
2. Jeśli hamulec pomimo przykręcenia rusza sie na boki to pewnie masz żle - niedokładnie przykręcony hamulec do ramy ( nie do obręczy ) .
Trzeba sprawdzić szy sruba którą przykrecamy hamulec - ta wewnętrzna nie opiera sie po przykręceniu - tzn wypycha imbusa z drugiej strony.
Także stosuje sie do montażu podkładki które zapobiegają ruszaniu sie hamulca są to zazwyczaj takie podkładki z ząbkami .
Dobrze przykrecony hamulec, dobrze ustawiona linka z pnacerzem i nie ma kłopotów.
Czasem moze sie zdarzyć np. miałem to w hamulcach Tektro Quartz że zmieniały położenie - tę śrubke od regulacji symetryzacji trzeba było śmignąć Loctite i problem znikł.
Niedawno nabyłem rower na campie centaur (1 raz mam campe). tylny hamulec chciałem trochę zbliżyć bo lubie mieć klocki bliżej obręczy - mocniejsze hamowanie i w trakcie jak to robiłem okazało się , że hamulec jak go pchnę w którąś strone "rusza się". Ustawiałem kombinowałem też ze sprężyną (wkrętem torx) i w końcu przykręciłem go od nowa do obręczy mocno żeby się nie ruszał (ale i tak się rusza jak go pchnę), małym imbusikiem ustawiłem szczęki tak aby zaciskały równolegle i niby ok... ale dziś zauważyłem, że jak skręce kierownicę max w lewo prawa szczęka zbliża się do obręczy i obciera, jak kiere dam max w prawo minimalnie się zbliża ale tutaj razczej ok. Pancerz z tego co widzę nie jest na pewno za krótki. Przedni hamulec nie drga przy skrętach kierownicą i "nie rusza się" jak go pchnę delikatnie. tylny hamuje ok, równolegle ale ten problem przy skręcie kierą jest nurtujący...
Co z tym zrobić?
1. Przy skrecaniu kierownicą hamulec zaciska sie - za krótki pancerz z przodu i skręcajac kierownice naciągasz go , linke i zaciska sie hamulec.
Ewentualnie gdzieś linka przytrzaśnięta - ogólnie trzeba sprawdzić jak jest z linką i pancerzem .
2. Jeśli hamulec pomimo przykręcenia rusza sie na boki to pewnie masz żle - niedokładnie przykręcony hamulec do ramy ( nie do obręczy ) .
Trzeba sprawdzić szy sruba którą przykrecamy hamulec - ta wewnętrzna nie opiera sie po przykręceniu - tzn wypycha imbusa z drugiej strony.
Także stosuje sie do montażu podkładki które zapobiegają ruszaniu sie hamulca są to zazwyczaj takie podkładki z ząbkami .
Dobrze przykrecony hamulec, dobrze ustawiona linka z pnacerzem i nie ma kłopotów.
Czasem moze sie zdarzyć np. miałem to w hamulcach Tektro Quartz że zmieniały położenie - tę śrubke od regulacji symetryzacji trzeba było śmignąć Loctite i problem znikł.






