Skocz do zawartości


Jakie spodenki?


  • Zamknięty Temat jest zamknięty
228 odpowiedzi w tym temacie

#21 Freeq

Freeq
  • Użytkownik
  • 400 postów
  • SkądZ żyta

Napisano 20 kwiecień 2009 - 21:28

Jak już dowiesz się, że jeździ się bez gaci to pierwsza jazda jest najlepsza. Czujesz się jakbyś z gołą dupą jechał :->

#22 MG

MG
  • Użytkownik
  • 128 postów
  • Skąd20 km od granicy

Napisano 20 kwiecień 2009 - 22:06

moglbys cos wiecej napisac na ten temat? jak bardzo zanizona? we wszystkich rozmiarach?

Tak, we wszystkich (M,L,XL, tylko nie wiem jak z S). Spodenki wszystkich firm zawsze mialem L`ke i bylo idealnie, natomiast w Jeantex`owa L`ke wchodze na slowo honoru, tzn jest mocno opieta, ale to i tak superowe spodenki. Koszulka jest juz bardziej normalna (chociaz i tak ma zje... system kieszeni z tyl, zaprojektowal to ktos kto chyba nigdy nie jezdzil na rowerze, a dostal wytyczne z gory), chociaz nadal jest to opieta jak na L ;-)



Mam takiego kolege, ktory zapieral sie rekami i nogami przed jazda w kolarskich ciuchach. Zaczelo sie od SPD (chociaz dlugo go namawialem), oczarowal sie jakoscia jazdy w zatrzaskach, pozniej przyszla koszulka, oczarowal sie ze moze jezdzic bez mokrej plamy na plecach i spadochrony na zjazdach, nastepnie byly spodenki, raz sprobowal i sie zachwycil, ze nic nie ociera, ze siodelko dzieki pampersowi zrobilo sie wygodniejsze, ze po jajkach nie cieknie pot, ze spodeki dzieki szelkom nie spadaja, teraz nie chce jechac po bulki do sklepu bez ciuchow ;) To jest po prostu ogromna wygoda i komfort.

#23 Deadi

Deadi
  • Użytkownik
  • 2567 postów
  • SkądOpolskie

Napisano 21 kwiecień 2009 - 09:07

Jak już dowiesz się, że jeździ się bez gaci to pierwsza jazda jest najlepsza. Czujesz się jakbyś z gołą dupą jechał :->


Wrażenia pierwszej jazdy były szokujące... różnica jest wręcz kolosalna! Fakt, że od czasu do czasu z lewej bądz prawej strony czasem szew mnie drażnił w okolicy pachwin, ale gdy wszystko się odpowiednio "ułoży", a organizm zmeczy to przestaje sie czuc co kolwiek ;D

Swoją drogą mam pytanko: jak zakładacie spodnie? tzn jak wysoko? Próbowałem dwóch metod: wysoko na pas - czyli wkładka mocno przylegała do tyłka i wtedy jest chyba OK, a druga metoda czyli troche niżej, a wiec wkładka nie ma dużego kontaktu z tyłkiem? W tej drugiej miałe mwrazenie, że mi wszystko "lata" :lol:

Wy jak zakładacie? :mrgreen:

#24 emer

emer
  • Użytkownik
  • 582 postów
  • SkądGalicja

Napisano 21 kwiecień 2009 - 09:22

z opisu ubierania sie , domniemam ze masz chyba spodnie bez szelek .... ;-)
Więc powoli sobie uzupełnij garderobe w spodnie własnie z szelkami i NIGDY nie kupuj bez ...
A co do przemieszczenia klejnotów i poprawianiami sie na siodełku własnie z powodu przesuwających sie spodenek na ciele, to jak juz pisałem - Santini pomogło mi zapomnieć o spodenkach w czasie jazdy, a klejnoty jak ułoże sobie na początku trasy tak przez 100km sie nie przemieszczają .... no chyba że gdzieś jakaś ... ale to juz inna historia ... :mrgreen:

#25 Deadi

Deadi
  • Użytkownik
  • 2567 postów
  • SkądOpolskie

Napisano 21 kwiecień 2009 - 10:46

ależ mam szelki i dla tego mam możliwość "pozycjonowania" wkładki, ale nigdy nie wiem jak ją dokładnie umieścic na mojej szafie ;D

#26 emer

emer
  • Użytkownik
  • 582 postów
  • SkądGalicja

Napisano 21 kwiecień 2009 - 14:51

no to w sumie nie rozumiem ... ja spodnie ubieram, szelki zakładam, klejnoty układam hmmm ... wyżej troche ;-) i .... tyle - nic z wkładka nie robię ....
Tak jak sie sama ułoży, tak jest :-)

#27 black

black
  • Użytkownik
  • 69 postów
  • SkądBrzeszcze

Napisano 21 kwiecień 2009 - 15:20

Nie wiedziałem, że można się tak rozpisywać jak ubierać spodenki. Jakoś mnie to nigdy nie interesowało, mianowicie wkładałem i jechałem ;-) Ale chyba na to teraz będę patrzył inaczej :-)

#28 Gosc_tomiq_*

Gosc_tomiq_*
  • Gość

Napisano 21 kwiecień 2009 - 15:52

Widzisz, człek całe życie się uczy :mrgreen: Ja śmigam w Nowatexach i uważam, że są całkiem dobre. Ale pierwsze gajtki to kupiłem sporo lat temu, w Niemczech jak byłem. To były Adidasy bez szelek. Oczywiście wtedy jeszcze nie miałem pojęcia że slipów się pod to cudo nie ubiera... Ale i tak czułem się masakrycznie dopieszczony ;-) Tak mi było wygodnie na biku...

#29 Gosc_michaelk_*

Gosc_michaelk_*
  • Gość

Napisano 21 kwiecień 2009 - 19:33

ja nie odczuwam negatywnych skutków spodenek bez szelek (może dlatego że nie mam porównania), ale kiedyś znajomy kupił spodenki Gianta z szelkami i powiedział że to pierwsze i ostatnie z szelkami, podobno dodatkowo nagrzewają się plecy, człowiek się poci dodatkowo co nie jest zbyt przyjemne przy upałach, może w zimie to nawet + ale w lecie to tragedia

#30 Arthur

Arthur
  • Użytkownik
  • 61 postów
  • SkądDąbrowa Górnicza

Napisano 21 kwiecień 2009 - 19:36

podobno dodatkowo nagrzewają się plecy, człowiek się poci dodatkowo co nie jest zbyt przyjemne przy upałach, może w zimie to nawet + ale w lecie to tragedia


Zależy od jakoś spodenek. moje np (firma BCM Novatex) mają szelki wykonane z siateczki takiej z jakiej zrobione są potówki. Nie odczuwam w związku z tym żadnego dyskomfortu. Jedyny plus braku szelek to możliwość wygodniejszego załatwoienia pewnych potrzeb fizjologicznych na trasie :mrgreen:

#31 Freeq

Freeq
  • Użytkownik
  • 400 postów
  • SkądZ żyta

Napisano 21 kwiecień 2009 - 20:16

Mi to nawet wygodniej "spuszczać z kija" w spodenkach na szelkach :->
Mam z szelkami i bez, w tych z szelkami tylko naciągam w dół i leję, a w tych bez szelek muszę najpierw rozwiązać sznurek (wcześniej muszę go dość mocno zawiązać, żeby się nie obsuwały) i dopiero mogę przystąpić do czynności. Jeszcze jest taka kwestia, że jak zawiąże sznurkiem mocno to uciskają mnie w brzuch kiedy jadę, a jak słabo to obsuwają się. Więc tylko i wyłącznie na szelkach. Powiem tak, po kilku minutach nawet nie czuję, że mam na sobie szelki.

#32 emer

emer
  • Użytkownik
  • 582 postów
  • SkądGalicja

Napisano 21 kwiecień 2009 - 23:13

ekscytujący opis .... czytałem z zapartym tchem ... :-?

#33 SN

SN
  • Użytkownik
  • 475 postów
  • Skądzupelnie blisko

Napisano 22 kwiecień 2009 - 00:16

jak zawiąże sznurkiem mocno

K..., masochista! :)

#34 Artuus

Artuus
  • Użytkownik
  • 35 postów
  • SkądTarnów

Napisano 22 kwiecień 2009 - 10:22

od jakiegos czasu przymierzalem sie do zakupu spodenek i dzieki temu co tu wyczytalem kupilem z szelkami takie
http://www.allegro.p...e_rowerowy.html
kupilem w sklepie nie przez allegro i jak sie okazalo wysylkowo mialbym problem
mierzylem 3 rozmiary i okazalo sie ze wybralem najmniejszy bo te wieksze byly...za male...albo tak zle lezaly ze czulem jak by byly za male...wysylkowo napewno kupilbym najwieksze bo tak wynikalo z tabeli rozmiarow

o komforcie jazdy nawet nie bede pisal bo chyba juz wszystko zostalo napisane wyzej dodam tylko ze podobnie czlowiek czuje sie jak zejdzie z roweru:) nic nie piecze nic nie gniecie nic nie boli i chyba o to chodzi i tu dla mnie jest najwiekszy plus bo wsiadajac na 2 dzien na rower nie ma juz wewnetrznej blokady ze zaraz bedzie "problem"

chcialem zapytac jak takie cos sie pierze, niby pisze ze w pralce do 40 stopni ale chyba jednak wole w rekach przynajmniej na codzien bo od czasu do czasu pralka chyba bedzie potrzebna...wystarczy szare mydlo? wkladke jakos specjalnie sie traktuje?

#35 emer

emer
  • Użytkownik
  • 582 postów
  • SkądGalicja

Napisano 22 kwiecień 2009 - 13:45

Ja wkładam do pralki 40st, proszek color, program syntetyczny i tyle ... no czasem jeszcze wkładke jakim mydłem zwilżonym natrę ...
Nie przejmuj się aż tak ... ręcznie ? mozesz szarym mydłem oczywiście, ale rozpuścisz proszek color w ciepłej wodzie i też będzie OK ....
No i ja lubie do ostatniego płukania dodać trochę płynu do płukania (np Lenor)

#36 Rebe

Rebe
  • Użytkownik
  • 661 postów
  • SkądWłocławek

Napisano 22 kwiecień 2009 - 17:23

Nie przesadzajmy z tym ręcznym praniem , Marycha (pralka) załatwia sprawe , byle woda nie była za gorąca , bo wtedy jest problem .

#37 Freeq

Freeq
  • Użytkownik
  • 400 postów
  • SkądZ żyta

Napisano 22 kwiecień 2009 - 17:29

Ja tam wlewam do miski wody i płynu do płukaniu i w tym pomiętoszę troszkę, potem wypłukam 1-2 razy w czystej wodzie i gotowe. Dużo szybciej niż w pralce i żeby uprać sam strój nie będę pralki męczył (bo nie zbiera mi się tyle rzeczy, żeby co dzień prać, a strój trzeba co dzień :-> )

#38 dyki

dyki
  • Użytkownik
  • 323 postów
  • SkądTwickenhamus

Napisano 22 kwiecień 2009 - 18:33

Ja doszedlem do wniosku, ze pranie w 30 stopniach i ustawienie na delikatny program (np do swetrow) mniej niszczy ubrania niz normalne pranie w rekach ;-) W tygodniu nazbiera sie lumpow do prania wiec pralka to najmniejsza linia oporu.

Co do spodenek to polecam spodenki firmy Sportful. Wkladka bardzo wygodna + kroj genialny.

#39 emer

emer
  • Użytkownik
  • 582 postów
  • SkądGalicja

Napisano 03 maj 2009 - 18:21

na mnie za małe, ale gdyby cena nie poszła za wysoko, dość dobre spodenki ...
http://www.allegro.p...?item=615543276

#40 Oliwier

Oliwier
  • Użytkownik
  • 14 postów
  • SkądKrotoszyn

Napisano 03 maj 2009 - 18:37

Mam pytanko, czy taki komplet to dobry wybór?

http://allegro.pl/it..._discovery.html