290 replies to this topic

[kryniu]

Muszę przyznać, że konsekwencja z jaką realizowałeś swój projekt zrobiła na mnie duże wrażenie. Gratuluję mety i życzę zadowolenia z użytkowania

Wysłane z mojego SM-T235 przy użyciu Tapatalka

[CuoreRosso]

Jechałbym

[mloody]

Przyjemny rower a za wytrwałość to powinieneś dostać drugi taki )
Gdzie brałeś siodło ?? Mam takie białe i chce drugie czarne

[Siara_iwj]

http://www.cyclesets...addle-2015.html

 

Tego siodła to się oszukałem jak głupi. Model zupełnie niedostępny w UK, a Spec zabrania sprzedaży wysyłkowej swoich produktów. Znalazłem dopiero u Francuzów, którzy szczęśliwie mają gdzieś fanaberie Jankesów.

[wiktor24]

Kiedy planujesz carbonowe stożki?

[Siara_iwj]

Jak będą dostępne clinchery o wadze ok.1200g, których nie bałbym się użytkować z moimi 90kg wagi. I cena tak do tysiąca funtów, bo więcej nie dam. I nie Chińczyki. Szytkom nie bardzo wierzę na dziadowskich drogach Yorkshire'u.

 

 

Jednym słowem nieprędko

[thomasz]

Jak w ogóle się prowadzi rower? Jak rama odnośnie sztywności, tłumienia, skrzypienia itd? Skrobnij coś o właściwościach jezdnych

[Siara_iwj]

Jak tylko będę miał jakąś ludzką zmianę w robocie dam znać.

[stryjek]

Gratuluję wytrwałości, fajna maszyna wyszła  

[Siara_iwj]

Dziś wreszcie pierwsza jazda. Ale to cholernie niewygodne...

 

 

3 lata dzień w dzień na trekkingu sprawiły, że odwykłem od pochylonej postawy i ból pleców przyszedł po 15 minutach. W dodatku za nisko ustawiłem siodło i oczywiście zabrałem ze sobą wszystko oprócz imbusa. Źle mi się jeździ w dropach, źle mi się jeździ na klamkach, źle mi się jeździ pod górę i z góry. W czasie hamowania masa przesuwa się tak mocno do przodu, że boję się, że cos pęknie - albo sterówka, albo kierownica. Nie wiem na jakim jadę przełożeniu, nigdzie mi nie pokazuje, a ja lubię wiedzieć i zerkać na wskazówkę na klamce MTB i co chwilę musiałem patrzeć w dół na kasetę. Normalnie te wzniesienia co jechałem dzisiaj brałbym bez zająknięcia, ale na szosie jęzor na wierzchu cały czas. Kurde, dostałem kolki, co mi się nie zdarzyło od lat. To jest jak nauka jazdy na rowerze od nowa. Muszę narobić kilometrów, żeby się do tego wszystkiego przyzwyczaić, bo na dziś doznania są rzędu 2/10. Przynajmniej hamulce dobrze działają, bo miałem awaryjne kiedy za łukiem okazało się, że cały ruch stoi, bo na drogę wjeżdża traktor z sianem.

[Siara_iwj]

Inna sprawa skręcanie.

 

Trekking:

 

Ja: Skręcaj.

Rower: No zobaczymy co da się zrobić...

 

 

Szosa:

 

Ja: S...

<wjeżdżam na krawężnik>

[ojcie_c]

Cóż... przesiąść się z trekinga na szosówkę to jak przesiąść się z Jeepa Grand Cherokee do Lamborgini Aventador. Musi boleć.

 

A potem...

 

Miałem tak samo kiedyś, bardzo dawno temu. 

 

 

[Greek]

Ja przeciwnie - po powrotnej przesiadce na szosę z MTB, na którym przymusowo spędziłem niemal 3 miechy, czułem się jak na fotelu do masażu

[Mazek]

Po tylu latach. Rozłąki nie dziwię się, że szosa odbila się w ten sposób ale trzeba sobie zadać pytanie czy ten rower jest dla Ciebie?

[Siara_iwj]

Chyba za wcześnie na takie pytania. Zrobię kilka tysięcy km i zdecyduję.

[Siara_iwj]

Mostek wydaje się najlepszym rozwiązaniem i sam też odnosiłem wrażenie, że przydałby się krótszy. Popatrzę za jakimś "testowym" na 100, a nawet 90mm (moje plecy to w ogóle ruina) i spróbuję.

[Siara_iwj]

Zamówiłem 90mm. Pewnie niedługo mój 110 będzie do sprzedania. Centymetr by tu chyba nie zrobił roboty. Zwłaszcza, że próbując jeździć na klamkach zwyczajnie byłem zbyt naciągnięty i większość przejechałem na poziomym zgięciu, które jest dalej od klamek niż te 10mm. Zobaczymy jak to wyjdzie. Do montażu użyję śrub ze starego mostka, żeby nie porysować tych nowych gdyby jednak okazało się, że ten jest za krótki i trzeba będzie oddać i  brać te 100mm. Ale coś czuję, że podejdzie.