413 odpowiedzi w tym temacie

[travisb]

stopa na pedale jest usadzona tak, zeby zgiecie (?) palca duzego przechodzilo przez os pedalu (niestety czesto jest tak, ze zjezdza az na srodstopie)

Oś pedała powinna wypadać pod śródstopiem właśnie. Skoro masz ją pod zgięciem palca, to obciążenie wypada bliżej przodu stopy, co nie jest zbyt efektywne i może być powodem Twoich dolegliwości.
No i co z tymi butami? Poważnie jeździsz na SPD SL w zwykłych butach bez bloków? Jeśli tak, to nie dziwota, że kolanko dostało. Póki co jedno ...

[MoHardcore]

Lekarz nic nie powiedział. Przepisał mi Naproxen Emo. Po prostu źle mu wskazałem miejsce bólu. A wczoraj próbując to sobie rozmasować starałem się dokładnie określić te miejsce i wychodzi na to, że to właśnie więzadło.

Tak, jeżdżę bez bloków w zwykłych butach. Bloki leżą i czekają na buty. Niestety aktualnie finanse nie pozwalają na zakup butów.


Co do położenia stopy. Gdzieś widziałem artykuł na ten temat. Były tam 3 rodzaje stopy i podobny obraz do tego


Dla każdego rodzaju stopy było inne położenie. Przy jednym było właśnie o dużym palcu w osi pedału, a w drugim mały palec w osi pedały i w trzecim bodajże śródstopie. Z tym palcem w osi jeździłem tylko 2-3 razy. A już wczesniej miałem ten problem z więzadłem

[MoHardcore]

A czy założenie bloków coś da?

EDIT/// Nie mam na mysli poprawienia mojego aktualnego stanu zdrowia. Po prostu czy zamiast kupywać te pedały moge założyc bloki aby sie nie kaleczyć dalej ( bo domyslam sie ze jest prawdopodobienstwop innej kontuzji).

Mógłbyś również wytłumaczyć dlaczego nie jeździć tak jak ja jeżdżę?

[travisb]

Co do położenia stopy. Gdzieś widziałem artykuł na ten temat. Były tam 3 rodzaje stopy i podobny obraz do tego

To są wzorce typów stóp w przypadku biegania - do każdego z tych trzech typów budowy stopy dobiera się odpowiednie obuwie. Ale te wzorce nie mają znaczenia w amatorskiej jeździe na rowerze.

A czy założenie bloków coś da?

Chcesz je teraz wpiąć w pedały i nadal jeździć w zwykłych butach do momentu zakupu tych właściwych? Ciekawe rozwiązanie i moze by sie sprawdziło, bo doszłoby ok 1cm (grubość bloku) pod nogą (wymagana korekcja ustawienia wysokości siodełka) i uzyskałbyś coś w rodzaju pedała platformowego. Jedynie mozliwość efektywnego pedałowania byłaby połowiczna, bo nie ciągnąłbyś korby, a tylko ją naciskał. Ale przynajmniej bez obaw o ślizganie się stopy przód-tył, czyli stabilizacja nogi na pedale i tym samym w stawie kolanowym.

Mógłbyś również wytłumaczyć dlaczego nie jeździć tak jak ja jeżdżę?

A czy piłkarze do gry na murawie zakładaja buty halówki? Niby też da się w nich grać, ale o ile wygodniej i bezpieczniej (uślizgi) będzie w butach do tego podłoża stworzonych, czyli w korkach ;-)

Poczytaj to http://medicycling.e...edalowania.html
i to http://www.bikefitti...otposition.aspx

[jano_3]

A czy założenie bloków coś da?

O ile się nie mylę, to będzie później problem z wyjęciem bloków z pedałów.

Wkręć zwykłe platformy i jeździj. Ja to bym się bał jechać na SL w zwykłych butach. Nie zjechała Ci noga??

[MoHardcore]

Nie, nie zjechała. Jedynie się przemieszczała po pedale.

[Adidadi]

A czy założenie bloków coś da?

O ile się nie mylę, to będzie później problem z wyjęciem bloków z pedałów.

Nie jest tak lekko wyjąc ale nie jest to też niewykonalne jak tylko dostałem swoje to pierwsze właśnie co zrobiłem to wpiąłem blok z czystej ciekawości

[jano_3]

jak tylko dostałem swoje to pierwsze właśnie co zrobiłem to wpiąłem blok z czystej ciekawości

Hahahaha . Jak wyjąłeś? Ja kupowałem niedawno 105 i ojciec się bawił i już widziałem jak go korci coby blok wsadzić, powstrzymałem go w ostatniej chwili.

Nie, nie zjechała. Jedynie się przemieszczała po pedale.

Dla mnie sprawa jest prosta, załóż zwykłe platformy i pokręć i zobacz jak będzie.

[nick]

Szczęściarz jesteś :shock: Mój znajomy spróbował kiedyś, ale noga mu się ześlizgnęła z pedałka, walnął klejnotami w ramę i wylądował w szpitalu. Też nie mógł powstrzymać się z czystej ciekawości. pozdr

[niziu]

jak tylko dostałem swoje to pierwsze właśnie co zrobiłem to wpiąłem blok z czystej ciekawości

Hahahaha . Jak wyjąłeś? Ja kupowałem niedawno 105 i ojciec się bawił i już widziałem jak go korci coby blok wsadzić, powstrzymałem go w ostatniej chwili.

Jakieś rękawiczki żeby bloki nie wżynały się mocno w skórę, dużo siły i nie bać się. Widzę że nie tylko ja należę do grona osób które nie mają co z rękami zrobić mając pedały i bloki a nie mając butów

[sylwester_kram]

Jako że to mój pierwszy post na tym forum chciałbym wszystkich powitać serdecznie:)

Piszę ten post gdyż od pewnego czasu nie mogę uporać się z bólem ścięgna achillesa (a bynajmniej tak mi się wydaje że to właśnie ono boli).

Wszystko zaczęło się od tego, że postanowiłem spędzić wakacje podróżując rowerem po Polsce. Do tej pory posiadałem jedynie rower szosowy i korzystałem z butów typowo szosowych, jednak na wyprawę zakupiłem rower MTB i buty i pedała spd (buty SHM 087 shimano).

Przez pierwsze 2 dni jazdy (codziennie po około 100 - 130km) wszystko było ok, jednak z czasem zaczął dokuczać mi ból w okolicach ścięgna achillesa zarówno w jednej jak i drugiej nodze. Z czasem jak by ból w prawej nodze ustąpił jednak w lewej nodze do końca wyprawy (czyli przez jakieś 700km) ból cały czas mi dokuczał. Czasami dało się go znieść, czasami odechciewało się totalnie jechać.

Dodam tylko że tempo wyprawy nie było zabójcze (średnia ok 20km/h) bo jechała ze mną moja dziewczyna, jedynie masa roweru z załadunkiem była dość spora bo oscylowała w granicach 35kg.

Po wyprawie dałem sobie trochę odpocząć (jakieś 2 tyg) i znowu zacząłem śmigać szosówką i co mnie strasznie zasmuciło ból podczas jazdy na szosie również występował i występuje do tej pory, a minął już rok. Dodam tylko że na szosie jeżdżę już też tylko w tych butach spd bo poprostu te szosowe były dość stare i wyeksploatowane.

Chciał bym rozwiązać czym prędzej ten problem, gdyż w tym roku planuję kolejną wyprawę na wakacje która będzie miała jakieś 1200km i obawiam się że ciężko będzie jeździć z takim bólem dzień w dzień.

Zatem prosił bym o jakieś wskazówki gdzie szukać problemu? Pozycję na rowerze mam taką jak wszystkie poradniki nakazują, bloki ustawione gdzieś w środkowej pozycji (chodzi mi o przesunięcie przód tył bloków). Czy to możliwe że winą są nowe buty? Próbowałem szukać w necie czy ktoś ma taki problem jak ja, lecz nic nie znalazłem...

[jano_3]

Polecam wizytę u lekarza.

Ścięgno jest słabo ukrwione, długo się leczy.
Polecam przerwę, bo załatwisz sobie chroniczne zapalenie, a wtedy czeka Cię na prawdę długa przerwa, o ile już nie masz.
Poza tym staraj się trzymać piętę wyżej, albo podłożyć coś w bucie pod piętę.

Wszystko o tym temacie:
http://www.bieganie....5&id=113&show=1

[sylwester_kram]

Długą przerwę miałem przez zimę, bo w zimie nie jeżdżę za bardzo (nie trenuje kolarstwa zawodowo) i mimo to bóle szybko w tym roku powróciły w momencie gdy robiłem ponad 100km na rowerze.

Co ciekawe to niby bieganie bardziej obciąża ścięgna, jednak podczas biegania (ok 8km) i po bieganiu nie odczuwam takich bólów... zastanawiam się zatem czy mógł bym jakoś skorygować swoją pozycję na rowerze aby mniej obciążać ścięgna

[jano_3]

Długą przerwę miałem przez zimę

i mimo to bóle szybko w tym roku powróciły w momencie gdy robiłem ponad 100km na rowerze.

Jak dla mnie wniosek jest oczywisty - przetrenowanie. Przeczytaj ten artykuł. Czy rower czy bieganie zapalenie ścięgna wygląda tak samo. Stopniowo zwiększasz objętość treningu, czy te 100km walisz z marszu??

Proponuję wizytę u lekarza. Bo będziesz tak jeździł, aż zrobisz sobie krzywdę.

[sylwester_kram]

Do lekarza na pewno się wybiorę.. wiem że ze ścięgnami achillesa nie ma przelewek.
Oczywiście artykuł czytałem jak również inne dotyczące tego tematu.

Odnośnie tych dystansów powyżej 100km to są poprzedzone innymi treningami a nie z marszu.

[tcp]

Dodam tylko że na szosie jeżdżę już też tylko w tych butach spd bo poprostu te szosowe były dość stare i wyeksploatowane.

Może na jeden krótki, testowy wyjazd uda się te stare użyć i sprawdzić czy przyczyna nie jest związana z tą zmianą.

[sylwester_kram]

Właśnie tak zamierzam zrobić. Porównując stare buty do nowych zauważyłem że te nowe wyżej nachodzą z tyłu na ścięgno, oraz są w tym miejscu jak by grubsze, co może powodować delikatny ucisk. Przez krótką chwilę się tego może nie odczuwa, ale po paru godzinach w butach może mieć to już jakieś znaczenie.

Odczekam jeszcze z dzień lub dwa aby nie czuć żadnego dyskomfortu w nodze i zmieniam buty i jadę zrobić jakieś 100km, jak nie będzie problemu z bólem to będę już znal przyczyne problemu.

[nick]

W chwili dużego bólu, zsiądz z roweru, zdejmij buta i poruszaj stopą góra dól, trzymając palce na ścięgnie, jakbyś mierzył puls. Jeśli wyczujesz coś jak skrzypienie, ocieranie, to ewidentnie jest to zapalenie spowodowane uciskiem na ścięgno. pozdr

[sylwester_kram]

Dokładnie to czuje. Czuję wyraźnie skrzypienie w momencie kiedy ruszam stopą. Zobaczymy czy w starych butach będzie lepiej, jeśli tak to kasa na nowe buty wyrzucona w błoto