@Dudek : fakt, nie dysponujemy. To znaczy, TY nie dysponujesz.
Ja bym nie "wygooglowal" tasm anatomicznych sluzacych do pozycjonowania np.rzepki ( choc nie tylko ) jak "czesci skladowej" kolana
to raz ( tu sie ubawilem do lez , niemal ) . Czlonek rodziny ( bliski ) pracujacy przy przeszczepach kolan ( ACL jak i cale stawy )w jedenj z lepszych klinik w Europie to dwa. 4 rekonstrukcje kolana w ciagu 3 lat i czas na studiowanie stawu i jego rehabilitacje to trzy i zaprzyjazniony ortopeda - specjalista medycyny sportowej - czlonek zespolu operujacego Beckhama - z 40o letnim doswiadczeniem z hokeistami to cztery.
O tobie nikt nie wie nic poza bredniami z 1ego postu
jestes taki "kozak" i specjalista - pochwal sie ! Daj linke do kliniki, klubu sportowego … albo przyklady jakichs spektakularnych wynikow swiadczacych o twojej wiedzy i doswiadczeniu. Moze jakies publikacje naukowe ? Cokolwiek…
A jesli nic "na siebie" nie masz…. coz , zrozumiemy. Smiac sie bedziemy w duchu, a niektorym to sie nawet zrobi ciebie zal .
……………………………………….
Jest taka specjalizacja jak FIZJATRIA. Przy schorzeniach / urazach sportowych jesli ortopeda stwierdza , ze "konstrukcyjnie" staw jest OK, a bol jest nadal odczuwalny - wtedy idzie sie do fizjatry. Najpierw robi sie RTG i skan kolana ( CT albo MRI - jak kogos stac ) , USG niewiele z reguly wnosi.
Bez wiedzy co sie dzieje w stawie , nawet po objawach i testach palpacyjnych i ruchomosciowych mozna gdybac.
Glukozamina jest wielce OK jesli podawana jest z chondroityna. Bez niej niemal bezwartosciowa. Dlaczego sa preparaty "bez" - bo chondroityna jest nieporownanie drozsza… .
Przy czym G-CH ma ta "zalete" , ze nie daje skutkow trwalych. Fajne w leczeniu i rehabilitacji pourazowej i pooperacyjnej. w schorzeniach juz nie tak fajne- trzeba sie faszerowac non stop - jest efekt odstawienny ( niejako uposledzamy staw nie zmuszajac go do produkcji czegos , co dostaje "za free". .
Naprawde polecam przyjrzec sie MSM . A jako ostatni srodek "ratunku" zastrzyk z kwasu hialuronowego( 1000PLN ) .
Jesli ktos jest z Warszawy - albo ma bisko - jest na Stegnach lekarz nazwiskiem Wojnowski ( Kaukaska 2 (?) ) - gosc jest i vet'em i "ludzkim" dyplomowanym lekarzem - specjalizuje sie w schorzeniach i urazach narzadu ruchu. Dostac sie ciezko i nie jest tanio - ale znam ludzi , ktorzy juz nie chodzili , a teraz nosza siatki z zakupami… .


