30 odpowiedzi w tym temacie

[SPIKE]

to mówiesz , że linka nic nie ociera w ramie  - idą wewnętrznie ?? a czy jesteś pewnien ze jak wychodzi to na tym ślizgu cos nie trze ???

miałem kiedyś przypadek z ramami z linkami wewnątrz i wychodząc koszmarnie tarło , nie zdążyłem tematu ogarnąć bo czasu nie było na to

 

 

Jak znasz sie na regulacji to.........popatrz na ustawienie przerzutki tył w spoczynku  czy nie jest za wysoko ustawiona od startu przez przypadek

 

problemem jest to iż mechanik robi pewne rzeczy automatycznie i ciężko dac autorytatywnie jeden lek

 

 

jesli te same szpeja chodziły z inna ramą , to pozostaje zastanowić sie co sie zmieniło

[nick]

Tu jest problem bo manetka MTB 10 tka, czyli DynaSys, obsługuje u mnie bez problemu kasetę szosową na 10, ale musiałem dać przerzutkę tylna DynaSys.  pozdr

[quba102]

W sumie mam taki zestaw, zaraz sprawdzimy jak chodzi. W ten sposób chociaż wyeliminuję krzywy hak/ramę.

[Petri]

marvelo chyba ma racje… co nie jest dobra wiadomoscia dla ciebie… nowe klamki sie klaniaja. innej mozliwosci nie widze.

 

jakbys mial krzywa rame ( nieosiowe osadzenie hakow kola ) to mialbyc skakanie wszedzie i widzialbys to patrzac na obrecz/opone w poblizu suportu : tam musialoby nie zagrac ( przesuniecie ) . gdyby sam hak, to tylko na 1 -2 zebatek bylby syf,, albo cala gora albo caly dol. reszta chodzilaby idealnie. 

 

 

 

PS

a odnosnie wkrecania osi piasty i regulowania zeby bylo "poziomo" : a kto powiedzial, ze ma byc "poziomo" : ma byc rownologle (w 2 plaszczyznach, horyzontalnie i wertykalnie )  do kola zamontowanego W TEJ RAMIE. 

[maciej1986]

Jak masz możliwość to zdejmij klamkę z kierownicy, podepnij ją na kawałki pancerza przy RD i trzymając ją w tym samym położeniu testuj zmianę, wtedy wyeliminujesz trące pancerze.

[quba102]

Podpiąłem na kawałku pancerza  bezpośrednio do przerzutki, ciut poprawiło ale dalej działo się to samo tylko w mniejszej skali. Wcześniej próbowałem linki od nokona (1mm zamiast 1.2mm) z podobnym skutkiem.

Udało mi się zdobyć klamkę 105-tki, podmieniłem... i.... zwycięzcą konkursu są klamki. Wszystko jak ręką odjął po podmianie.

Dziękuję wszystkim za pomoc : )

 

Na tą chwilę klamka powędrowała na kolejna noc do benzynki, potem przesmaruję ponownie, jeśli nie zacznie współpracy to leci do kąta, mam za to pretekst do przejścia na 11s 

 

PS

Poniżej foto tego co wypłukałem z klamki benzyną ekstrakcyjną, jest to 5-te podejście, za każdym razem wychodziło takie coś:

(klamka nie śmigała w cx, tylko szosa+trenażer)

[Bury]

Pytanie, czy to elementy (!) klamkomanetki czy słabej linki.

Z takimi np. opiłkami radzimy sobie w szybszy sposób. Wanienka ultradźwiękowa z izopropanolem.

Nie pytaj, co wylatuje z łańcucha po takiej kąpieli

[quba102]

Od dawna myślę o takim wynalazku. trzeba by kiedyś sobie sprawić.

Obawiam się że mogłem narobić manetką krzywdy jazdą na trenażerze i wszechobecnym potem, ostatnio wymieniłem przez to kierownicę, przeżarło anodę i porobiło głębokie wżery w alu, na klamki mogło zadziałać podobnie. Dla niedowiarków mogę zapodać foty.

[quba102]

Kupiłem nową klamkę. Dla urozmaicenia dźwignia redukująca (czarna) chodzi strasznie tępo (prawie jak te od grupy 6700), no po prostu załamka. Jedyny powód dla którego trzymałem się starej grupy to fakt lekkiej i gładkiej pracy.

Nie wiem już czy stara klamka jest wyrobiona czy późniejsze wypusty takie tandetne. Ale o ile pamiętam to moje manetki od początku chodziły idealnie, nie wiem czy liczyć na to że te się wyrobią, czy odesłać.

Idzie się wkurzyć.