Skocz do zawartości


Zdjęcie

Treningowe dylematy amatora i nie tylko


2741 odpowiedzi w tym temacie

#2381 Arked

Arked
  • Użytkownik
  • 910 postów

Napisano 26 październik 2020 - 16:48

Wszystko się zgadza Arni. Przez HRmax mam na myśli najwyższe możliwe tętno jakie mogę osiągnąć na rowerze. Mój post był krytyką wyznaczania stref treningowych na podstawie HRmax = 220-wiek oraz HRmax wyznaczonego prostym testem terenowym (poza laboratoryjnym). W warunkach domowych wg mnie lepiej takie strefy wyznaczyć na podstawie LTHR (Friehl to tak nazywa, chodzi mi o HR @ LT2) - a więc 20-30 minutowa czasówka. Choć i tutaj cuda się mogą dziać. Raz udało mi się przejechać test 20-minutowy z średnim tętnem 190bpm...



#2382 mess

mess

    tłuścioszek

  • Użytkownik
  • 2692 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 26 październik 2020 - 17:02

Arked to żadne cuda :) mając realny hrmax, w sensie peak a nie vo2max od razu Ci powiem gdzie będzie tętno na teście 20-30min. Nie trzeba go robić ;D

Wysłane z mojego POCO F2 Pro przy użyciu Tapatalka

#2383 Arked

Arked
  • Użytkownik
  • 910 postów

Napisano 26 październik 2020 - 17:08

Tak. Chodzi mi głównie o to, że danego konkretnego dnia wartości tętna mogą odbiegać od typowych. Normalnie podczas takiego testu jest to u mnie 182-185. Ja na szczęście mam już tyle danych na swój temat, że nie muszę robić żadnych testów (przynajmniej w skali sezonu). Patrzę tutaj z perspektywy kogoś kto trenuje od niedawna i próbuje jakoś usystematyzować swój trening, lub szuka w miarę godnego zaufania parametru do kontroli intensywności.



#2384 mess

mess

    tłuścioszek

  • Użytkownik
  • 2692 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 26 październik 2020 - 17:18

Myślę, że jakbysmy zaczęli rozgryzać ten zakres(szczególnie te 182), to szybko byśmy doszli do konkretnych wniosków :)

Wysłane z mojego POCO F2 Pro przy użyciu Tapatalka

#2385 Gosc_Kuba__H_*

Gosc_Kuba__H_*
  • Gość

Napisano 26 październik 2020 - 17:21

Arked to żadne cuda :) mając realny hrmax, w sensie peak a nie vo2max od razu Ci powiem gdzie będzie tętno na teście 20-30min. Nie trzeba go robić ;D

Wysłane z mojego POCO F2 Pro przy użyciu Tapatalka

Biorę po 500 od każdej z druzyn i słucham ;) mój HRMax osiągnięty dwukrotnie raz na sprincie na ustawce drugi raz na podjeździe na wyścigu, w obu przypadkach później o mało nie spadłem z roweru to 191 ;)   ciekawy jestem czy próby 20 minutowe robię dobrze :) po teraźniejszym poście Arniego w koncu zrozumiałem o co mu chodziło :D normalniena treningu nie moge dobić do 184 



#2386 Arni

Arni
  • Użytkownik
  • 3088 postów
  • SkądWLKP

Napisano 26 październik 2020 - 17:24

No to błąd, dla tego 220-wiek daje ci tak duży błąd. Masz 36 lat czyli 220-36=184. Wyliczone tętno na poziomie VO2max to ok. 195, to na tej +/- wartości zetnie cię z nóg podczas próby maksymalnej o stałej intensywności trwającej od 3 do 12 minut. 

 

No ale liczymy dalej, bo pomyłka to już nie 15 czy 20, a tylko 10. 184x0,85=156 jako uśrednione LT1. Ale wiemy z badań, że ludzie mają LT1 zarówno na 78% jak i na 90% co w naszym przypadku daje 166 do 144. Czy duży popełnisz błąd wyznaczając początkującemu sportowcowi próg LT1 o 0 do 20 niższy? Na moje identyczny co wyliczenie z poprawnej wartości 195, gdzie wynik wyniesie 175 do 155. Różnica jest jednak taka, ze w drugim przypadku zawodnik ma dużą szansę jeździć za mocno, a w konsekwencji łatwo się przetrenować, tracić szybkość przebywając permanentnie w okolicy LT1 itd itd. Dla amatora dokładność w wyznaczeniu strefy tlenowej nie ma aż takiego znaczenia, bo to duży zakres. Równie dobrze można by mu powiedzieć, by jeździł na tyle spokojnie, że może rozmawiać z kolegami. Jak zacznie go zatykać to znaczy, ze jedzie za mocno i jest w lub przekracza swoje LT.

 

Hrmax w sensie tego na poziomie VO2max jak najbardziej jesteś w stanie wyznaczyć prostym testem terenowym, wystarczy pojechać próbę maksymalną o stałej intensywności, a wynik będzie zgodny z tym otrzymanym w labie. I to jest najlepsza metoda chałupniczego wyznaczenia sobie Hrmax do wyliczeń stref treningowych.

 

 

 

W warunkach domowych wg mnie lepiej takie strefy wyznaczyć na podstawie LTHR (HR @ LT2) - a więc 20-30 minutowa czasówka. Choć i tutaj cuda się mogą dziać. Raz udało mi się przejechać test 20-minutowy z średnim tętnem 190bpm...

Sorki, ale nadal będę dążył do poprawności nazewnictwa. To co wyznaczasz próbą 20-30 minutową, to twój stan stały, a nie LT2. Ba, jadąc dokładnie w mocy zauważysz, ze twoje tętno po ok. 15/20 minucie zacznie rosnąć i tak, wiec tak długi test jest średnio dobry. Pisałem już wcześniej, w odwrotnej kolejności trzeba to robić. Najpierw pojechać 2/3 próby maksymalne na 3/7/12min i z nich wyznaczyć moc krytyczną. To będzie nasz stan stały, nasze FTP. Maksymalne tętno z prób powinno być takie samo, będzie to nasze tętno na poziomie VO2max. Potem znając już moc jedziesz próbę ok. 15 minutową podczas której po ok. 5-8 minucie nasze tętno ustabilizuje się na stałej wartości. To będzie nasze tętno w FTP (LT2 jest o 1-2 wyższe). Gdyby jechać dłużej, to po pierwsze są małe szanse dotrwania do 30 minuty na takiej mocy, a po drugie zaczniemy się gotować i odwadniać, a to oznacza wzrost wartości HR. Dla tego nie ma sensu jechać tak długo. 

Test Friela generalnie jest poprawny politycznie, ale i tak nie daje pewności, a i nadal nie wiemy jak wyznaczyć LT1 poza laboratorium :)



#2387 Arni

Arni
  • Użytkownik
  • 3088 postów
  • SkądWLKP

Napisano 26 październik 2020 - 17:28

Arked to żadne cuda :) mając realny hrmax, w sensie peak a nie vo2max od razu Ci powiem gdzie będzie tętno na teście 20-30min. Nie trzeba go robić ;D

Wysłane z mojego POCO F2 Pro przy użyciu Tapatalka

Guzik powiesz, bo hrmax od HrVO2max nie dzieli stała wartość, a może w zależności od człowieka wynieść od 4 do 8-10sk/min. 

Dopiero HrVO2max i HrFTP dzieli +/- podobna wartość ok. 9-11sk i ona daje już dokładne wyliczenie. 

 

Życzę ci powodzenia zatem w wyliczeniach :) 



#2388 mess

mess

    tłuścioszek

  • Użytkownik
  • 2692 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 26 październik 2020 - 17:28

@KrissKross w której części sezonu?

W sumie niezależnie obstawiam pomiędzy 171 a 177, o ile nie jesteś zajechany

Wysłane z mojego POCO F2 Pro przy użyciu Tapatalka

#2389 Arni

Arni
  • Użytkownik
  • 3088 postów
  • SkądWLKP

Napisano 26 październik 2020 - 17:33

Biorę po 500 od każdej z druzyn i słucham ;) mój HRMax osiągnięty dwukrotnie raz na sprincie na ustawce drugi raz na podjeździe na wyścigu, w obu przypadkach później o mało nie spadłem z roweru to 191 ;)   ciekawy jestem czy próby 20 minutowe robię dobrze :) po teraźniejszym poście Arniego w koncu zrozumiałem o co mu chodziło :D normalniena treningu nie moge dobić do 184 

Zgadza się, bo twoje Hr na poziomie 100% pochłanialności tlenu wynosi własnie ok. 184 i tam cię odcina. Dopiero od tej wartości należy wyliczać strefy treningowe i progi LT1 i FTP.

 

I teraz Mess widzisz, on ma różnicę 7sk, ja mam 4, koledzy w labie dostali 3, a nawet 10. Jak ty byś chciał wyliczyć poprawnie hr na progu stanu stałego się pytam, mając tak duże rozbieżności? No własnie tak jak to zrobiłeś, 171 do 177 :D Tak to se możesz...



#2390 mess

mess

    tłuścioszek

  • Użytkownik
  • 2692 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 26 październik 2020 - 17:37

@KrissKross o ile się pomyliłem?

Wysłane z mojego POCO F2 Pro przy użyciu Tapatalka

#2391 Arked

Arked
  • Użytkownik
  • 910 postów

Napisano 26 październik 2020 - 17:39

Ja dalej idę tropem porad dla początkujących. Możemy między sobą rozmawiać o nazewnictwie ale fakty są takie, że w poradach dla początkujących HRmax funkcjonuje właśnie jako po prostu tętno maksymalne (nie HRvo2max, które oczywiście ma większy sens i prawdopodobnie można je dokładniej wyznaczyć np. step testem). Tak też jest często opisywany test terenowy (kilkuminutowy wysiłek na poziomie VO2max i sprint maksymalny na końcu). Tak samo jak LTHR funkcjonuje jako tętno na progu beztlenowym (nie tlenowym), tutaj nalezy podziękować pewnie Friehlowi i Trainingpeaks. Nie piszę czy to jest poprawne czy niepoprawne, po prostu tak wynika z moich obserwacji. Nie chodzi mi tutaj o akademicką dyskusję na temat nazewnictwa tylko o polecanie osobom początkującym lepszych metod wstępnego wyznaczenia stref treningowych. A dokładnie o nie polecanie metody 220-wiek. Podkreślam: początkującym. Ja chętnie wdam się niuanse i pobawię się w takie testy jakie opisujesz ale osoba początkująca nie zrozumie co do niej piszesz.



#2392 Arni

Arni
  • Użytkownik
  • 3088 postów
  • SkądWLKP

Napisano 26 październik 2020 - 17:41

O dużo, za dużo na tym poziomie intensywności, można znacznie dokładniej.



#2393 Arni

Arni
  • Użytkownik
  • 3088 postów
  • SkądWLKP

Napisano 26 październik 2020 - 17:48

Arked, bo takie bzdury ktoś napisał i wszyscy je powielacie. Pierwsza z brzegu książka od fizjologii, pierwsza z brzegu broszura którą zapodał tu na forum niejednokrotnie Prozor, a wyczytacie w nich, ze w fizjologii do wyznaczania stref intensywności treningi bierze się zawsze tętno maksymalne przy stanie maksymalnej pochłanialności tlenu. Lub inaczej, intensywność treningu wyznacza się zawsze na podstawie % maksymalnej pochłanialności tlenu. Koniec kropka. Jak zaczynacie wyznaczać strefy po swojemu, to nic dla tego wam się nie zgadza. 

To dokładnie taki sam mechanizm postępowania jak z tym FTP na czasie 60 minut :) No, tylko że ludzie w LT1 wytrzymują co najwyżej 75 minut, a w LT2 ~15. 

 

I tak, dzięki Freilowi wszystko jest tak pogmatwane i nikt z tego nic nie rozumie. Jeden kazał jechać 30 minut na wyznaczenie LThr, a w labie dostaję LT1 o 20 niższe, jak? Drugi próg wyznaczyli mi jako VT2, o co kaman? Strefy całkowicie inne, dla czego? Skąd te podziały, co jest prawdziwe, zawierzę Frielowi, bo przecież tylu ludzi na forum go poleca, w labie na pewno mnie okłamali wyznaczając dwa progi tlenowi i beztlenowy oraz VO2max. To nie możliwe co oni tam robią...



#2394 mess

mess

    tłuścioszek

  • Użytkownik
  • 2692 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 26 październik 2020 - 17:49

@Arked tzn jak chcesz patrzeć na hrmax pod kątem roweru, to wypada wziąć tą wartość osiągniętą na rowerze. Na biegu będzie ciut wyższa, na pływaniu niższa, a na nartach biegowych wyższa niż przy biegu. Raczej nie trzeba wyjaśniać dlaczego tak jest :)

Wysłane z mojego POCO F2 Pro przy użyciu Tapatalka

#2395 Gosc_Kuba__H_*

Gosc_Kuba__H_*
  • Gość

Napisano 26 październik 2020 - 17:49

@KrissKross o ile się pomyliłem?

Wysłane z mojego POCO F2 Pro przy użyciu Tapatalka

Nie pomyliłeś się, aczkolwiek byłem w treningu po tygodniu kompensacji i lekkim wprowadzeniu. 20 minut pojechane do odcięcia dało avg hr na poziomie 171 max na poziomie 184 z tym że zaczynałem z mocą lżej i szedłem narastająco, myślę ze gdybym wiedział o zapasie mocy na koniec, który zużyłem to zacząłbym wyżej i to też mogłby dać wyższe tętno ale max o 2-3 bpm. Brawo Panowie fachurowie. Ten 20 minutowy wysiłek był poprzedzony 5 minutowym ;) tak mi rozpisuje trener ;) 


  • mess lubi to

#2396 mess

mess

    tłuścioszek

  • Użytkownik
  • 2692 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 26 październik 2020 - 17:52

@KrissKross ile takich testów robiłeś?

Wysłane z mojego POCO F2 Pro przy użyciu Tapatalka

#2397 Gosc_Kuba__H_*

Gosc_Kuba__H_*
  • Gość

Napisano 26 październik 2020 - 17:54

@KrissKross ile takich testów robiłeś?

Wysłane z mojego POCO F2 Pro przy użyciu Tapatalka

w sumie 3 w ostatnim roku, mogę podać z każdego wyniki ;) 



#2398 mess

mess

    tłuścioszek

  • Użytkownik
  • 2692 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 26 październik 2020 - 17:55

@KrissKross możesz podać :) dopisz też czy w domu, czy na zewnątrz, jak możesz to datę każdego i jaka była średnia kadencja z próby. Jak pamiętasz pogodę/temp to w ogóle supcio.

Wysłane z mojego POCO F2 Pro przy użyciu Tapatalka

#2399 Gosc_Kuba__H_*

Gosc_Kuba__H_*
  • Gość

Napisano 26 październik 2020 - 18:04

No to pierwszy był na początku grudnia w domu, otwarte okno  plus i wiatrak 20 minut praktycznie do pożygu max tętno 184 avg 173 śr kadencja 86 ( w pomieszczeniu ładniej trzymam), był to mój pierwszy test ftp, więc nie wiedziałem czego się spodziewać, zacząłem nisko i rozkręcałem, test wykonywany popołudniu ... mam taką zależność ze popołudniami mój organizm na skrajne wysiłki reaguje o wiele lepiej niż rano

 

Drugi test był wykonywany na dworze w boże ciało ;) czyli 1 czerwca zasadnicza cześć jechana około godziny 11 przy prawie 30 stopniach celsjusza, tym razem myśląc że jestem mocny, zacząłem od wyższych mocy i starałem się trzymać je równo, pod koniec ( ostatnie 2-3 minuty) już bardziej walczyłem o życie przepychając niż jadąc, po teście zatrzymanie i leżakowanie ;) śr HR 176 max - 181, śr kadencja 80, ale w zasadzie te 181 było ciągnięte przez ostatnie 11 minut testu, wczęsniej test 5 minut max i pomięczy nimi 20 minut przerwy ( tak mam rozpisywane 15-20minut do pełnego wypoczynku, cokolwiek too o znacza) podczas 5 minutówki doszedłem do 184 tętna. 

 

Trzeci test się sam w sobie nie udał bo ... umyśliłem sobie że na czczo też się da ... po 5 minutowym wysiłku podczas którego max 184 złapałem po 10 minutach następnego wysiłku mnie odcieło i zrezygnowałem ( było mega ciepło stawiam ze 35+) no i na czczo ... świetny pomysł, nie próbujcie ;)

 

4 test ale 3 udany ( był półtora tygodnia po 3 ) i opisałem go powyzej. W miedzy czasie zrobiliśmy tydzień kompensacji i 2 lekkie pobudzające treningi. śr kadencja 82. 


  • mess lubi to

#2400 mess

mess

    tłuścioszek

  • Użytkownik
  • 2692 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 26 październik 2020 - 18:06

Dziękuję :- )

Wysłane z mojego POCO F2 Pro przy użyciu Tapatalka



Dodaj odpowiedź