Ostatnio w treningach interwałowych zaczęło mi doskwierać oddalenie przycisku LAP - dłonie na łapach, edge przed mostkiem. Rozwiązaniem mógłby okazać się pilot edge remote i faktycznie okazał się bardzo użytecznym gadżetem, podnoszącym zdecydowanie wygodę obsługi dotykowego edge.
Pilota w dobrej cenie kupiłem u kolegi Spec, u którego zakup zdecydowanie polecam!
Z mocowaniem w szosie to trzeba trochę pokombinować - chodzi o gumki, które mogą trochę przeszkadzać w chwycie. Póki co najbardziej podchodzą mi dwa sposoby montażu:
Teoretycznie zapewnia najlepszy dostęp do przycisków kciukiem, ale gumka na przodzie może być nieco upierdliwa, choć tak bardzo jej się nie odczuwa.
No i drugi sposób to przesunięcie przedniej gumki do tyłu:
Przesuwa to nieco pilota do tyłu, przez co dostęp do przycisków nie jest tak dobry jak w pierwszym mocowaniu, jednakże dostęp do pierwszego przycisku jest bezproblemowy, do kolejnych wymaga małego przesunięcia dłoni - nie jest to takie złe, np. zabezpiecza przed przypadkowym naciśnięciem LAP, choć muszę przyznać, że pomyłka w wyborze przycisku jest raczej mało prawdopodobna, z pilota korzysta się dość intuicyjnie i obsługa Edge wkracza na wyższy poziom (komfortu obsługi).
Pilota można zamocować w dowolny sposób, a właściwie w 3 pozycjach przycisków - tak jak na powyższych zdjęciach, przycisk zmiany ekranów jest wysunięty najdalej do przodu (działanie: naciśnięcie - kolejny ekran, przytrzymanie - poprzedni ekran), najdalej w tył przycisk LAP (tylko jedna funkcja, zaznaczenie okrążenia), no i na dole przycisk programowalny - domyślnie naciśnięcie włącza stoper (który włączam/wyłączam praktycznie raz), przytrzymanie włącza podświetlenie (podświetlenie włączone i tak mam...), jednak jest możliwy wybór z kilku różnych funkcji ja zaprogramowałem naciśnięcie jako pokazanie mapy, a przytrzymanie jako pokazanie ekranu z danymi okrążeń.
Jeśli ktoś potrzebuje mieć którykolwiek z przycisków w dowolnej pozycji, to pilota po prostu można przekręcić i wcisnąć w podstawkę.
No właśnie, w zestawie są dwie podstawki:
pierwsza mocowana na gumki, druga mocowana śrubką i ta przeznaczona jest głównie do rowerów MTB:
Można zamocować i na prawej i na lewej stronie kierownicy, jak widać ułatwia to zdecydowanie obsługę edge z ekranem dotykowym. Szkoda, że nie ma możliwości sparowania pilota z edge 500, bo chyba najsłabszym punktem tego modelu są przyciski, które mogą (ale nie muszą) po dłuższym czasie użytkowania po prostu odmówić dalszego działania. Niby ich wymiana nie jest zbyt skomplikowana, no ale trochę to dla większości może być upierdliwe...
Wracając do mocowania pilota w szosówce, można jeszcze znaleźć takie propozycje montażu:
Akurat to mi nie bardzo przypasowało, bo gumki grupują się pomiędzy kciukiem i palcem wskazującym, na dodatek dla mnie miejsca na kciuk trochę mało.
Dla tych z dużymi dłońmi (albo długimi palcami [ ;-)] ), albo preferujących jazdę w dolnym chwycie, dobrą propozycją może być ten sposób zamocowania:
Dla mnie raczej trochę za nisko, jednak jeszcze spróbuję, może się przekonam - zaletą jest możliwość użycia krótszych gumek i mniejsze ich rozciąganie (w komplecie są krótsze i dłuższe gumki mocujące).
Można jeszcze spróbować użyć uchwytu do MTB mocowanego bezpośrednio do kierownicy pod owijką, tuż pod klamkomanetką. Wymaga to jednak ponownego nawinięcia owijki, jednak dzięki temu można pominąć problem lekko upierdliwych gumek mocujących i dopasować wysokość montażu pilota pod swoje upodobania. Minusem może być nieco większa odległość od kierownicy, ale chyba to nie powinno być problemem - muszę przetestować. Przymierzyłem, wygląda na to, że użycie tej podstawki to całkiem dobry pomysł, minusem jest jednak konieczność odwinięcia owijki i ponowne jej nawinięcie - trochę kombinacji w miejscu uchwytu pilota będzie. Jednak dzięki temu uzyskuje się całkiem dobrą pozycję pilota, bez gumek na klamkomanetce. Może jak będę kiedyś wymieniał owijkę, to w ten sposób zainstaluję uchwyt (o ile nie pójdzie do roweru terenowego, no chyba, że dokupię drugi...).
Reasumując - pomimo dość wysokiej ceny jak na taki gadżet, pilot podnosi dość znacznie komfort użytkowania garminów edge (modele 510, 810, 1000) i jeśli ktoś często używa przycisku LAP, albo często zmienia ekrany, to doceni wygodę możliwości pilota obsługiwanego kciukiem bez odrywania rąk od kierownicy.
