Skocz do zawartości


Zdjęcie

Trenażery - Ogólnie (Zwłaszcza Nieinteraktywne)


2448 odpowiedzi w tym temacie

#661 Virenque

Virenque
  • Moderator
  • 1536 postów
  • SkądPoznań

Napisano 14 grudzień 2010 - 13:27

Wyznacznikiem twoich ćwiczeń powinien być tylko i wyłącznie czas i tętno (i moc jeśli masz taką możliwość), ale tak spaczone kryterium jak kilometry powinno być jak najszybciej zapomniane...


Zapomniałeś o kadencji, jak dla mnie grudzień to idealny czas żeby popracować dokładnie nad tym elementem. Trenażer daje tu duże możliwości.
pzdr

#662 Gosc_kobrys_*

Gosc_kobrys_*
  • Gość

Napisano 14 grudzień 2010 - 13:29


Wyznacznikiem twoich ćwiczeń powinien być tylko i wyłącznie czas i tętno (i moc jeśli masz taką możliwość), ale tak spaczone kryterium jak kilometry powinno być jak najszybciej zapomniane...


Zapomniałeś o kadencji, jak dla mnie grudzień to idealny czas żeby popracować dokładnie nad tym elementem. Trenażer daje tu duże możliwości.
pzdr


Prawda, prawda - oczywiście, że zapomniałem o kadencji - masz rację - choć na prawdziwe podniesienie wydolności organizmu dla wysokiej kadencji trzeba poświęcić min 4tyg ukierunkowanego na to treningu.

#663 emer

emer
  • Użytkownik
  • 582 postów
  • SkądGalicja

Napisano 15 grudzień 2010 - 18:48

ciągłe szukanie ... od wypasionych (RealTour i I-Magic - ale zdaje się niezbyt cichych) po szukanie ciszy - Minoura V270-2 i chyba Elite z serii SuperCrono Hydromag ...

Te pierwsze do wyrwania za 1600zł, a Minoura i Elite SuperCrono Hydromag 1000-1100 (wersja wireless + "licznik" i normalna bez "licznika" ).

Moooże szarpnąłbym się na te wirtualne, ale ... wydaje sie że nie są ciche, no i chyba nie dadzą mi oczekiwań typu, że wymuszą one na mnie jakims programem software-owym odpowiedni trening - same i automatyczne zwiekszanie/zmniejszanie oporu, przy odpowiedniej kadencji, w strefach pulsu, jakies interwały, a to wszystko w jakis jednostkach czasu ... etc.
Pewnie za duzo spodziewałem się po tych zabawkach - może te jeszcze droższe modele spełniłyby tego typu oczekiwania ...

A więc cisza, stabilność, realizm jazdy, moc - więc chyba te Elite SuperCrono Hydromag (modele 2010 są bardziej stabilne - cztery pkt podparcia)

TU i TUTAJ oraz chyba model z poprzedniego roku (mniej stabilny - trzy pkt podparcia) TUTAJ
są próbki przekazania generowanego hałasu ... co o tym myślicie ?

no i jeszcze aktualny katalog trenażerów ELITE

#664 Jakob

Jakob
  • Użytkownik
  • 118 postów
  • SkądBrzeg Dolny

Napisano 15 grudzień 2010 - 19:52

Właśnie, a jak liczyć kilometry w trenażerze. Założyć licznik na tylne koło?
Bo innego rozwiązania chyba nie widzę.

#665 tcp

tcp
  • Użytkownik
  • 501 postów
  • SkądZ nienacka

Napisano 15 grudzień 2010 - 21:06

(modele 2010 są bardziej stabilne - cztery pkt podparcia)

Mam z trzema punktami podparcia i nie stwierdziłem problemów ze stabilnością więc to pewnie tylko marketing.

#666 travisb

travisb
  • Użytkownik
  • 1761 postów
  • Skąd54.351 �N 18.645 �E

Napisano 15 grudzień 2010 - 21:57

emer, podejmij w końcu męską decyzję, bo tak kombinując, to nie zdązysz zbudowac formy na sezon. Zaraz styczeń pyknie, a Ty główkujesz nad 'stojakiem pod rower' ;-)
Jakob, dobrze główkujesz - innego rozwiazania raczej nie ma ;-)

#667 Virenque

Virenque
  • Moderator
  • 1536 postów
  • SkądPoznań

Napisano 16 grudzień 2010 - 08:33

Właśnie, a jak liczyć kilometry w trenażerze. Założyć licznik na tylne koło?
Bo innego rozwiązania chyba nie widzę.


Jak najbardziej, licznik na tyle koło. Najlepiej jak masz bezprzewodowy.

#668 Bury

Bury
  • Moderator
  • 799 postów
  • SkądZłocieniec

Napisano 16 grudzień 2010 - 12:12

Na trenażerze bardziej liczy się spędzony na nim czas. A jeśli używasz rolek, to nic nie trzeba zmieniać :)

#669 Gosc_T.o.m.p.o.z_*

Gosc_T.o.m.p.o.z_*
  • Gość

Napisano 16 grudzień 2010 - 12:55

Na trenażerze bardziej liczy się spędzony na nim czas. A jeśli używasz rolek, to nic nie trzeba zmieniać :)


w każdym sporcie wytrzymałościowym winno sie opisywac trening poprzez m.in. czas spędzonyw danej strefie treningowej to okreslonej mocą czy np. tętnem. W przypadku biegania można cześciowo sterować treningiem poprzez prędkość.
Np. ja wynonam w tlenie 60 km ale przy moim wytreniowaniu np. z prędkością 24 km/h to będzie 2,5 godiznyw tlenie
a zrobi w tlenie zawodowiec te 60 km z prędkościa 40 km/h i dla niego to będzie 1,5 godizny wtlenie.

I są to rózne treningi 1,5 h a 2,5 h.

reasumując jak sterujemy treningiem to wtemacie podawania jego długości wogle winnyśmy sie posługiwac czasem spedzonym w poszczególnych strefach treningowych.

Tompoz

#670 ex_lemon

ex_lemon
  • Użytkownik
  • 202 postów
  • SkądKnurów

Napisano 19 grudzień 2010 - 01:47

Przeczytałem kilka postów nt. trenażera Tacx Satori i już nic nie wiem. Jedni piszą, że jest tak cichy, że nie słychać go w drugim pokoju, inni piszą, że tak głośno, że ludzie na dworze głowy zadzierają podążając za hałasem, nie wspominając już o sąsiadach. Stoję właśnie przed zakupem, będę go użytkował w bloku. W zestawie jest mata wyciszająca, ew. dokupię specjalną oponę Tacx-a. Może ktoś się wypowiedzieć, ew. doradzić lepszy zakup? Do wydania mam ok. 750zł.

#671 Cycling

Cycling
  • Użytkownik
  • 119 postów
  • SkądGóry Świętokrzyskie

Napisano 19 grudzień 2010 - 07:43

Ja mam Satori, mieszkam w bloku i od dwóch lat nikt mi nic powiedział. Tylko pamiętaj o zakupie maty albo czegoś podobnego do wyeliminowania drgań spowodowanych pracą trenażera. Cichy albo specjalnie głośny nie jest. Po prostu taki sobie ...

#672 travisb

travisb
  • Użytkownik
  • 1761 postów
  • Skąd54.351 �N 18.645 �E

Napisano 19 grudzień 2010 - 11:17

Zamiast maty polecam jakiś grubszy koc. A jeśli już tak bardzo chcecie wygłuszyć trenażer - i to jest ta opcja kombinatorska, o której wspominałem wcześniej - to można wykorzystać patent z kartonem po telewizorze (oczywiście kineskopowym starego typu, a nie po LCD). Mianowicie tak go dociąć, aby można było go nasadzić na trenażer. Ot i cała filozofia ;) A jak ktoś lubi sobie podłubać przy takich ulepszeniach-samoróbkach, to można owy karton jeszcze od wewnątrz wykleić jakimś styropianem, ewentualnie jakimś materiałem/tkaniną, która zadziała dźwiękochłonnie.

#673 Deadi

Deadi
  • Użytkownik
  • 2567 postów
  • SkądOpolskie

Napisano 19 grudzień 2010 - 22:40

Dziś pierwsze testy nowego nabytku.

Muszę powiedzieć, że jestem zachwycony. Pierwsze chwile to odczucia braku poczucia równowagii tzn. zorinetowałem się, że dotąd cały czas przyjmowałem krzywą pozycję :-> Generalnie jest fajnie i pewnie już po kilku godzinach załapię totalnie równowagę i nauczę się siedzieć prosto ;-)

#674 ex_lemon

ex_lemon
  • Użytkownik
  • 202 postów
  • SkądKnurów

Napisano 19 grudzień 2010 - 22:48

Ja również mogę powiedzieć, co nie, co o nowym nabytku - Tacx Satori Pro. Kupiłem go w Decathlonie, niestety bez promocji - 749,99zł. Szczerze mówiąc myślałem, że będzie głośniejszy. Na niskich biegach jest głośniej (, ale nie jakoś bardzo głośno), ale im niżej schodzimy tym jest cichszy. Planuje jeszcze zakup opony dedykowanej do trenażerów Tacx-a i już w ogóle powinno być idealnie. Jeśli ktoś będzie miał jakieś "ale", wtedy pokombinuję z pomysłem kolegi travis(-a)b

#675 Deadi

Deadi
  • Użytkownik
  • 2567 postów
  • SkądOpolskie

Napisano 19 grudzień 2010 - 22:53

aaa nie napisałem o hałasie:

jak się kreci spokojnie to jest OK, ale jak się zapoda kopa to jak to brat określił: co to k***a za szlifierka :D

#676 ERDE

ERDE
  • Użytkownik
  • 1010 postów
  • SkądLublin

Napisano 20 grudzień 2010 - 00:50

Deadhorse, na rowerze zawsze będziesz siedział krzywo, cały osprzęt masz po jednej stronie, to i środek ciężkości się zmienia. Spadałeś na Lewo czy Prawo?

#677 Deadi

Deadi
  • Użytkownik
  • 2567 postów
  • SkądOpolskie

Napisano 20 grudzień 2010 - 08:09

Ale coś w tym jest, bo jak siedziałem już na trenażerku to miałem tendencję do odpychania roweru w prawo a przesuwania ciała w lewo. Jak zwykle sciąga mnie na lewo ;-)

A już myślałem, że coś ze mną nie tak 8-)

#678 travisb

travisb
  • Użytkownik
  • 1761 postów
  • Skąd54.351 �N 18.645 �E

Napisano 20 grudzień 2010 - 09:49

Deadhorse, a może poprostu rower w trenażerze (a raczej cały ten zestaw) masz krzywo ustawiony. Sprawdź nie 'na oko', tylko poziomicą. Sprawdź na kierownicy i na siodełku.
Ja też do pewnego momentu odczuwałem lekki przechył, ale pomogło podłożenie czegoś cienkiego (w mom przypadku nogawka spodni dresowych ;-)) pod nóżki trenażera z jednej strony, i już nie znosiło mnie.

#679 qqx

qqx
  • Użytkownik
  • 850 postów
  • SkądPiaseczno/Sochaczew

Napisano 20 grudzień 2010 - 19:54

tendencję do odpychania roweru w prawo a przesuwania ciała w lewo. Jak zwykle sciąga mnie na lewo

To proste lewą nogę masz krótszą :-D

#680 Gosc_Pegos_*

Gosc_Pegos_*
  • Gość

Napisano 20 grudzień 2010 - 21:15

Właśnie, a jak liczyć kilometry w trenażerze. Założyć licznik na tylne koło?
Bo innego rozwiązania chyba nie widzę.

nie montuj go wcale, aby nie korciło robienie myku zwanego patrzenie na km na trenażerze ;)



Dodaj odpowiedź