Prosty test, ja w dolny chwyt poszedłem, na maksa zwinięty, a on w maksymalnie wyprostowanej pozycji. Droga idealna wręcz, 5 minut jazdy, a wynik nadal ten sam, musiałem generować ok. 30w wyższą moc na poziomie 200/250w. Nie idzie tego po prostu zniwelować nawet maksymalnym pochyleniem, nie tak ogromną różnicę.
Korba to siła x ramię, dłuższa to więcej niutonów, ale z tego co wiem, krótszą szybciej się kręci więc te straty miały być nadrabiane. Może i są w prędkości, ale niekoniecznie we wskazaniach mocy? HGW.