PowerCal jest ok przy w miarę jednostajnych treningach i dłuższych tempówkach. Niestety przy interwałach i krótszych powtórzeniach różnice są już bardzo duże.
pzdr
Dokładnie - na dodatek między bajki można włożyć twierdzenie, że PC nie wymaga kalibracji. Wymaga, inaczej wylicza banialuki. Szczegóły są w
wątku dotyczącym PowerCal'a, , ale nadmienię że można skalibrować dość dokładnie i wskazania PC będą obarczone błędem do 10%, choć w przypadku jazd podprogowych LT dokładność jest znacznie większa. Jeśli wchodzą krótkie, mocne depnięcia i interwały to zabawa zaczyna być obarczona coraz większym błędem (tu zaczyna być widoczna taka sama wada jak pulsometrów - bezwładność hr), choć i tak można skalibrować na tyle dokładnie, że do wyliczania TTS/IF itp nadaje się bardzo dobrze.
Gdybym miał jakąś Xperię z ant+ pod ręką, to zarejestrowałbym dane z PT i PC, a następnie wrzuciłbym porównanie - znajomy ma PC, kiedyś odstąpił mi do dłuższych testów i zrobienia czegoś sensownego z ustrojstwem, żeby banialuków nie pokazywało. Skalibrowałem wg krzywej mocy mojego trenażera pierwotnie tak dla mnie, po rozgryzieniu parametrów kalibracyjnych również dla niego. Doświadczalnie stwierdziłem, że parametr C powyżej 40 (mniej więcej) wpływa na duże wahania wskazywanej mocy chwilowej, choć dla całego treningu może minimalizować efekt dryfu tętna. Przy ok. 40 symuluje naturalne zachowanie prawdziwego miernika mocy, choć oczywiście prawdziwy może mieć i większe skoki (zależy jak kto naciśnie na pedały...) Chciał to ma, choć jest świadom ograniczeń przyrządu i używa głównie do określenia obciążenia treningu, po takim skalibrowaniu (raz na miesiąc warto, w miarę wzrostu/spadku formy) wyliczenia TTS/IF itp są na prawdę dość dokładne.
PC można kupić w USA na ebay.com w cenie $99,54 już z wysyłką do Polski np.
TUTAJ. - czyli ok. 315 złociszy. Jeśli ktoś chciałby kupić nową opaskę czujnika rytmu serca ant+, to warto rozważyć zakup PC - ale tak jak wspomniałem, trzeba mieć możliwość wykonania kalibracji.
Żeby rozwiać wątpliwości - po zakupie PT sprawdziłem aproksymowaną przeze mnie krzywą mocy trenażera, żeby wprowadzić ewentualne poprawki. Okazało się, że opublikowana przez producenta krzywa odpowiada rzeczywistości, a niedokładności krzywej w wyższym zakresie mocy są do kilkunastu W ale wynika to z niedokładności samego wzoru.
Tak czy siak, podobnie jak Akitigra chyba zaopatrzę się w PC głównie do jazd w terenie celem dokładniejszego niż TRIMP określenia obciążenia treningowego.
Aha
Rafalek, bzdury piszesz, właśnie, że projektanci PC użyli algorytmów mających porządne podstawy. Jak znajdę chwilę, to wrzucę wykres zależności tętna od mocy zarejestrowanej PT - sam zobaczysz, że zależność jest nie do przeoczenia. Dodatkowo jeśli do tego dodać dane HRV (Heart Rate Variation) to zaczyna to mieć sens.
Na dodatek jeśli masz jakiekolwiek dane mocy (a z tego co widzę, to masz ;-)) i tętna to użyj programu Poweragent i sprawdź jak wygląda krzywa kalibracyjna (przypominam o ustawieniu parametru C na ok. 40) - dokładnie tak samo moc wylicza mikroprocesor PC.
wicklowman, a może polarowski system pomiaru mocy? Cena znośna, przy kupnie z drugiej ręki można nawet za małe pieniążki nabyć. Trochę zabawy z ustawieniem, ale jak koledzy pisali dokładność lepsza niż PC - jedynie musisz pamiętać o pomiarach rozciągnięcia łańcucha od czasu do czasu... Zresztą
Rafalek może trochę na ten temat powiedzieć, na poprzedniej stronie wrzucał wykresy mocy zarejestrowanej przez polara i pt.