Tak szukam o trenowaniu z miernikiem mocy ale ,,konkretów'' tego co mnie interesuje brak.
Generalnie chodzi mi żeby móc szybciej wjeżdżać na długi podjazd- na Stravie to się nazywa ,,Sixty minutes climb -Climbing Endurance ( Galibier ). Co prawda w czerwcu jedziemy do Włoch przy okazji zaliczyć amatorskie Fondo z +3300 ale wynik nie mam dla mnie jakiegoś znaczenia. Ważne żebym mógł sforsować Karkonoską ,Okraj albo Orlinek szybciej niż dotychczasowy max (najlepiej dużo szybciej)
Jak trenować w oparciu o puls wytrzymałość siłową - (bo chyba o to chodzi w tym przypadku) to można coś znaleźć ale z mocą nie potrafię .
To co mnie zainteresowało.
http://tri-book.pl/t...podjazdach.html
Autor pisze żeby w sekcji ,,zadanie główne'' jechać tak
- podjazd 1 i 6 - przełożenie 34/19, kadencja 80, przerwa w zjeździe
- podjazd 2 i 5 - przełożenie 34/17, kadencja 70, przerwa w zjeździe
- podjazd 3 i 4 - przełożenie 34/14, kadencja 60, przerwa w zjeździe
-
Potem na dokładkę jeszcze 5 km podjazdu w okolicach progu.
Wpierw znaleźć podjazd ca. 3-5%- tu już nieścisłośći. Dobra ale nawet jakbym znalazł górkę o stałym 5% to robię ją za pierwszym razem z kadencją 80 a co z pulsem - ( tam niby napisane że 300 metrów przed końcem ma być w okolicach progowego)
Teraz pytanie -A czy można zamiast pulsu kierować się w tego typu ćwiczeniu Mocą??? A jak tak to jaką - starać się utrzymać te Ftp ( nie proste bo skacze ) .
Napisałem wcześniej nieścisłości.Tłumaczę -początek podjazdu 100m-3% jadę kadencją 80 moc np te ,,progowe '' ca 235.Robi się ciutkę stromiej 5% przez np 200 m .Żeby utrzymać kadencje 80 do tego moc na poziomie FTP muszę ,,zmienić przełożenie '' na lżejsze. W przeciwnym wypadku pojadę te 200 m z mocą zdecydowanie powyżej FTP. Może jakby było idealne cały czas 3,4 ,5 %. wtedy to co napisane że jedziemy na stałym przełożeniu np 34-19 można by spełnić .
Próbowałem kilka dni temu - ale te moce z poszczególnych kilometrowych powtórzeń wychodziły mi znacznie powyżej tego mojego progowego=ca 235 ( taki test z 21 kwietnia na podst. http://help.training...t-Rate-or-Pace ). Odpowiednio 292,265,251,301,253,284 .
Potem sam podjazd 5 km( Przełęcz Kowarska) też wyszło 237 i jakoś się nie zmasakrowałem - pewnie bym na Okraj wyjechał utrzymując tą ''intensywność''
Drugi tekst :http://magazynrowero...zdy-wg-porosia/ - to mi się bardziej podoba.
( konkretnie akapit Moc i poniższe punkty
1.Siła na podjazdach
2.Trening na progu anerobowym
3.Czasówka na podjeździe
Autor piszę np - w punkcie Siła na podjazdach , cytuje ,,Tętno nie powinno przekraczać progu beztlenowego i nie jest najbardziej istotnym parametrem do monitorowania. Czy w tym wypadku można zastąpić próg tętna progiem mocy ?
(Próg mocy liczyłem sobie : średnią moc z podjazdu 20 min avg 4% , od tego odjąłem 5%. A jak z pulsem ? Też od średniego powinno się odjąć 5% bo nie mogę takiego czegoś wyczytać . Czy może to po prostu średnia. Tak iczyłem w zeszłym roku bo te (-5% przegapiłem )Trenowanie polegało na tym że jadę podjazd 15, 20 ,40 minut ( u nas w Karkonoszach tego trochę jest ) w okolicach Progu .Czasem 2 lub 3 podjazdy z 2 raz w tygodniu.Sobota ,NIedziela to już jakaś dłuższa trasa z czasem ponad +2500 przewyższenia-puls taki żeby wrócić na rowerze.)