Skocz do zawartości


Zdjęcie

Trening z pomiarem mocy


2220 odpowiedzi w tym temacie

#1661 mess

mess

    tłuścioszek

  • Użytkownik
  • 2692 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 01 grudzień 2019 - 22:28

tego typu powtórzenia robie zazwyczaj na 117-118%, i zazwyczaj dochodzę do 6x4min, i to 3-4 razy na sezon w jakims tam okresie szczytowym. Raz zrobiłem 7x4, ale to siódme już nie było w stosunku 1:1 do odpoczynku. Natomiast 6x3min @ 120% 1:1 na trenażerze jest już dla mnie trudne, wymaga odpowiedniego nastawienia psychicznego i dobrego patyka w zęby. Spore znaczenie ma tu w moim przypadku czy jest to trenażer, szosa czy mtb, no i która to część sezonu.

 

Taka ciekawostka. Jak dobrze pamiętam te 6x4min wychodziło mi w przedziale 403-420 przy wadze 84kg. Dziś oglądałem jak Nino Shurter robił trening vo2max 6x5min, powtórzenia wyszły mu jak dobrze pamiętam 452/448/442/438/438/432 przy wadze 68kg.

 

Adaś jak oceniasz?

 

Swoją drogą ciekawe było to, ze średnie tętno ze wszystkich powtórzeń było na poziomie 86% maxhr



#1662 Gosc_beskidbike600_*

Gosc_beskidbike600_*
  • Gość

Napisano 01 grudzień 2019 - 22:29

To raczej do tematu ProCyclingPorn 😀 co tu oceniać jak ja maxa na 5 minut w tym roku miałem 425 on pewnie 550 😏

Z drugiej strony to 30 minut. Froome przy tej samej wadze na jednym z treningów na teneryfie pojechał 24 minut 462 W tempowke.

#1663 mess

mess

    tłuścioszek

  • Użytkownik
  • 2692 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 02 grudzień 2019 - 08:57

hehe dziad Nino nie chce zdradzić ile ma vo2max :)

 

wiesz Adas, Froome to Froome wiadomo, ale Nino zly byc nie moze skoro tyle razy mistrzem swiata byl. A te interwaly nie wiadomo w ktorej czesci sezonu byly, ale obstawiam, ze to byl okres po sezonie. Wydolność przypuszczam muszą mieć *podobną*, ale zupełnie inaczej ukierunkowana po latach treningów o innym charakterze.



#1664 Gosc_beskidbike600_*

Gosc_beskidbike600_*
  • Gość

Napisano 02 grudzień 2019 - 11:05

No wiadomo :)

#1665 Gosc_beskidbike600_*

Gosc_beskidbike600_*
  • Gość

Napisano 06 grudzień 2019 - 15:24

Panowie powtórzenia 10 minut na 90% z kadencja 45-55(gora 65 jak by sie wyplaszczalo bo nie mam gór długich) 2-3 na treningu, przed nastepnym cyklem treningowym gdzie będę już robił siłę głównie przez 3 minut w s5 będą ok? Wczoraj zrobiłem tak troche spontanicznie z wykorzystaniem terenu 2x6 minut 90-95% na kadencji 45-48, bo stan dróg nie pozwalal na jakieś długie cwiczenia czy nawet mocny równy tlen i trzeba było improwizować i tak postanowilem w tym cykly do grudnia robić te ćwiczenia od czasu do czasu, pod progiem w nasteonym krócej ale nad.

#1666 mess

mess

    tłuścioszek

  • Użytkownik
  • 2692 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 06 grudzień 2019 - 19:33

Adam, a chociaz robisz te siłowe powtórzenia porządnie czy przepychasz lewa/prawa jakbyś po schodach wchodził?



#1667 Gosc_beskidbike600_*

Gosc_beskidbike600_*
  • Gość

Napisano 06 grudzień 2019 - 19:47

Mówisz o tych ćwiczeniach w s5 na kadencji ok 55 czy tych wczorajszych spontanicznych na kadencji 45-50? Wczoraj eksperymentowałem z ekstremalnie niską kadencja ale podprogowo i powiem że wchodziło w nogi. 60 rpm wydawało sie młynkiem przy tym. Przy 45 rpm musiałem jednak faktycznie uważać żeby przypominało to kręcenie. Wczoraj to tak eksperymentalnie i spontanicznie. Drogi były miejscami zbyt niepewne żeby zaczynać jakiś dłuższy 1-2 h odcinek w s3 bez zatrzymywanie sie lub co chwila zwalniania na widok podejrzanie blyszczacej drogi, jechać 4 czy nawet 5h lekko 60% też nie było sensu. Już w noeych zimowych ciuchach miałem momentami dreszcze i ledwo wytrzymałem. Więc tak mi spontanicznie wpadło że można już coś porobić słowo ale wciąż tlenowo.

Ps. Mam teraz marne 1800 TSS w planie na te 3 tygodnie więc musi starczyc na normalną objętość treningu, jakieś tempówki w s3 dłuższe, więc ta siła to takie wstawki w normalną wytrzymałość nie główny akcent by był. Dopiero od stycznia postawiłbym większy nacisk na siłę(s5 już choć te dłuższe pod progiem też mógłbym dodać).

#1668 mess

mess

    tłuścioszek

  • Użytkownik
  • 2692 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 06 grudzień 2019 - 21:26

Przy 45 rpm musiałem jednak faktycznie uważać żeby przypominało to kręcenie.

 

o to to :P



#1669 Gosc_beskidbike600_*

Gosc_beskidbike600_*
  • Gość

Napisano 06 grudzień 2019 - 21:30

Pytanie czy tego typu dłuższe powtórzenia siłowe pod progiem mają sens inny niż urozmaicenie treningu w tym okresie treningu , czy lepiej jednak do końca grudnia s2 s3 do ok 85% trenować jak dotychczas

#1670 Gosc_beskidbike600_*

Gosc_beskidbike600_*
  • Gość

Napisano 07 grudzień 2019 - 15:24

Jakie planujecie obciążenia w TSS na okres zimowy? Ja trochę źle czuje sie 1650 w poprzednim cyklu po którym nie musiałem robić tygidnia regeneracyjnego i 1800 w tym cyklu(3 tygodniowym), przecież taki tydzień można by bez problemu zrobić w 2 dni... Nie starcza ani na tlen ani na 3 strefe ani na rozjazdy ani na nic. Spojrze na rower i już mam połowę tss na tydzień zrobionych. Ledwo 2 trzepackie treningi godzinny rozjazd i już mam połowę tss w tym tygodniu nabitych dziś dzień wolny, a jeszcze 3 dni mam do wykorzystania na ten tydzień. Czyli jutro trening pojutrze trening wolne i nowy tydzień treningowy.

Jedyna trudność polega na pogodzie i alternatywie w postaci jazdy do ściany w piwnicy, gdyby nie to to bym chyba walnął od razu 5000 tss na miesiąc no a tak już te 1800 sa trudne, ale tylko dlatego że połowa to jazda w lodowatym wietrze.

Jak patrzę jak inni jeżdżą po 100 a nawet 120 godzin w grudniu czy styczniu, to zastanawiam sie czy nie ze zbyt niskiego pułapu czasem startuje... Pewnie Wy robicie po 200 godzin miesięcznie teraz a ja potem na wiosnę wyjdę jak ten frajer z CP 150 W mniejszym od waszego.

Na następny planuje 2000 może poczuje wreszcie ze jeżdżę ma rowerze a nie tylko leżę.

#1671 mess

mess

    tłuścioszek

  • Użytkownik
  • 2692 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 07 grudzień 2019 - 15:28

Ja nie planuje wg tss :) nie uzywam tez ctl/atl/tsb, chociaz na wszystkie z tych rzeczy lubie popatrzeć

Wysłane z mojego MI 9 przy użyciu Tapatalka

#1672 Gosc_beskidbike600_*

Gosc_beskidbike600_*
  • Gość

Napisano 07 grudzień 2019 - 15:29

A wg czego?
Też już nie używam PMC bo nie będę tyle bulił za TP, zresztą ni3r jestem już tak naiwny jak dawniej i nie uważam żeby taki wykres wiedział jak sie czuję, i w jakiej jestem formie. To tylko dodatek i pomoc a nie podstawa

#1673 mess

mess

    tłuścioszek

  • Użytkownik
  • 2692 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 07 grudzień 2019 - 16:27

Wg zapotrzebowania uwzgledniajac okolicznosci :)

Wysłane z mojego MI 9 przy użyciu Tapatalka
  • samuraj_84 lubi to

#1674 Gosc_beskidbike600_*

Gosc_beskidbike600_*
  • Gość

Napisano 07 grudzień 2019 - 16:36

Ja muszę mieć jednak mierzalne liczbowo ramy.

#1675 Prozor

Prozor
  • Moderator
  • 8612 postów
  • SkądSulęcin

Napisano 07 grudzień 2019 - 17:11

https://power-meter.cc/ - proste, ale użyteczne narzędzie.

Wymaga połączenia z strava. 

Pobiera aktywności, na POWER TREND masz trendy MAP5/60/300/1200 (s),

POWER PROFILE jak sama nazwa wskazuje profil mocy, ze wskazaniem szczytów,

TRANING jest dość wyjątkowy, bo oprócz wykresu Fitness, Fatigue & Form możesz dorzucić do poszczególnych dni kalendarza przyszłe prognozowane TSS'y treningów (Drag n Drop TSS (editable)), po włączeniu Fitness i Form widzisz dokładnie jak będą przebiegać linie PMC.


Focus Izalco, Giant Trinity, Accent CX, Cube Stereo Hybrid 140 HPC Race 750

24-d4e1077f23de8150b93d6b38a42ed7c3.png Grupa Forum na Garmin Connect


#1676 Gosc_beskidbike600_*

Gosc_beskidbike600_*
  • Gość

Napisano 07 grudzień 2019 - 17:15

No super ale to są kolejne sztywne wykresy które dobrze znam. A po co mi profil szczytowych mocy robiąc teraz żmudne nudne treningi, a ćwiczenia w dolnym s4 co najwyżej(nie licząc przypadkowych nieplanowanych skoków zwykle bardzo krótkich i rzadko, wiadomo żeby nie zamulić całkiem. Coś w rodzaju przyspieszeniu z czerwonego światła czy na wiadukcie) to nie wiem. Sorry ale nie ścigam sie w trupa w grudniu ani na zwifcie, ani ze sobą ani z nikim. Żeby wejść na poziom na który chcę wejść w tym sezonie muszę wykonać żmudna prace u podstaw w tym smutnym zimnym okresie 😏 Takie jest moje podejście. Kiedyś miałem inne ktoś może mieć również inne.

#1677 Gosc_beskidbike600_*

Gosc_beskidbike600_*
  • Gość

Napisano 07 grudzień 2019 - 21:23

Ja zrobię te trzeoackie 1800TSS w 3 tygodnie, a nawet ten tydzień regeneracyjny z przejażdżkami.. Ale następny cykl będę musiał dojść do 2100 TSS w 3 tygodnie. Okrągłych 700 na tydzień. To i tak mało w sezonie do 4000 na miesiąc.
Tak czytam forumrowerowe.org i zastanawiam się czy ja sobie jaja robie z tym treningiem. Jeden pisze że samymi spokojnym dojazdami do pracy robi 10000 km w sezonie a gdzie jeszcze trening właściwy inny że 1040h rocznie to minimum żeby sie utrzymać na mini w maratonach mtb(nie wprost ale między wierszami dał to do zrozumienia). Inna kobieta robi everesting na jakimś złomie bez wysiłku, inny piszę że ma córkę 10 lat co trenuje właśnie tysiąc h rocznie w kieracie jak wół i tak mogę mnożyć przykłady herosów przy których jestem mniej niż zero...

Co gorsza trenujac jak teraz potrzebowałbym tysiąc sezonów a nawet trochę więcej żeby wykonać pracę( w tss godzinach kJ kilometrach obojetnie) która niektórzy wykonują w uwaga zaledwie JEDEN sezon. Naprawdę wstyd minza siebie. Rozumiem że zimą spokojniej ale są granice przyzwoitości które przekroczylem swoim lenistwem.

Ps. A zapomnialbym o kobiecie z USA która 100 tysiecy rocznie jeździ od wielu wielu lat. Przyklady moge mnożyć i to amatorów. Milion km to nic dla normalnego czlowieka. Dla mnie to szczyt niemożliwości.

A no i Gustav który 1400 robi do obiadu. Przyklady moge wymieniac do rana nie ma to sensu wiadono o co chodzi.
  • roadturysta lubi to

#1678 mess

mess

    tłuścioszek

  • Użytkownik
  • 2692 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 07 grudzień 2019 - 21:38

Nie czytaj forum rowerowego, serio

Wysłane z mojego MI 9 przy użyciu Tapatalka

#1679 Gosc_beskidbike600_*

Gosc_beskidbike600_*
  • Gość

Napisano 07 grudzień 2019 - 23:48

Nie pozostaje mi nic jak w skupieniu i ciszy jeździć nawet tu w moim dzisiejszym treningu nie będę ludzi obrażał tymi trzepakami, a na lato będzie dobrze. Nie będę też się radził bo nikt nie zna mojego organizmu i zdam się na swoją intuicje. Trening dobieranie obciążeń ćwiczeń to też pewnego rodzaju sztuka i poezja. Wszyscy ci kozacy z forumrowerowego tak dochodzili do formy.

#1680 Gosc_beskidbike600_*

Gosc_beskidbike600_*
  • Gość

Napisano 08 grudzień 2019 - 17:39

Proszę moderatora o skasowaniu tych bzdur o tym ile inni trenują a ile ja itd bo jak to czytam to mi wstyd. Wczoraj w dniu wolnym, dzień po przejażdżce 150w 1h wpadłem w depresje czytając te fora przegladając profile na stravie itd, a teraz mi wstyd że takie bzdury pisałem. 😀



Dodaj odpowiedź