2220 replies to this topic

[Arni]

Wszystko co pozwala długo siedzieć w strefie 5b jest dobre

[Arni]

To nic, jak bedziesz w takiej jednej serii siedział w 5b przez powiedzmy 90s i takich serii wykonasz 3, to łącznie spedzisz na ok. 95% VO2max 4:30 minuty. O to w tym chodzi. Klasycznymi interwałami np. 3min na 120% 1:1, nie spędza się tak dużo czasu na tak wysokich wartościach VO2max stąd pomysły na te zmianowe interwały czy początkowe sprinty itp.

[Arni]

Nie można tak powiedzieć. Na VO2 może wchodzić nawet 10/10, wszystko zależy od tego ile czasu spedzisz na wysokiej wartości VO2max i wskazuje na to ten czas w strefie 5b lub na wykresach niska wartość W'bal (poniżej 25%).

[elite2]

Shiler, intervals.icu na bank sklasyfikuje Cię jako Puncheur (...no-one can match you for 5 minutes) . Mam podobnie, Vo2max jeździ mi się znacznie łatwiej niż treshold wyznaczony na podstawie tego samego testu. Sprawdzając swoją krzywą mocy, Vo2max (3min/4 przerwy - Spencer z TR) jadę z watami bliskimi dla tych z max 5 minut.

[Arni]

No to sam sobie odpowiadasz

[alterego]

Dołączę chyba do grupy VO2max. Od kiedy zacząłem trenować z pomiarem mocy, to widzę, że ewidentnie jest mi łatwiej na treningach z krótkimi powtórzeniami na wysokiej mocy na krótkich przerwach (3x15 min: 60/60 - 115/120/130%) niż np. 6x10 min SST (88-94%).
W tym pierwszym do końca elegancko. W drugim zaczynam już patrzeć na zegarek przez ostatnie 15 min.
Z ciekawości muszę zrobić jakiś test w kierunku VO2max.

[mess]

no ale przecież to dwa różne treningi i mają różne cele, dlaczego umieszczasz je w jednym zdaniu jakby miały/mogły się zastępować?

[alterego]

mess, nic nie mają zastępować. Porównuję teoretycznie trudniejszy trening z łatwiejszym patrząc na suche liczby.
Dla mnie odczucie jest całkowicie odmienne.

[mess]

@alterego oczywiście, na trudność treningu składa się nie tylko intensywność ale i objętość, do tego jak pisałem wcześniej porównujesz dwa zupełnie inne treningi, które wykonuje się w innym celu. Dlatego zawsze mnie bawią np 3h regeneracje.

 

Jeżeli 6x10 na 88-94 sprawia Ci trudność, trzeba by się zastanowić dlaczego? jak z metodycznego punktu widzenia doszedłeś do tego treningu? co robiłeś w dniach przed? na którym etapie przygotowań go robisz?

 

przy dobrym programie treningowym jesteś w stanie trzaskać takie i dłuższe powtórzenia w tej samej objętości na 96-98% niezależnie od Twojej charakterystyki

[beskidbike]

I to jest geniusz treningu tak jak Arni,Arked, Dywyn, niegdyś Tompoz a nie beskid ekspert od wszystkiego.

zapomniałeś siebie wymienić jako "geniusz". Ale lepiej byłoby chyba "Janusz", co pokazałeś w swoim "dzienniczku"

[beskidbike]

Nie zasmiecaj poważnego działu gdzie wypowiadaja sie sami znawcy i specjaliści.
 

z tobą na czele

kto zaczął i mnie zaczepił dwa posty wyżej? ja już znikam, zrób to samo...na zawsze