Trening z pomiarem mocy
#1801
Napisano 08 styczeń 2020 - 15:35
mess, to nie jest tak, że sprawia mi to trudność fizyczną. To bardziej w głowie. Związane jest to z tym, że trenażer (czy bieżnia w przypadku biegania) źle na mnie działają jeśli mam wykonywać jednostajny wysiłek. Widząc np. 20 minut do końca interwału 'zmęczę się' bardziej niż gdybym zrobił to samo ale 10x2min bez przerw, po prostu mózg inaczej odbierze.
To samo przechodziłem biegając na bieżni.
Obecnie robię treningi głównie SS z TR (SS Base High Volume), czasem jakiś VO2max, jakiś jeden dłuższy event/wyścig na Zwifcie.
Poza tym ostatnim wszystkie treningi zajmują mi 1.5h.
W tygodniu to około 10h w okresie jazdy w domu. Odkąd 'mierzę' mieszczę się w okolicach 600 TSS, CTL trzyma się w okolicach 70-85.
Wiem, że jestem w stanie pojechać 97% swojego szacowanego FTP przez 55 min - Alpe du Zwift dwa tygodnie temu. Po prostu wyzwanie musi być ciekawsze.
Trening typu 3x20 min 85-100% też robię bez śmierci.
Jeśli Ci się chce obejrzeć mój przypadek to mogę podrzucić jakieś linki do przykładowych treningów.
#1804
Napisano 08 styczeń 2020 - 16:22
mess, to nie jest tak, że sprawia mi to trudność fizyczną. To bardziej w głowie.
Jeśli Ci się chce obejrzeć mój przypadek to mogę podrzucić jakieś linki do przykładowych treningów.
Nie chcialem juz edytowac poprzedniego ale brałem to pod uwage, tu już najbardziej pomagają dobra metodyka i jasno określony cel długoterminowy wpływający na motywację.
Pewnie że popatrze, podrzuć
Wysłane z mojego MI 9 przy użyciu Tapatalka
#1805
Napisano 08 styczeń 2020 - 16:25
To bardziej w głowie. Związane jest to z tym, że trenażer (czy bieżnia w przypadku biegania) źle na mnie działają jeśli mam wykonywać jednostajny wysiłek. Widząc np. 20 minut do końca interwału 'zmęczę się' bardziej niż gdybym zrobił to samo ale 10x2min bez przerw, po prostu mózg inaczej odbierze.
Mam dokładnie to samo Np. jak robię 3x25 min w SS to ustawiam sobie żeby co 3 min zmieniało mi się lekko obciążenie (oczywiście w zakresie SS) i jak mózgownica widzi że do końca mini seta zostało ze 2 min to cały trening nie dłuży się tak bardzo. Wiem, głupie
Podobnie łatwiej mi ~54 min cisnąć w okolicach progu pod Alpe w Zwifcie niż utrzymać identyczną moc patrząc w ścianę lub cyferki w TrainerRoad.
Zakładając że samopoczucie w danym dniu jest ok to generalnie treningi wyceniam w RPE: SS - 8, FTP i VO2max - 9 Over-Under -10. To są najtrudniejsze treningi fizycznie dla mnie choć moc w cale nie jest największa. Za to pięknie "włażą" w nogi
- Prozor i puchaty lubią to
marvelo
Focus Izalco Race - rower nieelektryczny : Di2, Favero Assioma Duo, Garmin Edge 530, Varia RTL515, ION 200 RT
#1808
Napisano 08 styczeń 2020 - 16:39
Mam dokładnie to samo Np. jak robię 3x25 min w SS to ustawiam sobie żeby co 3 min zmieniało mi się lekko obciążenie (oczywiście w zakresie SS) i jak mózgownica widzi że do końca mini seta zostało ze 2 min to cały trening nie dłuży się tak bardzo. Wiem, głupie
Podobnie łatwiej mi ~54 min cisnąć w okolicach progu pod Alpe w Zwifcie niż utrzymać identyczną moc patrząc w ścianę lub cyferki w TrainerRoad.
Mam dokładnie tak samo.
Mogę sobie godzinę jechać na RGT pod Mont Ventoux @ SS ale jakbym miał tak 60 min jechać SS według komputerka to nie dość, że pewnie umarłbym z nudów to nawet nie wiem, czy dałbym radę fizycznie kręcić tak równo na rolce.
- Prozor i big75 lubią to
#1809
Napisano 08 styczeń 2020 - 16:40
Wiem, że jestem w stanie pojechać 97% swojego szacowanego FTP przez 55 min - Alpe du Zwift dwa tygodnie temu.
Jesteś niedoszacowany. Ok. 60 minut da się wytrzymać, ale na ~90% FTP, a nie na 97.
Trening typu 3x20 min 85-100% też robię bez śmierci.
3x20min na 100%???? Baja bongo. Max ci daję 95%
Jako ciekawostka Test z programu Sufferfest:
https://thesufferfes...itness-test-faq
Najpierw 2x7s, potem 5min, 20min i na końcu minuta. Przerwy okrutnie krótkie, chyba ok. 3 minut. FTP wg nich to średnia moc z tego 20 minutowego przejazdu. Nie trudno zgadnąć, że jest za niska i jak wynika z relacji testerów o ok. 20W najmniej (potwierdziły to dodatkowe testy na CP). Kto da radę po 5 minutowym maksie i niepełnym odpoczynku pojechać aż 20 minut na mocy FTP?
#1811
Napisano 08 styczeń 2020 - 16:59
Albo nie, zapytam na szybko!
@Arni masz trening kadencyjny, cały na intensywności 50% CP/FTP czy co tam sobie wymyślisz w ciągu którego robisz techniczne sety powtórzeń 30s na max równej kadencji(dalej na mocy 50%) podczas których pomimo niskiej mocy tętno szybuje nierzadko ponad progowe. W której strefie są powtorzenia?
Wysłane z mojego MI 9 przy użyciu Tapatalka
- beskidbike lubi to
#1813
Napisano 08 styczeń 2020 - 17:01
Wyszło:
1x 20 min @ 94%
1x 20 min @ 89%
1x 20 min @ 93%
#1818
Napisano 08 styczeń 2020 - 17:24
U mnie nigdy hr na mocy ok 50% nie skacze nawet nie zbliża się do progowego. Na kadencji ze 120 jest odrobine wyzsze minimalnie i tyle.
nie nie, nie próbowałeś nie robiłeś tego o czym piszę i obstawiam, że nawet tego o czym sam piszesz. 120 to można robić powtórzenia po 5min.