Assosy znacznie lepsze? Wkładka? Bo o tej z Castelli dużo dobrego słyszałem.
Nim kupiłem Assosy to wkładka Progetto X2 była moją ulubioną kupiłem Equipe Evo S7 i Evo RS 9 . Wkładka w Assosach lepiej mi się układa niż w Castelli . Nie jest przesadnie gruba podobnie jak w Progetto co mi odpowiada. Podobnie jej krój.Nie mam też potrzeby korygowania jej ułożenia co czasami mi się zdaża w Castelli. Jak dla mnie Assosy biją Castelli ogólna jakością wykonania, szelki są bez porównania lepsze (zwłaszcza te skrzyżowane w RS9). W Assosach S7 i RS9 łącznie przejechałem już 1000km . Na trasie powyżej 100Km mój tyłek czuje się lepiej niż w Progetto. Model RS9 póki co bardziej mi leży z uwagi na jeszcze bardziej ‚wyciętą’ wkładkę i mam wrażenie że ich patent z nowymi szelkami również lepiej trzyma pieluchę w ryzach niż w modelu S7. + do tego nieco większa kompresja i ciut dłuższa nogawka. (Krótka nogawka w modelu Evo s7 to największy minus tych spodenek).
Mógłbyś napisać, jaki dokładnie model Assosa okazał się lepszy od Castelli Free Aero Race? Sam użytkuję Volo (już drugą parę) i jestem zadowolony, ale potrzebuję nowych spodenek i się zastanawiam nad różnymi opcjami. Co ciekawe, mam podobne parametry - też 179 cm wzrostu i ok. 70 kg wagi i mogę potwierdzić, że Castelli potrzebuję L, podczas gdy np. Bioracer i dhb pasują mi w M. Wie ktoś może, jak to wygląda w przypadku Sportfula? Czy jeśli pasują mi Castelli w L, to Sportfula powinienem brać L czy M?
Equipe Evo S7 i equipe RS9. Mierzyłem również Cento S7 - tutaj wkładka ‚grubsza’ i większa - w sumie uznawane za spodenki na długie dystanse i też kilku ultrasów znam co jeżdżą w tym modelu. Ja wole bardzo anatomiczny kształt jak w equipe rs9.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk Pro