Nowe łańcuchy Shimano mają po wyjęciu z pudełka 0,25% zużycia.
A nawet można spotkać i więcej.
SRAM-y mają ok. 0,2%
w/g moich pomiarów suwmiarką, wychodzi że są za ciasne, ale po założeniu takowego wszystko gra.
Ja tak, to moment a pył z szosy działa jak pasta ścierna.
Nie jest aż tak tragicznie jakby mogło się wydawać po tym co wiele się pisze w internetach. Kwarc(piasek przemielony przez łańcuch) z dodatkiem oleju czy innego mazidła przy sworzniach wykonanych z twardej stali oraz koronkach,alu, Cro-Mo, czy nawet zwykłych ma znikomą moc. Prędzej ten łańcuch się rozciągnie aniżeli "syf" zdąży narobić szkód. Inna sprawa to kultura pracy takiego zapuszczonego napędu.
Który łańcuch ma najkorzystniejszy wskaźnik cena/uzysk ?
W moim przypadku 9 rzędowy Sram PC-951. Koszt ok 60 pln, przejechane jakieś 10kkm i rozciągniecie dopiero na etapie 0,45%. Generalnie jeżdżę na twardych przełożeniach, a czyszczę łańcuch średnio co 2kkm chyba że jest mocno zasyfiony i słychać żęzolenie spowodowane nadmierną ilością chociażby piachu. Do czyszczenia używam maszynki z Lidla.