Skocz do zawartości


Zdjęcie

Łańcuchy - Dyskusja Ogólna (Wybór, Wymiana, Modele, Itp.)


1894 odpowiedzi w tym temacie

#1361 kaido2

kaido2
  • Użytkownik
  • 837 postów

Napisano 06 kwiecień 2016 - 21:15

Rozkuwałeś kiedyś łańcuch w drobny mak? Chcesz ? Rozkuję jakiegoś bruda i wrzucę foty.

 

Ogniwa nie mogą być robione z twardej wysokowęglowej stali, bo wiesz dlaczego, czy niewiesz? Stal średniowęglowa z której wykonywane są ogniwa w lepszych łańcuchach wygnie ci się tylko raz, po wyprosowaniu 90%to srzały.

 

Ta maź jest na tyle szkodliwa, że możesz sobie nią co najwyżej łańcuch nią wypolerować i to po wysuszeniu. Porównywana w firmie versus zielona do mosiądzu na wysokoniklowej L316 miększej od tej z jakiej mamy ogniwa niestety nie dała rady. Zielona też słaba, ale radziła sobie zdecydowanie lepiej. ;)

Sworznie jak i rolki - również stal węglowa średniotwarda, nawet kulki w łożyskach masz ztakiej stali, ale o większej zawartości węgla.

Podałbym dokładnie oznaczenia, ale czy to istotne?

 

 

P.S. Tu nie ma co się dziwić teoretyk z praktykiem mającym doświadczenie nigdy się nie dogadają - to rzecz jak najbardziej oczywista.


CykloOpole !!! :)


#1362 Greek

Greek
  • Użytkownik
  • 2090 postów
  • SkądKraków

Napisano 06 kwiecień 2016 - 21:49

  maraz

Tak się wtrącę między wódkę, a zakąskę. Co to takiego?


"Najgorsze koło czyni najwięcej hałasu", Antoine de Rivarol

 

Ragazza Ravennesa

 


#1363 Arni

Arni
  • Użytkownik
  • 3088 postów
  • SkądWLKP

Napisano 06 kwiecień 2016 - 21:50

Chaotycznie piszesz, niewiele idzie z tego zrozumieć ;)
Ale, czym jest polerowanie jeśli nie obróbką materiału? Polerowanie to także rodzaj ścierania, jeśli będziesz polerował taką stal bardzo długo i tylko w jednym miejscu to w końcu ją zetrzesz tak samo, jak byś to zrobił jakąś bardziej agresywną metodą.

Zielona pasta polerska zawierająca w składzie tlenek chromu, a nie kwarc. Z kwarcem są też pasty polerskie, a więc z głównym składnikiem piasku, ale nie wiem do czego ją się stosuje, pewnie jako polerka stali hartowanych.
Niech zatem firma versus zrobi inny test, niech zmielą w pył piasek, zmieszają go z olejem, nałożą taką maź na wałek polerski i polerują przez tydzień. Następnie ten sam test, ale z tą zieloną pastą o której wspominasz. Po teście należało by zmierzyć ubytek materiału, gdzie będzie więcej? Jeśli test wykaże, że kwarc nie wziął w ogóle stali, to przyznam ci rację i postawię piwo :)

4.0 HM ≈ 315 HV (nieutwardzane metale żelazne, nikiel)
4.5 HM ≈ 418 HV (nieutwardzane metale żelazne)
5.0 HM ≈ 535 HV (nieutwardzane metale żelazne)
7.0 HM 1161 HV (stal hartowana, wolfram, szkło)
gdzie 7 HM to twardość kwarcu. Stal L316 ma twardość 390 HV czyli ok. 4,4HM

A zatem skoro piszesz, że łańcuchy są robione tylko ze średnio twardej stali, to z łatwością kwarc sobie z nią poradzi.

No i jeszcze jedno, dwa materiały o identycznej twardości nie będą się wzajemnie ścierały, pilnika nie spiłujemy pilnikiem, a jednak blaszki łańcucha są pościerane po bokach. Co zatem je tam starło? Mogę już czegoś nie pamiętać, ale tak mnie w szkole uczono.

 

Z ciekawostek: Chromowana powierzchniowo stal (np. zębatki się chromuje) ma twardość do ok. 1000HV, a więc też jest miększa od kwarcu i piach będzie ją ścierał.



#1364 kaido2

kaido2
  • Użytkownik
  • 837 postów

Napisano 07 kwiecień 2016 - 11:37

Z telefonu, dlatego taki chaos trochę wyszedł ;)

 

Oczywiście, że kwarc sobie z nią jakoś tam radzi, tylko ile km minie zanim poprzez polerowanie zniknie tyle materiału by albo z tego powodu złamało się ogniwo, bądź wyorało łańcuch tak by nadawał się do kosza? Na pewno  noga zdąży dużo szybciej takowy załatwić jak taki piasek. Zazwyczaj są to delikatne przetarcia w tańszych łańcuchach( CN-HG53, 93),  lepszy ( Sram PC951) będzie nieruszony - mam 2 sztuki co mają za sobą naście tysi.

 

Stale węglowe średnio utwardzane  to jest pewien wachlarz stopów, tak jak nierdzewek( L90,L304, L316..) i jedne mają takie, a inne takie właściwości gdzie odporność na ścieranie może być różna w zależności od zastosowanej proporcji jak i samych składników  stopu. Mimo wszystko i tak lepsze jak plasteliny które starczają na 300km, a są niewiele tańsze od tych wspomnianej 53-ki.

 

Biała pastę na bazie kwarcowego pyłu miałem do polerki materiałów syntetycznych( pleksiglas, akryl, PCV), aluminium jeszcze brała, Twardsze metale - to już było czasochłonne i dużo skuteczniej było zieloną. Niebieską do nierdzewki, a twardszą stal czasem traktowałem brązową( czasochłonne),  najlepiej było taką potraktować diamentową :)

 

I tu również poprawka, bo pasty pastom nierówne, nieraz różniące się składy i proporcje.

 

 

 

jednak blaszki łańcucha są pościerane po bokach. Co zatem je tam starło?

 

W kiepskich łańcuchach tak, ogniwa zapewne są przepolerowane od wewnątrz. Pisze zapewne , bo kiepski łańcuch u mnie nigdy tego nie dożył, natomiast jeżeli rozkujesz  ogniwo w mak zauważysz, że wytłoczony kołnierz został zmiażdżony przez sworzeń,  a powierzchnie ogniw  gdzie pracuje tuleja są odciśnięte w miejscu największego zginania łańcucha na boki.

 

Dobra z mojej strony EOT, wolę pojeździć i stosować się  do tego co zdaje u mnie jak na razie najlepszy rezultat. ;)


CykloOpole !!! :)


#1365 Arni

Arni
  • Użytkownik
  • 3088 postów
  • SkądWLKP

Napisano 07 kwiecień 2016 - 11:59

Oczywiście, że kwarc sobie z nią jakoś tam radzi, tylko ile km minie zanim poprzez polerowanie zniknie tyle materiału by albo z tego powodu złamało się ogniwo, bądź wyorało łańcuch tak by nadawał się do kosza? 

No i to jest zagadka tego całego rozważania. Chyba BB robi takie testy i pewnie byli by go w stanie zrobić. Wziąć 2 łańcuchy, jeden sypnąć delikatnie odrobiną piachu co 100km i sprawdzić co się stanie po przejechaniu np. 5000km. W między czasie czyszczenie smarowanie np. co 500km.

 

 

 

natomiast jeżeli rozkujesz  ogniwo w mak zauważysz, że wytłoczony kołnierz został zmiażdżony przez sworzeń,  a powierzchnie ogniw  gdzie pracuje tuleja są odciśnięte w miejscu największego zginania łańcucha na boki.

Wytłoczony, zmiażdżony? Robiły by się naddatki materiału, a tych chyba nie ma. Nie mam teraz żadnego zajechanego łańcucha więc nie mam co rozwalić, ale sprawdzę sobie kiedyś. A na teraz mam zdjęcie:

art1107.jpg

Nie wygląda mi to na wytłoczony kołnierz, a na starty. Tu akurat destrukcji dokonały tulejki. One mogą być jednak twardsze od blaszek więc destrukcja nie potrzebowała by dodatku materiału ściernego ale:

art1108.jpg

Jakim cudem zatem starły się tulejki od środka skoro są twardsze od materiału blaszek? To już wskazuje na dodatek materiału ściernego, który brał zarówno kołnierze blaszek (miękka stal, większe starcie) jak i tuleje (twarde, małe zużycie).



#1366 kaido2

kaido2
  • Użytkownik
  • 837 postów

Napisano 07 kwiecień 2016 - 12:45

Chyba BB robi takie testy i pewnie byli by go w stanie zrobić. Wziąć 2 łańcuchy, jeden sypnąć delikatnie odrobiną piachu co 100km i sprawdzić co się stanie po przejechaniu np. 5000km. W między czasie czyszczenie smarowanie np. co 500km.

 

Ale po co to wszystko, skoro wiesz że zakładasz łańcuch x przejeżdżasz kilometrów x  noga go załatwia, a on nie ruszony od piachu. Tu nie trzeba testów, a jedynie wiedza jaki łańcuch kupić i to wszystko.

 

 

 

Nie wygląda mi to na wytłoczony kołnierz

 

Klejony też nie. Przecież ogniwo nie jest dwuczęściowe. Jest bite z prasy jako jeden element zawierający kołnierz na którym pracuje tuleja  i to miałem na myśli pisząc to zdanie, a jak wygląda ten kołnierz  w zużytym łańcuchu pokazałeś na focie, którą i ja  wkleiłem tu ze 2 razy chyba kilka stron wcześniej.

Zniszczenia powstały na skutek nacisku, przy ścieraniu powierzchnie były by gładsze.

Rolki jak i sworznie są twardsze od ogniw, ale nadal; wykonane ze średniowęglówki. Gdyby były wykonane z wysokoweglówki, po prostu te elementy by pękły.


CykloOpole !!! :)


#1367 Greek

Greek
  • Użytkownik
  • 2090 postów
  • SkądKraków

Napisano 07 kwiecień 2016 - 13:26

kaido2, ja siem pytam, co to ten "maraz" :D


"Najgorsze koło czyni najwięcej hałasu", Antoine de Rivarol

 

Ragazza Ravennesa

 


#1368 Arni

Arni
  • Użytkownik
  • 3088 postów
  • SkądWLKP

Napisano 07 kwiecień 2016 - 13:42

:D

Może to synonim wyrazu marazm?

http://synonim.net/synonim/marazm

:D

 

 

 

Klejony też nie

A o to ci chodziło z tym wytłaczaniem 

Ach ta magia netu :)



#1369 Gosc_marvelo_*

Gosc_marvelo_*
  • Gość

Napisano 07 kwiecień 2016 - 22:02

No i jeszcze jedno, dwa materiały o identycznej twardości nie będą się wzajemnie ścierały, pilnika nie spiłujemy pilnikiem, a jednak blaszki łańcucha są pościerane po bokach. Co zatem je tam starło?\

A czy nie jest tak, że zużycie zawsze występuje, niezależnie od twardości materiałów? Wystarczy, że smarowanie będzie niedostateczne, a obciążenie duże.

http://www.kbiem.pb....z_slizgowym.pdf



#1370 Greek

Greek
  • Użytkownik
  • 2090 postów
  • SkądKraków

Napisano 07 kwiecień 2016 - 22:46

Kruca fuks, i się człowiek nie dowiedział :( Nie będę teraz mógł spać przez ten maraz :lol:


"Najgorsze koło czyni najwięcej hałasu", Antoine de Rivarol

 

Ragazza Ravennesa

 


#1371 Arni

Arni
  • Użytkownik
  • 3088 postów
  • SkądWLKP

Napisano 08 kwiecień 2016 - 06:42

A czy nie jest tak, że zużycie zawsze występuje, niezależnie od twardości materiałów? Wystarczy, że smarowanie będzie niedostateczne, a obciążenie duże.
http://www.kbiem.pb....z_slizgowym.pdf

Wiesz co, szybciej się skłaniam ku temu, że jeśli oba materiały mają tę samą twardość to zużywają się jednakowo, wolniej ale jednakowo.
W tym pdf wyczytałem tylko, że czopy robi się twarde, a panewki miękkie bo je łatwiej wymienić.

#1372 kaido2

kaido2
  • Użytkownik
  • 837 postów

Napisano 08 kwiecień 2016 - 10:26

Kruca fuks, i się człowiek nie dowiedział :( Nie będę teraz mógł spać przez ten maraz :lol:

Jak żem  mógł  w bestialski sposób tak  Cię olać. Przepraszam ,serio umknąłeś mi , znaczy szybki jesteś :D

 

Maraz inaczej czarna maź to potoczna   stamtąd skąd pochodzę, nazwa syfu. Najczęściej określało się tym mianem czarne błoto, zużyty gęsty olej silnikowy i niejednokrotnie toto czarne z łańcucha, ale musiało to być w stanie choć delikatnie ciekłym gęstym, tak by ewidentnie się kleiło i brudziło ręce :D

 

 

Wiesz co, szybciej się skłaniam ku temu, że jeśli oba materiały mają tę samą twardość to zużywają się jednakowo, wolniej ale jednakowo.
W tym pdf wyczytałem tylko, że czopy robi się twarde, a panewki miękkie bo je łatwiej wymienić.

 Generalnie tak, zazwyczaj wykonuje się daną część która łatwiej jest wymienić z ciut słabszego materiału, ale niekiedy jest tak  że czy chcąc, czy nie, jedne części są twardsze od innych np:

 Jako ciekawostka.

W zegarmistrzostwie najczęściej wykorzystywane są łożyska korundowe, czopy wykonywane są ze stali średniotwardej, dlaczego akurat tak? Czopy na osiach, zwłaszcza na regulatorze i tu się odniosę pracują. Nawet w systemach antywstrząsowych, gdyby były wykonane ze stali wysokowęglowej po prostu przy pierwszym uderzeniu by się złamały. ich średnica w zależności od mechanizmu wynosi od 0,12 mm - 0,2 do tego w połączeniu z ciężką  dla nich osia na którą nabite jest koło - lekko nie jest. Pomimo że łożyska , nakrywki to korund, który pomimo że wytrzymały,potrafi zostać od tych miększych czopów  zostać uszkodzony, bo kruchy.


CykloOpole !!! :)


#1373 Greek

Greek
  • Użytkownik
  • 2090 postów
  • SkądKraków

Napisano 08 kwiecień 2016 - 10:54

Jak żem  mógł  w bestialski sposób tak  Cię olać. Przepraszam ,serio umknąłeś mi , znaczy szybki jesteś :D

 

Maraz inaczej czarna maź to potoczna   stamtąd skąd pochodzę, nazwa syfu. Najczęściej określało się tym mianem czarne błoto, zużyty gęsty olej silnikowy i niejednokrotnie toto czarne z łańcucha, ale musiało to być w stanie choć delikatnie ciekłym gęstym, tak by ewidentnie się kleiło i brudziło ręce :D

Dzięki! Jako, że wymieniłeś go jednym tchem z piaskiem, moje geologiczne zboczenie nie pozwoliło mi pozostawić tego bez pytania :P


"Najgorsze koło czyni najwięcej hałasu", Antoine de Rivarol

 

Ragazza Ravennesa

 


#1374 goa2004

goa2004
  • Użytkownik
  • 17 postów

Napisano 02 maj 2016 - 10:08

Witam, 

 

mam obecnie kasetę 10rz tiagrę korbę z blatami fsa. 

 

zastanawiam się nad wymianą kasety gdyż już powoli zaczyna zbliżać się koniec jej żywotności. 

 

Pytanie mam następujące :

 

czy warto inwestować w 105 lub Ultegrę ? Jak bardzo będzie odczuwalna różnica ?

 

jaki łańcuch SRAM PC 1031 czy Ultegra CN-6701 ?

 

są teraz widzę w atrakcyjnej cenie w granicach 70-80 zł :) 

 

prosiłbym o podpowiedź jeżeli macie jakieś doświadczenie w tym zakresie :) 

 

 



#1375 Arni

Arni
  • Użytkownik
  • 3088 postów
  • SkądWLKP

Napisano 02 maj 2016 - 13:38

W grubości portfela na pewno coś odczujesz, a czy na wadze także?



#1376 goa2004

goa2004
  • Użytkownik
  • 17 postów

Napisano 03 maj 2016 - 09:55

W grubości portfela na pewno coś odczujesz, a czy na wadze także?

pytanie jak to się będzie miało do jakości i trwałości?



#1377 Arni

Arni
  • Użytkownik
  • 3088 postów
  • SkądWLKP

Napisano 03 maj 2016 - 12:45

Nijak, jakość zmian biegów i trwałość będą takie same. Ultegra będzie lżejsza, będzie miała więcej koronek na alu pająku (ważne przy alu bębenku) i może bardziej szlachetną powłokę, ale nie sprawdzałem czy jest chromowana czy niklowana. W praktyce bez znaczenia.

#1378 Szymon89

Szymon89
  • Użytkownik
  • 55 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 03 maj 2016 - 13:00

Nijak, jakość zmian biegów i trwałość będą takie same. Ultegra będzie lżejsza, będzie miała więcej koronek na alu pająku (ważne przy alu bębenku) i może bardziej szlachetną powłokę, ale nie sprawdzałem czy jest chromowana czy niklowana. W praktyce bez znaczenia.

Arni - co rozumiesz przez wazne przy alu bebenku?



#1379 kaido2

kaido2
  • Użytkownik
  • 837 postów

Napisano 04 maj 2016 - 09:34

105-ka jest twardsza od Tiagry, ale  z PC1031 zrobisz sporo, sporo kilosów nawet na tej Tiagrze. Jeżeli w sezonie robisz powyżej 20 kkm to nad użyciem kasety ze105-ki można się zastanawiać.

 

co rozumiesz przez wazne przy alu bebenku?

 

Zapewne chodzi o wrzynanie się koronek. Bez obaw, zjawisko występuje po spooorym kilometrażu i nie ma wpływu na działanie napędu. Prędzej zajedziesz bębenek na amen jak stanie się krzywda od strony kasety mająca wpływ na jego wymianę.


CykloOpole !!! :)


#1380 Arni

Arni
  • Użytkownik
  • 3088 postów
  • SkądWLKP

Napisano 04 maj 2016 - 11:46

Zapewne chodzi o wrzynanie się koronek. Bez obaw, zjawisko występuje po spooorym kilometrażu i nie ma wpływu na działanie napędu. 

I tu byś się zdziwił :) Ostatnio zajechałem bębenek Novateca luźnymi koronkami dosłownie w 200km. Może jeszcze wypustów nie przeciąłem, ale nacięcia były głębokie nawet na 1,5mm.

Wyglądał +/- tak:

http://images.single...uminum-body.jpg

i miał nawet cudowny system ABG :D

 

To spowodowało, iż trochę musiałem się natrudzić przy zdejmowaniu koronek. W efekcie wypiłowałem wypusty bębenka po ok. 1mm, wsadziłem wsuwki do włosów (twarda i sprężysta stal ok. 1mm) i dopiero było OK.

Przy takich nacięciach może dojść do jeszcze jednego, niekorzystnego zjawiska. Otóż jeśli jeździmy tylko na kilku koronkach kasety i te wetną się bardziej od sąsiednich, to pogorszeniu ulegnie zmiana biegów, bo wcięte głęboko koronki okręcą się po okręgu względem pozostałych i zęby przestaną się ze sobą zgrywać.





Dodaj odpowiedź