4760 replies to this topic

[Dari]

Również zastanawiałem się nad tymi oponami,ale w kilku miejscach czytałem,że są nieodporne na przebicia i na razie dałem sobie spokój.
Trochę pojeździłem na Vittoria Corsa,jednak -przynajmniej na razie-
wróciłem do Conti.
Niedługo będę testować Schwalbe One.

Jeśli chodzi o szerokość, to w ostatnim Tourze jest test opon 28 mm i wyglądało to tak:
Conti 4000 - 29,3 mm
Schwalbe One - 28,8 mm
Cotton - 27,5 mm
Corsa - 27,3 mm
Uważam, że do testów w tej gazecie należy podchodzić BARDZO sceptycznie, ale zmierzyć chyba (do końca nie ufam) potrafią.
Nie pamiętam już na  jakiej szerokiej obręczy montowali opony, u mnie na obręczy 20 mm
i ciśnieniu 7 barów przy oponach 25 mm wyszło:
Conti - około 28,6 mm
Corsa - około 27,9 mm.

[1415chris]

Cos za cos.
Turbo Cotton, Vittoria Speed, Veloflex maja grubość bieżnika 2.1mm
Vittoria G 2.4mm
Vittoria Control 2.7mm
Conti GP 4s 2.9mm

[Jaca911]

Stuknęło moim Conti GrandSport Race 25mm 2000km. Co mogę napisać? Porównuje z Conti GP 4000 S2.
Wydają się szybsze, i lepiej trzymające ale za to schodzą zdecydowanie za szybko. Po tym przebiegu tył: wskaźniki mniej niż 1mm i czuć kwadratowość. Przód praktycznie nowe. Przebijalność? Zero kapci w tym okresie. Mimo tego, że u mnie w gminie naprawiają drogi metodą na czarne gówno posypywane ostrym czarnym żwirkiem i pozostawiane to do wwalcowania przez samochody.
Boki nie ruszone, w miejsce kontaktu obręczy z gumą nie wychodzą nitki.
Podsumowując jako treningowa raczej za szybko schodzi, chyba faktycznie przeznaczenie Race
Ja jak kiedyś pisałem dostałem je nowe z nowego roweru przy zmianie opon za przysłowiową flaszkę. Nie szkoda je zajechać na treningach. Zamieniłem przód z tyłem i jeszcze 2000km powinny wytrzymać.

[Dari]

Nie jest dobrze zakładać zajechaną oponę na przód...

[Jaca911]

Wiem czym to grozi, się nie jest zajechana. Ma połowę bieżnika (jak pisałem ~1mm dziurki), ścianki boczne w idealnym stanie, nitki się nie snują na styku z obręczą.

[cauchy]

ja muszę (chcę) mieć te z beżowym paskiem, bo jakbym dał całe czarne to rower byłby już cały czarny niczym noc listopadowa lub dupa szatana (nie licząc korby DA 9000)  

[h/k]

Schwalbe Lugano potrafi przebić drobny żwirek, kamyczki wchodzą jak w masło, już całą oponę mam pociętą.

Polećcie coś bardziej odpornego za niewygórowaną kasę i co nie będzie ważyć pół kg. szt.

 

gp4k to zawsze super wybór, 4s i gatory też, wśród znajomych spoko recenzje zbierają continental grand prix ale jeszcze nie testowałem.

 

Jak już kilka razy pisałem i znów przypomnę z racji małej przejrzystości wątku.

Z 6-7 lat temu miałem Lugano i faktycznie flaczały jakoś dziwnie - raz się śmigało 1000 km w spokoju, a raz to po 200-400 km kapeć. Kilka razy jakieś malutkie szkiełko, raz zszywka. Myślałem - normalne, przecież to opony szosowe.

 

Jak kupiłem szosówkę z założonymi już GP4000 (czyli pierwsza seria z '4' na przodzie) to... zapomniałem czym jest przebita dętka.

Poza dwoma uszczypnięciami (raz wyleciałem z zakrętu i wbiłem się przodem w nadlany nad ziemią asfalt, raz wpadłem w giga dziurę) zero problemów przez ponad 8000 km.

 

W porównaniu z Lugano trakcja na mokrym dużo lepsza - a to przecież stare GP4000 jeszcze na krzemionkowej mieszance! :-)

 

Cena 100 zł za jedną 4000 (jak jeszcze były dostępne) to dla mnie niska cena z racji bardzo długiej eksploatacji - w praktyce jedna taka na przodzie przeżyła mi 3 Lugano i jeszcze sporo pojeździ. Nie warto oszczędzać.

[Born Ready]

Panowie, 

 

chciałbym zmienić opony na okres jesienno-zimowy. Myślałem o Continental Grand Prix 4-Season 28 mm, ale może macie jakieś inne propozycje, które będą podobnie lub lepiej się sprawowały? 

[cauchy]

To samo tylko 32mm

[Born Ready]

To samo tylko 32mm

Rozważałem mocno, tylko czy wejdą w hamulce? Bo w widelcu się zmieszczą, ale obawiam się o hamulce właśnie. 

 

Shimano BR-5800 w Canyon Ultimate 

[cauchy]

A to pewnie 28max a i tak realnie bedziesz mial 30 pewnie

[Born Ready]

Właśnie tego się obawiam. Niby mam luz przy 25 mm, ale 7 mm to już spora różnica.

[astronom]

To kup 28... Chyba że chcesz ramę piłować, jak niejaki gustav

[Born Ready]

Szerokość 28 mm już dawno sobie zaplanowałem, no ale jak padła propozycja 32 mm, to postanowiłem lekko temat pociągnąć. 

 

Chodziło tylko o to, czy są jakieś lepsze/ciekawsze opcje od 4-season. 

[Cyklo Ziutek]

Czy ktoś jeździ na Pirelli P Zero Velo 4s 25x700?

Jak wypadają w porównaniu z Continentalami GP 4000S II 25x700?

[astronom]

Szerokość 28 mm już dawno sobie zaplanowałem, no ale jak padła propozycja 32 mm, to postanowiłem lekko temat pociągnąć. 

 

Chodziło tylko o to, czy są jakieś lepsze/ciekawsze opcje od 4-season. 

 

32 - to nie lepszy byłby góral z 1.5"?

A tak serio, to po co Ci taka straszna szerokość?

Cała poprzednią (m.in.) zimę na Conti GPII4000 20C przejeździłem. Dobrze trzymały. Dystanse zimą są na tyle krótkie, że zanim zaczną pękać zęby i kręgi od drgań na 10-11 atm, trasa się kończy

 

Cena Pirelli poszła w górę. Teraz żałuję, bo początkowo chodziły za tyle co wspomniane Continentale.

[cauchy]

Odpowiedziales sobie sam na pytanie - po co sie tak męczyć? A zimą jest często ślisko, z szerszą oponą łatwiej o przyczepność. 28mki są cool, jeśli wrócę kiedykolwiek do mniejszego rozmiaru to 26c speca.

[astronom]

Rozumiem.

Co do 20-tek: są OK pod warunkiem, że jeździ się po gładkich asfaltach. Niesamowite przyspieszenie, prędkość, praktycznie nie czuć że ma się jakieś koła w rowerze... Ale rzeczywistość jest inna: chcąc wjechać w ciekawsze tereny często trzeba przejechać popękanym/marnym asfaltem. I tu czar 20-tek pryska. Dodatkowo, o ile niewygody związane z wysokim cisnieniem są do zniesienia przez kilka godzin, po przejechaniu na nich ~150 km stawy łokciowe bolą i czuje się poszczególne kręgi w kręgosłupie.

Do założenia i zajechania mam jeszcze jeden komplet 20tek Conti GP4000II. Potem wracam do rozmiaru 23. Możliwe że wybierając się na Chorwację gdzie gradacja asfaltu jest gruba, zarzucę 25-tki. Ciekawą opcją zamiast 23-jek moga też być 22-ki Speca (chyba Turbo coś -tam). Powyżej 25 sięgnę chyba dopiero jak mi przyjdzie jechać kilkaset km szutrem, nigdy po asfaltowych drogach

[cauchy]

Jakbym dookoła się miał tylko gładki asfalt i tylko po takim jeździł to pewnie też bym ładował 23ki, a kupił Tarmaca zamiast Rbx ale że gładkich asfaltów jest 50/50, a nieraz jadę na skróty przez las, nieraz trafi się strade bianche czy pari-rbx i dlatego mam tęgą machinę 7.6kg gołą, za to z hydrauliką, amortyzacją i z 28mm oponami (a w realu 30-31mm) no i takim czołgiem już mogę jeździć

 

Ostatnio na ustawce solidnie przy**bałem w konkret dziurę na pełnym speedzie będąc w trzeciej parze za zmianą (a to mili koledzy nie zasygnalizowali) i przeżyłem. Przednia opona się nieco rozcięła na dł. kilku cm, ale płytko, myślę, że bez ryzyka dla gumy i jeszcze posłuży. Gumy nie złapałem, a mam ultracienkie Conti Supersonic, obręcze też całe. Nie wiem czy na 20-23 bym przeżył. 

[dywyn]

28mki są cool, jeśli wrócę kiedykolwiek do mniejszego rozmiaru to 26c speca.

 

Specowskie S-works Turbo 26c są węższe niż GP2 4k 25c. Na obręczy o szerokości wewnętrznej 17 mm jest to 27,5 mm dla 26c Speca i 28,8 mm dla Conti. 28 GP2 4k pewnie ma grubo ponad 30 mm.