Skocz do zawartości


Zdjęcie

Jakie Kupić Opony?


4760 odpowiedzi w tym temacie

#2581 m__f

m__f
  • Użytkownik
  • 93 postów

Napisano 04 luty 2014 - 19:35

Cześć szukam opon  na nowy sezon - pierwszy na szosie

-moja waga 83-85 kg

-odporna na zużycie, uszkodzenia 

-po mokrym raczej się nie poruszam chyba że się coś trafi po drodze

-głównie używana na treningi plus trafi się jakieś 2 czy 3 maratony bądź też lokalne ustawki

-miesięczny przebieg, ciężko powiedzieć w zeszłym sezonie było to 800 do  max 1100 km / miesiąc - ale teraz rozbije się to na 2 rowery mtb i szose

-cena do max 200zł komplet

 

jak na tą chwilę myślałem nad vittoria rubino/zafiro ale nie bardzo wiem jaką wersje wybrać, czy zwijane w moim przypadku będą warte dopłaty, 23c czy 25c?

Jestem otwarty też na inne sugestie, propozycje.



#2582 dawit

dawit
  • Użytkownik
  • 72 postów
  • Skądstamtąd

Napisano 04 luty 2014 - 19:44

Bierz w ciemno Conti 4000s 25 lub 23. Połecam nowa wersję z nr II.

#2583 m__f

m__f
  • Użytkownik
  • 93 postów

Napisano 04 luty 2014 - 20:58

O 4000s słyszałem dużo dobrego ale cena  raczej przekracza mój budżet



#2584 wiktor24

wiktor24
  • Użytkownik
  • 1727 postów
  • SkądDolnośląskie

Napisano 04 luty 2014 - 21:54

To weź dobrą na przód a na tył jakąś tańszą zwijaną, ale niższy model, cięższy. nie musisz mieć identycznych, bo lekka na tyle krócej pożyje...          25c to dobry pomysł

sam mam taki plan na przyszły sezon, z tyłu drutowa Vittoria lub Schwalbe Blizzard 25c. 

ale jeszcze się zastanawiam co do przodu ;)



#2585 87Tomasz

87Tomasz
  • Użytkownik
  • 280 postów
  • SkądMrzeżyno

Napisano 05 luty 2014 - 13:49

Używałem:

http://rowertour.com...utowa-5864.html

I mogę śmiało polecić-na prawdę wytrzymała oponka.

 



#2586 h/k

h/k
  • Użytkownik
  • 1389 postów
  • SkądRumia

Napisano 05 luty 2014 - 15:06

No niestety, mój kolega, z którym niegdyś szosowałem kupił jedną Durano na tył i szybko się przeliczył. Co rusz łapał kapcie, a trwałość nie była zbyt dobra. Może teraz coś się zmieniło - on użytkował tę oponę z 2,5 roku temu.



#2587 mikroos

mikroos
  • Użytkownik
  • 8634 postów
  • SkądSzczecin

Napisano 05 luty 2014 - 15:16

To dość dziwne, bo ja również słyszałem bardzo dobre opinie o Durano. Wprawdzie nie zawsze trzyma się idealnie mokrej nawierzchni, ale narzekań na niską żywotność nie słyszałem.

Trochę to przykre, jak wiele może zależeć od kokretnego egzemplarza.

rowerplus-logo-2.png
 
A Ty masz już swoje CZARNE ODBLASKI?


#2588 Koniunl

Koniunl
  • Użytkownik
  • 685 postów
  • SkądHolandia

Napisano 05 luty 2014 - 15:30

Bardzo ciekawe - moja przygoda z Durano zakończyła się po 10 km. Najechałem nowiutką oponą na ostry kamień i ścianka boczna eksplodowała, ledwo udało mi się wyjść z tego cało. I faktycznie można rzec, że pechowy przypadek i kamień przebiłby każdą inną oponę, ale ja już Durano więcej nie kupię.

 

Natomiast odradzać komuś innemu zakupiu nie ma sensu, bo to faktycznie bardziej kwestia braku szczęścia i konkretnego egzemplarza, niż rzeczywistego problemu z danym modelem. Jeśli chodzi o samo wrażenie i jakość wykonania, to Durano wyglądają niezwykle solidnie, a cena jest przyzwoita.



#2589 87Tomasz

87Tomasz
  • Użytkownik
  • 280 postów
  • SkądMrzeżyno

Napisano 05 luty 2014 - 15:40

Ze Schwalbiaków miałem jeszcze niższy model Lugano.To jest zła opona.Między Lugano a Durano jest przepaść.

Jak się ma pecha to wszystko może się stać.

Mi przy pierwszym pompowaniu ostatnio strzeliła nówka funkiel dętka Panaracera-pierdyknęła na połowie długości wzdłuż 'szwa'

Niestety buble zdarzają się wszędzie.



#2590 Gosc_marvelo_*

Gosc_marvelo_*
  • Gość

Napisano 05 luty 2014 - 18:17

A ja polecam Micheliny Lithion 2. Rozsądny kompromis niskiej wagi, małych oporów toczenia, przyzwoitej odporności na przebicie i umiarkowanej ceny. Przy okazji komfortowa, bo ma dużą objętość (nominalne 23 mm dochodzi do 26 mm).

http://allegro.pl/op...3942927883.html



#2591 87Tomasz

87Tomasz
  • Użytkownik
  • 280 postów
  • SkądMrzeżyno

Napisano 05 luty 2014 - 18:23

Marvelo,ciekaw jestem jak te oponki się zachowują na mokrym asfalcie-wypowiesz się?



#2592 Gosc_marvelo_*

Gosc_marvelo_*
  • Gość

Napisano 05 luty 2014 - 19:37

Obecnie mam Lithiona 2 z tyłu, i wydaje mi się, że jest poprawa w porównaniu do Lithiona 1, który dość łatwo się ślizgał na mokrym. Generalnie po mokrym jeżdżę raczej ostrożnie w zakrętach, a na przodzie mam obecnie inną oponę (Hutchinson Atom), więc nie wiem, jakie są jej rezerwy przyczepności w ostrych zakrętach. 



#2593 h/k

h/k
  • Użytkownik
  • 1389 postów
  • SkądRumia

Napisano 06 luty 2014 - 11:41

Ze Schwalbiaków miałem jeszcze niższy model Lugano.To jest zła opona.Między Lugano a Durano jest przepaść.

No a ja Lugano z kolei miałem. 2 komplety, drugiego już nie zdążyłem zajechać. ;-) To wyglądało tak - z kapciami to się rzadko zdarzało, tu koło mnie raz na szkło najechałem i kapeć, pod Lęborkiem zszywka na drodze spowodowała przebicie (uff, jak dobrze, że miałem łatki). Poza tym chyba jeszcze coś tam było. No i najechanie bokiem opony na wielki kamień co skończyło się jej zniszczeniem, ale przy takim zdarzeniu to nie wiem czy Continental SuperSport Plus by wytrzymała, obręcz mi też przy okazji nieco pogięło na rancie... Ale guma mimo wszystko miękka tzn. łatwo się ścierała - maks dla przodu to 4,5 tysiąca km, tył do 3 tys. raczej da radę na 7 barach, za to przyczepność ma mokrym niestety niska. Pamiętam, że wprowadzono lepszą wersję Lugano pod koniec 2010 roku i od tej pory przynajmniej odlew gumy był nie byle jaki - bo wcześniej to widać było schodek pomiędzy połówkami bieżnika- jak dla mnie to kiepsko.

Zawsze kupowałem drutowe opony, dopiero teraz mam zwijane, więc Lugano też były na drucie.



#2594 87Tomasz

87Tomasz
  • Użytkownik
  • 280 postów
  • SkądMrzeżyno

Napisano 06 luty 2014 - 12:37

jak na tą chwilę myślałem nad vittoria rubino/zafiro ale nie bardzo wiem jaką wersje wybrać, czy zwijane w moim przypadku będą warte dopłaty, 23c czy 25c?

 

Dobre opinie zbiera Zaffiro Pro.

Jeżeli chcesz 'szybszą' bierz 23c jeżeli ciut bardziej komfortową to wtedy 25c.

Z oponami trochę cięzko doradzać bo każdy ma inne oczekiwania,a czasem są różnice nawet w obrębie danego modelu jak widzisz z odpowiedzi w temacie.

Masz już parę typów podanych-ostateczny wybór należy do Ciebie.

Powiem Ci że dopóki się nie przejedziesz i nie przetestujesz sam,cięzko tu coś mówić.

Na jesieni zajechałem swoje nieszczęsne Lugano,a z braku funduszy wygrzebałem z piwnicy nowe CST druciaki co wisiały z dwa lata na kołku,bo stwierdziłem że na taką pogodę to i tak szkoda czegoś lepszego.

Nie byłem jakoś specialnie uradowany bo każdy wie że CST to szmelc.

Ale powiem Ci że bardzo się zdziwiłem.

Pomijając to że kulfony ważą z 400g to trzymają 5x lepiej niż Lugano na mokrym i nie złapałem jeszcze kapcia mimo nieciekawych warunków.

Na Lugano to nawet nie pamiętam ile złapałem przez sezon (marzec-październik)10-15?...

Dodam że te CST to jakieś budżetówki za 23zł/szt 700x25 z białym bokiem...



#2595 R32

R32
  • Użytkownik
  • 47 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 08 luty 2014 - 20:52

Ja ze swojej strony chciałem pochwalić opony Grand Prix 4 Season - Continentala. Wróciłem właśnie z treningu [76km - temperetaura w okolicach 0° - więc generalnie bardzo ślisko po dzisiejszych roztopach]. Jestem pod ogromnym wrażeniem, dosłownie się kleją do asfaltu.

Bezpieczna, fajnie kręcąca się oponka. Co do długowieczności - napiszę coś pod koniec zimy, jak będzie najechane ze 4 cyfry na nich..

 

Reasumując - po pierwszej jeździe - opony warte każdej wydanej złotówki..



#2596 GoscNiedzielny

GoscNiedzielny
  • Użytkownik
  • 563 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 09 luty 2014 - 23:26

Ja ze swojej strony chciałem pochwalić opony Grand Prix 4 Season - Continentala. Wróciłem właśnie z treningu [76km - temperetaura w okolicach 0° - więc generalnie bardzo ślisko po dzisiejszych roztopach]. Jestem pod ogromnym wrażeniem, dosłownie się kleją do asfaltu.

Bezpieczna, fajnie kręcąca się oponka. Co do długowieczności - napiszę coś pod koniec zimy, jak będzie najechane ze 4 cyfry na nich..

 

Reasumując - po pierwszej jeździe - opony warte każdej wydanej złotówki..

 

Jeżdzę na nich od jesieni i jestem również bardzo zadowolony. Na taka pogodę są genialne.

Do tego są super komfortowe - kupiłem 25tki i na ta chwilę nie zamieniłbym ich na żadne inne.



#2597 Julkos

Julkos
  • Użytkownik
  • 468 postów
  • SkądBolesławiec

Napisano 13 luty 2014 - 20:09

Przy których oponach obręcz mniej będzie dostawała w czasie jazdy? tzn. przy których będą się mniej centrowały koła?  23 czy 25mm? Duża jest różnica? Aha i przy 7 barach czy 8 koła będą bardziej dostawały na dziurach?



#2598 mikroos

mikroos
  • Użytkownik
  • 8634 postów
  • SkądSzczecin

Napisano 13 luty 2014 - 20:12

Im szersza opona, tym mniejsze stosujemy ciśnienie przy tej samej wadze rowerzysty. Dlatego 8 bar przy 23 mm i 8 bar przy 25 mm to dwie zupełnie różne rzeczy.

Im większa objętość opony, tym większe jej zdolności do amortyzacji. A im większe zdolności do amortyzacji, tym więcej energii pochłania powietrze w oponie, a mniej - samo koło.

Jeżeli zależy Tobie na komforcie i ochronie kół, opony 25-milimetrowe (albo nawet 28-milimetrowe przy bardzo ciężkim użytkowniku lub drogach w bardzo złym stanie) to najlepsza opcja. Gratis dostaniesz niższe opory toczenia, bo wbrew pozorom węższa opona szosowa wcale nie toczy się szybciej w rzeczywistych warunkach (czytaj: poza laboratorium albo torem kolarskim).

Pamiętaj jedynie, żeby po zakupie opon 25 mm pompować je do niższego ciśnienia niż 23-ki.
  • kaloo lubi to

rowerplus-logo-2.png
 
A Ty masz już swoje CZARNE ODBLASKI?


#2599 Julkos

Julkos
  • Użytkownik
  • 468 postów
  • SkądBolesławiec

Napisano 13 luty 2014 - 23:42

Dzięki, takiej odpowiedzi było mi trzeba. Myślałem podobnie ale wolałem się upewnić. Z tymi oporami toczenia to akurat wiedziałem i się zgadzam. Drogi mam przeważnie dobre, choć czasami jak pojadę nieznaną trasą to mogę trafić na gorszą ale przeważnie jeżdżę dobrymi. Mam 78kg czyli nie dużo, zamówiłem w Niemczech nowe koła i do tego opony Conti GP 4000s o szerokości 25mm. Zamówiłem takie bo wyczytałem, że taka opona ma dużo lepszy komfort, mniejsze opory toczenia (nie aero), wolniej się zużyje no i zauważyłem, że w peletonie już coraz więcej zawodników jeździ na szerszych (no poza sprinterami). Teraz mówisz, że na dodatek obręcze mniej będą dostawały. Takie głupie czasy, że najwięcej produkują tych 23 i najwięcej osób je ma. Obręcze na opony tez mają swoją granicę np. fulcrumy do 9bar, niektóre nawet do 8,5bar max a przy25 mniejsze ciśnienie i mniejsze prawdopodobieństwo uszkodzenia koła czy pęknięcia szprychy.

 

A przy 7 barach czy przy 8 na dziurach obręcz będzie mniej dostawała?



#2600 mikroos

mikroos
  • Użytkownik
  • 8634 postów
  • SkądSzczecin

Napisano 14 luty 2014 - 07:25

Im mniejsze ciśnienie, tym lepsza amortyzacja, ale to tak jak z miękką sprężyną w amortyzatorze: jest wygodniej, ale łatwiej ją "dobić" i uszkodzić sprzęt w razie nagłego uderzenia.

Przy Twojej wadze spokojnie możesz jeździć na 7 barach, choć oczywiście po jakimś czasie sam wyczujesz, jakie jest Twoje optimum, bo każdy to czuje inaczej. W każdym razie jeżeli nie nadziejesz się na naprawdę dużą i niebezpieczną dziurę, przy 7 barach (a nawet nieco mniej) możesz być spokojny o koła.

rowerplus-logo-2.png
 
A Ty masz już swoje CZARNE ODBLASKI?




Dodaj odpowiedź