Skocz do zawartości


Zdjęcie

Siodełka Szosowe

jakie wybrać

1880 odpowiedzi w tym temacie

#1141 odibox

odibox
  • Użytkownik
  • 1 postów
  • SkądTorun

Napisano 29 styczeń 2014 - 21:00

Panowie zastanawiam się nad tym siodełkiem http://www.sellesmp....bike/en/stratos (biorę pod uwage również uzywane bo cena zabija), obecnie używam Selle Italia Slr gel flow (183g). Powiem szczerze że jestem zielony w tym temacie, na moim siodle jexdzi się cąłkiem ok ale w dolnym chwycie czuć już to i owo a i podobno selle smp sa "zdrowsze"   ;-)

W tym wypadku chyba waga nie jest najistotniejsza więc te 250g chyba jest akceptowalne?

 

 

Jestem bardzo ciekawy Waszych opinii, 

 

Ja podobnie jak Ty na Selle Italia po 60 km miałem problem z bólem w przedniej części i przesiadłem się wtedy na Fizika arione i to jest dla mnie właśnie to siodło !



#1142 nick

nick
  • Użytkownik
  • 2254 postów
  • Skądkrakow

Napisano 29 styczeń 2014 - 21:32

Przerabiałem już sporo siodeł, w tym z dziurami i dla mnie były one do d...  Tym bardziej patrząc na to nie wierzę w jego zdrowe właściwości. Oczywiscie to moja opinia. W końcu przesiadlem się na najtańsze WTB Silverado, mimo, że prawie całkiem płaskie, jest dla mnie wygodne.  pozdr



#1143 Gosc_solid_crank_*

Gosc_solid_crank_*
  • Gość

Napisano 29 styczeń 2014 - 21:59

Przerabiałem już sporo siodeł, w tym z dziurami i dla mnie były one do d... 

To znaczy dokładniej nie były do d...  A z siodełkami jest tak, że właśnie muszą być do D! Zawsze do D... delikwenta dopasowane :-) I nic ma do tego marka, cena, dziura, moda, trynd, itp itd. Już kiedyś pisałem - najlepsze jest tylko jedno siodełko, to o którym nie wiesz, że je masz, jak jedziesz :-D Nie ma takiego mądrego, kto Ci powie które to akurat jest 8-)


  • mikroos lubi to

#1144 mikroos

mikroos
  • Użytkownik
  • 8614 postów
  • SkądSzczecin

Napisano 29 styczeń 2014 - 22:01

Problem z siodełkami z dziurą jest taki, że fizyki nie oszukamy: jak odciążymy jedno miejsce, wzrasta nacisk na inne. Dlatego ja osobiście odradzam siodełka z dziurą osobom, które nie uskarżają się na ucisk na krocze czy drętwienie.

Choć z drugiej strony Selle SMP jest wspaniałym rozwiązaniem dla bardzo wielu osób, które ten problem mają.

rowerplus-logo-2.png
 
A Ty masz już swoje CZARNE ODBLASKI?


#1145 nick

nick
  • Użytkownik
  • 2254 postów
  • Skądkrakow

Napisano 29 styczeń 2014 - 22:14

Zgadzam się w pełni. Dlatego piszę, że to jest moje zdanie, albo jak napisał Solid, mój tyłek. Dlatego przerzuciłem ci ich spoooro :-D . I myslę, że ma rację mikroos, mniejsza powierzchnia - większy nacisk. Nawiasem mówiąc, ciekawa byłaby statystyka odnośnie zawodników. Z dziurą, czy bez.  pozdr



#1146 Kresowiak

Kresowiak
  • Użytkownik
  • 537 postów
  • SkądKraków

Napisano 03 luty 2014 - 12:19

Witam.

 

Mam pytanie: czy siodło Fizik Gobi nada się do szosówki? (jest przeznacozne wg producenta pod MTB)

 

W zeszłym sezonie jeździłem na siodle Specialized Alias 143, z dziurą. Nacisk na kości kulszowe był niewyobrażalny, praktycznie cały sezon odciski i ból.



#1147 GrzegorzP

GrzegorzP
  • Użytkownik
  • 1130 postów
  • SkądLeszno

Napisano 03 luty 2014 - 12:24

Z moich obserwacji zdecydowana większość zawodników ma siodła bez dziury.



#1148 Koniunl

Koniunl
  • Użytkownik
  • 685 postów
  • SkądHolandia

Napisano 03 luty 2014 - 15:48

Ktoś ma szersze doświadczenie z siodełkami Fizika - Aliante/Antares/Arione?

 

Nie bardzo rozumiem na ile promowana przez Fizika metoda doboru siodła do giętkości kręgosłupa jest skuteczna - tzn ja ląduję w teście gdzieś między Snake a Chameleon, ale w rzeczywistości preferuję siodełka mniejsze - mam dość pancerną d... Czy ktoś miał sposobność porównania na żywo różnic między wymienionymi?



#1149 mikroos

mikroos
  • Użytkownik
  • 8614 postów
  • SkądSzczecin

Napisano 03 luty 2014 - 16:02

Tak, miałem okazję.

 

Antares to typowa deska, choć dobrze wyprofilowana. Oczywiście wielu osobom to będzie odpowiadało (znam kilku zadowolonych użytkowników), ale dla mnie jest po prostu zbyt twardy.

 

Arione to siodełko, w które trzeba "trafić" - jeżeli masz wąskie biodra i masz tendencję do jazdy na przedniej części siodełka, pasuje idealnie. Wąski i bardzo długi nos + umiarkowana ilość pianki, zdecydowanie do jazdy w dość agresywnej pozycji. Wielkim plusem jest Wing Flex - w moim odczuciu zdecydowanie działa i nie jest to tylko marketing; czuć, że siodełko faktycznie lekko się kołysze. Dla mnie Arione to najlepsze siodełko, na jakim jeździłem - czuję, że pracuje razem z moim ciałem i bardzo mi to odpowiada.

 

Aliante z tej trójki znam najsłabiej - ale wygląda na siodełko do jazdy w pozycji mniej nieco pochylonej i z większą częścią ciężaru spoczywającą na siodełku.

 

 

 

W największym skrócie: różnica pomiędzy siodełkami jest ogromna i odczuwalna od razu. Z tego co piszesz, polecałbym Tobie Antaresa  Poza tym wiele sklepów oferuje testy tych siodełek, więc warto byłoby się przymierzyć przed zakupem.


rowerplus-logo-2.png
 
A Ty masz już swoje CZARNE ODBLASKI?


#1150 Koniunl

Koniunl
  • Użytkownik
  • 685 postów
  • SkądHolandia

Napisano 03 luty 2014 - 16:20

Dzięki za szybką odpowiedź! Mam właśnie mały dylemat, bo jak wiadomo do siodełka dobrze się przymierzyć, ale z drugiej strony trafiłem na gościa któremu zupełnie nie podszedł Antares w nowym rowerze i sprzedaje za grosze (50 eur z podsiodłówką fizika, jeżdżone parę razy na trenażerze). Chyba zaryzykuję, bo patrząc na wymiary to Antares jest bardzo zbliżony do mojego obecnego siodła, któremu nie mogę nic zarzucić poza to, że gryzie się kolorem z resztą roweru :)



#1151 mikroos

mikroos
  • Użytkownik
  • 8614 postów
  • SkądSzczecin

Napisano 03 luty 2014 - 16:34

50 EUR? Za taką cenę warto kupić choćby w celu dalszej sprzedaży ;)


  • Koniunl lubi to

rowerplus-logo-2.png
 
A Ty masz już swoje CZARNE ODBLASKI?


#1152 Rafał

Rafał
  • Użytkownik
  • 46 postów
  • SkądKraków

Napisano 06 luty 2014 - 00:43

Witam,

Czy Selle Italia Sl XC nadaje się do szosówki? Mam okazje kupić w idealnym stanie za 80 zł i się zastanawiam.
Poluję na Fizika Arione ale niestety nie mogę trafić a SL wydaje się w porządku. Warto? W co ewentualnie inwestować?

Pozdrowienia,
R.

#1153 mikroos

mikroos
  • Użytkownik
  • 8614 postów
  • SkądSzczecin

Napisano 06 luty 2014 - 07:20

Cześć,

Przede wszystkim pytasz o dwa zupełnie różne siodełka.

Arione to bardzo długie i dość wąskie siodełko szeroko "zachodzące" na boki. SL XC to znacznie krótsze i szersze siodełko o płaskim kształcie.

Poszukiwania proponuję rozpocząć od zasadniczego pytania: jaki jest mój styl jazdy i czego tak naprawdę poszukuję? Polowanie na popularne marki naprawdę nie jest najlepszym pomysłem.


rowerplus-logo-2.png
 
A Ty masz już swoje CZARNE ODBLASKI?


#1154 gumolyt

gumolyt
  • Użytkownik
  • 46 postów
  • SkądKujawy i Pomorze

Napisano 06 luty 2014 - 12:06

Na nowy sezon muszę sprezentować sobie nowe siodełko, nie sprawdziły się dla mnie siodełka velo i te droższe i tańsze, nie sprawdziły się też min. Selle italia Q-bik, WTB Silverado PRO (w MTB jednak w miarę ok). Były siodełka z otworem anatomicznym i bez. Śledząc i testy i opinie i oglądając produkty namacalnie w sklepach i wiedząc oczywiście co mi w dotychczasowych siodełkach nie pasowało i gdzie odczuwałem obtarcia i ewentualny dyskomfort, doszedłem do wniosku, iż szerokość siodełka na pewno musi być większa od 135mm. Mam kilka typów Bontrager Affinity (szerokość 138 ewentualnie 148mm), Selle Italia SLS Max (145mm) i PRO Falcon (142mm). Może mieliście doświadczenie z którymś z tych siodeł a może ewentualnie jakieś inne które moglibyście zaproponować, żeby moje 4 litery były szczęśliwe i zadowolone z jazdy. Najmniej wiem o siodełku PRO, które widziałem tylko na obrazku i na youtube ;-) 



#1155 87Tomasz

87Tomasz
  • Użytkownik
  • 280 postów
  • SkądMrzeżyno

Napisano 06 luty 2014 - 12:16

A na Selle Italia X2 jezdziłeś?

Nie jest takie deskowate jak większość,co prawda ma tylko 136mm szerokości ale jak dla mnie jedno z bardziej komfortowych i niedrogich siodeł.

Jest wersja z 'dziurą'

 

http://allegro.pl/no...3923747818.html

 

i bez 'dziury'

 

http://allegro.pl/si...3943881184.html



#1156 Rafał

Rafał
  • Użytkownik
  • 46 postów
  • SkądKraków

Napisano 06 luty 2014 - 15:59

@mikroos

Chodzi o niedrogie siodełko (ok. 130 zł) do dłuższych jazd. Nie stawiam zabójczo na wagę, bardziej interesuje mnie po prostu wygoda, i żeby 4 litery nie bolały ;)
Trasy dłuższe, minimum 50 km. Dotychczas jeździłem na starych szosowych siodełkach na starszej kolarce, ale dawałem radę i nie było problemów. Z racji nowego roweru szukam czegoś bardziej na czasie a jednocześnie wygodnego i porządnego :)

Dzięki za rady!

R.

#1157 mikroos

mikroos
  • Użytkownik
  • 8614 postów
  • SkądSzczecin

Napisano 06 luty 2014 - 16:08

OK, więc jeżeli problem zaczął się w momencie wymiany roweru, to może problemem nie jest siodełko, a Twoja pozycja na nowym rowerze?

Wybacz, że tak drążę, ale nie jest żadną sztuką kupić siodełko w ciemno ;)

Czy na nowym rowerze nie siedzisz przypadkiem zbyt pochylony i czy siodełko jest ustawione pod odpowiednim kątem?

Czy swoją pozycję określiłbyś jako mocno pochyloną, rekreacyjną czy gdzieś pośrodku?

Czy siodełko na pewno jest ustawione na odpowiedniej wysokości?

Czy potrafisz wskazać siodełko o kształcie zbliżonym do tego, które Tobie do tej pory odpowiadało?

I wreszcie: jaki rodzaj bólu odczuwasz: ucisk na krocze, ból w miejscu na którym siadasz, ból promieniujący w stronę kręgosłupa, ogólne "potłuczenie" całego ciała? Czy temu dyskomfortowi towarzyszy np. drętwienie dłoni?


Odpowiadając w ciemno, nie znając jeszcze odpowiedzi: jeżeli kiedyś podczas jazdy odczuwałeś pełny komfort, najprostszym rozwiązaniem byłoby osiągnięcie na nowym rowerze możliwie zbliżonej pozycji. Dlatego zacząłbym właśnie od dopasowania roweru pod siebie i poszukiwania siodełka jak najbardziej zbliżonego do tego, które wcześniej się sprawdzało. To, że Fizik czy Selle Italia to uznane marki, jeszcze nie oznacza, że sprawdzą się one także u Ciebie.
  • 87Tomasz lubi to

rowerplus-logo-2.png
 
A Ty masz już swoje CZARNE ODBLASKI?


#1158 Gosc_tobo_*

Gosc_tobo_*
  • Gość

Napisano 06 luty 2014 - 16:48

gumolyt, dojscie do wniosku co do szerokosci nie wystarczy :)

Uzywam Selle Italia SLK, ma ponizej 130 mm szerokosci; z pomiaru wyszlo ze powinienem miec siodlo 154 mm Bontragera (sprzet pomiarowy rowniez bonti). Siodlo zamontowalem i zdemontowalem, bo bylo - jakkolwiek to zabrzmi - do de :)

Affinity to nie jest wygodny taboret - przetestuj zanim ewentualnie sie zdecydujesz.



#1159 gumolyt

gumolyt
  • Użytkownik
  • 46 postów
  • SkądKujawy i Pomorze

Napisano 06 luty 2014 - 18:08

Dzięki Panowie za podpowiedzi i raczej bez testowania się nie obejdzie bo nie sposób kupić i wydać pieniądze a później się wku...ć na żle zainwestowane pieniądze



#1160 graybruno

graybruno
  • Użytkownik
  • 54 postów
  • SkądAndrychów

Napisano 18 luty 2014 - 13:32

Ja w swojej historii ujeżdżałem już kilka siodełek. Początki to Selle Italia Shiver, potem Selle Italia SLR. Przez jakiś czas jeździłem na użyczonych (do testów): San Marco SKM, 2Danger ProLite, Selle Italia TransAm, Selle Italia SLR Superflow.

 

Żadne z powyższych nie sprawdziło się na dłuższą metę w moim przypadku, ale zdobyte doświadczenie pozwoliło mi określić cechy, jakie musi spełniać dla mnie idealne dobrane siodełko:

- musi być dziura (eliminacja drętwienia w kroczu),

- nie może być za miękkie (przy dłuższym użytkowaniu pojawiające się fałdy mogą powodować otarcia)

- nie może być płaskie (ciągła walka z otarciami w miejscach styku pośladków z krawędzią siodełka),

- przód musi mieć mocno wybrane boki, wąski (większa swoboda ruchów)

 

Te cechy w zeszłym roku wyłoniły kandydata: San Marco Mantra

 

Wahałem się długo, bo jego wygląd na zdjęciach znacznie odbiega od panujących standardów, ale w końcu zaryzykowałem i jeżdżę na nim od listopada. Już pierwsza dwugodzinna jazda na trenażerze, zrobiła na mnie ogromnie pozytywne wrażenie, bo tego siodełka rzeczywiście się nie odczuwa. Wcześniej trenażer kojarzył mi się z nieustanną, z góry skazaną na porażkę, walką o choć trochę wygodną pozycję.

 

Mimo panujących opinii, w moim przypadku nie potrzebowałem okresu przyzwyczajania się do jego kształtu - polubiliśmy się od pierwszej jazdy.

 

Mimo rewelacyjnych odczuć po pierwszych treningach (trenażer, trasy około 50km), z ostateczną oceną chciałem zaczekać, bo chciałem sprawdzić jak sprawuje się na dłuższych trasach. I co... na dłuższych trasach sprawdza się jeszcze lepiej. Ostatnio wykręciłem na nim ponad 5 godzinna trasę i stwierdzam, że jest to najwygodniejsze siodełko, na jakim miałem okazję jeździć - trudno mi sobie wyobrazić coś lepszego. 

 

Za co cenię Mantrę:

- duża dziura spełniająca swoje zadanie znakomicie i której się nie wyczuwa,

- wyściółka Bio-foam idealnie dobrana (bardziej twarda niż miękka) i tylko w górnej części (boki już twarde bez wyściółki, co nie znaczy że jest źle - wręcz przeciwnie),

- lekko elastyczne boki opadające w dół w tylnej części bardzo dobrze współpracują z ruchem pośladków

- długość siodła oraz jego kształt w tylnej części daje większy zakres pozycji (przesuwając się bardziej do tyłu można przenieść ciężar ciała bardziej na pośladki, nie tracąc przy tym na komforcie)

 

Podsumowując, myślę, że dla osób przez dłuższy już czas bezskutecznie szukających czegoś naprawdę wygodnego jest to na pewno interesująca opcja do rozważenia. Jakby ktoś miał jakieś wątpliwości to chętnie je rozwieję/potwierdzę a na pytania z przyjemnością odpowiem.





Dodaj odpowiedź