Ja do tej pory jeździłem na WTB Volt Comp ... 200km bez większych problemów, od okolic 250km już trochę się wierciłem na siodle, po opiniach i recenzjach postanowiłem zmienić na twardsze i teraz testuje Selle Italia Flite TI bardzo lekkie, ale też i sporo twardsze i śliskie, na pierwszej jeździe myślałem, że mam sztyce nie dokręconą i się obraca dupa razem z siodlem, a po prostu ślizgałem się na siodle - przy WTB tego nie było, przez kontuzje nie było mi dane zrobić nawet 60km za jednym razem na nim więc póki co nie wiele powiem, na krótkie treningi fajne, na dłuższe trasy się okażę, póki co pod względem wygody na krótkich odcinkach typu 40km to WTB sporo wygodniejsze dla mnie (bo też więcej amortyzuje) , ale dupa się nie przyzwyczaiła jeszcze do Selle bo nie było też i kiedy więc czas pokaże.
#1682
Napisano 21 wrzesień 2017 - 16:01
Może ktoś mi doradzi.
Testowałem już kilka siodełek: Fizik Ardea, Arione R3, Arione VSX, Selle Italia C2 gel, Shiver, Btwin, Selle Royal Copperhead i jakieś Bontrager oraz Cube ...
Problem tkwi w tym, że nie potrafiłem na żadnym wysiedzieć bez bolesności powyżej 2-2.5 godziny, później już wstaję co 5 min z siodełka.
Generalnie najlepiej mi jak siodełko jest w kształcie fali i posiada kanał/dziurę.
Mam przejechane w 2017r ok 4500 km.
Zatem to raczej problem byle jakiej wkładki w spodenkach.
Na tym samym siodle zakładając najlepsze spodenki wytrzymuję prawie dobę (450 km), nieważe że upał.
Zakładając najbarziej zużyte spodenki po godzinie mam już wyraźnie dość, ledwo dociągam do 3 godzin.
www.youtube.com/user/AstronomzBurzyna
"Myślę też, że podatek paliwowy powinien być też od rowerów pobierany. Bo jak jedziesz rowerem, to nie jedziesz autem. A jakbyś jechał autem, to byś go zapłacił, czyli oszukujesz państwo nie jadąc autem. Czyli ergo powinieneś płacić na rowerze ekwiwalent mediany spalanego paliwa na 100km po cenach PKN Orlen..."
#1683
Napisano 22 wrzesień 2017 - 06:29
Miałem podobny problem dopiero prologo scratch pomógło. W bikershop jest pomiar rozstaw kości posladkowych i można sobie wypożyczyć i przetestować wszystkie siodełka prologo za darmo.Może ktoś mi doradzi.
Testowałem już kilka siodełek: Fizik Ardea, Arione R3, Arione VSX, Selle Italia C2 gel, Shiver, Btwin, Selle Royal Copperhead i jakieś Bontrager oraz Cube ...
Problem tkwi w tym, że nie potrafiłem na żadnym wysiedzieć bez bolesności powyżej 2-2.5 godziny, później już wstaję co 5 min z siodełka.
Generalnie najlepiej mi jak siodełko jest w kształcie fali i posiada kanał/dziurę.
Mam przejechane w 2017r ok 4500 km.
#1684
Napisano 23 wrzesień 2017 - 11:02
Zatem to raczej problem byle jakiej wkładki w spodenkach.
Na tym samym siodle zakładając najlepsze spodenki wytrzymuję prawie dobę (450 km), nieważe że upał.
Zakładając najbarziej zużyte spodenki po godzinie mam już wyraźnie dość, ledwo dociągam do 3 godzin.
Spodenki Vitesse z tą najlepszą wkłądką (nie pamiętam nazwy) kupione w tamtym roku. Mam jeszcze B'twin żelowa wkładka. W każdych to samo.
Rozstaw mierzyłem na przyrządzie specialized i wyszło i 12 cm rozstawu kości.
"...Jest! Jest! Rafał finiszuj! Pchamy, pchamy! Wygrał! Musi! Idzie! Jedzie! Wygrywa..." Tomasz Jaroński :-D
#1686
Napisano 24 wrzesień 2017 - 07:56
Cube miało ok 150-155mm. Selle Royal miało 142 mm, reszta ok 135mm.
Przy jeździe bez trzymania kierownicy i wyprostowaniu się czułem na tych 135mm, że zjeżdżam z siodełka na boki.
"...Jest! Jest! Rafał finiszuj! Pchamy, pchamy! Wygrał! Musi! Idzie! Jedzie! Wygrywa..." Tomasz Jaroński :-D
#1688
Napisano 24 wrzesień 2017 - 14:02
Cube miało ok 150-155mm. Selle Royal miało 142 mm, reszta ok 135mm.
Przy jeździe bez trzymania kierownicy i wyprostowaniu się czułem na tych 135mm, że zjeżdżam z siodełka na boki.
Fizik ma siodła w rozmiarze L.
Nie ma sensu wypożyczać za małe siodło.
Obstawiam Antares L w wersji VSX, ale jak trochę ważysz
to coś elastycznego ale wytrzymałego, żeby się uginało poprawiając krążenie.
Elastyczne siodła wyginają się w profil który Ci pasuje.
#1689
Napisano 24 wrzesień 2017 - 17:07
Dzięki za porady. Właśnie przeglądałem kilka siodełek w internecie. Doszedłem do wniosku, że poszukam do testów Fizik aliante vsx k:ium. Wydaje mi się, że ten kształt fali będzie ok.
Ma ktoś namiary na to siodełko do testowania?
"...Jest! Jest! Rafał finiszuj! Pchamy, pchamy! Wygrał! Musi! Idzie! Jedzie! Wygrywa..." Tomasz Jaroński :-D
#1691
Napisano 31 marzec 2018 - 11:27
Orientuje się ktoś gdzie można dostać do testów siodełka San Marco?
Miałem możliwość przejechać się na Selle Italia SLR Carbonio Flow, świetna waga 120gr, świetny wygląd ale katowało mi kości kulszowe. Niestety z racji, że nie miałem wiele czasu na testy nie byłem w stanie spróbować z lekko zmienionym ustawieniem pozycji siodła.
Chętnie więc spróbowałbym siodeł od San Marco. W Rzeszowie chyba nikt nie ma testówek tej firmy?
#1693
Napisano 09 kwiecień 2018 - 13:17
Pozdrawiam
#1694
Napisano 12 kwiecień 2018 - 12:16
Udało mi się zakupić w dobrej cenie Selle San Marco Aspide Carbon FX Narrow i chyba trafiłem w końcu na swoje siodło.
Selle Italia Carbonio Flow (S2), które miałem wcześniej i które oddałem gdyż po prostu było dla mnie niewygodne mimo, że waga fajna bo około 120gr, a pręty karbonowe pokryte dla bezpieczeństwa i trwałości jakąś ceramiką, to jednak dość szybko okazało się mało wygodne już po 20km. To co mnie zaskoczyło, że Selle Italia Carbonio Flow jest dość śliskim siodłem.
Zakupiłem więc wspomniane Aspide Carbon FX, pierwsza jazda gdzie siodło ustawione było do poziomicy nie do końca satysfakcjonująca ale po lekkim obniżeniu czubka około 2-3mm jest super. Siodło w stosunku do Selle Italia Carbonio Flow ma większy otwór i ogólnie jego ergonomia dla mnie jest lepsza. Niestety waga trochę wyższa bo 144gr.
#1695
Napisano 12 kwiecień 2018 - 13:04
144g to caly czas dobra waga.
Juz kilka razy nosilem sie z zamiarem sprobowania tego siodla.
#1696
Napisano 28 kwiecień 2018 - 12:28
Wcześniej miałem zwykle siodełko Cube o szerokości 145 ale się posypało. Przy Cube tyłek nie bolał ale klejnoty drętwiały....
Przy obu testowanych ten problem zniknął.
W poniedziałek muszę oddać testowane siodełko i podjąć jakąś decyzje i nie wiem co robić..
#1700
Napisano 28 kwiecień 2018 - 21:48
Zrobiłem sobie pomiar IDmatch i wyszło mi L2. Przez tydzień testowałem siodło i niestety już po 20km strasznie bolał mnie tyłek. Na następny tydzień dostałem siodło S2 i jest trochę lepiej ale nadal tyłek boli.
Wcześniej miałem zwykle siodełko Cube o szerokości 145 ale się posypało. Przy Cube tyłek nie bolał ale klejnoty drętwiały....
Przy obu testowanych ten problem zniknął.
W poniedziałek muszę oddać testowane siodełko i podjąć jakąś decyzje i nie wiem co robić..
U mnie na IDmatch wyszło S1 czyli w zasadzie to samo co S2 jeśli chodzi o wymiary. A że chciałem z otworem to wybrałem S2. Drętwienia czy ucisku na tkanki miękkie nie było, co w praktyce oznacza, że ciężar spoczywa na kościach kulszowych. Jednak również po 20km ucisk na kości kulszowe był nie do zniesienia. Być może należało podnieść lekko przód siodełka do góry 1-2mm.
Ja siodło oddałem bo nie miałem czasu na przetestowania kilku wariantów ustawień, a termin na zwrot upływał nieubłagalnie i z racji jeszcze panującej zimy nie mogłem zbytnio pozwolić sobie na większą trasę testową na kilku ustawieniach. I sądzę, że dobrze zrobiłem bo zostać z siodłem za te pieniądze to mało fajna sytuacja mimo, że kupiłem w świetnej cenie przed sezonem.
Po doświadczeniach z Selle Italia Carbonio Flow S2 i kształcie tego siodła sądzę, że moje kości za bardzo rozjeżdżały się na boki przynajmniej takie to wrażenie sprawiało. Rozstaw kości kulszowych u mnie to jakieś 11-11,4cm, a to siodło w newralgicznym punkcie jest zaokrąglone bardziej niż to co mam obecnie.
Na San Marco Aspide FX nie mam żadnych problemów i jestem cholernie z niego zadowolony. Zrobiłem na Aspide już trochę jazd i złego słowa nie powiem. Choć pręty karbonowe mogłyby by być wykonane z taką starannością jak w Selle Italia, które oddałem.
Tak więc w mojej ocenie jeśli masz problemy, a widzę, że objawy takie jak u mnie to raczej bym oddał.
Spróbuj też siodło, które ja kupiłem zamiast Selle Italia i przetestuj San Marco Aspide FX.