87 odpowiedzi w tym temacie

[tadzikpl]

Też zauważyłem wczorajszy powrót Jeśli o mnie chodzi, to 10min w 2 strefie i jeden testowy interwał w treshold 2min. Jeśli nadal nie idzie, kończę w 2 strefie założony dystans. Po przechorowaniu lutego i marca oraz znacznej przesadzie w kwietniu słucham organizmu.

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

[mess]

@AdamKrz94 na mocne treningi mam zaplanowany brak słabszego dnia

 

S4 to gdzieś tam się staram jechać 98-102%

[mess]

95% to by była ostateczna granica na której bym próg robił, wg szacowanego przez strave ftp to było na 95.x% -> https://www.strava.c...ties/1782441289

jak chce w sweet spot jechać to w 90% celuję starając się trzymać gdzieś w przedziale 88-92%

[tadzikpl]

Oj, dwie minuty to sporo czasu, szczególnie jeśli po rozgrzewce. Obecnie większą wagę przykładam do przygotowania do solidnego treningu, niż do samego treningu. Nie robię go, gdy nie jestem gotowy. Zwiększam obciążenie przez 3 dni, potem odpoczynek 1 dzień. Jeśli nie daje rady, to odpuszczam dzień. Przeważnie następny dzień jest mega mocny, ale nie wypalam w nim wszystkich zapałek, tylko realizuję pierwotny plan. W następnym tygodniu przeważnie z radością wypalam oszczędności. Mocne mam zaplanowane pon,śr,czw,sob, ale niedziela ten sam czas, co sobota, ale 2 strefa. W luźne dni zawsze jeden interwał dla rozrywki na jakimś segmencie Strava. Przez 3 tygodnie zwiększam obciążenie, czwarty tydzień odpoczywam z mocą pierwszego mocnego. Taki mam plan na drugi rok kolażowania.

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

[mess]

na pewno jest odczuwalna

Wysłane z mojego MHA-L29 przy użyciu Tapatalka

[czarusblitz]

Arni - wykonując test 20 lub 30mintowy LTHR uwzględnia średnie tętno dlatego między innymi, że uwzględnia się dryf tętna, czyli w miarę zmęczenia tętno rośnie lub utrzymuje sie na tym samym poziomie pomimo spadku mocy. Czyli powiedzmy po godzinie jazdy twoja prędkość spadnie, ale tętno w dalszym ciągu bedzie na tym samym poziomie lub nawet będzie wyższe, dlatego zazwyczaj nie odejmuje sie 5% jak w przypadku testu FTP.

Co to samych stref treningowych to wybierz i zastosuj te, które odpowiadają tobie i zostań przy nich przez cały sezon. Ja osobiście uważam, że trenujac na samym tetnie, lepiej stosować 5 stref (bez podziału na VO2max i moc lub 5a,5b,5c), ponieważ przy tetnie wszystkie wysiłki powyżej progu nie mają wiekszego sensu mierzenia, ponieważ serce zbyt późno reaguje na wysiłek, poprostu na tetnie wykonujesz wysiłek "w trupa" i starasz sie to utrzymać. Wszystko co ponad progiem stosuje powyzej 103% LTHR, reszta to bez wiekszego znaczenia czy zastosujesz tabele Coggana czy Friela, strefy te różnią się w niewielkim stopniu i są poprostu inaczej nazywane. Jeśli trenujesz na mocy i tetnie to najlepiej zastosuj strefy Coggana, żeby ci sie to nie myliło, ponieważ zakres stref jest podobny i łatwiej to kontrolować. Najważniejsze jest to żeby trzymać się stref, które zastosowales przez cały sezon, zeby widzieć efekt treningów, a nie zmieniać raz Coggana, raz Friela itd...

[Marcin321]

Trudno i zrozumieć jak można porównywać strefy HR Coggan-a i Friel-a, przecież tam strefy 1-3 bardzo się różnią. Gdybym robił recovery w/g Friel-a to przetrenowanie u mnie murowane. Chociaż żeby nie wskoczyć w endurance u Coggan-a to muszę jechać żałośnie wolno.

 

Zgadzam się że dzielenie 5 strefy przy jeździe na tętnie nie ma sensu i tak błąd pomiaru będzie kolosalny i lepiej jechać na odczuwalny poziom wysiłku. Przy krótkich interwałach powyżej progu da się oszacować jak mocno jechać żeby je ukończyć.

 

A żeby z Coggan-em nie było tak różowo to zupełnie nie kupuję jego 5 strefy, przy LTHR na poziomie 164, jest to 172 uderzeń serducha - wartość którą oglądam niezmiernie rzadko. Strefa zupełnie nieprzydatna gdy po treningu patrzę na czas spędzony w poszczególnych strefach. Ustawiłem więc 5 strefę jako wszystko co ponad progiem i taka informacja jest dla mnie znacznie bardziej wartościowa.

 

Czyli strefy 1-4 to Coggan, a 5 jako połączenie 5a/b/c u Friel-a

 

[czarusblitz]

No właśnie to miałem zamiar przekazać, że nie ma sensu w przypadku tętna rozdzielać strefy V czyli ponadprogowej na kolejne, poprostu trenujac z pulsometrem w strefach "beztlenowych" kierujesz sie bardziej wlasnym odczuciem.

Co do samego wyznaczania stref to wiadomo, że kazdy znany "trener-naukowiec" przedstawia własną filozofię ich wyznaczania, ale mniej więcej się one pokrywają i są poprostu inaczej nazywane. Trenujac przykładowo wg Friela I strefa kończy się na 81% LTHR, ale nikt ci nie karze regenerować sie w górnej jej granicy, podobnie środek, inne strefy mają poprostu mniejszy lub wiekszy zakres, zwlaszcza strefy II i III, natomiast u Friela strefa IV wlasciwie jest bardzo szeroka i podzielona na podprogowa i progowa, bo przecież strefa 5a to właściwie powinna być strefą IV. Oczywiście różnice są, ale najlepiej wybrać sobie jeden schemat i się jego trzymać.

[robo]

Przyszła mi nowa opaska HR, więc postanowiłem coś wpisać do Garmina, żeby jeździć "w strefach".

 

Najpierw, z wrodzonego lenistwa  , próbowałem oszacować HRmax, albo tętno na progu LT na podstawie wzorów, czy wpisując dane do kalkulatorów. Oczywiście powstał zamęt, bo wyniki wychodziły różne. Ostatecznie zrezygnowałem z wyliczania HRmax, a po wielu obliczeniach przyjąłem LTHR=158 ud/min., aby wg tej wartości wyznaczyć strefy treningowe.

 

Następnie przejrzałem na Stravie profile pobliskich tras i znalazłem płaski odcinek z małym ruchem, bez skrzyżowań, który jadę "normalnie" ok. 11-12 minut. Postanowiłem wyskoczyć na rower i .... zrobić test drogowy, ale żeby było śmieszniej, test 2x8 min. (bo nie miałem dłuższego odcinaka, a nie chciałem zawracać, choć ewentualnie bym mógł) w celu bardziej wiarygodnego oszacowania tętna na progu LT.

 

Wyszło mi 173 ud/min., czyli dużo więcej niż to uzyskane z obliczeń i teraz nie wiem co wpisać do licznika.

 

A może, od uzyskanej wartości odjąć kilka ud/min., jak ktoś pisał wcześniej, bo wydaje mi się ta wartość dość duża jak na mnie.

 

 

 

 

[robo]

Poczytałem więcej o teście 2x8 min. Carmichaela - proponuje przyjąć tętno na progu LT z zakresu 96-97% z wyższej wartości średniego tętna z tych dwóch czasówek.

 

Jeśli w obu uzyskałem średnie tętno 173 ud/min., to przyjmę LTHR = 0,96 x 173 = 166 ud/min.

 

Teraz tylko jakie strefy wybrać ?

[czarusblitz]

Wszystko było napisane wcześniej; obojętne co wybierzesz, ale warunkiem robienia postępu i progresu jest trzymanie się stref wybranego autora przez dany okres/sezon, jeśli trenujesz także z pomiarem mocy to najlepiej skorzystaj także ze stref tętna Coggana.

[robo]

Chciałem wybrać strefy tętna wg Coggana, ale nie mogę ich wpisać (ręcznie edytować) w EDGE 820 - pytałem o to w temacie:

 

https://szosa.org/to...-edge/?p=385616

 

Czemu nie mogę ustawić górnej granicy IV strefy o wartości powyżej 100% ?

[Arni]

A nie robi się tego poprzez synchronizację z Garmin Express i wpisując wartości stref w GC?

Jak chcesz strefy wg. Coggana to pamiętaj, że te jego procenty pochodzą ze średniegi tętna 20 minutowej czasówki minus 5%. Dopiero jak to się zrobi, to zaczynają idealnie pokrywać się ze strefami mocy.

[czarusblitz]

Ja stosuje % wartości tętna i mocy, a żeby uzyskać więcej niż 100% wartości tetna/mocy, w liczniku lub w GC, tętno progowe ustawiam jako maksymalne.

[robo]

Nie mam pomiaru mocy.

 

Procenty LT próbowałem wpisywać w liczniku, ale w strefie IV nie mogłem ustawić więcej niż 100%, a strefa IV wg Coggana ma zakres 95-105 %..

 

Jakoś będę musiał z tym jeździć. 

 

 

[Arni]

To nie próbuj wpisywać tego w liczniku tylko poprzez Garmin Conect i synchronizując dane Expresem. Prawdopodobnie masz na sztywno zapisane te 100% dla 4 strefy i nie możesz tego zmienić poprzez menu licznika, trzeba to zrobić tak jak opisałem.