Napisano 26 marzec 2016 - 21:24
Przy chwycie na klamkach powinien być kąt między ramionami a korpusem niecałe 90 stopni. Jak to u ciebie wygląda? Z tego co piszesz, to rower powinien być dla ciebie w porządku, natomiast dolegliwości wskazują na coś zupełnie przeciwnego.
Dyskomfort przy brzuchu może wskazywać na źle ustawione siodełko. Przyjrzyj się jeszcze temu aspektowi.
Gosc_lukasamd_*
Napisano 26 marzec 2016 - 21:26
Samodzielnie trudno mi ocenić, mam wrażenie, że jest kąt znacznie większy.. ale równie dobrze może być ok, a problem leżeć pod kaskiem. Postaram się ze znajomym wykonać zdjęcie już na rowerze, aby zobaczyć, jak to wygląda.
Siodełko korygowałem zgodnie z tym, co pisałeś mi w drugim poście i tutaj już chyba nic do zrobienia nie ma, sprawdzę to jeszcze raz.
Napisano 26 marzec 2016 - 21:40
Spróbuj jeszcze obrócić kierownicę w dół, do pozycji gdzie końcowa (dolna) część kierownicy będzie ustawiona mniej więcej równolegle do poziomej rurki ramy. Następnie klamki przesuń jeszcze go góry, tak aby finalnie mniej więcej tworzyły poziom z gięciem poziomym kierownicy - czyli ok tego efektu który masz teraz, a nawet spróbowałbym tak przesunąć klamki do góry, że będą się wznosić lekko ponad poziom górnej rurki kierownicy - powinno ci jeszcze nieco pomóc.
Gosc_lukasamd_*
Napisano 26 marzec 2016 - 21:47
O ile dobrze rozumiem, to miałem tak w zasadzie poprzednio (fotka na poprzedniej stronie) i wtedy tak nisko celująca kierownica też nie była wygodna przy chwytach przy/na manetkach - cały ciężar leciał na dłonie i stosunkowo szybko wycofywałem je do tyłu... gdzie zaś nacisk powodował, że lepiej było je zsunąć.. no to cofnięcie aż do pierwszych zagięć.
Gosc_marvelo_*
Napisano 26 marzec 2016 - 21:57
Kierownica jaką masz obecnie wymaga mniej więcej takiego ustawienia, jak miałeś poprzednio. Aby górna część kierownicy była poziomo, a dolny chwyt nie opadał za bardzo musisz chyba jednak kupić kierownicę kompaktową, gdzie góra i dół są prawie równoległe do siebie.
W tym obecnym ustawieniu górny chwyt jest wprawdzie wyżej, ale jednak same łapy są w najbardziej oddalonym od mostka miejscu.
Coraz bardziej też nabieram przekonania, że ta rama ma dla Ciebie za niską główkę, albo/i rura sterowa widelca jest za krótka. Jaką masz obecnie różnicę między kierownicą a siodełkiem?
Gosc_lukasamd_*
Napisano 26 marzec 2016 - 22:02
Tak, patrzę się na kierownice w katalogach producentów (nie mam niestety innego porównania) i obecnie niemal wszystko ma poziom lub jest do niego bardzo zbliżona, a jednak zasięg jest krótki, czyli wszystko to kompakty. Tutaj tak się nie da bez opuszczania kierownicy w dół, a to daje w efekcie nieprzyjemności. Jak znowu robię poziom jak obecnie, to manetki właśnie lądują te 2-3 cm dalej, bo to wspomniany przez Ciebie, najbardziej wysunięty punkt kierownicy. Wychodzi na to, że trzeba wpakować kompaktową.
Co do wymiarów, podam jutro.
Napisano 26 marzec 2016 - 23:28
Ale chodzi o to, żebyś opuścił kierownicę w dół, ale jednocześnie odwinął owijkę od góry do klamek, poluzował obejmy i przesunął dość znacznie klamki po kierownicy do góry, tak, aby górna część chwytów była na poziomie, a nawet nieco powyżej górnej rurki kierownicy. Klamki nie muszą być i wcale nie powinny być montowane na tym najbardziej wysuniętym fragmencie, tylko znacznie powyżej, a więc zdecydowanie bliżej ciebie. Nie zrobi to z kierownicy kompakta ale będziesz mimo wszystko miał klamki znacznie bliżej i wygodniej, a sama kierownica też będzie wygodniej ułożona, bo w takim układzie jak masz teraz to dolny chwyt wymusza ekstremalnie niewygodną pozycję ciągnąc łokcie w dół.
Mam nadzieję że mnie zrozumiałeś o co mi chodzi.
Napisano 27 marzec 2016 - 22:32
A ja mam wrażenie, mag..., że nie czytasz lub nie rozumiesz tego, co tutaj piszemy.
Pisząc odpowiadam autorowi tematu nie tobie i czytam przede wszystkim wypowiedzi autora.
Poza tym, pisz za siebie, panie samozwańczy przedstawicielu ludu piszącego.
Jeśli próbujesz się czepiać, to się odczep, bo innego sensu cytowanej wypowiedzi nie widzę.
W jednym jednak przyznaję ci rację - nie rozumiem twoich wypowiedzi, jak dla mnie są pozbawione sensu.
Gosc_marvelo_*
Napisano 28 marzec 2016 - 02:46
Pisząc odpowiadam autorowi tematu nie tobie i czytam przede wszystkim wypowiedzi autora.
Nie, mag..., nawet wypowiedzi autora nie czytasz uważnie.
Gdybyś to robił zauważyłbyś, że ustawienie jakie mu proponujesz miał poprzednio (o czym ci zresztą sam przypomniał, wskazując na pierwsze zdjęcie z poprzedniej strony), a Ty po raz kolejny tłumaczysz jak dziecku o jakimś odwijaniu owijki i przesuwaniu klamek do góry i że klamki nie muszą i nie powinny być montowane w najbardziej odległym od mostka punkcie na kierownicy (o czym ja też wcześniej wspomniałem a autor potwierdził, że jest tego świadomy).
W dodatku, jeśli bierze się udział w jakiejś dyskusji to skrajnym brakiem kultury jest ignorowanie wypowiedzi innych uczestników tej dyskusji.
Tego właśnie dotyczył mój komentarz.
Gosc_lukasamd_*
Napisano 28 marzec 2016 - 09:41
@up:
Prawda, takie proponowane ustawienie miałem poprzedni i ono mi bardzo nie odpowiada ze względu na zbyt pochyloną w dół kierownicę. Manetki są wtedy oczywiście nieco bliżej, ale niewiele to daje, bo tracę kilka chwytów przed nimi - są zbyt niewygodne, aby w ogóle ich używać.
@Dari
Wyglądają ok, ale kompletnie poza zasięgiem cenowym. Najprawdopodobniej dzisiaj zamówię sobie PRO Compacta.
Napisano 28 marzec 2016 - 14:35
Gosc_lukasamd_*
Napisano 28 marzec 2016 - 21:01
Przyznam, że zgłupiałem, bo jest co najmniej kilka pro compactów na rynku:
- PRO PLT Compact OS II
- PRO LT ERGO Compact
- PRO LT OS Compact
Patrząc się na stronę producenta to szczerze nie widzę ogromnej różnicy w galerii.
Napisano 29 marzec 2016 - 08:09
lukasamd może to nieco pomoże:
http://fcdn.mtbr.com...-hb-comparo.jpg
FSA Omega ma taki profil jakiego szukasz - jak ustawisz górę poziomo to dół nie dość, że płytki to w pełni użyteczny. Te kierki na allegro chodzą po 120-130 zł.
Gosc_lukasamd_*
Napisano 29 marzec 2016 - 08:31
Dzięki, patrzyłem na kształty i wziąłem jednak PRO LT Compact, wygląda bardzo podobnie, a zasięg niby 70 mm (FSA 80 mm) przy takim samym dropie 125 mm. Będzie co prawda spora różnica zasięgu względem aktualnej kierownicy (30-40 mm mniej), no ale wciąż mam do wykorzystania mostek 90 mm, a w razie potrzeby wrzucić mogę i większy. Się zobaczy 
A mam jeszcze takie pytanie - da radę podmienić kierę bez ściągania linek z manetek? Wstępnie jak widziałem to chyba tak - odkręcić, zsunąć, nasunąć na nową, przykręcić - no ale zielony w tym jestem, to pierwsza szosa i na bieżąco różne rzeczy poznaję. Hamulce żaden problem, tylną przerzutkę ostatnio regulowałem i też dałem radę, no ale z przednią sobie takiej zabawy raczej nie wyobrażam.
