Jaki rower za 3500zł i wiecej?
#901
Napisano 04 luty 2010 - 13:51
Był do wyboru albo nowy rower na takim sobie osprzęcie albo używany na lepszym.
Kupiłem rower używany. Wcześniej go sprawdziłem itp itp.
Za rower dałem 2300zł zostało mi jeszcze na obuwie, pedały i siodełko.
Mam rower na ramie aluminiowej, cały osprzęt to grupa campagnolo veloce tylko przednia przerzutka to 105. Kierownica i wspornik carbonowe FSA i koła campagnolo Vento. Przedni widelec też carbonowy.
Przy używanym jest więcej "zachodu" trzeba posprawdzać, pooglądać. Nie jest też tak łatwo znaleźć jak nowy. Ja jestem zadowolony, że kupiłem używany. Uważam, że warto poszukać (ja szukałem prawie rok) bo czasami można kupić coś lepszego za rozsądne pieniądze.
Pozdrawiam i życzę powodzenia
#902
Napisano 04 luty 2010 - 16:09
Jeśli chodzi o osprzęt to i w nowym można przecież systematycznie ulepszać.
Generalnie to chodzi mi o ramę, bo np. ta Merida Road 903 jeśli chodzi o widelec to również jest karbonowy, a co do ramy to raczej nie jest to najniższa półka, choć wiem, że i do rewelacji jej sporo brakuje. Chodzi tylko, czy wystarczy na jazdę, że tak to nazwę turystyczną, aczkolwiek nie koniecznie wolną i lekką.
#903
Napisano 04 luty 2010 - 19:00
Gdybyś kupował pierwszy rower, to ok, ale masz już w miarę nowoczesny sprzęt i wymienianie go na nieco lepszy troche mija się z celem. Jak dla mnie powinienes przycelować w coś na 105/Ultegra z dobrą, markową ramą alu, lub jakimś karbonem. Wiem, ze to już są koszta duużo wyższe, ale lepsze to, niż wymiana "kiepskiej" Meridy na nieco mniej "kiepską" ...
Przemyśl to jeszcze.
Pozdrawiam
#904
Napisano 05 luty 2010 - 08:38
http://www.rower.com.pl/-p-277612.html
Niezbyt wiele idzie znajść na temat tego roweru. Ani wagi, ani komponentow. Na forum ramy Moser'a są raczej chwalone. Nie wiem, czy warto ten model brać pod uwagę? Nie posiada nawet widelca karbonowego, co w okolicach ceny 3000zł jest raczej standardem, a i grupa Campy najniższa, choć może to i świadczyć o tym, iż cena poszła głównie w ramę... Miał ktoś styczność z tym rowerkiem może?
Z góry dziękuję za pomoc. Pozdrawiam.
#906
Napisano 05 luty 2010 - 10:01
Przede wszystkim chodzi o ramę.
Niestety strasznie mało napisali na temat tego modelu. Jutro wybiorę się do sklepu osobiście, więc postaram się dowiedzieć jak najwięcej...
#907
Napisano 05 luty 2010 - 13:44
#908 Gosc_algreen_*
Napisano 05 luty 2010 - 14:47
Czas przejśc na szose więc upatryzłem sobie Scotta S40,
http://www.scott.pl/...1&id_prod=1338.
Wszystko cacy, tylko moje zmartwienie dotyczy kół- czy wytrzymaja moje 95kg?? Mam 181cm Wzrostu. Koledzy pomóżcie bom zgłupiał. Sprzedawca mówi ze wytrzymają bez problemu. Czy aby napewno?
Pozdrawiam
Algreen
#909
Napisano 05 luty 2010 - 15:10
zamierzam zacząć trenować triatlon , więc kupno szosówki jest nieodzowne , proszę o podpowiedzi , myslałem coś na osprzęcie 105 z dobrą ramą , nowy czy używany na początek? wzrost 178 waga 86 ,ale myslę ,że do 84 zleci w tym roku
#910
Napisano 05 luty 2010 - 16:08
Witam wszystkich forowiczów. Smiem pisac pierwszy raz w zyciu i żeby nie przedłużać wale o co mi biega.
Czas przejśc na szose więc upatryzłem sobie Scotta S40,
http://www.scott.pl/...1&id_prod=1338.
Wszystko cacy, tylko moje zmartwienie dotyczy kół- czy wytrzymaja moje 95kg?? Mam 181cm Wzrostu. Koledzy pomóżcie bom zgłupiał. Sprzedawca mówi ze wytrzymają bez problemu. Czy aby napewno?
Pozdrawiam
Algreen
Napewno. Ale oczywiście zbicie wagi nieodzowne bo w górach będziesz płakał...
#911
Napisano 05 luty 2010 - 19:03
Jeśli chodzi o mój problem to chyba zamykam problem. Racja - nie ma sensu kupować drugiej Meridy, która nie różni się za wiele od poprzedniej. Ostateczny wybór padł na Kellys'a IRC 3.93 rocznik 2010.
Nie prezentuje się ten rowerek źle, osprzęt w porządku, karbon z przodu, karbon z tyłu - może i żadna rewelacja, ja wiem, ale na moje "ambicje" myślę, że wystarczy. Dziękuję za pomoc i pozdrawiam.
#912
Napisano 05 luty 2010 - 19:15
Kellys'a IRC 3.93 rocznik 2010.
TOTALNA GŁUPOTA!!!!
Jeśli kupisz ten rower z roku modelowego 2010 to zrobisz najgorszą rzecz, jaką tylko możesz...
1. Kellysy na nowy rok strasznie zdrożały. Poszukaj wątku na forum - był niedawno, TYLKO O KELLYSACH, wszyscy tam "wrzucali" na ceny Kellysa i MIELI RACJĘ. Polecam lekturę.
2. Ten kellys WCALE NIE JEST LEPSZY niż Twoja Merida. Na pewno różnica nie jest warta tych pieniedzy!!
3. Moser o którego pytałeś jest 10000x lepszy od każdego Kellysa. Moser to jak Ferrari wśród samochodów. Nie płaci się na Xenon'a tylko za fajną, legendarną ramę.
4. Wolałbym Mosera bez osprzętu niż Kellysa na Ultegrze :-) Tym bardziej za te pieniądze.
PRZEMYŚL JESZCZE SWOJĄ DECYZJĘ :!:
#914
Napisano 05 luty 2010 - 19:52
Kurcze normalnie, teraz to już absolutnie sam nie wiem :|
#915
Napisano 05 luty 2010 - 19:58
Jak Kelly's to tylko na dobrej wyprzedaży!!! Nigdy za normalną cenę.
Popieram w 100%.
Chcesz kupić Kellysa na Tiagrze za 4 klocki :shock: będziesz żałował chłopie, szkoda kasy.
#916
Napisano 05 luty 2010 - 20:06
Po tym wywodzie przejdę do rzeczy:
Masz tani, solidny rower szosowy. Masz rację, Sora, aluminiowy widelec to nie są jakieś specjalne "wypasy" i skoro kolarstwo Cię pociąga - inwestuj w coś lepszego... Ale zmiana Sory na Tiagre, przy wyrzuceniu ponad 3.000 mija się z celem :!: Jasne - Tiagra jest fajniejsza, ale to tylko stopień wyżej niż Sora... Rama? Myślisz, że Kellys będzie dużo lepszy? Myślę, że będzie podobnie-sztywny co Merida. Koła? Siodełko? porównywalne. Nie ma według mnie żadnego argumentu, żeby z Meridy 850 przesiadać się na Kellysa 3.9.
To tak jakbyś zamienił Fiata Panda 1.1 na Fiata Panda 1.2 przy dużej dopłacie... Po prostu się nie opłaca.
Podałem jako przykład Felta F75 - bo za JEDYNE 800 PLN więcej (do zapłaty - 4.000) masz osprzęt - pełna 105, fajną 3-cieniowaną ramę z karbonem z tyłu, sporo lepsze koła... Takich okazji trzeba szukać. 800 PLN różnicy - a w rowerze różnica spora. Ja za swojego Felta, który jest na 105/Ultegra dałem 9 miesięcy temu 3.000 PLN.
Zrobisz jak zechcesz. Ale wstrzymaj się trochę, poczytaj, pochodź, popatrz... a nie kupuj pierwszego lepszego **** za dużą kasę. Jasne - ten kellys jest OK, ciekawy rower, ale jakbym miał Meridę 850 i 3.200 PLN to pojechałbym na wycieczkę, albo sobie nowy telewizor kupił, a nie ładował się w podobny rower... To tyle ode mnie. Przepraszam, że się tak rozpisałem :-P
#917
Napisano 05 luty 2010 - 20:10
#918
Napisano 05 luty 2010 - 20:15
a gdzie takiego można by było wyciągnąć obecnie ,ja również jestem na kupnie ale zupełny laik w tym temacie ,więc szukam tutaj pomocy i podpowiedzi :oops:
#919
Napisano 05 luty 2010 - 20:18
#920
Napisano 05 luty 2010 - 20:22
Cierpliwi zostaną nagrodzeni :-D
migdal - takiego jak mój - F85 można było kupić kwiecień-lipiec. W lipcu jeszcze co najmniej jedna sztuka w Warszawie stała... Teraz F75 stoją 2, albo nawet 3 w Łodzi. Kolor biały.