Koła Vinci
#242
Posted 30 May 2021 - 21:17
A swoją drogą spotkałem się ostatnio z opinią jednego z powiedziałbym najlepszych sklepów i serwisów rowerowych w Polsce, że z Polskich kół to jednak lepiej iść w Dandyhorse a Vinci czy Evanlite-y lepiej unikać, bo mimo, że wszystko "chiński karbon", to Dandyhorse naprawdę przebierają i sprawdzają.
Więc szybkim pytaniem - jak się Wam sprawują Vinci? Z pewnością wielu z Was już zrobiło kilka-kilkanaście tysięcy kilometrów
#243
Posted 30 May 2021 - 21:47
Może inaczej - słyszałeś, żeby ktokolwiek narzekał na te polskie-chińskie koła? Bo ja przed zakupem evanlite nie znalazłem złych opinii ani o Vinci ani o Evanlite ani o NoLimited (tutaj akurat u Bzyka trafiło się jakieś wadliwe koło, ale z tego co wiem, to sprawnie załatwili temat). Poza tym szczerze uważam, że jeden pies czy to Evanlite, Nolimited, Vinci, Falcon czy inne (pod względem jakości). Pod względem jazdy - inne piasty, inne szerokości, wysokości, więc jest wybór.
- Bzyk, alterego and artho like this
#244
Posted 31 May 2021 - 05:12
W dandyhorse mają lepszego "przebieracza" obręczy? Wszystko sprowadza się do tego, kto te koła składa. Oczywiście źródło skąd biorą obręcze jest też ważne. Jednak skoro sprzedają to już tyle lat i nie ma masowych wpadek (a o pojedynczych też rzadko słychać) to chyba robią to dobrze.
Mam evanlite już rok, zrobione już ponad 13 kkm. Zero problemów, nadal proste.
#246
Posted 31 May 2021 - 06:57
A swoją drogą spotkałem się ostatnio z opinią jednego z powiedziałbym najlepszych sklepów i serwisów rowerowych w Polsce, że z Polskich kół to jednak lepiej iść w Dandyhorse a Vinci czy Evanlite-y lepiej unikać, bo mimo, że wszystko "chiński karbon", to Dandyhorse naprawdę przebierają i sprawdzają.
Wśród moich znajomych największe niezadowolenie było z kół Dandyhorse. Evanlite, Vinci i No Limited przeciwnie. Ponadto kupując w Dandyhorse nie masz prawa do zwrotu towaru, bo koła są składane na twoje specjalne zamówienie No to są jaja w XXI wieku.
Więc szybkim pytaniem - jak się Wam sprawują Vinci? Z pewnością wielu z Was już zrobiło kilka-kilkanaście tysięcy kilometrów
Używałem Vinci i były ok. Szczerze to bardzo wątpię, że z kołami któregokolwiek z polskich producentów będą większe problemy. Ostatecznie to i Dandy pojadą
#247
Posted 31 May 2021 - 08:20
A swoją drogą spotkałem się ostatnio z opinią jednego z powiedziałbym najlepszych sklepów i serwisów rowerowych w Polsce, że z Polskich kół to jednak lepiej iść w Dandyhorse a Vinci czy Evanlite-y lepiej unikać, bo mimo, że wszystko "chiński karbon", to Dandyhorse naprawdę przebierają i sprawdzają.
A nie jest to czasem tak, że zalegają im te koła na magazynie, stąd taka opinia??
#248
Posted 31 May 2021 - 08:36
Jeszcze wypadałoby się zastanowić co wyróżnia najlepszy sklep rowerowy w Polsce? Najniższe ceny i najpełniejszy asortyment - czy może właśnie najwyższe ceny i brak asortymentu (asortyment "premium" dostępny na zamówienie)? Podobnie z serwisem Jest ich w Polsce tysiące i na pewno tysiące świetnych serwisantów, a za tym setki opinii na temat kół. Na pewno nie powiedziałbym, że np. Veloart jest w czymkolwiek najlepszy tylko dlatego, że robią otoczkę zajebistości - dają kawę, prowadzą media społecznościowe i czasami wpada tam Kwiato, bo pewnie akurat tak się złożyło, że zna właściciela akurat tego sklepu.
- EmPe likes this
#249
Posted 31 May 2021 - 08:57
Wśród moich znajomych największe niezadowolenie było z kół Dandyhorse. Evanlite, Vinci i No Limited przeciwnie.
Zamówiłem kilka lat temu koła pod hamulce obręczowe w Dandyhorse (aluminiowe, karbonowych jeszcze nie mieli) i była to absolutna porażka: w czasie pierwszej jazdy, po kilkudziesięciu (!!!) kilometrach tylne koło (28 szprych) rozcentowało się tak, że musiałem całkowicie rozpiąć hamulec, żeby jakoś dojechać do domu. Odesłałem koło do naprawy i po "naprawie" powtórzyła się identyczna sytuacja. Koła odesłałem. otrzymałem zwrot pieniędzy.
Może do tej pory nauczyli się prawidłowo zaplatać koła, ale ja na pewno już bym u nich nie kupił.
Mam koła Evanlite, nie przejechałem na nich za wiele bo może około 3000 km, ale jak narazie wszystko jest w porządku.
#251
Posted 31 May 2021 - 09:21
A nie jest to czasem tak, że zalegają im te koła na magazynie, stąd taka opinia??
Nie, oni akurat "polski-chińskiego karbonu" nie sprzedają wcale, to była raczej opinia, że skoro nie coś markowego to jak już z "polsko-chińskich" to ponoć Dandy dość precyzyjnie filtrują producentów. Nie chodzi raczej o składacza/przebieracza, co konkretnie wybór producentów (a dalsze sprawdzanie swoją drogą). I tutaj Dandy akurat załapał się na pochwałę względem "taśmowych" Evanlite, Vinci i czegośtam jeszcze.
Zresztą tak naprawdę pierwszy wpis bonobo w temacie wadliwego koła u Bzyka trochę potwierdza tą taśmowość i nie przywiązywanie zbyt dużej wagi do tego co otrzymuje klient końcowy - oczywiście szybka wymiana jest super, chwali się, acz to trochę jak produkty od GreenCell - polsko-chińskie baterie, powerbanki itd. - produkty często działają ale swoją markę wyrobili przez bardzo sprawne i bezproblemowe wymienianie wadliwych produktów, które takie znowu rzadkie tam nie są.
Wśród moich znajomych największe niezadowolenie było z kół Dandyhorse.
dywyn, mógłbyś rozwinąć? Napisz na czym polegało niezadowolenie, co tam się podziało bądź z kołami bądź z reklamacjami - to bardzo cenna opinia.
#252
Posted 31 May 2021 - 09:32
Zresztą tak naprawdę pierwszy wpis bonobo w temacie wadliwego koła u Bzyka trochę potwierdza tą taśmowość i nie przywiązywanie zbyt dużej wagi do tego co otrzymuje klient końcowy - oczywiście szybka wymiana jest super, chwali się, acz to trochę jak produkty od GreenCell - polsko-chińskie baterie, powerbanki itd. - produkty często działają ale swoją markę wyrobili przez bardzo sprawne i bezproblemowe wymienianie wadliwych produktów, które takie znowu rzadkie tam nie są.
Arturooo, tutaj opinia jest chyba trochę krzywdząca dla NoLimited - na tych kołach jeździ mnóstwo ludzi, drużyn amatorskich i półprofesjonalnych, a odsetek fuckupów jest marginalny. To, że jedno koło na dwa tysiące sprzedanych ma jakąś wadę, nie znaczy, że NoLimited to poziom tego GreenCella, co do którego chyba też zbyt surowo napisałeś, bo też zaryzykowałbym stwierdzenie, że odsetek wadliwych produktów, to pewnie kropla w morzu. Zawsze w internecie najszybciej rozchodzą się informacje o wpadkach, a najczęśniej jeszcze są kilkukrotnie powtarzane - ten sam fuckup przytoczony 20 razy = 20 fuckupów, tak to niestety wygląda. NoLimited nie porównałbym nawet do fatalnej jakości Appla, który ogłasza akcję serwisową już wraz z premierą ;D Pokażcie proszę firmę, której nie zdarza się fuckup.
A co do kół - na WW poczytasz o wadach kół Enve, Lightweight, Zipp, itd. W ogóle o wadach chyba wszystkich sprzętów rowerowych. Jakby się tak tym kierować, to nie ma czego kupować.
- artho likes this
#253
Posted 31 May 2021 - 09:39
Poczułem się wywołany do tablicy . W moim przypadku "wadą" byłą wyższa waga zestawu o 120 g względem tego, co było deklarowane na stronie. Zapewne wynikało to z wagi obręczy, bo raczej nie piasta czy szprychy.
Po kontakcie z No Limited nowe koła dostałem 2-3 dni później, a pierwszy komplet kurier odebrał po ponad tygodniu, więc już myślałem, że będę miał 2 zestawy w cenie jednego
- artho likes this
#254
Posted 31 May 2021 - 09:52
Arturooo, tutaj opinia jest chyba trochę krzywdząca dla NoLimited - na tych kołach jeździ mnóstwo ludzi, drużyn amatorskich i półprofesjonalnych, a odsetek fuckupów jest marginalny. To, że jedno koło na dwa tysiące sprzedanych ma jakąś wadę (...)
Poruszyłem temat właśnie po to aby dopytać o opinie i jak się koła sprawują oraz czy opinii tego sklepu-serwisu ufać, nie wychodzę tutaj ze swoimi wnioskami . Natomiast akurat NoLimited tam się nie pojawiły, były wymienione Evanlite-y i Vinci.
nie znaczy, że NoLimited to poziom tego GreenCella, co do którego chyba też zbyt surowo napisałeś, bo też zaryzykowałbym stwierdzenie, że odsetek wadliwych produktów, to pewnie kropla w morzu.
Tutaj natomiast trochę mogę wyjść z wnioskami, bo znajomy pracuje w serwisie IT dość dużej firmy, gdzie przez ręce przelatują im tygodniowo setki komputerów pracowników no i GreenCell odsetek wadliwych produktów ma po prostu niemały. To nie jest opinia po 1 czy nawet 100 sztukach, tylko po grubych setkach - natomiast nadrabiają to właśnie ceną produktów jak i sprawnym wymienianiem na kolejny może sprawny, więc to im się chwali. Kupujący powinien być świadom tematu i mieć świadomość potencjalnie niemałego procenta szansy koniecznej wymiany produktu ale dopóki jest to wykonywane raz dwa a cena jest konkurencyjna - wielu się to opłaci.
- bonobo likes this
#255
Posted 31 May 2021 - 09:55
czasami wpada tam Kwiato, bo pewnie akurat tak się złożyło, że zna właściciela akurat tego sklepu.
Kwiato jest właścicielem tego sklepu =D
Co do Vinci, to nie narzekam. 4200 zapłaciłem. Fajne, lekkie, sztywne koła. Dobry serwis, przy zakupie pełen komplet dokumentacji, łącznie z naprężeniami szprych itd.
- artho and bonobo like this
#256
Posted 31 May 2021 - 09:58
Kwiato jest właścicielem tego sklepu =D
Co do Vinci, to nie narzekam. 4200 zapłaciłem. Fajne, lekkie, sztywne koła. Dobry serwis, przy zakupie pełen komplet dokumentacji, łącznie z naprężeniami szprych itd.
No, to nawet nie wiedziałem, że to sklep Kwiatka
Kupiłeś te kółka w ekstra cenie, gratulacje!! Spóźniłem się, bo teraz już są za 6770!
#257
Posted 01 June 2021 - 07:08
Na Evenlite przelatałem paręnaście dobrych tysięcy i zero problemów. Nigdy nie były nawet centrowane.
Vinci Rapid po promocyjnej wyprzedaży rocznika - przednie koło musiałem dać do miejscowego kołodzieja do centrowani minimalnego bicia. Zdrowoooooo uJ%$%#@* w dziurę więc moja wina. Po za tym bez problemów. Dostałem jeden wybrakowany (trochę krótki) wentyl do tubelessa: mail ze zdjęciem, i w ten sam dzień wysłali nowy komplet.
Znam ludzi którzy bezproblemowo śmigają na No Limited i Dandy więc myślę że to tak naprawdę bez znaczenia którego "producenta" wybierzemy. Na końcu i tak jest człowiek, więc wszystko sprowadza się do kołodzieja - dobry z przeciętnych komponentów złoży super koło, a partaczowi nawet najlepsze nie pomogą. Obsługa posprzedażowa pewnie wszędzie na podobnym poziomie, ale że w Dandym nie można zwrócić kół bo robione na indywidualne zamówienie..... Dla mnie dyskwalifikacja.
- EmPe, artho and bonobo like this
marvelo
Focus Izalco Race - rower nieelektryczny : Di2, Favero Assioma Duo, Garmin Edge 530, Varia RTL515, ION 200 RT
#258
Posted 01 June 2021 - 07:29
ale że w Dandym nie można zwrócić kół bo robione na indywidualne zamówienie..... Dla mnie dyskwalifikacja.
Aż wszedłem na ich stronę żeby to sprawdzić...SZOK. Jednocześnie informacja na głównej "Ze względu na bardzo dużą liczbę zamówień czas realizacji to 15-20 dni roboczych", znaczy ludziom to nie przeszkadza, albo te koła są naprawdę warte tego ryzyka 😉, albo nie czytają regulaminu. Biorąc pod uwagę, że to wydatek kilku dobrych tysi ja bym chyba nie zaryzykował.
#259
Posted 01 June 2021 - 07:50
Staram się być w miarę bezstronny, natomiast nawet, jeżeli kiedyś Dandyhorse mieli problemy (poruszane tutaj wpadki) to jakby nie patrzeć albo wyszli na prostą albo dokupili N liczbę maszyn i doszlifowali proces albo zainwestowali ostro w marketing, bo ostatnimi miesiącami (w sumie już laty) jest o nich głośno i to jedynie w pozytywach.
Gdyby jeszcze dorzucili do swojej oferty coś naprawdę lekkiego, taką wisienkę oferty.. .
Swoją drogą wracając do tematu wątku, czyli kół Vinci: tutaj także, zwłaszcza przy tych ciekawszych ofertach mamy czas oczekiwania wynoszący 30 bądź 35 dni roboczych. Co zaś obecnie wydaje się ciekawą propozycją w mojej opinii to przykładowo:
1. Tore 35mm 2021 (waga od: 1125g)
https://www.vinciwhe...amulce-tarczowe
2. Tore 45mm 2021 (waga od: 1185g)
https://www.vinciwhe...mulce-tarczowe/
#260
Posted 01 June 2021 - 08:42
Jeżeli ktoś chciałby składać koła aluminiowe to mogę polecić fitwheels. Koła składają bdb i cenowo bardzo konkurencyjne. Mam przejechane 1,5tys na komplecie od nich i nic się nie dzieje.